Przejdź do treści

Forum Dekoracje - inspiracje ;o)

Rozszerz wyszukiwanie
Filtry

  • Aktywność
  • Data

Anuluj
Wyników na stronę:

Popatrzylam Gabrysiu, niektòre juz robilam tmrc_emoticons.smile  Te trudniejsze, np. z arbuza, zostawiam sobie na sezon arbuzowy tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.lol  Bede sie bawic tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.wink  Dziewczyny, linki, ktòre podalam, po prawej stronie, jak juz otworzycie, jest jeszcze cale mnòstwo ozdòb, pewnie widzialyscie. Mozna przy tym siedziec w nieskonczonosc, podziwiac i uczyc sie, i znowu podziwiac, i znowu uczyc sie tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink


tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.wink Veroniczko, ale ten wózeczek z arbuza jest łatwy i śliczny. U nas teraz własnie sa takie owalne arbuzy. Jeszcze ich nie kupowałam, ale zamierzam. One chyba nie mają tylu pestek co te letnie odmiany. Sprawdzę. Strasznie mi sie to podoba. Myślę, że zrobie na Komunię Kasi taką sałatkę owocową w wózeczku. Śliczna i smaczna. Nie mam wprawdzie specjalnych nożyków do carvingu, ale to akurat ich nie wymaga. |Łyżeczkę co robi kuleczki- mam. Kiedyś kupiłam do robienia kuleczek z masła., a nie myslałam, do czego ona może jeszcze służyć. Dla mnie te cudeńka są wielkim odkryciem i to dzięki Tobie.


Kochanie, wòzeczek tak, masz racje, ale te przepiekne kwiaty i zawijasy :O :O  Trzeba sie przysiasc i robic, robic .....  Na pierwszy rzut oka wydaje sie dosc trudne i pracochlonne. Musze po prostu znalezc czas, usiasc na spokojnie i spròbowac. Moze nie taki diabel straszny tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink  Zobaczymy tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile  Wòzeczek, miseczki, itp, juz znalam, kiedys juz robilam, sliczne sa. Trzeba tylko czasu troszke i cierpliwosci. Nie jest trudne. Ale te kwiaty..... ach.... zobaczymy tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile


tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.lol Tak, tak, kwiaty to prawdziwe mistrzostwo. Nie mam pojecia jak się je robi. Nauczyłam sie tylko różyczek ze skórki od pomidora, ale to bardzo łatwe. Na kolację"odwaliłam"  takie własnie w otoczeniu pomidorów z mozarellą. Bardzo się mojemu mężusiowi podobały.


    Dziewczyny ozdabiałyście kiedyś ciasteczka przy pomocy serwetki zrobionej na szydełku ? Ja bym na to nie wpadła...  

               


Moniko, to  genialne! ja też bym na coś takiego nie wpadła.  Widziałam na youtubie takie specjalne foremki,  przy pomocy  których potem robi się koronki z masy cukrowej. Czego to ludziska nie wymyślą!  Zachwycające. tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.bigsmile


Znam ten sposób. W ten sam sposób można ozdabiać rozwałkowana masę cukrową np. na fragmenty sukni tortu lalki Barbie ;o) albo ozdabiać wsążeczki z masy cukrowej. Ja też robiłam takie opaski z masy cukrowej na boki tortu ;o) wyglądało to przepieknie... tak delikatnie. Do takiego ozdabiania można wykorzystywać różne tkaniny które odciskają wzór ;o)


 

 

 

Zamiast babeczek małe TORCIKI tmrc_emoticons.smile))


Sam, jak pieczesz te małe torciki? W mufinkowych foremkach?  Śliczne i wygodne, nie trzeba kroić i każdy może być inaczej udekorowany.  tmrc_emoticons.cooking_7


Jadziu, widzę, że jesteś tez doskonale zorientowana w cukiernictwie. Ja to się dopiero uczę od Was. Nigdy nie piekłam tortów ani ciast bo mi nie "wychodziły". Zaczęłam dopiero od czasu jak mam termomix. Znim wszystko się udaje. Bardzo mnie to wszystko bawi. Mogłabym nie wychodzić z kuchni. Tylko kto to wszystko ma zjadać? tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.wink


  Jadziu napewno są to cudeńka , musze wypróbować - najpierw na ciasteczkach. Krok po kroczku.  

