Veroniko - rodziców w domu nie mam, tylko tę kruszynkę, zwie się Roma i waży tylko 50 kg
![]()
O piernik, kruszynka
Kochany
Z pyszczka mu dobrze patrzy, mysle, ze jest slodki
Jaka to rasa Alu?
Veroniko - rodziców w domu nie mam, tylko tę kruszynkę, zwie się Roma i waży tylko 50 kg
![]()
O piernik, kruszynka
Kochany
Z pyszczka mu dobrze patrzy, mysle, ze jest slodki
Jaka to rasa Alu?
Pròbuje Elu caly czas
W poprzedniej Przepisowni byla opcja USUN, tutaj nie ma.... Kasuje i kasuje, ale sie zacina i nie kasuje
To bylo zdjecie, ktòre w edytacji jest, ale tu go wcale nie widac.... Bede dalej pròbowala ....
Dziewczyny, w koncu moze cos sie ruszylo... Dajcie znac czy problem dalej istnieje.
Veroniko - rodziców w domu nie mam, tylko tę kruszynkę, zwie się Roma i waży tylko 50 kg
![]()
[/quote
Alu to jest kruszynka ? Zobaczcie jaką kryszynke przyniósł dziś Kamil ze schroniska ...
Taka malizna...a już jej chipa "zamontowali" teraz śpi ,ale jutro jak będzie "na chodzie" to zrobie inne zdjęcia
![]()
Dziewczyny, w koncu moze cos sie ruszylo... Dajcie znac czy problem dalej istnieje.
Super!!! U mnie działa już normalnie, bez mulenia Dzięki Veroniko
Moniko, kotek uroczy Ja bardzo lubię koty
zwłaszcza jak sa małe
Dwa lata temu zgina nam kot, który był u nas 4 lata i też takiego maleńkiego dostałam
Zmieścil się na jednej dłoni
Potem wyrósł na dużego i pięknego kocura, Franka
Moniko, kotek uroczy
Ja bardzo lubię koty
zwłaszcza jak sa małe
Dwa lata temu zgina nam kot, który był u nas 4 lata i też takiego maleńkiego dostałam
Zmieścil się na jednej dłoni
Potem wyrósł na dużego i pięknego kocura, Franka
![]()
Elu nie wiem czy przez problemy z komputerem zdążyłaś wszystko zobaczyć , bo na poprzedniej stronie jest mój piesek z poprzednim kotkiem. A ta mała póki co jest przesłodka
Swietnie, u mnie tez dziala normalnie juz To dobrze, ze jakos mi sie w koncu udalo
Tam gdzie diabel nie moze, tam babe posle
Przedwczoraj zlew sie zakorkowal, Sandro dopiero wieczorem mial na to popatrzec. A tu talerze do mycia.... niecierpie
Sama sobie rozmontowalam wszystko, przeczyscilam, znalazlam przyczyne, poskrecalam rury .... i ... po problemie
Dzisiaj znowu przepalila sie zaròwka w lazience, w kinkiecie. Zaden problem mòwicie ??? Wysoko, jak diabli.... Z moim metr 50 w kapeluszu.... :O :O :O Wlazlam na co sie dalo, az còrka trzesla portkami, ze spadne
Porozkrecalam, zobaczylam jaki ma wkret, waski czy szeroki, w samochòd i do sklepu. Kupilam, znowu wlazlam na sam szczyt, zrobilam co trzeba i ok
Na szczescie, my Polki, potrafimy sobie poradzic z takimi drobnostkami
:bigsmile
Jutro w koncu wyskocze z Kari troche nad morze, lekko podsmazyc sie
Bo nigdy nie ma czasu
A goraco jest.... A na koniec tygodnia zapowiadaja okropne upaly. Ma byc ponad 40°, ale poniewaz tutaj jest straszna wilgoc, wiec odczuwa sie zawsze te kilka stopni wiecej. W piatek zas mamy zaproszenie na kolacje do znajomych.Po poludniu musze jeszcze zajsc di kolezanki, bo obiecalam. Dzisiaj mialam sie wybrac do kina z kolezankami, ale obiecalam juz Sandro wyjsc z psem, wiec znowu zrobilismy sobie wycieczke ze zwierzakami
W sobote obowiazkowo na balety
W niedziele jeszcze dokladnie nie wiadomo gdzie sie wybieramy, do ustalenia ze znajomymi
I tak obowiazki zrobione, ostatnio wlaczyla mi sie chyba szwedaczka
Monis, kotek przesliczny
To juz drugi ? Masz pieska i kotka juz. A ten , to kolejny ?
