Gabrysiu ja rownież jestem zainteresowana kupnem mąki 
   
     Dziewczyny jak trudno jest zachować dietę w obecnym czasie 
 
 
 z kuchni nie wychodzę, rodzinie dogadzam, probuję przepisy na pączki ,faworki, ciasteczka  
 aby wytrwać do wtorku 
 
 Od środy dieta i post 
 Pozdrawiam serdecznie Kochane Kuchareczki 
 
 
 
Forum Takie pogaduszki...
Dziewczyny, pòki co, podam Wam link, ktòry mi podeslala Gabrysia wczesniej:
http://allegro.pl/maka-in-s-cosma-novella-manitoba-farina-0-1kg-i2970184151.html
Hej Dziewczęta, widzę że dużo się działo jak mnie nie było 
 mam nadzieję że wszyscy zdrowi i Vercia przepędziła już wszelkie wirusy z domu.
Zostałam niespodziewanie wysłana w delegację do Zakopanego 
 i całkiem nas zasypało ! nigdy w życiu nie widziałam tyle śniegu! cudowne widoki i świetna przygoda! 
Witajcie Słoneczka 
 
 
 ![]()
Oj oj oj ja po tłustym czwartku ćwiczyłam dłuuugo żeby zgubić dodatkowe kalorie hihihihi ale co tam karnawał to karnawał i dzisiaj upichciłam z Juniorem ciacho 
 bardzo pyszne mniam polecam hihihi ![]()
Oj oj oj mąką "0" super, zamówię i wykorzystam 
 dzieki Gabrysiu 
 
 
 ![]()
Verciu ciesze się, że lepiej z Tobą i psiulkiem 
 a córcią opiekuj się czule a szybko wyzdrowieje 
 u mnie też w rodzinie chorują - na szczęście nie u mnie w domku, chora jest siostra i jej synek, mój tato i mamcia cos prycha, ale sie kurują taka jakaś pogoda sprzyjająca zarazkom 
 trzeba na siebie uważać.
Niusiu hmmmm Zakopane -super, widziałam w tv ile tam napadało śniegu, piękne widoczki 
 tylko pozazdrościć 
 
 
 ![]()
Haniu cieszę się, ze racuszki smakowały 
 my je bardzo lubimy, hmmm a czego my nie lubimy 
 wiem wątróbki nie lubimy i flaczków 
 a tak to wszystko 
 niestety hihihi ![]()
Miłego wekendu moje kochane TM-maniaczki 
 
 
 
 
 buziole 
 
Aniu, wirusy prawie przepedzone, mam taka nadzieje, przynajmniej 
  W Zakopanym to ja juz kuuuuupe lat nie bylam, z checia bym sie wybrala 
   Fajna masz prace, ze jezdzisz sobie 
  
Dziewczyny, milej niedzieli 
 
  U nas slonecznie,  ale zimno jak diabli :O :O  Dzisiaj rano byly tylko 3°C :O :O :O Teraz jest 12° na sloncu, a 9° w cieniu :O :O :O  Brrrrr...... zimno...... Tak ma byc do srody, a potem ma sie ocieplic.... Juz nie moge sie doczekac wiosny 
 
 
 ![]()
Buziaczki wszystkim i trzymajcie sie cieplo 
 
 
 
 
 Vercia cieszę się że u Ciebie wirusy prawie przepędzone 
 U nas temperatura w nocy była -3*C ,a teraz jest -1*C :O :O Zapowiadają nawrót zimy 
  wszyscy czekamy na przyjście wiosny 
 
   Życzę Wszystkim udanego, miłego i cieplutkiego Wtorku 
 
 
   Buziaczki 
 
 
 
 Veroniczko, dziękuję, że podałaś za mnie linka do mąki. Chwilę mnie tu nie było, zwariowany był tydzień. Dziś i wczoraj walczyłam w kuchni  wieńcząc dzieła Twoimi wspaniałymi rożkami (komentarz napisałam). Oj, ja też wzdycham do wiosny!!
 