              Pozdrawiam gorąco  


tmrc_emoticons.lolSłuchajcie szczęka mi opadła i tak została :O TO JEST CUDNY WĄTEK tmrc_emoticons.wink  Ja niestety jeśli chodzi o czynności manualne jestem antytalent ale prawdziwe piękno potrafię docenić tmrc_emoticons.wink Szczerze gratuluję Wam takich talentów.Buziaki tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love


Ale super pomysl z tymi serwetkami. Po prostu bomba, nigdy bym na to nie wpadla. Rewelacja. Sam piekny malutki torcik, sam go zrobiles, napisz cos wiecej. Ja zrobilam pudelko na chusteczki dla mojej Tesciowej tmrc_emoticons.bigsmile i biore sie za kolejne tmrc_emoticons.lol



tmrc_emoticons.bigsmile Magi masz złote rączki wszystkie Twoje pudełka są śliczne tmrc_emoticons.steve tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love


Hannna wrote:

tmrc_emoticons.lolSłuchajcie szczęka mi opadła i tak została :O TO JEST CUDNY WĄTEK tmrc_emoticons.wink  Ja niestety jeśli chodzi o czynności manualne jestem antytalent ale prawdziwe piękno potrafię docenić tmrc_emoticons.wink Szczerze gratuluję Wam takich talentów.Buziaki tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love

Haniu... zmotywujemy Cię troszkę i też spróbujesz coś stworzyć ;o)


magi1 wrote:

 

 

 

Magi... pudełeczko śliczne ;o)


SAM wrote:

 

 

 

Zamiast babeczek małe TORCIKI tmrc_emoticons.smile))

 

 

 

Super pomysł... ;o) Zdradź nam jakiej wielkości kokilek używasz? ;o)


tmrc_emoticons.lolJadziu mam mnóstwo innych talentów , tmrc_emoticons.bigsmile nie mam tylko drygu i nigdy nie miałam do takich robótek tmrc_emoticons.aw .W technikum to mój mąż robił mój tmrc_emoticons.steve rysunek bo ja naprawdę jestem noga tmrc_emoticons.steve .Ale nie czuję się wcale gorsza tmrc_emoticons.wink  ,bo każdy ma w sobie jakąś iskrę bożą tmrc_emoticons.smile .Ja od zawsze byłam i jestem ścianą płaczu dla przyjaciół i nie chwaląc się zawsze potrafię pomóc (zobaczyć)rozwiązać problem ,a to też sztuka , a po za tym kocham książki  teraz audiobooki i nowinki techniczne.Nie zmienia faktu ,  że podziwiam bez zbędnej zazdrości piękne Wasze wyroby tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love


Dziewczyny dziekuje tmrc_emoticons.lol Haniu masz racje kazdy jest w czyms dobry, i fajnie ze  w czyms innym, przynajmniej nie jest nudno tmrc_emoticons.love


monika6500 wrote:

    Dziewczyny ozdabiałyście kiedyś ciasteczka przy pomocy serwetki zrobionej na szydełku ? Ja bym na to nie wpadła...  

               

Tez znam sposòb tmrc_emoticons.smile Teraz mniej go stosuje, bo mam sporo tych silikonowych, ale kiedys uzywalam tmrc_emoticons.smile Fajnie Monis, ze przypomnialas mi o serwetkach tmrc_emoticons.smile Musze popatrzyc, przejrzec, jakie mam tam wzorki tmrc_emoticons.smile tmrc_emoticons.smile


SAM wrote:

 

 

 

Zamiast babeczek małe TORCIKI tmrc_emoticons.smile))

 

 

 

Swietne !! Takie mini torciki, cos jak muffin nadziewane tmrc_emoticons.smile Wygladaja apetycznie tmrc_emoticons.tongue tmrc_emoticons.tongue  I ciesze sie, ze dorzuciles sie i Ty do tego dzialu tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile   Zagladasz od czasu do czasu, ale wpis tutaj swiadczy, ze przegladasz wszystko tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile   Fajnie tmrc_emoticons.bigsmile   Pozdrawiam serdecznie tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile


Magi, przesliczne tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love   A Hania ma racje, kazdy ma cos w sobie, co go czyni specjalnym tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love


Dziekuje Verciu tmrc_emoticons.lol kupilam sobie jeszcze taka skrzyneczke na winko, musze teraz tylko pomyslec jak mam ja ozdobic. Fajny pomysl na prezent tmrc_emoticons.smile 


tmrc_emoticons.bigsmile SAM, fajnie, że do nas tu zaglądasz i podrzucaszs nowe pomysły.  Co z tymi mini-torcikami? Daj przepis.


gabi49 wrote:

tmrc_emoticons.bigsmile SAM, fajnie, że do nas tu zaglądasz i podrzucaszs nowe pomysły.  Co z tymi mini-torcikami? Daj przepis.

