" height="19" width="19" /> Elu , ciekawa jestem czy ktoś by się odważył założyć takie dzieło sztuki na nóżke...założyć szkoda,zjeść szkoda to chociaż popatrzymy. " height="19" width="19" /> Piękne !
Alu to szybciutko wstawiaj tą sałatkę :D :D :D :D :D :D :D :D skorzystamy :D :D :D :D :D i taką też zrobimy i bedą wszyscy zachwyceni :D :D :D :D :D :D :D
Ja na zajęciach ZPT dłubałam w drewnie bo w klasie było dużo facetów :D i smazylismy tony nalesników z różnymi farszami :D :D fajnie było i smacznie :D :D :D :D :D :D
Powinnyśmy założyć watek dotyczacy wspomnień sprzed lat :D Dla niektórych to czasy kamienia łupanego Ale te nasze wspominki nijak się maja do dekoracji-inspiracji :D
Ale jeśli chodzi o Zajęcia Praktyczno Techniczne (ZPT) to moj brat po mistrzowsku nauczył się cerowania skarpetek a ja zrobiłam świecznik z zakrętki tweest i dosyć długo służył on w domu hahaha
Elu, jak zrobiłaś ten świecznik? bardzo mnie to ciekawi. U nas, za moich czasów, ZPT nazywały się "Prace ręczne", na których szyłyśmy fartuszki z płótna harcerskiego (kto je pamięta?) i ozdabiało się je krajka . krajka to taka kolorowa ozdobna taśma. Oczywiście było cerowanie skarpet na grzybku, karmniki, sałatki , ciasteczka i wiele innych. Bardzo lubiłam te zajęcia. Teraz tych przyjemności dzieci pozbawiono. Tylko komputer, komputer i jego odmiany. Do zajechania.
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Alu, wstawiaj ten przepis, szybciutko , bo zapomnisz. Wstawianie nie jest takie trudne. Ja jestem koputerowy laik, ale mi się udało. Wprawdzie przepisy się nie pojawiły na pierwszej stronie, ale sa. Nie wiem co źle zrobiłam, może to sprawa przegladarki lub komputera? nie wiem. Wprowadzę jeszcze jeden i zobaczę czy się sytuacja powtórzy. Próbuj Alu.
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Kupiłam dziś arbuza i patrzę na niego, patrzę... i myślę, co by tu z niego zrobić??? Minęło kilka godzin a ja nie mogę się zdecydować, więc pokroję na plasterki i zjemy ze smakiem Dzięki Moniko za te rzeźby owocowe... Trzeba być mistrzem, żeby wyczarować takie cuda Ale popatrzeć przyjemnie
" height="19" width="19" /> Verciu też mi się wydaje,że to ludzie po szkole może rzeżbiarstwa artystycznego no i oczywiście praktyka,bo praktyka czyni mistrza.. " height="19" width="19" />
Gabrysiu, wiem o czym piszesz :D Ja też robiłam takie jeżyki Pisałam stalówka a w ławce było miejsce na kałamarz :D Ale stare dzieje hihihi Ale masz rację, pismo było inne Dziś jest dysgrafia, dysortografia... i inne dysfunkcje A my miałyśmy zeszyty do kaligrafii, robiłyśmy piękne szlaczki a dyktando było przynajmiej raz w tygodniu
Kto jeszcze pamięta takie jeżyki? Jestem Elu ciekawa, czy ktos ma też takie wspomnienia. Ciebie jednak o takowe nie podejrzewałam.
Jezykòw takowych, to ja nie robilam.... Gotowalysmy, szylysmy na maszynie, szydelko, druty, , karmniki dla ptaszkòw, widoczki haftowane, jezyki, ale z zoledzi, kasztanòw, ozdoby swiateczne, rysunki i prace "tròjwymiarowe", z gniecionych bombek, pierdòlki z gipsu..... itd. Pisalam piòrem i ja, ale bez kalamarza.... piòrem wiecznym na gotowe "naboje". Sprawdziany, szczegòlnie z ortografii, byly prawie codziennie, szlaczki i inne, tez robilam... ;) A na uniwerku musielismy zaliczyc caly zeszyt, zapisany ladnym, prawidlowym alfabetem, zdaniami.... wszystko jak w pierwszej klasie, literki okragle, proste, ladnie polaczone...
