Forum Takie pogaduszki...

Niestety znam niewielu panów, ktrórzy lubią i umieją tańczyć...   Jednym z nich jest mój brat Paweł -w młodości tańczył na turniejach, potem prowadził szkółkę taneczną, a teraz jest wodzirejem na weselach i innych imprezach   Lubię z nim tańczyć, bo dobrze wie, jak prowadzić...   Mój Tata też lubił tańczyć, miał całą kolekcję płyt winylowych i stary gramofon i przy każdej okazji w domu były tańce      I to właśnie Tata był moim instruktorem tańca... najbardziej lubiłam tańczyć z nim walca    Potem przez kilka lat tańczyłam w zespole pieśni i tańca "Piliczanie" wiwijając hałubce i kręcąc poleczki      Super czasy!!!  Mąż niestety, jak większość facetów tańczyć nie lubi ale dla mnie robi wyjątek   Oberka też się dla mnie nauczył   

Aż trudno uwierzyć, że to było 30 lat temu...   

Szkoda, że tylk czarno-białe, bo stroje były piękne, kolorowe... koszule haftowane a kiecki i zapaski z cekinami i też z haftami   Cały strój łowicki ważył 12 kg!  ja uwielbiałam tańczyć i wirować... 

jestem pod wrażeniem super

Weroniko super razem z mężem tanczycie

Wstawię zdjecia sypialni ale jeszcze nie jest skończona... Własnie nie mamy zdjęcia z przed remontu, a szkoda. Wczesniej sypialnia byla różowa, teraz jest biała

Ela super zdjecia!!! Pomimo tego ze są czarno białe, najwazniejsze sa twoje kolorowe wspomnienia

Elu jestem pod ogromnym wrażeniem 30 lat temu, to mnie na świecie nie było a to ponoć fajne czasy były piękne zdjęcia, i na 100% cudowne wspomnienia

piekna sypialnia agatko ważne jest żeby małżeństwo miało swój własny kącik (sypialnie ) taką przytulną, do której miło wejść po ciężkim dniu

ja zawsze robie zdjęcia przed  i w trakcie remontu po nie muszę bo efekt mam na codzień robiłam też zdjęcia w trakcie przeprowadzki i starego mieszkania, które wynajmowaliśmy, na pamiątke dla dzieci Fajnie tak za kilkanaście lat pokazać dzieciom "a tutaj tatuś z mamusią mieszkali zaraz po ślubie i uczyli się samodzielności" 

karolinko udanej zabawy życzę na weselu no i konieczna wymian zdjeć później z naszych tańców - wygibańców

Elu czemu napisałaś byłam? :O Łowiczanką się jest od początku do końca.Śpiewałaś w jakimś zespole ?Coraz więcej o sobie wiemy.

 Elu piękne wspomnienia  To się Kochana  wytańczyłaś i zapewne trochę pojezdziłaś po Polsce z występami Cudnie  Zresztą jak czytam to masz roztańczoną rodzinke, to podobno ma się we krwi - ciekawe które z Twoich dzieci odziedziczyło tą pasje po Tobie

Koralinka wrote:

Kocica wiem, że to forum kulinarne ale co tam, może pokażesz efekty remonu co tam urządziliście? My szukamy mieskzania na kredyt bo rodzice nas nie przygarną do siebie Wszelkie inspiracje mile widziane Chętnie coś podpatrzę  

Karolinko w tym wątku piszemy sobie o wszystkim ,dlatego są to Takie pogaduszki

DZiewczyny jestem w szoku :O , ale pozytywnym Bez żadnych znajomości udało mi się załapać na rehabilitację JUŻ W LIPCU! Rozumiecie za dwa tygodnie zaczynam,nie do wiary

Haniu no to super. Udalo Ci sie naprawde, fajnie bo szybciej noga dojdzie do zdrowia Eluniu ale super zdjecia, ladne stroje i poekne wspomnienia Kocica sypialnia bardzo ladna, super i tak przytulnie                                          A u mnie dzisiaj zachmurzone niebo, 20 stopni i chyba bedzie padalo i wieje. Wiadomo  wekend to sie pogoda zmienia, zobaczymy jak bedzie jutro bo chcemy sobie zrobic wycieczke  milego dzionka

ElaK wrote:

Szkoda, że tylk czarno-białe, bo stroje były piękne, kolorowe... koszule haftowane a kiecki i zapaski z cekinami i też z haftami   Cały strój łowicki ważył 12 kg!  ja uwielbiałam tańczyć i wirować... 

