Popatrzylam Gabrysiu, niektòre juz robilam Te trudniejsze, np. z arbuza, zostawiam sobie na sezon arbuzowy
Bede sie bawic
Dziewczyny, linki, ktòre podalam, po prawej stronie, jak juz otworzycie, jest jeszcze cale mnòstwo ozdòb, pewnie widzialyscie. Mozna przy tym siedziec w nieskonczonosc, podziwiac i uczyc sie, i znowu podziwiac, i znowu uczyc sie
Forum Dekoracje - inspiracje ;o)
Veroniczko, ale ten wózeczek z arbuza jest łatwy i śliczny. U nas teraz własnie sa takie owalne arbuzy. Jeszcze ich nie kupowałam, ale zamierzam. One chyba nie mają tylu pestek co te letnie odmiany. Sprawdzę. Strasznie mi sie to podoba. Myślę, że zrobie na Komunię Kasi taką sałatkę owocową w wózeczku. Śliczna i smaczna. Nie mam wprawdzie specjalnych nożyków do carvingu, ale to akurat ich nie wymaga. |Łyżeczkę co robi kuleczki- mam. Kiedyś kupiłam do robienia kuleczek z masła., a nie myslałam, do czego ona może jeszcze służyć. Dla mnie te cudeńka są wielkim odkryciem i to dzięki Tobie.
Kochanie, wòzeczek tak, masz racje, ale te przepiekne kwiaty i zawijasy :O :O Trzeba sie przysiasc i robic, robic ..... Na pierwszy rzut oka wydaje sie dosc trudne i pracochlonne. Musze po prostu znalezc czas, usiasc na spokojnie i spròbowac. Moze nie taki diabel straszny
Zobaczymy
Wòzeczek, miseczki, itp, juz znalam, kiedys juz robilam, sliczne sa. Trzeba tylko czasu troszke i cierpliwosci. Nie jest trudne. Ale te kwiaty..... ach.... zobaczymy
Tak, tak, kwiaty to prawdziwe mistrzostwo. Nie mam pojecia jak się je robi. Nauczyłam sie tylko różyczek ze skórki od pomidora, ale to bardzo łatwe. Na kolację"odwaliłam" takie własnie w otoczeniu pomidorów z mozarellą. Bardzo się mojemu mężusiowi podobały.
Dziewczyny ozdabiałyście kiedyś ciasteczka przy pomocy serwetki zrobionej na szydełku ? Ja bym na to nie wpadła...
Moniko, to genialne! ja też bym na coś takiego nie wpadła. Widziałam na youtubie takie specjalne foremki, przy pomocy których potem robi się koronki z masy cukrowej. Czego to ludziska nie wymyślą! Zachwycające.
Znam ten sposób. W ten sam sposób można ozdabiać rozwałkowana masę cukrową np. na fragmenty sukni tortu lalki Barbie ;o) albo ozdabiać wsążeczki z masy cukrowej. Ja też robiłam takie opaski z masy cukrowej na boki tortu ;o) wyglądało to przepieknie... tak delikatnie. Do takiego ozdabiania można wykorzystywać różne tkaniny które odciskają wzór ;o)
Zamiast babeczek małe TORCIKI ))
Sam, jak pieczesz te małe torciki? W mufinkowych foremkach? Śliczne i wygodne, nie trzeba kroić i każdy może być inaczej udekorowany.
Jadziu, widzę, że jesteś tez doskonale zorientowana w cukiernictwie. Ja to się dopiero uczę od Was. Nigdy nie piekłam tortów ani ciast bo mi nie "wychodziły". Zaczęłam dopiero od czasu jak mam termomix. Znim wszystko się udaje. Bardzo mnie to wszystko bawi. Mogłabym nie wychodzić z kuchni. Tylko kto to wszystko ma zjadać?
Jadziu napewno są to cudeńka , musze wypróbować - najpierw na ciasteczkach. Krok po kroczku.
Pozdrawiam gorąco
Słuchajcie szczęka mi opadła i tak została :O TO JEST CUDNY WĄTEK
Ja niestety jeśli chodzi o czynności manualne jestem antytalent ale prawdziwe piękno potrafię docenić
Szczerze gratuluję Wam takich talentów.Buziaki
Ale super pomysl z tymi serwetkami. Po prostu bomba, nigdy bym na to nie wpadla. Rewelacja. Sam piekny malutki torcik, sam go zrobiles, napisz cos wiecej. Ja zrobilam pudelko na chusteczki dla mojej Tesciowej i biore sie za kolejne
Magi masz złote rączki wszystkie Twoje pudełka są śliczne
Słuchajcie szczęka mi opadła i tak została :O TO JEST CUDNY WĄTEK
Ja niestety jeśli chodzi o czynności manualne jestem antytalent ale prawdziwe piękno potrafię docenić
Szczerze gratuluję Wam takich talentów.Buziaki
![]()
![]()
![]()
![]()
Haniu... zmotywujemy Cię troszkę i też spróbujesz coś stworzyć ;o)
Magi... pudełeczko śliczne ;o)
Zamiast babeczek małe TORCIKI
))
Super pomysł... ;o) Zdradź nam jakiej wielkości kokilek używasz? ;o)
Jadziu mam mnóstwo innych talentów ,
nie mam tylko drygu i nigdy nie miałam do takich robótek
.W technikum to mój mąż robił mój
rysunek bo ja naprawdę jestem noga
.Ale nie czuję się wcale gorsza
,bo każdy ma w sobie jakąś iskrę bożą
.Ja od zawsze byłam i jestem ścianą płaczu dla przyjaciół i nie chwaląc się zawsze potrafię pomóc (zobaczyć)rozwiązać problem ,a to też sztuka , a po za tym kocham książki teraz audiobooki i nowinki techniczne.Nie zmienia faktu , że podziwiam bez zbędnej zazdrości piękne Wasze wyroby
Dziewczyny dziekuje Haniu masz racje kazdy jest w czyms dobry, i fajnie ze w czyms innym, przynajmniej nie jest nudno
Dziewczyny ozdabiałyście kiedyś ciasteczka przy pomocy serwetki zrobionej na szydełku ? Ja bym na to nie wpadła...