Gabi... duże ciasto najpierw upieczone w całości. Powycinał kółka pierścieniami i przełożył masą z bezami ;o) Udekorował torciki masą i obsypał czekoladą ;o) Na górze zrobił dekorację z modeliny czekoladowej z mojego przepisu ;o)

oto linki do jego przepisów:

http://www.przepisownia.pl/przepisy/tort-czekoladowo-bezowy/340656

http://www.przepisownia.pl/przepisy/krem-czekoladowy-nie-tylko-do-tort%C3%B3w/340657

Jeśli się mylę... to myślę, że mnie poprawi ;o)

 


     Jak by się komuś nudziło na majówce to polecam "porzezbić" w arbuzie ...   

        Całuje gorąco i życzę miłego wypoczynku   


Moniczko ale cudenka tmrc_emoticons.love mozna by cos porobic bo fajnie to wyglada  tmrc_emoticons.bigsmile buziole tmrc_emoticons.love


tmrc_emoticons.love Moniko dostałam oczopląsu tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink :O :O :O :O :O :O Jakie piękności :O  Pozdrawiam serdecznie tmrc_emoticons.love


tmrc_emoticons.bigsmile Przecudne ozdoby tmrc_emoticons.wink słyszałam a teraz zobaczyłam ,że arbuz jest dobry na wszystko hi hi hi tmrc_emoticons.bigsmile Buziaki tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love


Moniko, świetnie wyglądają te ozdoby z arbuza  tmrc_emoticons.smile  Dzięki za wstawienie takich pomysłów  tmrc_emoticons.smile  


tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.love Moniczko, śliczności z tym arbuzem. Proszę, podaj link do tych  rzeźb, bo chciałabym zobaczyć je z bliska. Zdjęć nie można przybliżyć, a mam ochotę zrobić taką dekorację.


tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.cooking_1 Jadziu, dzięki za podpowiedź. Tak pewnie SAM zrobił. Ja myślałam , że ma jakieś małe foremki do biszkopta.


 Gabrysiu właśnie chodzi o to ,że tam gdzie są te zdjęcia nie da się ich powiększyć - ale podam Ci             sposób jak to zrobić              

  1. Najedz myszką na moje zdjęcie i naciśnij prawym przyciskiem - rozwinie Ci się lista na której klikasz "zapisz obraz jako.." - wpisujesz nazwę ( ja zapisałam sobie arbuzowe szaleństwo) i wybierasz gdzie to zdjęcie chcesz zapisać ( u mnie "pulpit ).

         2. Otwierasz zdjęcie w miejscu gdzie je zapisałaś i wtedy możesz je powiększać ,tylko im większe tym mniej wyrazne. 

     Daj znać czy się udało


Dziękuję Moniko za podpowiedź. Wiesz, ja tak nie jestem biegła we wszystkich mozliwościach komputera, ale dzieki Wam już wiele się nauczyłam rzeczy, których nie znałam. Wypróbuje Twoją metodę.  tmrc_emoticons.love


gabi49 wrote:

tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.cooking_1 Jadziu, dzięki za podpowiedź. Tak pewnie SAM zrobił. Ja myślałam , że ma jakieś małe foremki do biszkopta.

Ja myślałam, że piekł w kokilkach... ale gdy się dowiedziałam, że przekładane są tą masą z przepisu i bezami to juz wiedziałam, że  nie da się ich upiec od razu.w całości ;o)


 

 

 

 

 

 

Ja znalazłam foremki do pieczenia fajnych biszkoptów i muffinek. Szkoda, żę u nas takich jeszcze nie ma ;o)

 


A w taki sposób można by np. wiosennie udekorować mini torciki SAM'a ;o)

 


monika6500 wrote:

     Jak by się komuś nudziło na majówce to polecam "porzezbić" w arbuzie ...   

        Całuje gorąco i życzę miłego wypoczynku   

 

No... no... no... na takie cuda to trzeba by było długi weekend majowy do czerwca wydłużyć ;o)


anka25 wrote:

 

 

 

 

 

 

Ja znalazłam foremki do pieczenia fajnych biszkoptów i muffinek. Szkoda, żę u nas takich jeszcze nie ma ;o)

 

U nas sa Jadziu, ja mam tmrc_emoticons.smile tmrc_emoticons.smile


 Jadziu to w takim razie proponuje rzezbienie przełożyć na wakacje,bo i arbuzy będą słodsze i my będziemy może miały więcej czasu  

    Super są te foremki a szczególnie podobają mi się kolory muffinek , bo u nas albo w kolorze piaskowym albo czekoladowym

