Forum Dekoracje - inspiracje ;o)

Okazja sie zdarzy, Monis :bigsmile:  I polubisz ta "zabawe". Tylko, jak mòwisz, trzeba miec chwile spokoju, zgadzam sie :)  Jak kreca sie po domu, przeszkadzaja, to nie robota

" height="19" width="19" /> Verciu okazja do zrobienia by się znalazła gdyż mój brat ma dzisiaj urodziny , ale póki co jestem uratowana - jest na wczasach z żoną i wnuczkiem

    Ja to lubie takie rzeczy robić jak jestem sama i nikt nie przeszkadza - dopiero jak jest konkretny efekt mogę poczęstować   nie lubię kulinarnych wpadek tak samo jak Ty Verciu, zresztą kto lubi

To bierz sie do roboty kobietko 

Teraz już wiem jak to idzie ...

Gabrysiu ! Nie rób z siebie takiej " Starszej Pani" , bo nie wiek jest ważny tylko młoda dusza i otwarte serce.

Ależ to jest doskonała szkoła obsługi komputera. Przynajmniej dla mnie. Ja tylko  potrafię to, co mnie ktoś nauczy bo żadnych podstaw informatycznych nie mam. A potrafię już coraz więcej (dzięki Monice i Verci) i jestem z siebie dumna. Moje rówieśniczki (koleżanki) nie potrafią nawet myszką ruszać. :D :D :D

Hannna wrote:

:D Czemu mnie nie dziwi ,że w Waszym towarzystwie jest zawsze miło i wesoło Super parkę "gamoni manualnych"tworzymy

:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D Cicho badz kobieto, nie jest tak zle  Ale palnelas..... nasmialam sie  :D :D :D :D

" height="19" width="19" /> Gabrysiu to tak zwaną metodą "prób i błędów" nie tak to tak. " height="19" width="19" />

                    " height="19" width="19" /> Lub jak ktoś woli "Jak nie kwiatkiem to siekierką " Ale wtedy uważać na monitor

Chodzi mi o to, że niektóre zdjęcia można kopiować  podświetlając  "kopiuj ", a inne  "zapisz jako". Które -kiedy?  nie wiem, czyteraz to zrozumiałe, ale wybacz dyletantowi.

gabi49 wrote:

monika6500 wrote:

Wielkie Dzięki Mądra Kobieto!!! Udalo się.   Tylko skąd  wiedzieć w jaki sposób to kopiować?  :((

Gabrysiu nie bardzo rozumiem pytanko ? Rozwiń myśl ,bo ja już chyba nie kontaktuje

monika6500 wrote:

Gabrysiu postępujesz tak samo tylko zamiast "kopiuj"  to podświetlasz "zapisz jako" wpisujesz sobie taką nazwe pod którąą będziesz pamiętała co to jest i zatwierdzasz zapisz. Masz to wtedy albo na pulpicie ,albo w innym folderze ( w tym w którym sobie go zapisałaś .

Wielkie Dzięki Mądra Kobieto!!! Udalo się.   Tylko skąd  wiedzieć w jaki sposób to kopiować?  :((

Gabrysiu postępujesz tak samo tylko zamiast "kopiuj"  to podświetlasz "zapisz jako" wpisujesz sobie taką nazwe pod którąą będziesz pamiętała co to jest i zatwierdzasz zapisz. Masz to wtedy albo na pulpicie ,albo w innym folderze ( w tym w którym sobie go zapisałaś .

Moniczko, chciałam to skopiować do swoich dokumentów , metodą jak uczyłaś, ale się nie udało. Wchodził mi jakiś maluńki obrazeczek. Jak to zrobić? Chodzi mi o tą baletnicę z masy cukrowej.

Monis, Twoje inspiracje są genialne. Wszystko bym chciala umiec tak pięknie zrobić.

Jak to  KWICZOŁ powiedział " Tyż prowda"  " height="19" width="19" />

:DO to to ,ale i w Nas drzemią fantastyczne możliwości

Właśnie Haniu , bo My to bardziej popatrzeć i pomarzyć...

:D Czemu mnie nie dziwi ,że w Waszym towarzystwie jest zawsze miło i wesoło Super parkę "gamoni manualnych"tworzymy

Szybka przekąska na party " height="23" width="19" />

Uff jak gorąco " height="19" width="19" />

To będzie dla Nas Haniu

" height="19" width="19" /> To mamy następną parke ,bo ja też "noga"

:)A ja za Wami powtórzę papuguję chociąż jestem w dekoracjach noga.