 
 Hej, Kochane....
Czy widziałyście nową stronkę Vorwerka? Piękna, nareszcie! Mnie się najlepiej podoba scenka z mnóstwem pomocy kuchennych, które "składają " sie w thermomix. Fajny pomysł. Veroniczko, jak u Was wygląda strona firmy? Podaj linka, popatrzymy. Jestem bardzo ciekawa.
Masz rację Gabrysiu, nowa strona Vorwerku wygląda super!  
  Nowocześnie, z pomysłem... mnie też najbardziej podoba się ta scenka  
   
  
Hej dziewczyny 
  nowa stronka super, fajnie, że się coś dzieje, zmienia 
 nareszcie piatek i wekend. Miałam ciężki tydzień w pracy i z radością powitalam piatek ufff troszku odpoczynku 
 jutro planuje zakupy duuuże bo pustki wszedzie w szafkach 
 a w niedziele upiekę Verci bułeczki serdeuszka, nie wytrzymam bez smakołyków ![]()
Dziewczyny a jak tam Wasza dietka ???? Trzymacie się ????
Ja sie trzymam, jem lekko, nie jem chleba, nie objadam się i ćwiczę intensywnie i wytrwale 
 i ostatnio już usłyszałam że schudłam a to motywuje do dalszego działania 
 jem dużo sałatek warzywnych typu sałaty różnego rodzaju, z papryką, marchewką, ogórkiem, kukurydzą i łyżką jogurtu naturalnego, takie sałatki robie sobie codziennie wieczorem do pracy i są efekty 
 
 
 poza tym lepiej sie czuje sama ze sobą jak ćwiczę i nie dokucza mi już kręgosłup jedynie mam zakwasy 
 ale jak to mówią jak boli to znaczy, ze działa 
 
 
 
 ![]()
Życzę wszystkim wspaniałego wekendu, dużo radości i wypoczynku i samych pozytywnych myśli 
 
 
 
 buziaczki 
 ![]()
O mamma mia, dziewczyny, pogubilam sie.... :O :O Jaka stronka ??? Nie mam zielonego pojecia gdzie tego szukac :O :O :O U mnie zadnej nowej stronki nie widac :O :O Pomocy !!!!
I milej niedzieli 
 
 
 
  Znowu bylam chora, od wtorku do soboty, ale juz odzywam 
 
 Buziaczki 
 
 
 
 
Znalazlam !!!!! 
 
 
   Strona jest identyczna, tylko ma inne napisy, ale podaje, to same zobaczycie 
 ![]()
 
 
 
 Rzeczywiście, Veroniczko. Strona identyczna. A już myslałam , że to u nas w Polsce tak się wyróżnili. Waszych opisów oczywiście nie rozumiem, ale czy aby to nie jest reklama kredytu o%  na zakup TM? Jak to u Was jest?
Jejciu, Vercia, coś Ci nie mogą odpuścić te choróbska ![]()
Troszkę nas zasypało 
 zima nie odpuszcza, byle do wiosny!
Dostałam wczoraj drugą recenzję, obie baaardzo pozytywne, przygotowuję się już do obrony, jeszcze troszeczkę pracy ale to już ostatnia prosta ![]()
Pozstanowiłam zrobić przyjęcie po obronie w stylu bankietowym, mam nadzieję że podsuniecie mi jakieś pomysły ![]()
Trzymajcie się ciepło w tej śnieżycy. 
 