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Dziękuję Wam za te piękne wspomnienia z mojego dzieciństwa Ja robiłam jeżyki :D "które były ozdobą stołu na różne okazje" Na ZPT uszyłam sobie spódnicę a mamusi fartuszek wiązany Mój mąż "kocha igłę" w przeciwieństwie do mnie ;) do dzisiaj ceruje artystycznie ( w razie nie planowanego uszkodzenia tkaniny :D ) nzuczył się w szkole na ZPT,szyje też na maszynie
Wiecie, ja też pamiętam lekcje ZPT na których uczyliśmy się przyszywać guziki, haftować na tombarku, na papierze milimetrowym ćwiczyliśmy pismo techniczne,robiliśmy karmniki i sałatki też. To były czasy...
:( Dzisiaj dziciaki mają mało takich zajęć w szkole
Powinnyśmy założyć watek dotyczacy wspomnień sprzed lat :D Dla niektórych to czasy kamienia łupanego Ale te nasze wspominki nijak się maja do dekoracji-inspiracji :D
Ale jeśli chodzi o Zajęcia Praktyczno Techniczne (ZPT) to moj brat po mistrzowsku nauczył się cerowania skarpetek a ja zrobiłam świecznik z zakrętki tweest i dosyć długo służył on w domu hahaha
Jeżyków nie robiłam, ale strzelałam z sych stalówek bibułą namoczoną w atramencie. A na ZPT robiłam jakieś talerze z gipsu, malowałam je a później lakierowałam. I pamiętam, że w nieskończoność matowiłam szkło papierem ściernym - ale nie pamiętam po co
Za to nauczylam się robić salatkę jarzynową, którą robię do dzisiaj i wszystkich zachwyca. Chyba przerobię przepis na TM i wstawię - ale to dopiero jak opanuję umiejętność wstawiania - no cóż, nikt nie jest doskonały
Pozdr. Ala Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
Gabrysiu, wiem o czym piszesz :D Ja też robiłam takie jeżyki Pisałam stalówka a w ławce było miejsce na kałamarz :D Ale stare dzieje hihihi Ale masz rację, pismo było inne Dziś jest dysgrafia, dysortografia... i inne dysfunkcje A my miałyśmy zeszyty do kaligrafii, robiłyśmy piękne szlaczki a dyktando było przynajmiej raz w tygodniu
Kto jeszcze pamięta takie jeżyki? Jestem Elu ciekawa, czy ktos ma też takie wspomnienia. Ciebie jednak o takowe nie podejrzewałam.
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Gabrysiu, wiem o czym piszesz :D Ja też robiłam takie jeżyki Pisałam stalówka a w ławce było miejsce na kałamarz :D Ale stare dzieje hihihi Ale masz rację, pismo było inne Dziś jest dysgrafia, dysortografia... i inne dysfunkcje A my miałyśmy zeszyty do kaligrafii, robiłyśmy piękne szlaczki a dyktando było przynajmiej raz w tygodniu
Śliczne, Monisiu, ale to trzeba miec taki specjalny przyrzad ?
Przypomniało mi się, jak kiedyś, w szkole podstawowej robilismy z jabłek jeżyki. Wiecie jak? Trzeba było mieć obsadkę ze stalówka. i właśnie ta stalówka wykrawało się taki małe stożki i wkładało odwrotnie w zrobione dziurki. To nie bardzo da się wytłumaczyć, ale teraz nie ma już stalówek i obsadek. Szkoda, bo dzieci wtedy uczyły się kaligrafii, a teraz od razu długopisy. Potem brzydkie pismo.