Czy ten Młodzian wpwtrujący się w Ciebie Elu, to przyszły mąż? Śliczne zdjęcie. No , proszę, kolejna tancerka się ujawniła. Ja też tańczyłam w średniej szkole w zepole tanycznym, ale tańczyłyśmy tańce ludowe różna, nie tylko polskie. Fajnie powspominać.Niestety nie mam żadnych zdjęć.  Takie były siermiężne czasy.  

Gabrysiu, swojego męża jeszcze wtedy nie znałam   To jest Jacek, mój partner taneczny   super kolega ze szkoły o rok młodszy...   Dobrze nam się razem tańczyło, chociaż nie od początku. Najpierw przez 2 lata tańczyłam z innym chłopakiem   W sumie ponad 5 lat...  My tańczyliśmy tylko tańce polskie, z regionu Łowicza, Rzeszowa, Krakowa i oczywiście Opoczna        W repertuarze mieliśmy kilka tańców góralskich...  Dobrze czasem powspominać    

 No Kochane właśnie wróciłam ze szkoły - moja starsza latorośl skończyła dzisiaj edukacje,odebrał świadectwo , mnie się też dyplom dostało  Za dwa tygodnie następne zakończenie roku szkolnego ale córka jeszcze troche się pomęczy w szkolnych murach.

    Pozdrawiam Was serdecznie U mnie też wiaterek i parno-jak znam życie to popada

Monisiu, szczerze gratuluję   Nasze dzieci się męczą ale to też zawsze duży wysiłek rodziców   Pozdrawiam i życzę dobrej pogody; mimo wszystko   A jeżeli za oknem będzie padało, to w sercu będzie świeciło słoneczko   

 Elu taka jest prawda Nasz wysiłek jest duży  

  U mnie szczególnie przy porannym budzeniu   

 Ja już jedną nogą tu jestem... Będzie drugi papierek to będe dwoma

 Ja też się o to modle,bo jest pełno pracy koło domu

Moniko zgadzam się z tym zwierzaczkiem ze zdjęcia żadnego deszczu w weekend jadę na wesele, a w niedziele skorzystamy z tego, że jesteśmy w pobliżu Łąńcuta i mamy zamiar zwiedzić to miasto więc musi być ładnie

włąsnie wrociłam z pracy chwila relaksu przy kawce i biorę się za pakowanie

Elu zycze milego wekendu i super zabawy na weselu Moniczko u nas nie pada, dzisiaj ladnie i slonecznie. Ja troszku pobuszowalam w kuchni a zaraz sie wybieramy na astrofestiwal milego wekendziku zycze wszystkim

Dzieki kochane za komentarze   Droga do doskonalosci jeszcze dluuuuuga   Najwazniejsze, ze jest relaks i dobra zabawa   Mòj maz tanczy, owszem, bo go poszantazawalam 6 lat temu   Albo sie zapiszemy do szkoly, bo ja bardzo lubie tanczyc, albo koniec polowan   Bo co ja, Kopciuszek ??? Praca, pranie, sprzatanie.... i tyle ???? No i sie zgodzil, poszedl na 1 lekcje naburmuszony, a wyszedl usmiechniety   I tak sie zaczela przygoda   Tanczymy wszystko, lacznie z poleczka i mazurkiem .... walc wiedenski, walc angielski, tango, tango argentynskie, quick step, mambo, cha cha cha, rumba, bachata, juve, salsa, no i ja kilka tancòw w grupie, bo Sandro to juz do tego sie nie ruszy   Elu, zdjecia sa super   Moniczko i Twoje wspomnienia ròwniez   Fajnie, ze wstawilyscie   Ale zgadzam sie z Wami, ze panòw jest malo tanczacych, a szkoda, bo duzo kobiet lubi tanczyc.... Tutaj, we Wloszech, tancza i mezczyzni, i to sporo   Mòj Sandro, toz to nie do pomyslenia, zaskoczyl wszystkich :O :O :O  Deptal mi zawsze, w jakims tak przytulanym wolnym tancu, po nogach. On, zawziety mysliwy, i te krzywe nogi od motoròw   Zazdroszcze Wam tych weselisk, z checia bym sie gdzies wybrala na wesele, ale nie ma gdzie.....  Agatko, sypialnie bardzo ladna, dzieki za zdjecie   I wstawiaj powoli nastepne   To jest nasz "gadatliwy" dzial, wiec wszystko tu dozwolone, mysle   Mozna pogadac o czym sie chce, bez problemòw, a nie tylko o gotowaniu   U nas u od kilku dni plazing   Dzisiaj na sloncu termometr pokazywal mi prawie 40° !!!! Lato   Zycze Wam wszystkim kochane milego, slonecznego weekendu   Znowu sie rozgadalam, jak zwykle   Ps. u nas od czwartku jest swiatowy zjazd motoròw Harley, zamieszanie, korki i halas na calego. Jezdza dniami i nocami, ale jutro sie skonczy. Pòki co, to dzisiaj wieczorem wybieramy sie na pokaz   Mam nadzieje, ze znajdziemy jakis wolny parking.... Dzisiaj rano odwiozlam còrke do pracy - 40min !!!!   Normalnie to trwa 10min.... Chcialam zrobic zakupy, ale zrezygnowalam, bo nie wiedzialam gdzie zostawic samochòw   I w dodatku, po porannej kawie musialam leciec biegiem do lazienki, bo pecherz cisnal, a tu takie korki, ze malo w majty nie narobilam   Jeszcze raz buziaczki wszystkim, bawcie sie dobrze, odpoczywajcie, ja uciekam

