Magi napisz koniecznie jak jogurt
Forum Takie pogaduszki...
Haniu, tutaj wstawiam link do fantastycznych bułeczek-jagodzianek. Piekłam je dwa razy, są super. Wydaje mi się, że zamiast jagód mogą być spokojnie truskawki.http://www.przepisownia.pl/przepisy/jagodzianki-extra/341004
Smacznego! Napisz jak wyszły.
Gabrysiu dzięki za pomoc
Haniu, ja też robiłam bułeczki z owocami z tego przepisu, który poleciła Ci Gabrysia. Tylko, żeby sok z owoców nie wylatywał, to ja mieszałam jagody z kaszą manną lub tartą bułką+ troszkę cynamonu albo otartą skórkę z limonki lub cytryny i delikatnie mieszałam i jak jagody (lub porzeczki, bo takie też robiłam) puściły sok w trakcie pieczenia to on sobie wsiąkał w kaszę i nie wyciekał na blachę.
Truskawiki są większe ale też możesz je przed położeniem na ciasto "umoczyć" w mannie lub tartej bułce
Truskawki, które kupowałam w sobotę na targu, były bardzo wodniste; może w Łodzi są lepsze niż w Warszawie
Daj znać Haniu jak Ci poszło pieczenie
Narobiłaś mi smaka na takie ciepłe drożdżówki z truskawkami...
chyba się skuszę i ja
Jutro na bazarku poszukam truskawek
Haniu a jak noga? Napisz jak się czujesz Pozdrawiam i życzę pogodnego i ciepłego dnia
Za oknem słońce ale dużo chmur i wieje silny wiatr
Jak na czerwiec to zimno, tylko 15*
Zrobiłam naleśniki z serkiem i ananasem wg przepisu Magi1 i - pyszne .
Jestem pod wrażeniem, często robiłam naleśniki ale takie pyszne nie były. Nie wiem czy sekret twki w wodzie gazowanej czy w tym jak termomix ubił ciasto ale było rewelacyjne. Ja dodałam jeszcze rodzynki bo bardzo lubię i posypałam czekoladą trzeba kusić męża słodkościami. Za oknem deszcz i nic się nie chce. Może znajdę coś ciekawego na kolację
Ale już nie na słodko. Eluniu wiedzę, że jeszcze dużo nauki przedemną, nigdy by mi do głowy nie przyszło wsypanie kaszy do nadzienia
Dzięki Wam będe mistzrynią kuchni za pare lat
jak w reklamie szkoda tylko że termomiks nie zmywa naczyń...
Elu właśnie upiekłam i trochę soku wyciekło .Następnym razem skorzystam z Twojej rady a propo kaszy
Moim panom nic nie przeszkadzało w tych bułeczkach oprócz ilości
U nas leje jak scebra więc i noga skrzypi .Muszę się nauczyć ,że mam swój własny barometr :O Karolinko sprawdzają się nasze słowa zaczynasz się pozytywnie zakręcać.Tak trzymaj!!!!
Jeżeli robiłaś ze starych warzyw (zeszłorocznych) to najpierw można było posiekać samą cebulę 5s. / obr.5; potem dodać selera i marchewkę (w tej kolejności) i posiekać 5-6s. / obr.4-4,5 i dopiero na końcu dodać jabłko i posiekać 3-4 s. / obr.4. Niestety o tej porze roku stare warzywa są twarde i jak się wrzuca wszystko razem (z jabłkiem) to zanim one się posiekają, to z jabłka wychodzi papka a nie kawałki. Ale już za chwilę będzie wszystko młode
Polecam Ci surówkę z mlodej kapusty: pół pęczka koperku posiekaj w suchym naczyniu 5s. / obr.6, dodaj mała główkę kapusty, lub połowę większej (na kawałki) + 2-3 łyżki soku z cytryny (ja wolę ocet jabłkowy) + 1łyżeczka cukru + 1/2 płaskiej łyżeczki soli + świeżo mielony pieprz kolorowy = 4-6s. / obr.3. Najlepiej sprawdź i ew przedłuż czas. My wszyscy bardzo ją lubimy
![]()
Elu moja rodzinka też ją polubiła od pierwszego kęsa.Dzięki zawsze mówiłam ,że proste jest najlepsze
Zrobiłam naleśniki z serkiem i ananasem wg przepisu Magi1 i - pyszne
.
