Przejdź do treści

Forum Takie pogaduszki...

Rozszerz wyszukiwanie
Filtry

  • Aktywność
  • Data

Anuluj
Wyników na stronę:

 Elu super zdjęcie - córka z rysów twarzy chyba jest podobna do Ciebie,nie znam męża więc trudno ocenić  na 100%


Hannna wrote:
Koralinka wrote:

UŚMIECHNIJ SIĘ JUTRO TEŻ JEST DZIEŃ tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.bigsmile A co do warsztatów to trzymam za słowo

Haniu z chęcią na warsztaty się wybiorę, jak tylko będą i będę w łodzi wtedy bo łodziankom jedną nogą jestem. Pomieszkuje trochę u teściów również bo mi sie z rodziną kontakty posypały tmrc_emoticons.aw .Każdy ma mola co go żre chyba a mój intensywnie ostatnio. Szkoda gadać. Idę pichcić tmrc_emoticons.cooking_4 tmrc_emoticons.cooking_4

 

Haniu kiedy takie warsztaty się odbywają? Jestem ciekawa i faktycznie potzrebuję odreagować bo ciężko o uśmiech tmrc_emoticons.aw

Weroniko trzymam kciuki za udane gotowanie- podziam tmrc_emoticons.smile

Monia- czy to Twoje dzieło? apetyczne:tmrc_emoticons.smile

Elu- śliczna córka i przystojny syntmrc_emoticons.smile Miło widzieć rodzeństwo razem i uśmiechniętetmrc_emoticons.smile Mnie mój brat nie lubi i nie spotyka się ze mnątmrc_emoticons.aw

Gorąco i duszno dzisiaj tmrc_emoticons.aw


 Verciu nie zazdroszcze Ci w taki upał tyle pracy. U mnie 32 stopnie w cieniu  Trzeba się przyzwyczaić w końcu dzisiaj pierwszy dzień lata  

 

 


tmrc_emoticons.love Witajcie Kochane Dziewczyny tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love

W Dziwnowie nie miałam dojścia do internetu, więc nie miałam kontaktu z Wami i z Przepisownią. tmrc_emoticons.smile  Mam bardzo dużo do "nadrobienia" tmrc_emoticons.wink

Wróciłam z wakacji i jestem w szoku tmrc_emoticons.crazy tmrc_emoticons.crazy :O :O :O :O , ale zmiany :O :O  Napiszę kilka słów, a resztę po przeczytaniu Wszystkiego tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love

Karolinko cieszę się ,że jesteś z nami i szczerze o sobie piszesz  tmrc_emoticons.love   życzę Odwagi i pytaj i " nie załamu się" tmrc_emoticons.love

Elu piękna Łowiczanko, cieszę się razem z Tobą, zbiersz owoce wychowania wspaniałych dzieci.Twój trud został nagrodzony super prezentem na Dzień Matki tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love

Gabrysiu jesteś wspaniałą ,ciepłą Osobą o gołębim sercu i bardzo fotogeniczna tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love

Pozdrawiam bardzo,bardzo serdecznie Wszystkich,muszę kończyć .Buziaczki tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love

Stęskniona Grażyna ze Szczecina tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love

 


Witaj Grażynko!  tmrc_emoticons.love  Brakowało tu Ciebie  tmrc_emoticons.bigsmile   tmrc_emoticons.love  Cieszę się bardzo, że odpoczęłaś i do nas wróciłaś  tmrc_emoticons.love  A u nas zmiany!!!!!!!!!!! A jakie, to najlepiej oceń sama  tmrc_emoticons.smile  Pozdrawiam serdecznie  tmrc_emoticons.smile  


A lodówka świetnie sięsprawdza w te upały  tmrc_emoticons.love  Lodu mam pod dostatkiem, a jak się kończy, to ona sama dorobi  tmrc_emoticons.love   tmrc_emoticons.love  Kawa mrożona i różne sheyki (?? nie wiem, czy tak się pisze???)  kilka razy dziennie  tmrc_emoticons.smile   tmrc_emoticons.smile  Z Termosiem świetnie się uzupełniaja. To się nazywa współpraca  tmrc_emoticons.bigsmile   tmrc_emoticons.bigsmile   tmrc_emoticons.love  Pozdrawiam  tmrc_emoticons.smile  