No i jestem wieczorkiem   wypad na festyn się udał było dużo atrakcji, oglądaliśmy pokaz w planetarium, było oglądanie słońca fajnie grał zespół jazzowy muzykę z gwiezdnych wojen był także projektor lotów i ćwiczenie silnej woli - Krzyś siłą umysłu podnosił piłeczkę w pojemniczku, ha bardzo dobrze mu szło - śmielismy się że się teraz musimy trzymac na baczności bo wyszło na jaw jak mocno może nami sterować    pogoda dopisała i to najważniejsze, milo spędzony czas

Marzenko super sprawa motory bardzo mi się podobają różne zjazdy i takie imprezy na szeroką skalę   za dwa tygodnie wybieramy się do Torunia a jeszcze w nastepnym na turniej rycerski, zaczęło się troszku dziać i fajnie bo jest co robić i gdzie jeździc

Miłego wieczorku i słodkich snów

To mieliscie zabawe   I uwazajcie, bo teraz Krzys Was porozstawia po katach, jakby co   Bardzo lubie takie imprezki   My wròcilismy o 2-giej w nocy, motoròw i ludzi, ze trzeba bylo sie przepychac lokciami, zeby przejsc. Zjechalo sie wszystkiego okolo 16 tys. , z calego swiata. Oczywiscie, znajac mnie, poszukalam i Polakòw, pozaczepialam, pogadalam. Z Polski zjechalo sie okolo 500 motoròw   Dzisiaj jada do Papieza, maja dac w prezencie 2 motory podobno. I dzisiaj konczy sie zjazd, ale nim wszyscy wyjada, to pewnie minie kilka dni. Hotele pelne, restauracje pelne, samochodem, ani na piechote nie mozna sie ruszyc, i jezdza po calych nocach. Z jednej strony to fajne, ze taki zjazd, na 110 lat Harley'a, zorganizowano wlasnie u nas, z drugiej jednak, to uciazliwe troche. Milej niedzieli

Elu, widze nowe - " stare" zdjecie   Panienka jak malowanie

Wpadam na chwilkę powiedzieć dobry wieczór   padam dzisiaj przerabiałam dzisiaj truskaweczki   dostałam na rynku ładne po 4 zł i kupilam pare kilo i mam pyszne dżemiki mieliśmy dzisiaj też znajomych na kawce i niedawno wrocilismy ze wspólnego biegania   a teraz odpoczynek bo jutro rano do pracki

Miłego wieczorku i kolorowych snów

Fajno, dziewczyny, że odpoczęłyście  i pełne wrażeń wrócicie do codzienności.

Veroniczko, świetne filmiki i oczywiście Wy z Mężusiem w roli głównej. Domniemywam, że Włosi lubią zabawę, niezależnie od wieku.  Czy organizujecie takie turnieje tańca, ale w strojach ,odpowienich do ich rodzaju?Masz może taką kieckę do wirującego walca? Bardzo lubię patrzeć na piękne tańce towarzyskie.

Moniko,  jak tam leżing, plażing , smażing wokół domu? Pogoda w sam raz do tego rodzaju czynności.

Ja natomiast sobotę miałam niezwykle pracowitą, bo szyłamz tafty  sukienkę dla mojej starszej wnusi, na komers , kończący podstawówkę. Dawno już nie szyłam, ale całe szczęście , że ona nawlekała mi igłę. Trochę nerwów było, ale najważniejsze, że Gosi sukienka się podoba. Ja natomiast wieczorem padałam (kręgosłup). Nie miałam nawet sił siedzieć przy komputerze.

Tutaj Wam się pochwalę, co uszyłam, kosztowała ta kreacja całe 45zł. No i oczywiście moja praca, której nie liczę. Nic to, co się nie robi dla ukochanych wnuczek?