Jestem pod wrażeniem, często robiłam naleśniki ale takie pyszne nie były. Nie wiem czy sekret twki w wodzie gazowanej czy w tym jak termomix ubił ciasto ale było rewelacyjne. Ja dodałam jeszcze rodzynki bo bardzo lubię i posypałam czekoladą
trzeba kusić męża słodkościami. Za oknem deszcz i nic się nie chce. Może znajdę coś ciekawego na kolację
Ale już nie na słodko. Eluniu wiedzę, że jeszcze dużo nauki przedemną, nigdy by mi do głowy nie przyszło wsypanie kaszy do nadzienia
Dzięki Wam będe mistzrynią kuchni za pare lat
![]()
jak w reklamie szkoda tylko że termomiks nie zmywa naczyń...
Karolinko to zasługa napowietrzenia ciasta.Ja przez wiele lat robiłam ręcznie i z perspektywy własnego doświadczenia wiem ,że to sprawka mixia.A na kolację spróbuj coś na parze.Wtedy powiesz tak jak my , szkoda że nie obiera ,bo jak wlejesz wody to się sam umyje.A przy nim nic więcej się nie brudzi.
Mniam mniam bułeczki z truskawkami aż się rozmazyłam
ja jeszcze poczekam chwilkę bo boję się jeść tych pierwszych ze względu na mozliwość wysypki uczuleniowej
ale wytrzymam
już to przerabiałam w zeszłym roku - najadłam się takich wczesnych i mnie wysypało straszliwie
Karolinko super, ze gotujesz tak dalej kochana
naleśniki są pyszne z termomisia
A jogurt wyszedł pyszny, gęsty będę korzystała z urzadzenia
dzisiaj zrobiłam koktajl z dodatkiem mrozonych jagód (mam jeszcze jakieś zapasy z lodówce), wyszedł pyszniutki
a na podwieczorek będę kręciła lody pomarańczowe z przepisu Smoczka
Znowu sie rozpisalyscie dziewczyny
Lodòwka super Elu
Marzenia czasem sie spelniaja, na szczescie
Pieczecie, gotujecie, cudujecie
Wczoraj mialam zapelniony dzien po uszy, padlam wieczorem :O :O :O Dzisiaj wieczorem wybieramy sie do restauracji, swietowac moje wczorajsze urodzinki
Skonczylam...... 18-scie
. Zobaczymy, jaka niespodzianke uszykowala mi rodzinka
Milego wieczoru wszystkim
Dzisiaj odpoczne
Haniu jesteś "Błyskawica". Cieszę się, że bułeczki smakują, a Eli rady ja tez sobie wezmę do pamięci. Wiedziałam, że z kaszą manną lub bułką tartą miesza się jagody do pierogów. Logiczne więc, że do bułeczek też można i nie tylko jagody. dla Eli.
Veroniczko, ale się uchowałaś! Dużo , dużo zdrówka Ci życzę z moją rodzinką. Baw się i świętuj !
Moc całusków
Dzieki Gabrysiu
Podziekuj serdecznie Wszystkim w domu
Jutro opowiem, jak bylo
Na razie kazali sie odstroic, bo zabiora mnie do restauracji
Tak wiec sie stroje
Buziaczki
Veroniko wszystkiego najlepszego z okazji urodzin
buziaki
Verciu wszystkiego najlepszego dużo radości i spełnienia wszystkich marzeń
Veroniczko i ja się przyłączam do życzeń WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO
Veroniko wszystkiego naj... naj... z okazji urodzin i duuużooo usmiechu ;o)
Veroniko - wszystkiego naj, spełnienia obecnych i przyszłych marzeń
Kochana z okazji urodzinek przesylam tysiace buziakow i przytulakow wszystkiego najlepszego
Marzenko baw sie dobrze i koniecznie zdaj nam relacje
Verciu, Kochanie 18 lat to piękny wiek
Życzę Ci słońca, radości, zdrowia i miłości!