Dobrej Nocki i kolorowych snów !!!
Verciu to kolejny kotek tamten zaginął , dwa tygodnie temu Angelica mi mówiła , że chyba go widziała i zawołała go po imieniu i zatrzymał się, ale ona bała się podejść bo miała wrażenie,że zdziczał i czy jej coś nie zrobi...przyszła upłakana jak nie wiem
A ten to kolejny ,Kamil go dzisiaj o przepraszam wczoraj przyniósł ze schroniska a w domku jest jeszcze piesek,królik i papuga.
Szkoda tamtego
A jakiego kròliczka masz ? Ja mialam kiedys angore. A papuzke ? Gadajaca, jak moja ? Tez masz niezly zwierzyniec
Trzymasz je w domu czy na dworzu? U mnie na dworzu jest jeszcze cale mnòstwo papuzek nierozlaczek i inne ptactwo ( bazant, kanarki.... itd ) , zòlwie 100 - letnie, nie wiem juz sama ile ich jest, byla wrona, ale niedawno zdechla. Wrona robila za alarm
Byly 3 psy, juz ich nie ma. Teraz jest tylko Red. Sa kury mojego tescia, z tylu, w kurniku, wraz z golebiami. I tyle
Dobrej Nocki i kolorowych snów !!!
Buonanotte fiorellino
Dzięki nietoperki za wpisy o problemach z dostaniem się na strony przepisowni :O bo ja dziś z samego rana miałam grzebać w systemie
A zawsze jak pogrzebię to potem pomoc informatyka jest potrzebna
hihihiSyn zawsze mi ówi nie ruszaj mamo jak nie wiesz co,a ja wychdzę z założenia że jak się nie przewrócisz ,to się nie nauczysz.
Wtajcie Kochane !!! Wszyscy już po porannym prysznicu ?
Verciu króliczka mam zwykłego dlatego,że mieliśmy świnke morską rasy Angora i ze względu na długą sierść miała często problemy z zakażeniami dróg moczowych,bo wszystkie odchody je jsię przyklejały. Decyzja o zwykłym była tym właśnie kierowana .
ISKIERKA
Fajnie dziewczynki, że macie tyle zwierzatek. Jedank jak się ma zwierzaki, to w domu zawsze ktos powinien być, żeby one nie tęskniły. U Was tak jest. Jak my mieliśmy naszego Akselka, to biedny siedział w domu sam przez 8 godzin. Siedział na okienku i podobno wył.
Tak nam sasiedzi mówili. Cóż było robić, pracujemy wszyscy. Nigdy się do tej samotności nie przyzwyczaił, zawsze w okienku na nas czekał i radość była pod sufit.
Dlatego powiedzieliśmy sobie, że jak już nie będziemy pracować, to sobie pieska kupimy. Jesteśmy zakochani w sznaucerach bo one nie gubia sierści. Trzeba je tylko króciutko strzyc. Sa bardzo żywotne i całuśne.
haha Moniko skad Ty te zdjecia bierzesz
wow przepisownia działa szok, nic nie muli nic nie zwalnia mozna pisac
u nas dzis pochmurno ale cieplo ja dzis do 12 w pracy a pozniej pakowanie, prasowanie i wyjazd
Elu, miłej wycieczki i mnóstwa wrażeń. Pogode masz zamówiona. Uff, jak goraco!!!!.