Grazynko witaj. Tesknilam za Toba i ciesze sie ze wypoczelas. Spokojnie wszystko nadrobisz i bedziesz na biezaco tmrc_emoticons.lol Karolinko glowa do gory, kazdy z nas ma jakies zawirowania rodzinne mniejsze lub wieksze, a tutaj zawsze mozesz sie wygadac tmrc_emoticons.lol . Po to sa w koncu pogaduszki tmrc_emoticons.lol Eluniu kawke mrozona tez robie tmrc_emoticons.smile a podaj jakis przepisik na pysznego shejka tmrc_emoticons.smile uffff jak goraco tmrc_emoticons.love


 Grażynko witaj po wakacjach

   Pozdrawiam


tmrc_emoticons.love Kochane nie mogę się odnależś na nowej Przepisowni tmrc_emoticons.crazy tmrc_emoticons.crazy Nic nie moge znależć tmrc_emoticons.sad tmrc_emoticons.sad tmrc_emoticons.crazy

Moniko podziwiam Twoje zdjęcia  tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love i lubczyk ,który rośnie u Ciebie pod oknem tmrc_emoticons.smile Ja kupuję suszony i dodaję do każdej zupy, szczególnie do rosołu tmrc_emoticons.smile Super leżing i plażing tmrc_emoticons.love pełny luz he he he tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.love

Alu dziękuję za przypomnienie przepisu na gotowane mięsko z majonezem  tmrc_emoticons.love Ja do tej pory gotowałam schab , bo taki miałam przepis,a dzięki Tobie ugotowałam filety z kurczaka tmrc_emoticons.love

Znikam,aby nadrabiać zaległości tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink Pozdrawiam serdecznie tmrc_emoticons.love


Witaj "w domu" tmrc_emoticons.bigsmile   Grażynko tmrc_emoticons.love   Cieszę się, że odpoczęłaś, ale cieszę się też, że już jesteś  tmrc_emoticons.smile   tmrc_emoticons.love


Grażynko, widzę Cię!!!!!  tmrc_emoticons.love   tmrc_emoticons.love  Ale z Ciebie fajna babeczka  tmrc_emoticons.smile  Super, że wstawiłaś zdjęcie  tmrc_emoticons.smile  tmrc_emoticons.love  


 Dziękuje Grażynko w imieniu lubczyka  Super zdjęcie profilowe


Po wielkiej burzy, a właściwie dwóch, zrobiło się chłodniej i nareszcie jest czym oddychać  tmrc_emoticons.smile   tmrc_emoticons.smile  Pięknie zachodziło dziś słońce  tmrc_emoticons.smile  


monika6500 wrote:

 Dzień Dobry  U mnie strasznie gorąco, ja w takie upały bardzo zle się czuje - jestem ciśnieniowcem,a na dodatek ledwo oddycham bardzo mnie boli gardło - wina klimatyzacji w aucie.

           ŻYCZE WAM MIŁEGO PIĄTECZKU

 

Z cisnieniem kochanie nie ma zartòw. Dbaj o siebie tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love   Mnie skacze jedynie na wiosne. Mam niskie z natury 100 -110 / 50-60, a wiosna na kilka dni podskakuje na 140-150 / 80-90, kreci sie w glowie i takie inne pierdoly, nieprzyjemne, ale potem przechodzi tmrc_emoticons.wink  Widocznie organizm sie przyzwyczaja- szykuje na lato tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink  Jesli chodzi o gardlo, to klimatyzacja w samochodzie, sklepach, restauracjach.... nawet w domu, to najgorsze diabelstwo. Nawet lody sa bardziej "niebezpieczne" latem, niz zima, gdzie organizm jest przyzwyczajony do zimna.  Ze wzgledu na gardlo , a przede wszystkim moje biedne kregi szyjne, w sklepach zakladam zawsze apaszke na szyje, a w domu od jakiegos czasu juz nie wlaczam klimatyzatora, a zwykly wentylator, i to na malych obrotach tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink  Dbaj o siebie Monisiu tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love


tmrc_emoticons.love W Szczecinie były dwie burze 'okropne" ,dobrze że w nocy, ale moja sunia ze strachu wskoczyła nam na łóżko i schowała się pod kołdrą tmrc_emoticons.smile Dzisiaj już nie było takiego upału jak wczoraj 31*C na moim zaokiennym termometrze