Baw się dobrze i daj znać jak było, jak już odpoczniesz po tej imprezce
Pozdrawiam cieplutko
U nas przeszła właśnie 4 burza!!! Ta była z gradobiciem Jak na jeden dzień to chyba wystarczy
Już nie mam siły na tą pogodę. Kończą mi się pokłady cierpliwości...
A podonbo tak ma być do końca czerwca! Zgroza, oprócz chwastów nic nie urośnie
Mimo wszystko pozdrawiam ciepło i życzę wszystkim słońca w sercu!
Witajcie Kochane
U mnie znowu leje...mam już dosyć tej pogody
Marzenko spóznione ,ale szczere Najlepsze Życzenia Urodzinowe !!! Dużo zdrówka !!!
Witajcie Kochane
U mnie znowu leje...mam już dosyć tej pogody
Super! Od rana czuję się jak ten Garfild ale jak zobaczyłam ten obrazek, to się nieźle uśmiałam i już mi lepiej!
Dzięki Moniko za sposób na "dobudzenie"
Witam Sloneczka
nie wiem co jest z ta pogoda
wczoraj paslam przed 22 a dzisiaj rano nie moglam sie obudzic. Wstalam z strasznym bolem glowy, az mi bylo niedobrze, musialam sie ratowac tabletka bo bym nie doszla do pracy
teraz juz lepiej ale dopiero zjadlam sniadanie bo wczesniej nie dalam rady, u nas zachmurzone i pada z przerwami i zrobilo sie zimno tylko 17 stopni. Gdzie to lato
teraz zaparzylam sobie kawke bo wysiedziec dzis nie moge, ech... zycze mimo wszystko milego dzionka
Moniczko super fotka. Bardzo lubie garfilda
i czuje sie tak samo jak on. Najchetniej bym zostala na caly dzien w lozku. Buziaki
Marzenko spóznione ,ale szczere Najlepsze Życzenia Urodzinowe !!! Dużo zdrówka !!!
Sama to ułożyłaś? piękne.
Ja też życzę wszystkiego naj!!!!!!!!!!!!!!!!
Verciu ! najlepsze życzenia! Zdrówka, radości i samych fantastycznych chwil !
Monika super ten Garfield, jak on nas rozumie!
mam takie ciemności w domu, że po południu by trzeba było światło palić, a na balkonie, moje biedne kwiaty i !!!!truskawki
nic nie chce rosnąć w tym zimnie
ale pogoda pada od rana...