Aniu, jeszcze nie gratuluje, bo zawczasu sie nie sklada gratulacji, ale trzymam kciuki 
 
 
   Poradzisz sobie swietnie, jestem pewna 
 
 
   Wiec kiedy ten bankiet, zebym sie zorganizowala na czas 
 
 
  ??? U nas sniegu nie bylo i raczej juz w tym roku nie bedzie. Dzis piekna pogoda, na sloncu ok. 15°, a za 2-3h bedzie pewnie i wiecej 
 
 . Po poludniu pòjde na spacer, no i do weterynarza z psiakiem, na taka spokojna kontrol.... zdrowy juz jest, jak ryba, na szczescie 
 
 
   I wazy 22kg :O :O :O  , ten mòj kochany slon 
 
  , a ma dopiero 6m-cy z groszami 
 
 
 . Ja walczylam z okropna migrena, z zimna . Zlapalo caly nerw tròjdzielny, twarz, ucho, oko, zeby, tyl glowy, szyje... bòl niesamowity, mdlosci i karuzela w glowie. Jechalam caly czas na tabletkach przeciwbòlowych. Okropnosc, zwariowac mozna, ale juz lepiej 
 
 
 . Teraz walcze jeszcze, od miesiaca z palcem, tez z zimna. Odmrozil sie, siny, spuchniety, bolacy, caly popekany w ranach, nie moge go niczym wyleczyc :O :O :O Masci, oklady, pierdoly..... nie wiem juz sama... Znacie moze jakis dobry wypròbowany sposòb ? To sie tak zrobilo, bo na okraglo myje rece ( taki juz mòj charakter ), i zmiana temp., w domu na dworzu, czasem rece niedosuszone dobrze, i szl... trafil palec. Kto mi cos poradzi ???? Buziaczki 
 ![]()
Oj Verciu 
 bidulko niestety nie wiem co mam Ci poradzic na ten palec nigdy jeszcze takie coś mnie nie spotkało, ale może dziewwczyny cos pomogą ![]()
A wiesz co, moja mamcia ostatnio miała zapalenie nerwu trójdzielnego, bolała ją głowa i ucho ale już jest dobrze, męczyła się kilka dni i chodziła jak śnięta i na tabletkach, paskudzctwo ![]()
A muszę się Wam pochwalić, mój Krzysiu brał udział w konkursie szkolnym z matematyki i zakwalifikował sie do konkursu między-szkolnego i jutro jedziemy do innej szkoły na dalszy ciąg 
 jestem z niego taka dumna, bardzo lubi matematykę i wszystko szybko liczy, nie wiem po kim tak ma bo ja matematyki nienawidzę, ja jestem humanistką a Junior to scisły umysł 
 trzymajcie kciuki kochane 
 
 ![]()
Aniu życzę powodzenia, napewno będzie bardzo dobrze, wręcz super 
 a o bankiecie to jeszcze pogadamy daj znać kiedy planujesz 
 
 to razem coś wymyślimy 
 
 
 ![]()
Miłego wieczorku kochane, ja zaraz idę poćwiczyć 
 
 
 
 ![]()
 Marzenko moje gratulacje i trzymam kciuki za Juniora  
 
 
 
 Verciu ale jesteś pechowa 
 Przykro mi ,ale nie wiem co mam powiedzieć, nigdy nie spotkałam sie z taką przypadłością :O :O  Pozdrawiam ciepluchno 
   
 
 Aniu trzymam kciuki rownież za Ciebie, życzę wytrwania na " ostatniej prostej" będzie dobrze, a ile będzie radości jak już znajdziesz się na "Mecie" 
 
 
 Powodzenia i Buziaczki 
 
Veroniko powinnaś pójść do lekarza, jeśli tego do tej pory nie zrobilaś. Z takimi dolegliwościami nie ma żartów :o(
Magi, gratuluje i trzymam kciuki 
 
 
   I zycze wytrwalego wspinania sie na szczyt 
 
 
 
 
 