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Moze damy rade sie spotkac w przyszlym roku.... ? Zaluje, ze nie moge pojechac do Polski na te wakacje :( A imprezka byla udana, oj byla, rozruszalas towarzystwo :D :D :D
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Pieski sa swietne, spotkalam sie na necie juz nie raz ze "zwierzyncem" warzywnym. Ludzie robia cuda, maja pomysly. A Ty Monis, odwalasz kawal roboty, i nie pozwalasz nam sie nudzic, i rozpieszczasz nas poranna kawka, i wieczornymi drinkami
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
Wpisy:
Wpisy:
Alu to szybciutko wstawiaj tą sałatkę :D :D :D :D :D :D :D :D skorzystamy :D :D :D :D :D i taką też zrobimy i bedą wszyscy zachwyceni :D :D :D :D :D :D :D
Ja na zajęciach ZPT dłubałam w drewnie bo w klasie było dużo facetów :D i smazylismy tony nalesników z różnymi farszami :D :D fajnie było i smacznie :D :D :D :D :D :D
Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/
Dziękuję
Wpisy:
Ale cudne te ozdoby z arbuza
jestem w szoku :D to wymaga naprawdę talentu

Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/
Dziękuję
Wpisy:
Monisiu, Elu, tak, internet jest skarbnica nie tylko cudeniek , ale i wiedzy.
Nie wyobrazam sobie teraz zycia bez komputera i internetu.
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
Szkoda, że nie zrobiłam tego wcześniej, bo arbuz już pokrojony i zjedzony... A mogłam spróbować
Chociaż tyle:
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/
Wpisy:
Gabrysiu, wpisałam sobie w google" rzeźby z owoców i warzyw i dostałam oczoplasu!
Szok, czego to ludzie nie wymyśla!
Urzekły mnie cukiniowe baletki;
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/
Wpisy:
Wpisy:
Monisiu, cudne te Twoje dzieła arbuzowe. Gdzie Ty to znajdujesz?
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
Elu, jak zrobiłaś ten świecznik? bardzo mnie to ciekawi. U nas, za moich czasów, ZPT nazywały się "Prace ręczne", na których szyłyśmy fartuszki z płótna harcerskiego (kto je pamięta?) i ozdabiało się je krajka . krajka to taka kolorowa ozdobna taśma. Oczywiście było cerowanie skarpet na grzybku, karmniki, sałatki , ciasteczka i wiele innych. Bardzo lubiłam te zajęcia. Teraz tych przyjemności dzieci pozbawiono. Tylko komputer, komputer i jego odmiany. Do zajechania.

GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
Alu, wstawiaj ten przepis, szybciutko , bo zapomnisz. Wstawianie nie jest takie trudne. Ja jestem koputerowy laik, ale mi się udało.
Wprawdzie przepisy się nie pojawiły na pierwszej stronie, ale sa. Nie wiem co źle zrobiłam, może to sprawa przegladarki lub komputera? nie wiem. Wprowadzę jeszcze jeden i zobaczę czy się sytuacja powtórzy. Próbuj Alu.
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
Kupiłam dziś arbuza i patrzę na niego, patrzę... i myślę, co by tu z niego zrobić???
Minęło kilka godzin a ja nie mogę się zdecydować, więc pokroję na plasterki i zjemy ze smakiem
Dzięki Moniko za te rzeźby owocowe... Trzeba być mistrzem, żeby wyczarować takie cuda
Ale popatrzeć przyjemnie
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/
Wpisy:
Arbuzowy Swiat
Zyc , nie umierac

Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
Wpisy:
Ale wspomnienia
Monis, cudenka, to ci sztuka dopiero
:) Talenty maja ludzie, pewnie niektòrzy, to artysci po szkile, a reszta, to ogromna praktyka
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
Jezykòw takowych, to ja nie robilam.... Gotowalysmy, szylysmy na maszynie, szydelko, druty, , karmniki dla ptaszkòw, widoczki haftowane, jezyki, ale z zoledzi, kasztanòw, ozdoby swiateczne, rysunki i prace "tròjwymiarowe", z gniecionych bombek, pierdòlki z gipsu..... itd. Pisalam piòrem i ja, ale bez kalamarza.... piòrem wiecznym na gotowe "naboje". Sprawdziany, szczegòlnie z ortografii, byly prawie codziennie, szlaczki i inne, tez robilam...
;) A na uniwerku musielismy zaliczyc caly zeszyt, zapisany ladnym, prawidlowym alfabetem, zdaniami.... wszystko jak w pierwszej klasie, literki okragle, proste, ladnie polaczone...