wziełam sobie 3 dni urlopu, żeby w domku grumtownie posprzątać, chciałam myć ostatnie okno, w sypialni, a tu ciągle deszcz ale rano miałam wymówkę, żeby nie sprzatać i poleciałam do kuzynki żeby obciąć włosy
drastycznie cięcie, z długich prawie do pasa, krótkie lekko za ramiona i pocieniowana grzywka
po powrocie odgruzowałam stołowy, tzn. wytarłam kurze w zakamarkach do których normanie nie docieram
juyto zajmę się łazienką w piątek sypialnią w sobote kuchnią
chyba zaraz upiekę jaieś ciasto, po sprzątaniu czas na relaks
Ojoj Eluniu pochwal sie nowa fryzurka podziwiam ze masz dzisiaj zapal do sprzatania, ja dzisiaj tylko poprasowalam i wstawilam pranie
mialam jeszcze odkurzac ale zwyczajnie mi sie nie chce. Moze jutro hmmm - jutro moge nie zdazyc bo ide z mezusiem na koncert muzyki francuskiej
tak na poprawe humoru
zycze milego wieczorku i duzo energii
Kochane miłego wieczorku życzę i pozdrawiam od Gartfilda
Sloneczka, dziekuje slicznie za zyczenia
Jestescie kochane
Imprezka sie ladnie udala
Na deser w restauracji byl torcik, kupiony, co prawda, ale pyszny. Zreszta nie udaloby sie zrobic go w domu, bo wyczulabym zaraz, w koncu to ja rzadze w kuchni
A tak, byla niespodzianka
Na szczescie ustawili tylko jedna ladna swieczke, bo 18-scie
by sie nie zmiescilo, no i poza tym wieku pan sie nie podaje
. Zgasili swiatla, wniesli torcik, kelnerzy i rodzinka zaczeli mi spiewac 100 lat, az dolaczyli sie wszyscy klienci.... az mnie zaczely palic policzki.... spiewala cala restauracja, o kurcze, a ja, czerwona jak burak, siedzialam na krzeselku i chyba pierwszy raz w zyciu nie wiedzialam co ze soba zrobic :O :O :O Potem byly zdjecia, potem caly bukiet kwiatòw , znowu zdjecia, potem dostalam wspanialy naszyjnik, zdjecia.... Potem dostalam maly upominek od restauracji, ladny recznie dekorowany talerz i na odchodnego postawili nam po drinku, na strawienie
Bylo wspaniale
Potem zrobilismy sobie spacerek po molo, nad morzem, posmialismy sie, poogladalismy gwiazdy na niebie, i w koncu do domciu
Piekny wieczòw
Poswietowalam, nie ma co
U nas pogoda, kochane, bardzo ladna, zeby nie zapeszyc Wròcilo sloneczko od kilku dni, na kròtki rekaw i w sandalach, a na weekend zapowiadaja lato
Podesle Wam z checia kilka promyczkòw
W sobote zas mamy z mezem zakonczenie tanecznego roku
Bedzie maly pokaz, jak co roku, a potem balety dla wszystkich
Bedzie i jedzenie, a ja dodatkowo zaniose cos slodkiego
Beda i zdjecia
wezmiemy z nami còrke z "narzeczonym" i pare przyjaciòl, ktòrych zaprosilismy na nasze przedstawienie
Bedzie fajna zabawa
Buziaczki wszystkim i jeszcze raz dziekuje dziewczynki za zyczenia, i kwiatuszki
Bardzo się cieszę Veroniko ,ze imprezka z niespodzianką się udała
Pogoda dopisała ,spacer po molo...ach romantycznie
Powodzenia na sobotnich tanecznych pokazach.
Miłego i słonecznego dnia życzę
Marzenko super ,że imprezka się udała
promyczki wyślij jak najszybciej ,bo bardzo są potrzebne
Życzę Ci udanych
pokazu i późniejszych baletów
Veroniczko, cudowne miałaś urodzinki!
Myślę, że tych kilka fotek nam tutaj podeślesz? Z zakończenia roku tanecznego również!
O tak, Verciu piękny wieczór... Rozmarzyłam się czytając Twój wpis... chętnie bym poszła na wieczorny spacer brzegiem morza albi po molo... Niestety do morza mam daleko i nie wiadomo, czy w czasie podróży nie zmnieniłaby się pogoda
mola też w pobliżu nie ma
A wieczorem jest u nas tak dużo komarów, że strach wychodzić, bo żadne preparaty na nie, już nie działają
Ale zadowolę się Twoimi fotkami
I oczywiście życzę Ci udanych baletów i występu tanecznego Powodzenia!