Gabrysiu - nie otwiera mi się obrazek

Ojej, Alu, nie wiem co zrobić? Zawsze  w ten sam sposób wklejałam swoje zdjęcia. Ja nie jestem biegła w tych wszystkich komputerowych możliwościach. Coś tam mnie nauczono i to robię, ale bez podstaw  informatycznych.

Teraz wkleję swoje zdjęcie z mężem, zrobione na przyjęciu komunijnym  mojej Kasi. Czy jest widoczne?

Gabrysiu Ciebie i meza widze ale sukienki nie widac. Sprobuj wstawic jeszcze raz w koncu widze jak wygladasz super babka z Ciebie a ja popijam kawke w pracy milego dzionka

 Gabrysiu aby zdjęcie się pokazało musisz w swoim komentarzu wejść w "edytuj "  najeżdżasz myszką na kwadracik gdzie powinno być zdjęcie,naciskasz prawym przyciskiem myszki i masz opcje do wyboru,wybierasz "pokaż obraz" ,zdjęcie powinno się pokazać, dajesz opcje zapisz i gotowe.

  Ktoś wspominał o motorach...co ja o tym wiem Mąż przed domem na swoim Harleyu i na zlocie w Austrii

 Marzenko turniej rycerski polecam,my byliśmy na takim na zamku Chudów - super impreza były pojedynki ,strzelanie z łuku,kowalstwo,wypiek chleba w piecu i wiele, wiele innych atrakcji

        Pozdrawiam gorąco,miłego dnia

Gabrysiu, zdjecia widac   I Twoje z mezem, i wnusi w sukieneczce   Sukieneczka sliczna   No i z Was ladna para   W koncu Cie widze  

Moniczko, a Was przeloze przez kolano !!!!!! Czemu nie przyjechaliscie na zjazd !!!! ?????? Bysmy sie spotkaly   I poznaly...   Juz wszyscy pojechali, wczoraj Ostia i Rzym sie opròznily calkowicie .... Szkoda, ze sie nie wybraliscie   Bylo ponad 16 tys wszystkiego !!!! Nie wiedzialam, ze macie Harley'a.... Kurcze, szkoda

No teraz i ja widze zdjecie sukienki. Sliczna i slicznie w niej wyglada Wnusia super Gabrysiu  

monika6500 wrote:

 Gabrysiu aby zdjęcie się pokazało musisz w swoim komentarzu wejść w "edytuj "  najeżdżasz myszką na kwadracik gdzie powinno być zdjęcie,naciskasz prawym przyciskiem myszki i masz opcje do wyboru,wybierasz "pokaż obraz" ,zdjęcie powinno się pokazać, dajesz opcje zapisz i gotowe.

Moniczko, zrobiłam tak jak piszesz, ale nie ma takiej "opcji do wyboru- pokaż obraz". Jest m.in. "zapisz jako", ale to nie o to chodzi.  Nie wiem, Veronika widzi to zdjęcie.

Dziewczynki, dziękuję za słowa pochwały. Ja nie lubię się fotografować i dlatego nie miałam swoich aktualnych zdjęć. Nie jestem fotogeniczna.

Nie marudz kobietko, jaka tam znòw niefotogeniczna ???  A ja jestem fotogeniczna, wg Ciebie ??? Absolutnie !!! Ale trudno, wstawiam zdjecia i gwizdze na wszystko Fajna kobietka z Ciebie, wstawiaj zdjecia smialo i niczym sie nie przejmuj Raz sie zyje  Powiedz mi, przy okazji, a wnusia na zdjeciu, Twoim profilowym, to ktòra ? Patrzac na portret i Twoje zdjecie, stwierdzam, ze jestescie nieslychanie podobne do siebie !!! Ta z portretu i w nowej sukieneczce, to nie ta sama, prawda? Czy sie myle ?

 Gabrysiu ja też teraz widzę zdjęcie...znowu wyszły na jaw ukryte talenty

  Dziewczyny ja miałam okazje widzieć Gabrysie na " żywca"  i to przy pracy - nie wiem co Ona za głupoty opowiada ,że nie jest fotogeniczna !!!  a ja jestem ? Też się nie przejmuje jak Vercia

Veroniko wiesz jak to jest z czasem,a jeszcze koniec roku szkolnego-jedno już mam z głowy,ale córka jeszcze do 28 czerwca chodzi do szkoły  A tak szczerze to wcale za wygodnie pasażer nie ma na Harleyu - siedzenie troche mniejsze niż zeszyt szkolny  Teraz dla męża liczy się wygoda więc częściej korzysta z tzw. turystyka

Veroniczko, jesteś super! Jestes piękna, młoda i żywiołowa.  Ten portrecik to namalowałam sugerując się zdjęciem mojej wnuczki, właśnie tej w sukience. Nie jest to idealne jej odwzorowanie. Faktem jest , że ona jest nieco do mnie podobna, szczególnie ma pewne moje cechy (zamiłowania do malarstwa, rysunku, pisania, tańca). Jak teraz na nią patrzę w oryginale, to bardzo mi przypomina siebie z dziecięcych lat.

