Forum Takie pogaduszki...

Norwegia

Ja również polecam Polskę jest tyle pięknych miejsc do zwiedzenia do zobaczenia   czasami nawet sobie nie zdajemy sprawy z piękna naszej ojczyzny

och norwegia piękna Mój mąż był tam 2 lata pod rząd i sie zakochał mi nie było dane odwiedzić

to super Marzenko może w końcu Polska stanie sie bazą wypadowa obcokrajowców nie tylko niemców, dla których u nas tanio ale tez innych narodowości, bardziej odległych

immanuel wrote:

Marzenki do Bydgoszczy wróce na 100 % a na szczawno zdrój już męża namówiłam skoczymy na jakiś weekend bo blisko

z tych zdrojów to polecam jeszcze Polanice zdrój, Duszniki zdrój i Kudowe zdrój - z tej oststniej blisko do błędnych skałek, kaplicy czaszek, skalnego miasta w czechach i jest tam szlak wymarłych zawodów np garncarstwo na naszych oczach pani robiła śliczne wazony z gliny można było samodzielnie coś wykonać, ale nie wychodziło to tak łatwo i szybko jak tej pani hihi

Szczawno faktycznie piękne, a Wieliczke mam ciągle w planach

Zdjecia piekne   Wieliczke widzialam i ja   Naprawde warta obejrzenia   Elu, wiesz jaka mi przysluge zrobilas ????? Czytajac Twòj post, instynktownie chcialam dodac, ze brakuje Polczyn Zdròj   A potem dopisalas o tej kaplicy czaszek :O :O :O  Zwiedzilam ja duuuzo lat temu, ale nie pamietalam, gdzie to bylo. Zostala mi w glowie, bo taki widok, tyle czaszek naraz, dla dziewczynki wogòle dziecka w tym wieku, zostanie ci w pamieci.... nie da sie zapomniec.... Od czasu do czasu zastanawialam sie, gdzie ja wtedy bylam..... Teraz juz wiem   Dzieki

Elu Norwegia jest piękna i bardzo malownicza no i niestety jest tam często zimno i pada ale widoki są cudne mam tam Rodzinę i warto Norwegię zobaczyć - tylko daleko, ale jak podróżować to na całego

monika6500 wrote:

Czy zauważacie podobieństwa ? Dwa pierwsze zdjęcia to Rzym a dwa nastepne to Tunezja

   

 

 

 

 

                                                                   

Monis, z jakiego okresu pochodza te budowy w Tunezji ? Kiedys Tunezja byla kolonia Rzymian.... Ciekawa jestem czy zostalo to wybudowane przez Rzymian, czy pòzniej dopiero "spapugowane" przez Tunezyjczykòw . Podobienstwo nieslychane.... :O :O

Verciu kaplica czasek jest konkretnie w Czermnej, ale jest to juz teraz zielnica kudowy zdrój

wrażenie niesamowite i te opowieści ... nie można było robić zdjęc w środku, ale na google jest sporo 

monika6500 wrote:

I rezydencji Papieża w Castel Gandolfo

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Do Castel Gandolfo mam rzut beretem   Jest tam tez taka uliczka, droga, gdzie przyciaganie jest na "odwròt"   W Polsce tez chyba jest, tak mi sie zdaje. Pilki, butelki, nawet samochòd, jedzie wszystko samo pod gòrke, z gòrki zas, zamiast zjezdzac, napotyka opòr i staje. Swietnie siedziec sobie w samochodzie i na luzie podjezdzac pod gòrke

tak jest takie miejsce w Polsce, w Karpaczu na bank jest jedno i jeszcze gdzieś super wrażenie jak sie siedzi w aucie a auto do góry jedzie z wyłączonym silnikiem

immanuel wrote:

Verciu to bardzo mnie uszczęśliwiła Twoja informacja ja postanowiłam promowac Polske i tylko Polske bede polecać znajomym

ale że Polska jest czysta, to jestem w szoku, zawsze myślalam, że nasi turyści to straszni śmieciarze... 