Tez znam sposòb Teraz mniej go stosuje, bo mam sporo tych silikonowych, ale kiedys uzywalam
Fajnie Monis, ze przypomnialas mi o serwetkach
Musze popatrzyc, przejrzec, jakie mam tam wzorki
Zamiast babeczek małe TORCIKI
))
Swietne !! Takie mini torciki, cos jak muffin nadziewane Wygladaja apetycznie
I ciesze sie, ze dorzuciles sie i Ty do tego dzialu
Zagladasz od czasu do czasu, ale wpis tutaj swiadczy, ze przegladasz wszystko
Fajnie
Pozdrawiam serdecznie
Magi, przesliczne
A Hania ma racje, kazdy ma cos w sobie, co go czyni specjalnym
Dziekuje Verciu kupilam sobie jeszcze taka skrzyneczke na winko, musze teraz tylko pomyslec jak mam ja ozdobic. Fajny pomysl na prezent
SAM, fajnie, że do nas tu zaglądasz i podrzucaszs nowe pomysły. Co z tymi mini-torcikami? Daj przepis.
SAM, fajnie, że do nas tu zaglądasz i podrzucaszs nowe pomysły. Co z tymi mini-torcikami? Daj przepis.
Gabi... duże ciasto najpierw upieczone w całości. Powycinał kółka pierścieniami i przełożył masą z bezami ;o) Udekorował torciki masą i obsypał czekoladą ;o) Na górze zrobił dekorację z modeliny czekoladowej z mojego przepisu ;o)
oto linki do jego przepisów:
http://www.przepisownia.pl/przepisy/tort-czekoladowo-bezowy/340656
http://www.przepisownia.pl/przepisy/krem-czekoladowy-nie-tylko-do-tort%C3%B3w/340657
Jeśli się mylę... to myślę, że mnie poprawi ;o)
Jak by się komuś nudziło na majówce to polecam "porzezbić" w arbuzie ...
Całuje gorąco i życzę miłego wypoczynku
Moniczko ale cudenka mozna by cos porobic bo fajnie to wyglada
buziole
Moniko dostałam oczopląsu
:O :O :O :O :O :O Jakie piękności :O Pozdrawiam serdecznie
Przecudne ozdoby
słyszałam a teraz zobaczyłam ,że arbuz jest dobry na wszystko hi hi hi
Buziaki
Moniko, świetnie wyglądają te ozdoby z arbuza Dzięki za wstawienie takich pomysłów
Moniczko, śliczności z tym arbuzem. Proszę, podaj link do tych rzeźb, bo chciałabym zobaczyć je z bliska. Zdjęć nie można przybliżyć, a mam ochotę zrobić taką dekorację.
Jadziu, dzięki za podpowiedź. Tak pewnie SAM zrobił. Ja myślałam , że ma jakieś małe foremki do biszkopta.
Gabrysiu właśnie chodzi o to ,że tam gdzie są te zdjęcia nie da się ich powiększyć - ale podam Ci sposób jak to zrobić
1. Najedz myszką na moje zdjęcie i naciśnij prawym przyciskiem - rozwinie Ci się lista na której klikasz "zapisz obraz jako.." - wpisujesz nazwę ( ja zapisałam sobie arbuzowe szaleństwo) i wybierasz gdzie to zdjęcie chcesz zapisać ( u mnie "pulpit ).
2. Otwierasz zdjęcie w miejscu gdzie je zapisałaś i wtedy możesz je powiększać ,tylko im większe tym mniej wyrazne.
Daj znać czy się udało
Dziękuję Moniko za podpowiedź. Wiesz, ja tak nie jestem biegła we wszystkich mozliwościach komputera, ale dzieki Wam już wiele się nauczyłam rzeczy, których nie znałam. Wypróbuje Twoją metodę.
![]()
Jadziu, dzięki za podpowiedź. Tak pewnie SAM zrobił. Ja myślałam , że ma jakieś małe foremki do biszkopta.