" height="19" width="19" /> To mamy już parke

     " height="19" width="19" /> Elu czyli jakieś postępy są ąąąąąą ja akurat z tym nie miałam problemu " height="19" width="19" />

Moniko, mnie też się bardzo podoba   Ja będę kolejną papużką   

O kurcze niechcący wpisałam ą i DZIAŁA!!!! ąąąąąąąą ale super!!!   

Jak się tylko podoba to papuguj " height="19" width="19" />

monika6500 wrote:

Widze ,że nic się nie zmieniło - nadal nastrój Bożego Narodzenia

             I chyba " To se newrati "

 

To mi sie podoba nieslychanie   Do spapugowania ;)  Dzieki Monis za pomysl

Widze ,że nic się nie zmieniło - nadal nastrój Bożego Narodzenia

             I chyba " To se newrati "

Mysle dziewczynki, ze zespòl odpowiedzialny, stara sie odnalezc i powstawiac zdjecia, ktòre nam wcielo ze starej Przepisowni. Tyle, ze jeszcze to trzeba dopracowac. Ale jeden plus jest - zdjecia nie zginely :)  Cierpliwosci, a przy okazji wezmy to z dobrej strony - w te upaly powstawiali nam zimowe zdjecia dla ochlody :D :D :D

Ja nie mogę, bo stosuję zasady Ali. Ha, ha, ha

A ja z nerwów chyba pójde na piwko !

Coś się dzieje ze zdjęciami,wczoraj były lody Marzenki, a dzisiaj jest impreza  J)  rano były kanapki z pomidorkami (biedronkami) Verci teraz jest skarpeta na 6-go stycznia i choinka

Ale numer!!

TUTAJ TEŻ KRÓLUJE BOŻE NARODZENIE ZRÓBCIE WRESZCIE PORZĄDEK !!! ADMINISTRATOR CHYBA NA URLOPIE

Kobieta nie moja.... Reszta tak, ale spapugowalam dokladnie z neta ;)  Potrzebne bylo kolezance do baru na mala imprezke, wiec wynalazlam i spapugowalam :D :D :D  Tyle, ze powiekszylam sobie zdjecie na maxa, by zrobic sowe. Kanapki z biedronkami sa proste

Wszystko jest CUDNE!!!!

" height="19" width="19" /> Verciu to Twoje dzieła ? Ten portret kobiety jest cudny ! " height="19" width="19" />

" height="19" width="19" /> Verciu nie wiem jak jeszcze pomóc,mnie weszło...

Duze nie chca wejsc

Wcielo, to fakt.... szkoda :(  Moze jeszcze sie pojawia ? Mam nadzieje...

Iska, zapraszamy do gaduły. Nie tylko tutaj. Tutaj same dekoracje i cudeńka dekoracyjne. Szkoda, że nowa wersja przepisowni "wcięła " nasze poprzednie dziela cukiernicze. a może już się znów pokazały? Nie sprawdziłam. 

Sprawdziłam. W maju nie ma nasych zdjęć tortów. Nawet jak wchodzę w swój post i chcę go edytować, to nie ma wówczas tekstu. Coś sie pofajczyło. Szkoda. :((

Bardzo interesujący temat na forum, nie obejrzałam jeszcze wszystkiego ale kilka najblizszych stron mistrzostwo. Na pewno wprowadzę do mojej smutnej kuchni.

To sorbecik Moniczko bedzie w sam raz i kawka mrozona :D

" height="19" width="19" /> A ja bym dzsiaj chetnie zjadła lodzika bo upał niesamowity,a na sobote i niedziele zapowiadają 36 stopni   masakra nie wytkne nosa z domu w taki upał " height="19" width="19" />

:DJa jestem taki dziwoląg ,że nie jadam lodów,podobno jako małe dziecko się zatrułam ,ą niechęć została na całe życie,ale często robię w domu sorbety i lody bo moi panowie  łącznie z wnuczką to lodożercy hi hi hi

Haniu nie lubisz lodów ????? ojoj ja je uwielbiam i jem latem częśto najczęściej są to sorbety

:DMagi chciaż nie jadam lodów to te dziełka sztuki cieszą oko

A może deser lodowy

monika6500 wrote:

  Fajne... 

 

patrze patrze i myślę, kto te kwiaty zje przeciez to nie jdalne. Dopiero po chwili załapałam.. genialne