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
Wpisy:
Wpisy:
Wpisy:
:( Dzisiaj dziciaki mają mało takich zajęć w szkole
Wpisy:
Powinnyśmy założyć watek dotyczacy wspomnień sprzed lat :D Dla niektórych to czasy kamienia łupanego
Ale te nasze wspominki nijak się maja do dekoracji-inspiracji
:D
Ale
jeśli chodzi o Zajęcia Praktyczno Techniczne (ZPT) to moj brat po mistrzowsku nauczył się cerowania skarpetek
a ja zrobiłam świecznik z zakrętki tweest i dosyć długo służył on w domu
hahaha
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/
Wpisy:
Jeżyków nie robiłam, ale strzelałam z sych stalówek bibułą namoczoną w atramencie. A na ZPT robiłam jakieś talerze z gipsu, malowałam je a później lakierowałam. I pamiętam, że w nieskończoność matowiłam szkło papierem ściernym - ale nie pamiętam po co
Za to nauczylam się robić salatkę jarzynową, którą robię do dzisiaj i wszystkich zachwyca. Chyba przerobię przepis na TM i wstawię - ale to dopiero jak opanuję umiejętność wstawiania - no cóż, nikt nie jest doskonały
Pozdr. Ala Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
Wpisy:
Kto jeszcze pamięta takie jeżyki?
Jestem Elu ciekawa, czy ktos ma też takie wspomnienia. Ciebie jednak o takowe nie podejrzewałam.
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
Moniczko - piękne i apetyczne
Dzięki
Pozdr. Ala Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
Wpisy:
Moniko, jabłuszka śliczne i apetyczne
Gabrysiu, wiem o czym piszesz :D Ja też robiłam takie jeżyki
Pisałam stalówka a w ławce było miejsce na kałamarz :D Ale stare dzieje
hihihi
Ale masz rację, pismo było inne
Dziś jest dysgrafia, dysortografia... i inne dysfunkcje
A my miałyśmy zeszyty do kaligrafii, robiłyśmy piękne szlaczki a dyktando było przynajmiej raz w tygodniu
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/
Wpisy:
Śliczne, Monisiu, ale to trzeba miec taki specjalny przyrzad ?
Przypomniało mi się, jak kiedyś, w szkole podstawowej robilismy z jabłek jeżyki. Wiecie jak? Trzeba było mieć obsadkę ze stalówka. i właśnie ta stalówka wykrawało się taki małe stożki i wkładało odwrotnie w zrobione dziurki. To nie bardzo da się wytłumaczyć, ale teraz nie ma już stalówek i obsadek.
Szkoda, bo dzieci wtedy uczyły się kaligrafii, a teraz od razu długopisy. Potem brzydkie pismo. 
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
Wpisy:
Wpisy:
Wpisy:
Wpisy:
Wpisy:
N I E S A M O W I T E !!!!!!!!!! BRAK MI SŁÓW!!!!!!!!!!

GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
A to kto, sasiad? :D :D :D
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
Monisiu pomidorki cudne i łatwe w wykonaniu :D dziękuję za inspirację :D a pieski rewelacyjne, oj ludzie mają zdolności :D :D
Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/
Dziękuję
Wpisy:
Wpisy:
Wpisy:
Wpisy:
Moze damy rade sie spotkac w przyszlym roku.... ? Zaluje, ze nie moge pojechac do Polski na te wakacje :( A imprezka byla udana, oj byla, rozruszalas towarzystwo :D :D :D
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
Wpisy:
Pieski sa swietne, spotkalam sie na necie juz nie raz ze "zwierzyncem" warzywnym. Ludzie robia cuda, maja pomysly. A Ty Monis, odwalasz kawal roboty, i nie pozwalasz nam sie nudzic, i rozpieszczasz nas poranna kawka, i wieczornymi drinkami

Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
Wow
:O Pomidorki, zas, umiem robic juz od bardzo dawna, tak jak i ogòrki
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
Wpisy:
:DMoniczko serduszka są cudowne w swej prostocie.Z Tobą nie można się nudzić :D
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Moniko, pomidorowe serduszka sa SUPER!!!
Dzięki za inspiracje
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/
Wpisy:
Brak słów zachwytu!!!!!! Tak Monisiu, piękne i proste. No, ale trzeba na to "wpaść"
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
Wpisy:
Wpisy:
Przepiekne
Mysle, ze recznie robione, ale ludzie sa zdolni

Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
Ale pyszności
super
mamy tyle smakołyków do wypróbowania i zjedzenia
dzieki Moniś 
Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/
Dziękuję