 

Elu, turysci, to moze smieca, nie wiem, ale Polacy nie ! Polacy sa czysci i bardzo dbaja o kraj i czystosc   Wlosi brudza sami sobie !!!!!! Przyzwyczajona jestem osobiscie do czystosci, wiec dla mnie to normalne, ze papierek, jak jestem na ulicy - wyrzuce do kosza.... ja, obca.... Wlosi zas, jakby nie zauwazali wogòle istnienia koszòw na smieci !!!!  Kosz pod nosem, a papierek laduje na ulicy, na ziemi !!!! Jak ja to mòwie - tam gdzie jedza, tam i sra....   Kraj piekny, ale naròd w wiekszosci brudny .... Az przykro na to patrzec   Tutaj duzo Polek zarabia sprzataniem. I maja branie, wlasnie dlatego ze sa czyste, i czysto sprzataja.

Iza, zagladaj, smialo   Jak widzisz, tutaj ploteczki o wszystkim ...   Gadamy, o czym nam sie podoba   Byla jesien, byly swieta wraz z ozdobami.... byla wiosna..... choroby.... itd, itd.... teraz okres letni, wiec "urlopujemy" gdzie sie da, i jak sie da   Wpadaj czesto, pisz o czym chcesz   Co Ci "na sercu lezy"  

Tak jest jeszcze jedno takie miejsce - przy podjeździe na Góre ŻAR - wrażenie niesamowite

oj leży Veroniko, muszę schudnąć. Dietę już mam ale ciągle sobie mówię jeszcze jeden dzień... Mąż mnie dziś namówił na marcheweczkę z groszkiem a przecież nie wolno. Miałam zacząc ćwiczyć od dzisiaj ale w taki upał to się nie uda. Tyle u mnie. pozdrawiam

Znalazlam kapliczke i poczytalam sobie historie powstania   I okazalo sie, ze w Rzymie tez jest :O  Tego to nie wiedzialam :O :O :O  Istnieja 3 takie kapliczki .

izo niestety z dietami ci nie pomoge u mnie dieta trwa tylko 5 min hihi

ale ważne są ćwiczenia fizyczne, to konieczność, sama dzieta to połowa sukcesu i tle mojej wiedzy o odchudzaniu

Verciu musisz koniecznie zwiedzic ta kapliczke we Włoszech i wstawić zdjęcia

Widziałam kapliczkę z czaszkami jako nastolatka, wrażenie zrobiło to na mnie ogromne, Kto nie widział warto zobaczyć.

Izuniu nie ma mocnych, chcąc schudnąć musisz kochana niestety zacząć swoją walkę nie od jutra czy od najbliższego poniedziałku tylko od teraz i bez wymówek tak jak siedzisz czy stoisz mówisz sobie - teraz zaczynam walkę i się nie poddam, teraz jest mój czas i teraz dam radę poproś też swoich bliskich aby Cię wspierali w Twoim dążeniu do zmniejszenia wagi i nie namawiali na grzeszki, bedzie Ci wtedy łatwiej a super pomysłem są wspólne ćwiczenia lub inny sport jak to się mówi nic samo się nie zrobi, nie ma drogi na skróty trzeba zacisnąć zęby i dążyć do celu, przecież możesz to osiągnąć trzeba tylko troszku samozaparcia i dyscypliny ja zawsze służę pomocą, mam za sobą wzloty i upadki i życzę Ci powodzenia w tym wszystkim jak będziesz chciała możesz pisać do mnie na PW i pamiętaj Słonko dieta to połowa sukcesu druga połowa to ruch i pozytywne myślenie o tym wszystkim

A ja się dopiero uporałam z warzywkami - szykowałam sobie i zamroziłam na zimę fasolkę, brokuły, kalafiorka i natkę pietruszki

No Gwiazdeczki - ale poleciałyście z tymi zdjęciami

Muszę się bardziej zainteresować tematem klonowania ludzi - to wtedy miałabym szansę zwiedzenia większej ilości miejsc

Moniko, Elu - wpiszcie mnie na listę, jadę z Wami do Verci (ogórki zabiorę ze sobą).