Monis, jak się czujesz? Czy Twoim miejscem jest piwnica?
Verciu papużka też jest zwykła ,bo mieliśy taką duża Rozelle Białolicą którą syn dostał na trzecie urodziny ,to już 15 lat temu i niestety zdechła .
AVA
Gabrysiu jeszcze nie w piwnicy , ale krzesełko mam tam przygotowane na weekend - jak słysze te prognozy pogody na te dni to mnie ciarki przechodzą ...
Moniko, ale masz ciekawy zwierzyniec Królka mieliśmy dwa razy -córcia bardzo chciala i kupowaliśmy miniaturkę
I niestety żyły bardzo krótko
Jeden tylko 2 miesiace a drugi pół roku
Od tamtego czasu Krysia nie chce mieć królika... O papudze też myślała ale chciala taka duża, gadajaca... ale moje dzieci dojeżdżaja do szkól, wychodza wcześnie rano, wracaja późno i wszystkie zwierzaki byłyby na mojej głowie... więc się nie zgodziłam, bo i tak mam co robić a na podwórku sa dwa psy
Elu, życzę Wam pięknej pogody i dużo wrażeń ze zwiedzania Torunia Jeszcze tam nie byłam
Wracajcie szczęśliwie
A po powrocie proszę o kilka zdjęć
Gabrysiu, u nas też robi się coraz cieplej Już teraz jest 21*C w cieniu!!! :O Dobrze, że wieje przyjemny wiaterek, troszkę studzi
Dziewczyny, melduję, że środek, który kupiłam ostatnio na komary i kleszcze DZIAŁA!!!! Przypominam jak wyglada:
Byłam dziś rano na grzybach i wypryskałam się nim: ręce, nogi, szyję i... żaden nawet na mnie nie usiadł
Chociaż w lesie były ich całe chmary :O Wróciłam do domu bez żadnego babla
Grzybów znalazłam niewiele Bo grzybiarka nie jestem
Ale zalewajka z grzybkami na obiad dziś będzie
Dobrego dnia Wszystkim życzę
No to środek wypróbowany więc może mi się uda dzisiaj kupić.
Elu lepszy rydz niż nic , a zalewajka z grzybkami - pycha
Elu, cudne grzybki. Ja myślę, że jest za sucho na grzyby. Powinno popadać.
Ja do lasu nie chodzę sama, bo bym się zgubiła. Zupełnie nie mam orientacji w terenie.
U nas w lesie jeszcze nie ma grzybów bo ludzie nie nosza.
Verciu papużka też jest zwykła ,bo mieliśy taką duża Rozelle Białolicą którą syn dostał na trzecie urodziny ,to już 15 lat temu i niestety zdechła .
AVA
ŚLICZNA
ej a ja zamiast środka na komary widze zdjecie pieska z prezentem bożonarodzeniowym, a zamiast zdjecia grzybków to piekny zimowy krajobraz oj szwankuje nasza przepisownia
Ja kurcze też widzę tylko wystój bożonarodzeniowy.Kurcze zawirusowana ta nasza przepisownia ,że robi się na niej co tylko sie chce.
Dziewczyny cuda wianki się dzieją - ja też teraz zamiast środka i grzybków widzę świąteczne obrazki a zamiast królika Mikołaje
CO JEST GRANE !!! ??? JA CHYBA SIĘ WYPISZE
chcieli dobrze, ale cos nie poszło szkoda strona traci przez to wiele, żeby tylko nowe osoby nie zraziły sie do przepisowni
Elu, sztbko wstawię jeszcze raz, może zdażysz zobaczyć
Dziewczyny, musimy się uzbroić w cierpliwość... Wiem coś o tym, po oststnich kłopotach z komputerem
To, że sa jakieś zmiany, świadczy o tym, że informatycy działaja... tylko im trochę póki co nie wychodzi
Ale metoda prób i błędów też się wiele nauczyć można
Komu herbatkę z meliski???