Z palcem bylam juz 2 razy u lekarza, nic nie pomoglo, pròbowalam wieloma domowymi sposobami, nic. Ale dzis po poludniu znowu poszlam do lekarza. Antybiotyk w tabletkach i masc z antybiotykiem do smarowania na palec. Mam nadzieje, ze pomoze. Palec wyglada okropnie.
Ale masz w tym roku wzięcie Veronico miejmy nadzeję ,że to ostatnie dolegliwości.Moja babcia zawsze mi powtarzała ,że mocz na takie przypadłości .Nie jest to może higieniczne ,ale skuteczne.Ja w  dzieciństwie zawsze zimą przechodziłam tą kurację ,bo często nie nosiłam rękawiczek.Najlepiej wieczorem po prostu nasikać na ręce, pozwolić wsiąknąć i po 
 dwóch -trzech zabiegach tego typu jest poprawa.Ja czasami jeszcze ten zabieg stosuję z powodzeniem.Nie zawsze lekarz mi był w stanie pomóc.Teraz zaczynam od babcinego leczenia i nie muszę biegać do lekarzy.Ale nie ma przymusu ,bo to taki "zabobon: babci - zielachy 
 
 
Czasem domowe sposoby nie pomogą i trzeba wziąć leki. Moja siostra tak sobie zlekceważyla lekkie odmrożenie dłoni i do tej pory gdy trochę zmarznie ma posiwiałe palce ;o( Lekarz zabronił jej moczenia dłoni w bardzo zimnej i bardzo gorącej wodzie, bo wtedy jak się sama o tym przekonała odczuwa ból w rękach - taki jak bóle reumatyczne. Kazał jej też, zwłaszcza jak jest chłodno, natłuszczać ręce specjalnymi kremami. Stosuje krem Neutrogena Formuła Norweska - Krem do rąk. Mogę go polecic, bo sama stosuję go w zimie (mam bardzo wysuszoną i pękającą skórę dloni) i dla mnie jest super.
Dzieki dziewczyny  
 przekaze Juniorowi ze Wy tez trzymacie za niego kciuki. Wlasnie jestesmy na konkursie siedzi i glowka intensywnie pracuje. Za godzine koniec  
 pozdrowionka
Trzymamy Magi! 
 masz bardzo zdolnego syna oby tak dalej, umysły ścisłe zawsze są w cenie !
Verciu. Potwierdzam kurację Hanny, moja babcia też zawsze kazała nasiusiać 
 i wbrew pozorom to bardzo higieniczne, bo mocz jest sterylny.
Za to moja mama na wszystko stosuje maść nagietkową i też pomaga, świetnie goi i natłuszcza, na gorsze stany to robiona maść z witaminą E i kwasem bornym, ale trzeba uważać w przypadku ran, nie zawsze można stosować.
Jeśli chodzi o mój bankiet to będzie zaraz po obronie i mam nadzieję że przygotowywanie jedzenia będzie mnie odstresowywać ![]()
 
 
 
 
Dziewczyny, o tym siusianiu, to wiedzialam, niestety, nie pomoglo nawet to 
 Jadziu, kremòw do rak mam 5 , w tym tez ten, o ktòrym mòwisz. Ogòlnie na rece kazdy jest super, wieczorem to juz nakladam bardzo duza ilosc, na rano jest ok 
 Rece gladkie. Potem w dzien znòw sie robia chropowate, ale nie jest az tak zle. Jak przejdzie zimno, to wròca do normy. Jedynie ten palec sie uwzial.... ani krem, ani nic nie pomaga. Wczoraj smarowalam na noc, owinelam, jak kazala pani doktor, na dzisiaj rano nie bylo jeszcze poprawy i zauwazylam, ze zaczyna pekac jeszcze w innym miejscu.... piernik jasny.... W dodatku to palec, na ktòrym mam obraczke... Jak jest mocniej spuchniety ( rano i wieczorem), to i obraczka przeszkadza.
Magi, daj znac, jak poszlo Krzysiowi 
 
 
 
  Jestesmy z Wami 
 
 
 
 
 