U nas dzisiaj koło 16-tej lało jak z cebra, a zrobiło się ciemniej niż w nocy, a teraz takie ciężkie, wilgotne powietrze.

no i luneło ale super cały dzien straszyło a dopiero teraz luneło

już dochodziliśmy do mieszkania z biegania, a tu nagle luneło takie wielkie krople i grzmi i sie błyska ślicznie mam nadzieje że bedzie burza

U mnie straszyło straszyło i ciepło od rana chociaż pochmurno ,może w końcu popada.Dziewczyny wstawiam zdjęcie  urokliwego zakątka w Polsce .To jest szmaragdowe jezioro około10km. od Wisełki koło Międzyzdrojów

To zapraszam na kawkę - miłego dnia

Moje ulubione miejsce - Jelenia Struga koło Kowar

Alu dzięki za zaproszenie już pędzę Miłego dnia

  Witajcie Kochane !

kokolidek wrote:

No Gwiazdeczki - ale poleciałyście z tymi zdjęciami

 

Moniko, Elu - wpiszcie mnie na listę, jadę z Wami do Verci (ogórki zabiorę ze sobą).

 

Alu nie ma sprawy , pakuj się i lecimy

Ale ja już jestem gotowa do drogi

Dzien doberek ale w nocy mielismy burze  i lalo jak diabli i huczalo a teraz tez jest mzaweczka i chlodniej a ja sobie siedze w pracy i probuje sie odnalesc  a nie jest to latwe w stercie papierow ale dam rade  dziewczyn ja tez sie pisze na wyprawe do Verci i zabiore ze soba przetwory z rabarbaru  milego dzionka

witajcie w ten piekny chlodny poranek

cóż za mila odmiana obudzić się i za oknem zobaczyć chmury i ludzi w długim rekawie hihi

jeden minus takiej pogody - auto sie popsuło nie chce odpalic jak jest wilgotne, musze do mechanika koniecznie jechać 19 latek wiec ma swoje prawa oby jeszcze pojezdził troszke

oo Vercia szykuj chate szykuje Ci sie nalot "nietoperków" hihi

to jak wy przetwory, to ja domowe likiery, na wieczór do ploteczek   hihi

Witajcie Kochane.  U nas dziś chłodno i pochmurno, nareszcie jest czym oddychać.

Piękne te wszystkie miejsca, które pokazujecie na zdjęciach.

Haniu, nad szmaragdowym jeziorem byłam. Jest niezwykle ciekawe i piękne. Przeglądałam też stronkę o Uniejowie - urokliwe miasteczko zdrojowe. Nawet nie wiedzialam, że takie jest blisko Łodzi.

Veroniczko, Moniko, we Włoszech nie byłam. Moje młode lata małżeńskie przypadały niestety na siermiężne czasy , kiedy wyjazd za granicę, a jeszcze do krajów kapitalistycznych - był prawie nierealny. Teraz już nie miałabym sił deptać po przepięknych uliczkach zabytkowych miejsc i dlatego oglądam je siedząc przed kompem lub telewizorem. Jestem w tym względzie leniwa. Wy młode zwiedzajcie, podróże kształcą.

U mnie też chłodniej ,wiaterek i 17 stopni - aż robota inaczej idzie, bo wczoraj większość dnia spędziłam w piwniczce  myjac sobie półeczki i układając słoiczki z przetworami i sokami - zrobiłam przy okazji przegląd tego co jeszcze trzeba zrobić by w pełni zabezpieczyć się na zimę.

Witajcie Kochane ! Co ciekawego dzisiaj porabiałyście ?

    Mnie jakoś dzień zleciał - sprzątanko,obiadek,komputerek...

         i wyjście z pieskiem do weterynarza na wyjęcie kleszcza którego pierwszy raz w życiu widziałam. Powiem Wam ,że chyba się trzeba przekwalifikować - nie wiem czy trwało to 15 sekund a skasowli 10 złotych Fajna fucha

Grażynko,  właśnie w Faktach TVN podawali informaacje o nocnych zalaniach, również w Szczecinie. Jak tam u Ciebie? 

Immanuel Ela , Ty też gdzies mieszkasz chyba na Dolnym Śląsku? Jak u Was? Okolice Lubania zalało. Straszne! :O

Taka górka jest też niedaleko Wałcza , samochód jedzie pod górkę z wyłączonym silnikiem 

immanuel wrote:

tak jest takie miejsce w Polsce, w Karpaczu na bank jest jedno i jeszcze gdzieś super wrażenie jak sie siedzi w aucie a auto do góry jedzie z wyłączonym silnikiem

uciekł mi cytat    

Ilonko ode mnie stasznie daleko ,właśnie mąż sprawdził

Ale Ty nie czaruj ..Tylko Wszystkiego Najlepszego !!! Sto Lat !!!