ELU MNIE SIĘ PRZYDA
Na chyba ,że się zajme bobrem...
Moja teściowa właśnie mnie uraczyła takim małym 20kg wiadereczkiem - to tak żebym się nie nudziła...jak męża nie ma w domu
Ciekawe na jaki obrazek podmienią mój bober ?
Coś o tym WIEM !!!
Witajcie Kochane
Ja nie nadążam za Wami
tyle się dzieje na przepisowni
Cały tydzień mam Wnusie i do kompa siadam, jak mi czas pozwala
a czytania mam że ho ho 150 wiadomości nieprzeczytanych
( czytam jak książkę z wielkim zainteresowaniem)
Zwierzątka śliczne Ja mam suczkę 4,5 lata wszędzie ją zabieramy ze sobą
Podziwiam dorodny bób Moniki Elu dziękuję za preparat na komary, a melisa by się przydała
Pozdrawiam serdecznie i życzę pogodnego dzionka
Moniko, Grażynko, zajrzyjcie proszę na prywatne wiadomości czekam na Wasze odpowiedzi
elu zobaczyłam zdjecie niestety za późno, bo własnie wrociłam z apteki kupiłam juz cos innego ale mysle ze bedzie dzialać
ok kochane lece na obiadek - dzis moje ukochane penne ala putanesca
Ależ się podziałało z tymi zdjęciami Eli. Ja też do południa widzxiałam grzybki i preparat na komary. Monis, nie zniechęcaj sie! No przeież musza to wreszcie naprawić.
Milej Nocki i kolorowych snów Kochane !
Ja po dzisiejszym szoku musze się zrelaksować
Sliczna ta Twoja Iskierka, faktycznie masz zwierzyniec Monis
Verciu papużka też jest zwykła ,bo mieliśy taką duża Rozelle Białolicą którą syn dostał na trzecie urodziny ,to już 15 lat temu i niestety zdechła .
AVA
No, taka zwykla, to ona nie jest
Kolorowa, sliczna
Gada troche ? A tamtej szkoda, papugi dosc dlugo zyja
A Gabrysie rozumiem.... W zasadzie, to ja mialam 2 kròliczki, jednego, potem drugiego...., ale tego drugiego musialam oddac w koncu, bo tez nikogo nigdy nie bylo w domu, a kròliczek sam nie chcial siedziec.
Dziewczyny cuda wianki się dzieją - ja też teraz zamiast środka i grzybków widzę świąteczne obrazki a zamiast królika Mikołaje
CO JEST GRANE !!! ??? JA CHYBA SIĘ WYPISZE
Kròliczki obejrzalam, produktu na komary, to juz nie.... :O :O :O Znowu swiatecznie :O :O :O
Elu, milego pobytu wiec i .... zdjeeeeciaaaa !!!
Marzenka pakuje Juniora na wyjazd
Moniczka pewnie dalej siedzi i dlubie bòb
Bedzie co jesc
Z Ela sie zgadzam, zwierzeta, to obowiazek...., i to spory, szczegòlnie jak trzymane sa w domu.
Usypiam, musze uciekac , czas isc spac . Kolorowych snòw
Verciu niestety nie gada a szkoda , bo czasami w domu nie ma do kogo ust otworzyć...dzieci wybywają ,męża nie ma
Monis, naucz ja gadac Kazda papuzka ma dar "papugowania", tylko niektòre potrzebuja wiecej czasu
Co Ty na to ?
Buziaczki
Verciu chyba będzie ciężko,bo ona się tylko odzywa jak chce jeść albo jak leci woda z kranu
Z okazji imienin dla każdej Naszej ANNY Najlepsze życzenia imieninowe