Oj Verciu
bidulko niestety nie wiem co mam Ci poradzic na ten palec nigdy jeszcze takie coś mnie nie spotkało, ale może dziewwczyny cos pomogą
A wiesz co, moja mamcia ostatnio miała zapalenie nerwu trójdzielnego, bolała ją głowa i ucho ale już jest dobrze, męczyła się kilka dni i chodziła jak śnięta i na tabletkach, paskudzctwo
A muszę się Wam pochwalić, mój Krzysiu brał udział w konkursie szkolnym z matematyki i zakwalifikował sie do konkursu między-szkolnego i jutro jedziemy do innej szkoły na dalszy ciąg
jestem z niego taka dumna, bardzo lubi matematykę i wszystko szybko liczy, nie wiem po kim tak ma bo ja matematyki nienawidzę, ja jestem humanistką a Junior to scisły umysł
trzymajcie kciuki kochane
![]()
![]()
Aniu życzę powodzenia, napewno będzie bardzo dobrze, wręcz super
a o bankiecie to jeszcze pogadamy daj znać kiedy planujesz
![]()
to razem coś wymyślimy
![]()
![]()
![]()
Miłego wieczorku kochane, ja zaraz idę poćwiczyć
![]()
![]()
![]()
![]()
Magi, pozdròw Mame 
  Zycze zdrowia 
 
  Biedna z ta glowa tez, jak ja ja rozumiem .... Chcialoby sie odciac glowe i wyrzucic, jak boli .... Buziaki 
 
 
 
Veroniczko, współczuję Ci z tym palcem, ale nic mądrego nie umiem poradzić. Musisz jednak stosować się do zaleceń lekarki no i trochę dbać więcej o siebie. Czy nie byłoby dobrze , na czas leczenia , zdjąć obrączkę, bo może ona dodatkowo powoduje ucisk i utrudnia krążenie?
Magi, czy ten konkurs to "Kangurek"? Znam to, moja wnuczka kiedys brała w nim udzial i zapowiadała się na niezłą matematyczkę. Teraz jej "przeszło" i jest namiętną polonistką. |Okazuje się, że ma wiele talentów. Problem - który rozwijać? No, ale życzę Krzysiowi sukcesów , a Tobie wiele radości.
Aniu, ten bankiet to masz zamiar sama przygotować? Podziwiam, no ale jesteś młoda, więc dasz radę!
Gabrysiu, problem wlasnie w tym, ze obraczki nijak nie da sie zdjac :O :O :O  Nawet jak palec jest mniej spuchniety ... Chyba tylko przecinac... Kurcze, ale mi szkoda ciac obraczke i pierscionek 
 ![]()
Veroniko czy próbowałaś palec porządnie namydlić mydłem lub wazeliną i wtedy spróbować zdjąć obrączkę i pierścionek ? Serdecznie współczuję :O :O  Marzenko możesz być Dumna z Krzysia 
 
 Mądry i dobry z niego chłopiec 
 Trzymam Kciuki za Krzysia i Anię 
 
 
 Życzę Wszystkim zdrówkai  miłego wieczoru 
 
 ![]()
Verciu kochana, jak ja Ci współczuję... Nic mądrego tu nie dodam, bo nie wiem. Nie mam takich problemów. Jak czytam ile Cię dopadło od początku roku, to zaczynam bardziej doceniać własne zdrowie. Trzymaj się kochana, jesteś dzielna, więc przetrwasz i to. Pozdrawiam serdecznie  
  
Gabi, na szczęście mama przyjeżdża z odsieczą 
 no i mamy TM! muszę powoli zacząć planować.
Przypomniałaś mi Gabi, że ja też kiedyś brałam udział w Kangurze 
 w liceum, to był świetny konkurs 
, Magi, jak tam Junior ?
Verciu, bardzo Ci współczuję, moje ręce tylko pękają od mrozu, często im dokładam jeszcze lateksowymi rękawiczkami, na szczęście mam w pracy taki profesjonalny krem z witaminami, który ratuje moje łapki. Może dodatkowo spróbuj brać tabletki z wit. A+E to pomaga w regeneracji skóry.
Niusiu Junior dobrze, zadowolony  
 czeka teraz cierpliwie na wyniki 
 moze sie uda 
 ten konkurs to nie kangurek - bral w nim juz udzial. Teraz to konkurs na tytul orla matematycznego  
 Niusiu z TM przygotujesz wszystko szybko i smacznie. Kochane w wekend wyjezdzam do Rodzicow, moja Mamunia ma urodzinki  
 zycze wszystkim udanego i milego wekendu. Verciu a Tobie duzo zdrowia, niech juz nic sie do Ciebie nie przyczepia kochana. Buziaki
Milego wypoczynku Magi, zyczenia dla Solenizantki 
 