Dzieki kochane
Powoli szykuje sie na balety
Nogi juz zrobione u estetysty, wiec mozna tanczyc
Wlosy podetne troche jutro, dzis po poludniu musze kupic sobie jakas bluzeczke i gotowa
Duzo buziakòw i sloneczka
Marzenko piekne urodzinki, pelne radosci, niespodzianek i milosci, az mi sie rozmarzylo... super podeslij koniecznie kilka promyczkow bo u nas ciagle zachmurzone
zycze rowniez udanej imprezki i wspanialego pokazu tancow. Chetnie zobacze tez kilka fotek
a ja dzisiaj w pracy zakopana po uszy w papierach, normalnie tone
ale jeszcze jutro i wekendzik
milego i wesolego dzionka
Veroniczko super urodzinki pozazdrościć
No i ta pogoda ... u nas pierwszy dzień nie pada
wiec szybko ruszyłam myć ostatnie okno
krótkie włoski sie sprawdzają, są lżejsze i jest ich jakby mniej nie bardz mogę marzenko wstawić zjęcię, bo musiałabym wstawiać duże rozmiarowo, bo na tym małym nic nie widać
normalnie się popłakałam:
http://wiadomosci.wp.pl/gid,15709557,kat,7631,title,Kabang-pies-bez-nosa,galeria.html?ticaid=110b86
pieski są kochane
normalnie się popłakałam:
http://wiadomosci.wp.pl/gid,15709557,kat,7631,title,Kabang-pies-bez-nosa,galeria.html?ticaid=110b86
pieski są kochane
normalanie ja też...
biedna kochana psinka
![]()
I ja ròwniez, ale chyba inaczej sie nie da zareagowac.... Biedny psiak, dobrze ze mu pomogli, ile to bylo mozliwe. Okaleczony, ale zyje normalnie
pieski są kochane od razu przypomniał mi się mój piesek, który reagował na płacz
jak ktoś płakał to on biegł pomagać
przytulał się, lizał
jak ja płakałam - mała byłam - to biegł po moich rodziców albo babcie i ich "wołał" w taki kochany sposób, żeby do mnie przyszli, bo coś sobie zrobiłam
a zmnieniając temat wczoraj zaprosiłam siostre na obiad - krupnik - i thermomixik zyskał nową fankę
hehe chce sobie wziąć ode mnie TM na tydzień, i sprawdzić jak by jej szło gotowanie
- dodam, że nie gotuje w ogóle bo nie lubi - niestety musi poczekać, aż my wyjedziemy na urlop, bo nie oddam Thermisia na tydzień, nie ma mowy
Masz raxcję, Elu, nie pożyczaj termosia bo kto w soboty będzie kucharzyć? Samo pożyczenie na tydzień nie wystarczy. kiedy będzie gotować, piec itd? Najlepiej mieć swój i korzystac do woli. Z termosiem pokocha gotowanie i będzie szaleć w kuchni. Musi jednak tutaj do nas dołączyć.
Pokazywałaś Jej przepisownię? Czy wie co tutaj się dzieje? Wszyastko przed Nią!
własnie z moją siostrą jest ten problem, że wszelkie prace domowe - gotowanie, sprzątanie itp - jej nie kręcą jestem przekonana, że kupią TM, ale po miesiącu dla mojej siostry i tak będzie za dużo pracy - bo np. warzywa trzeba obrać ... to jest dziwny tym kobiety
zupełnie różne jesteśmy
ale cóż niech kupują jak im się znudzi ja chętnie przygarne Thermomisia "bliźniaka"
haha
Dziewczynki , ale numer! Zmieniałam zdjęcie w swoim profilu , chyba 3 razy. Efekt jest taki, że te zdjęcia są , każde w innym "wejściu" do przepisowni. Jedno takie jak tutaj, z dziwczyną w kapeluszu, drugie z portretem damy w lisach, trzecie to ostatnio namalowana dziewczynka. Które u Was widac?
Gabrysiu, ja widzę wszędzie tą śliczną dziewczynkę Jeśli dobrze pamiętam, to Twoja wnuczka
Ja natomiast teraz widzę kobiete w kapeluszu
przez pewien czas widziałam inne zdjęcie