Moniko,  wiesz, że ja Ciebie nie mogę skojarzyć, bo było wówczas mnóstwo ludzi i jeszcze się nie znałyśmy. Ale Ty jesteś piękną młodą kobietą co doskonale oddaja zdjęcia. Gdzie mi tam do Was Dziewczyny! 

Wiecie co, ta przepisownia "wciąga" okropnie. Ja tu sidziałam , a w kuchni wykipialo mi ciasto na chlebek. Całe naczynie ukidane. Chlebek teraz sie piecze, będzie piękny za kilka minut o czym powiadomi mnie czasomierz.

Dziewczynki, bardzo Was przepraszam że tak zniknęłam, jestem ostatnio tak zmęczona, że przychodzę do domku i padam na łóżeczko, na szczęście niedługo już koniec roku i przynajmniej jedna praca się skończy i może uda mi się jakieś cuda z truskawek wyczarować do słoików

Broń Boże nie zapomniałąm o Was i poczytuję sobie w wolnych chwilach co tu piszecie na moim smartfonie, ale nie umiem tam za bardzo pisać postów

Gorące całuski z Poznania    

Gabrysiu - miło mi Cię poznać (jakoś zupełnie inaczej sobie Ciebie wyobrażałam). Powinnaś wstawiać więcej zdjęć, nieprawdą jest, że jesteś niefotogeniczna.

Kreacja śliczna, a wnusia w nie taka "niedzisiejsza", romantyczna - bardzo mi się podoba.

Gabrysiu przywoluje Cie do porzadku co Ty za glupotki gadasz ze jestes niefotogeniczna nie tak ma byc. Jestes super babka, piekna kobieta pelna talentow i madrosci zycze sobie wiecej Twoich zdjec mowie powaznie - bo przyjade do Ciebie i przeloze przez kolano i bedzie lanie Ale dzisiaj u nas duchota, normalnie nir ma czym oddychac. Ja jeszcze dzis po pracy lece na zebranie i po ksiazki dla Juniora i jak zdaze to jeszcze na zakupy szalony dzionek milego kochane

Alu, dziękuję za ciepłe słowa. Tak to jest, że nasza wyobraźnia podpowiada nam zupełnie inne obrazy niż w rzeczywistości one są. Zdjęcie wnuczki  zrobiłam zaraz po przymiarce, nie była na nie przygotowana, był już dość późny wieczór.

Marzenko,  więcej aktualnych zdjęć nie mam   U nas też od rana duchota i upał. W biurze włączyłam klimatyzator bo ciążko wytrzymać. Ale już wolę te upały niż ulewne deszcze i zimno. Ważne, że świeci słoneczko, szkoda tylko , że patrzę na nie z okna.

Witajcie kochane

wróciłam z weseliska, na którym było suuuuper zdjecia wstawie później, bo aparat zostawilam u znajomych w aucie

Gabrysiu jesteś bardzo fotogeniczna masz niesamowicie ciepłą twarz każda z nas jest fotogeniczna, ale też na bank każda z nas ma w swojej kolekcji zdjęcia, którymi chwalić się nie chce normalka hehe

Gabrysiu wstawiaj swoje zdjęcia, jesteś piękną, ciepłą i cudowną kobietą

Elu   ,  dzięki, dzięki. Ja wiem swoje, ale miłe słowa-  mile usłyszeć

Gabi ja widzę portret wnuczki ,który jak już mówiłam jest bardzo ładny.    Dziewczyny otwieram dziś przepisownię a tu :O nic nie mogę znależć Trzeba się uczyć od początku .Jak na razie stara strona wydaje mi się bardziej przyjazna Przyszło nowe.U nas już jest parno.Całuski gorące jak pogoda U mnie też trochę nerwowo bo starszy syn w lipcu się broni.UFF jak wszystko pójdzie jak trzeba: to mam inżyniera informatyki (młodszy) i magistra pedagogiki specjalnej[psychologia tłumu]A pójdzie bo takie ma założenia Będę ciutkę mniej bywać na przepisowni,co nie znaczy ,że odechciało mi się.Po prostu troszkę mam zajęć poza kolejnością.Życzę miłego dnia.