 
 . Trzymam kciuki za Krzysia i moc buziakòw 
 
 
 
Niedziela się kończy... Dobrze mieć taki dzień odpoczynku od obowiązków, pracy, sprzątania... ale nie gotowania  
  Tego nie traktuję jako obowiązku, tylko przyjemność w dogadzaniu rodzince ( i sobie też  
  ![]()
A dziś zaszalałam: rano piekłam bułeczki, masło, pasta z kurczaka, soki... Na obiad pomidorowa z ryżem; karkóweczka po karkonosku z drożdżowymi kluskami na parze i duszona kapusta  
   
  
A po spacerze szarlotka po kasztelańsku (niebo w gęgie -robiłam pierwszy raz! ) i capucino!
Kolacji już nie jadłam  
   
  
Teraz siedzę przed kompem z filiżanką pysznej herbatki jabłkowej z cynamonem, z dodatkiem soku z czarnego bzu  
  Pycha!  
  Dobrze jest zrobić latem zapasy w słoiki a zimą rozkoszować się ich smakiem  
  
Poprosze przepis na szarlotke po kasztelansku 
 
 
 
 
 
   Ja zas siedze przy kompie i opijam sie woda, bo za malo pilam dzisiaj 
 ![]()
Veroniko, przepis na szarlotkę po kasztelańsku jest w książcze "Nasi przedstawiciele polecają" ale to jest polska wersja, więc Ty jej chyba nie masz. Chętnie ją wpiszę. Zresztą powinnam wpisać nie tylko ten przepis. Ostatnio dużo eksperymentowałam w kuchni i prawie wszystko fotografowałam ale nie mam kiedy tego wpisać na Przepisownię. Przez jakiś czas coś się działo z kompem ale już jest ok!
U mnie jest problem z transferem i dlatego lepiej jest takie "operacje" wstawiania czegokolwiek do neta, robić po północy. A często jest tak, że czekam do 23:30 i już nie mam siły dłużej i idę spać bo rano o 5:40 dzwoni budzik i muszę wstać -nie ma zmiłuj!  
  
Poczekam kochanie cierpliwie na przepis i na inne przepisy tez 
 
 
  Nie przejmuj sie, nie ma pospiechu 
 
 
 ![]()
 Elu, ale jesteś wprawiona i zorganizowana w kuchni 
 
 Czasami zastanawiam się nad kupnem drugiego kielicha 
  
 
 Pozdrawiam serdecznie 
 
 
Grażynko, ja też myślę, że drugi kielich bardzo ułatwiłby mi życie  
  Ciekawe jak go wykorzystuje zwycięzca niedawnego konkursu "Thermimx to dla mnie..." ? Na szczęście mam dwie córki, które od czasu do czasu chętnie pomagają i jak potrzeba umyć i wysuszyć kielich to robią to szybko  
  
Elu, ciapa ze mnie :O :O  Ksiazke mam i przepis tez 
 
  Wczoraj, jak wylaczylam kompa, cos mi sie w glowie zaswiecilo, ze ja ten przepis skas znam.... Poszlam zobaczyc ksiazki, no i jest 
 
  Robilam go juz, zaraz jak dostalam ksiazke 
 
  Ale glowa :O :O
  
   
  Głowę niestety mamy jedną, małą a tyle spraw i rzeczy do przemyślenia, zapamiętania musimy w niej pomieścić...  
   