Ja myślałam, że piekł w kokilkach... ale gdy się dowiedziałam, że przekładane są tą masą z przepisu i bezami to juz wiedziałam, że nie da się ich upiec od razu.w całości ;o)
Ja znalazłam foremki do pieczenia fajnych biszkoptów i muffinek. Szkoda, żę u nas takich jeszcze nie ma ;o)
A w taki sposób można by np. wiosennie udekorować mini torciki SAM'a ;o)
Jak by się komuś nudziło na majówce to polecam "porzezbić" w arbuzie ...
![]()
Całuje gorąco i życzę miłego wypoczynku
![]()
No... no... no... na takie cuda to trzeba by było długi weekend majowy do czerwca wydłużyć ;o)
Ja znalazłam foremki do pieczenia fajnych biszkoptów i muffinek. Szkoda, żę u nas takich jeszcze nie ma ;o)
U nas sa Jadziu, ja mam
Jadziu to w takim razie proponuje rzezbienie przełożyć na wakacje,bo i arbuzy będą słodsze i my będziemy może miały więcej czasu
Super są te foremki a szczególnie podobają mi się kolory muffinek , bo u nas albo w kolorze piaskowym albo czekoladowym
Całuski
Po co ja się przeprowadzałam do Polski ,pewnie też już bym miała takie cacuszka
To ja się przeprowadzam do Włoch ;o)
Moniczko, to Ty też mieszkałaś we Włoszech? Ciesz się, że jesteś w Polsce, bo byś tęskniła za rodziną. Zapytaj Veronikę.
Myślę ,że jak się dobrze poszuka to i u nas takie zamówisz przez internet
a co między swoimi to między swoimi ja bym bardzo tęskniła za rodzinnymi stronami.
Należę do tych co zostają ,by wyłączyć światło.Ale Marzenko foremki są super
Tak, Haniu. Ja też nie umiem bez rodziny. oczywiście tej najbliższej: córki i jej rodzinki, a także mojej kochanej teściowej. Wiem , losy ludzkie różnie się układają. Szczególnie teraz , gdy młodzi wyjeżdżają za granicę w poszukiwaniu pracy. To już dla mnie desperacki krok. Nie wim jak Veronikę losy zawiodły do Włoch. Tam juz żyje, tam wychowała córkę i to Jej druga ojczyzna. Cenne jest to, że z nami jest, inspiruje nas do różnych działań i podpowiada co jest ciekawego. Ale gdyby była moją córką - nigdy nie zgodziłaabym się na jej wyjazd. Miec taki skarb i wypuścic w nieznane?
Dziewczyny, w sobotę i niedzielę robię tort imieninowy dla mojej ukochanej Iruni (Teściowej) Jak zrobię to umieszczę zdjęcie. Będę próbowała z masą marshmarlow zrobic dekorację. Nie wiem jak mi to wyjdzie. Różyczki mam opanowane, reszta w głowie. Wiecie co, mnie tak wzięło to pichcenie z termosiem, że nie mam czasu na malowanie, a tak bardzo je kocham. Dzień /doba musiałaby mieć 48 godzin, może bym wtedy zdążyła.
http://www.aledobre.pl/4010,Zestaw_form_do_pieczenia_ciasta_szachownica_2105_9961_Wilton.html
Otòz i znalazlam
A teraz ta druga historia Znalazlam sie we Wloszech przez czysty przypadek i mialam zostac tylko na pewien czas.... I ten pewien czas trwa juz dobre ponad 20 lat
Za rodzina tesknie, tesknie za Polska, ale po tylu latach czuje sie tutaj juz jak u siebie w domu
No i tutaj urodzila sie moja còrka
, mam meza
Ale i mam Was dziewczyny , i Przepisownie polska
A jak jade do Polski, badz widze sie z rodzina, to swietujemy
Buziaczki
Witajcie Dziewczyny
Kochane Ja nie mieszkałam we Włoszech . Mieszkałam w Austrii i tam też urodził się syn, mamy tam rodzinę mieszka tam brat teściowej z czterema córkami, chrzestna i wiele znajomych. Pojechałam tam do - teraz już męża, który wyjechał w latach 80-tych przed stanem wojennym mając 17 lat. Tam mieliśmy firmę, ale kiedy trzeba było podjąć decyzje gdzie syn pójdzie do przedszkola namówiłam mężą na powrót do Polski . Wiem ,że Teściowa miała do mnie żal o to ,bo przecież już nie mogła się chwalić przed znajomymi iż ma jednego syna w W Austrii ,dwoch w Ameryce. Po latach chyba jej przeszło, bo teść zmarł i została sama (już 17 lat). Teraz ma nas na miejscu. Ja tak naprawde nie żałuje, że wróciliśmy. W Austrii jesteśmy częstymi gośćmi, bo znajomi z Polski chcą żeby jechać i pokazać im najciekawsze zakątki.Natomiast we Włoszech też bywamy przynajmniej raz w roku-tu znowu mamy znajomego księdza w Watykanie,który obwozi nas po Włoszech i chodzi z mężem i synem na mecze Romy
Aj, ale się rozgadałam...
Ale mam za to dla Was truskawkowe serduszka w czekoladzie i takie małe co nie co...
Miłego dnia życzę