Takie gwałtowne burze zawsze niosą za sobą zalania i podtopienia, niestety taki zywioł a jak nie ma odpowiednich zabezpieczeń to zwykły potoczek zaczyna być groźny.

Mam nadzieję, że u dziewczyn wszystko w porządku dzwoniłam do Juniora bo on na dolnym śląsku ale u nich spokojnie

A ja uporałam się dzisiaj z papierami w pracy, przerobiłam trzy kilo fasolki do zamrożenia i ćwiczyłam 1,5 godziny, fajnie mi szło bo nie ma takiej duchoty

Miłego wieczorku

Ilonko masz dzisiaj urodzinki   to wszystkiego najlepszego kochana i co tak cicho siedzisz i nic nie mówisz

Ilonko Wszystkiego Najlepszego spełnienia marzeń i radości z życia

Ilonko - wszystkiego najlepszego, samych radosnych dni

Gabrysiu, ja mieszkam w takim rejonie, że u nas dzięki Bogu tylko w 97 była powódź. Rzeczka jedna mała, wały duże, raczej wylać nie powinna

ale oglądałam w wiadomościach jakt to wygląda w okolicach Lubania, żal mi tych ludzi, bo ostatnio rok rocznie maja takie cos

u nas ciągle nie moze sie przebić taka porządna burza, wczoraj mocno wlało, a dziś tylko kropiło i popoludniu wrocił upał ... 

marzenko a jakie ćwiczenia wykonujesz?? masz jakies nagranie z którym ćwiczysz, czy sama sobie ustalasz ćwiczenia??

ja miałam kiedys super aerobik, taki pan prowadził i był sam głos nagrany, najlepszy aerobik jaki ćwiczyłam i płyte wcieło przy przeprowadzkach

Ilonka wszystkiego dobrego

Elu ja mam dużo ćwiczeń na płytkach mam ćwiczenia z Mel B, zumbę, i ćwiczenia z Ewą Chodakowską - skalpel I i skalpel II i tak sobie skaczę i wyciskam z siebie poty a poza tym dużo ćwiczeń jest na youtubie

no własnie ale jakoś mnie te z chodakowska nie kreca za cieżkie dla mnie hihi chyba pozostane przy bieganiu brak mi samozaparcia, gdyby nie fakt że Bartek biega pewnie tez bym nie biegała nigdy nie miałam problemów z waga, zawsze byłam wrecz za chuda, wiec do ćwiczeń nie przywiazywałam wagi, a tu 30 stukneła i zaczeły wychodzić zaniedbania poprzednich lat  

Musze jakiejs fajnej zumby poszukac chodziłam kiedys na zajecia grupowe z umby, wychodziłam przeładowana pozytywna energią super jest

A ja ćwiczenia z Ewką uwielbiam, ale nie wszystko mogę zrobić tak jak ona - Ewka ćwiczy już bardzo długo więc ma siłę zumbę kocham - kiedyś chodziłam na zajecia grupowe ale brak czasu sprawił że kupiłam sobie płytkę i ćwiczę w domu, zawsze po niej jestem naładowana endorfinami zmeczona ale szczęśliwa

Zumba ma właśnie takie działanie i chyba zaczne ćwiczyć zumbe ale w ten upał to mi sie nic nie chce

Dziękuje za życzenia

ja dzisiaj zamiast świętować , siedziałam cały dzień na szkoleniu zusowskim, po zmianie przepisów matka która urodzi dziecko może łącznie wykorzystać 52 tygodzie  łącznie tj cały rok

ale zapraszam Was na kawałek ciasta

Ja się już przysiadam Dziękuje

A tak swoją drogą to troche żal ,że takich przepisów nie było 18 lat temu

Ilonko, coś chyba przegapiłam na Forum, ale z całego serducha moc życzeń Ci składam. Kwiaty już podarowane, więc ode mnie tylko duzo buziaków.