  Dlatego wcale się nie dziwię, że Ci "wyleciała" szarlotka.  
  Ale dobrze, że sobie przypomniałaś  
  
Hej  Sloneczka  
 Mamcia dziekuje za zyczenia. Bylo fajnie , milo i rodzinnie  
 lubie takie spotkania. Siedze teraz w pracy i jestem dzisiaj strasznie zmulona normalnie oczy mi sie zamykaja. A spalam normalnie. Nie wiem co jest grane ostatnio chodze jakas taka spiaca i zmeczona. Pewnie to wina pogody, niech juz bedzie wiosna ech... chyba zrobie sobie w piatek dzien wolny i sie porzadnie wyspie. Kurcze teraz patrze ze jak pisze z neta na telefonie to nie mam polskich znakow  hihihi ale numer. No coz musicie czytac z lamiglowkami  
 pozdrowionka i milego dzionka 
 
Eluniu ale szalejesz  
 szarlotke wyprubuje - mam ksiazke ale jeszcze tego ciacha nie robilam. Buzka
Jak tylko mogę to szaleję  
  Twórczość w kuchni odstresowuje mnie i dodaje skrzydeł. Poza tym odciąga moje myśli od tego, co dzieje się za oknem... Pochmurno, pada, błoto... i ja ciągle ziewająca  
   :O  A szarlotkę polecam, pychotka  
   
  
Oj tak Elu pogoda paskudna 
 ja też już nie moge sie doczekac wiosny 
 dzisiaj postanowiłam troszku posiedzieć w kuchni z moim TM 
 zrobiłam sałatkę z ryżem i tuńczykiem i z sekretnym składnikiem mojego Wujaszka - pycha 
 i teraz kończę warkocz drożdżowy w nowym wydaniu 
 i to mi polepszyło zły humor i zmęczenie 
 nawet mi się dzisiaj ćwiczyć nie chciało - e tam poćwiczę jutro co nie, poza tym uczylismy się z Juniorem do testu z angielskiego i dopiero co skończylismy ![]()
Miłego wieczorku kochane 
 i dużo dużo wirtualnego słoneczka i pozytywnej energii Wam przesyłam ![]()
 
 
 
 Elu i Marzenko ja również tęsknię za wiosną  
 Najpiękniejszy okres dla mnie jest ,gdy przyroda budzi się do życia  
 W Szczecinie dzisiaj jest piękna pogoda i "ciepło" poszłam z moją Psiunką na długi spacer ,a wczoraj upiekłam ciasteczka z kleiku ryżowego, Dwa chlebki na zakwasie i szarlotkę, a na obiad dzisiaj są żeberka. Pychotka  
 Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo słoneczka  
 
 
 
Elu, zmienilas zdjecie 
 
 
 Zdjelas okularki i rozpuscilas wlosy 
 
  Super kobietka 
 
 
 ![]()
Dziewczyny, palec powoli mi sie goi, w koncu 
 
  Jeszcze boli, jak dotykam, i troche spuchniety, ale jest duza poprawa   
 
 Pewnie do wiosny sie zagoi 
 
 
 .
Zepsul mi sie kabelek od kompa, trzeba wymienic chyba... Jeszcze mòj maz zobaczy, czy da sie cos zrobic... 
 
  Pòki co, dorwalam kompa mojej còrki... nie ma jej w domu 
 
 
  Jak wròci, to zarekwiruje co jej, i tyle bede widziala komp 
 
 
  Trzeba wykorzystac moment 
 
 
 
 . Buziaczki wszystkim 
 
 
 
Verciu to Ty widzisz zmianę? :O  Ja chciałam sprawdzić jak to jest z tą niemocą zmiany zdjęć... Spróbowałam ale żadna zmiana się nie pokazała, więc pomyślałam, że jej nie ma  
  Zresztą teraz też widzę swoje "stare" zdjęcie  
  Te komputery to jednak zagadka  
   
  Może najpierw widzi "zagranica" a potem my  
   
   
  Ale cieszę się, że chociaż Ty widzisz mnie bez okularów. Pozdrawiam