           Całuski


 


   Po co ja się przeprowadzałam do Polski ,pewnie też już bym miała takie cacuszka


veronicab71 wrote:

 

To ja się przeprowadzam do Włoch ;o)

 


tmrc_emoticons.love Moniczko, to Ty też mieszkałaś we Włoszech?  Ciesz się, że jesteś w Polsce, bo byś tęskniła za rodziną. Zapytaj Veronikę.tmrc_emoticons.smile


tmrc_emoticons.bigsmile Myślę ,że jak się dobrze poszuka to i u nas takie zamówisz przez internet tmrc_emoticons.tongue a co między swoimi to między swoimi ja bym bardzo tęskniła za rodzinnymi stronami. tmrc_emoticons.aw Należę do tych co zostają ,by wyłączyć światło.Ale Marzenko foremki są super tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.wink


Tak, Haniu. Ja też nie umiem bez rodziny. oczywiście tej najbliższej: córki i jej  rodzinki, a także mojej kochanej teściowej. Wiem , losy ludzkie różnie się układają. Szczególnie teraz , gdy młodzi wyjeżdżają za granicę w poszukiwaniu pracy. To już dla mnie desperacki krok. Nie wim jak Veronikę losy zawiodły do Włoch. Tam juz żyje, tam wychowała córkę i to Jej druga ojczyzna. Cenne jest to, że z nami jest,  inspiruje nas do różnych działań i podpowiada co jest ciekawego. Ale gdyby była moją córką - nigdy nie zgodziłaabym się na jej  wyjazd. Miec taki skarb i wypuścic w nieznane? tmrc_emoticons.smile


tmrc_emoticons.love Dziewczyny, w sobotę i niedzielę robię tort imieninowy dla mojej ukochanej Iruni (Teściowej) Jak zrobię to umieszczę zdjęcie. Będę próbowała z masą marshmarlow zrobic dekorację. Nie wiem jak mi to wyjdzie. Różyczki mam opanowane, reszta w głowie. Wiecie co, mnie tak wzięło to pichcenie z termosiem, że nie mam czasu na malowanie, a tak bardzo je kocham. Dzień /doba musiałaby mieć 48 godzin, może bym wtedy zdążyła. tmrc_emoticons.smile


http://www.aledobre.pl/4010,Zestaw_form_do_pieczenia_ciasta_szachownica_2105_9961_Wilton.html

Otòz i znalazlam tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.wink

A teraz ta druga historia tmrc_emoticons.wink  Znalazlam sie we Wloszech przez czysty przypadek i mialam zostac tylko na pewien czas.... I ten pewien czas trwa juz dobre ponad 20 lat tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink  Za rodzina tesknie, tesknie za Polska, ale po tylu latach czuje sie tutaj juz jak u siebie w domu tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink No i tutaj urodzila sie moja còrka tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile , mam meza tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.love   Ale i mam Was dziewczyny , i Przepisownie polska tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love  A jak jade do Polski, badz widze sie z rodzina, to swietujemy tmrc_emoticons.party tmrc_emoticons.party tmrc_emoticons.party   Buziaczki tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love


 Witajcie Dziewczyny

   Kochane Ja nie mieszkałam we Włoszech . Mieszkałam w Austrii i tam też urodził się syn, mamy tam rodzinę mieszka tam brat teściowej z czterema córkami, chrzestna i wiele znajomych. Pojechałam tam do - teraz już męża, który wyjechał w latach 80-tych przed stanem wojennym mając 17 lat. Tam mieliśmy firmę, ale kiedy trzeba było podjąć decyzje gdzie syn pójdzie do przedszkola namówiłam mężą na powrót do Polski . Wiem ,że Teściowa miała do mnie żal o to ,bo przecież już nie mogła się chwalić przed znajomymi iż ma jednego syna w W Austrii ,dwoch w Ameryce. Po latach chyba jej przeszło, bo teść zmarł i została sama (już 17 lat). Teraz ma nas na miejscu. Ja tak naprawde nie żałuje, że wróciliśmy. W Austrii jesteśmy częstymi gośćmi, bo znajomi z Polski chcą żeby jechać i pokazać im najciekawsze zakątki.Natomiast we Włoszech też bywamy przynajmniej raz w roku-tu znowu mamy znajomego księdza w Watykanie,który obwozi nas po Włoszech i chodzi z mężem i synem na mecze Romy

                 Aj, ale się rozgadałam... Ale mam za to dla Was truskawkowe serduszka w czekoladzie i takie małe co nie co...

      

        Miłego dnia życzę