Zdjęcie jest aktualne zrobione moją komórką, wstawiłam dzisiaj tmrc_emoticons.smile Szkoda że nie mam aparatu tmrc_emoticons.sad Dziękuję za miłe słowa tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love

Elu piękny zachód słońca  tmrc_emoticons.smile nad morzem rownież oglądaliśmy zachód słońca, czasami nie można było patrzeć taki bił blask,który rozchodził się po wodzie,musieliśmy mieć okulary przeciwsłonneczne.Piękne widoki i za każdym razem inne tmrc_emoticons.smile tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.love

Cieszę się że jestem z Wami tmrc_emoticons.love Pozdrawiam serdecznie tmrc_emoticons.love

 


ElaK wrote:

Witam dziewczyny  tmrc_emoticons.love U nas też upał... już 26*!!! Dzień zapowiada się pracowicie, więc jakoś trzeba wykrzesać z siebie siły i chęci  tmrc_emoticons.smile   tmrc_emoticons.smile  Verciu współczuję przygotowań na TAAAkie przyjęcie i to w taki upał!!!  tmrc_emoticons.puzzled  Ale Ty jesteś dzielna kobieta, więc dasz radę!  tmrc_emoticons.lol  Wierzę w Ciebie  tmrc_emoticons.smile  A po imprezie poprosimy o zdjęcia  tmrc_emoticons.smile  My mieliśmy taka impreze w poprzednim tygodniu  tmrc_emoticons.smile  Były 80 ur mojej Teściowej  tmrc_emoticons.smile  Ale była tylko najbliższa rodzina  tmrc_emoticons.smile  Mam kilka dzjęć ale teraz wstawię tylko jedno: moja dzieci -najstarsze i najmłodsze  tmrc_emoticons.love   tmrc_emoticons.love  

                          tmrc_emoticons.love    tmrc_emoticons.love    Kasia i Karol    tmrc_emoticons.love    tmrc_emoticons.love   

Sliczne te Twoje dzieciaczki Elu tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love   I mnie sie wydaje, ze còrcia podobna do Ciebie tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile   Gotowanie, pieczenie, caly dzien.... teraz czekam, az còrka wròci z pracy i spac.... A jutro od nowa tmrc_emoticons.crazy tmrc_emoticons.crazy tmrc_emoticons.crazy  Nie ciazy mi sprzatanie i pieczenie, a tak przy okazji to zrobilam i Twoje ciacho z rabarbarem, tyle, ze rabarbaru do sklepu polskiego nie przywiezli tmrc_emoticons.crazy tmrc_emoticons.crazy tmrc_emoticons.crazy tmrc_emoticons.crazy , wiec zrobilam z truskawkami, mysle ze bedzie smaczne tak samo tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile   Wkurza mnie, ze musze zasuwac jak osiol, a mòj tesciu chodzi tylko i brzdeka, nic mu nigdy nie pasuje tmrc_emoticons.crazy  Ma charakterek, nie ma co, a na stare lata, wiadomo, jeszcze gorzej..... A to , ze bylo za malo posprzatane w tamtym tygodniu, wg niego, nigdy nas nie ma, nie mamy na nic czasu.... Wiadomo, praca, dom, czasu zawsze brakuje. Dzisiaj brzdekal znowu, ze za bardzo posprzatane tmrc_emoticons.crazy tmrc_emoticons.crazy tmrc_emoticons.crazy !!!!!! A niech to wszystko !!!  Wiecznie niezadowolony.... Chodzi marudzi i na zlosc robi tmrc_emoticons.crazy tmrc_emoticons.crazy tmrc_emoticons.crazy  Zaproszonych bylo okolo 20 osòb na poczatku, reszta sie sama wprosila, jasne, tak najlatwiej. Sasiadki na szczescie troche mi pomoga, porozdzielalysmy gotowanie w koncu, wiec kazda tam cos przygotuje i przyniesie. Sama bym pewnie kota dostala. To sa goscie, ktòrzy lubia pojesc, wiec jedzenia musi byc sporo. Robimy wszystko na dworzu, bo w domu za ciasno by bylo. Zreszta w taki upal, pod wieczòr akurat sie ochlodzi i bedzie przyjemniej. A w niedziele palcem nie kiwne, bede odpoczywac tmrc_emoticons.bigsmile   Ewentualnie pòjdziemy wieczorem na balety, ale jeszcze nie wiem, zobaczymy tmrc_emoticons.bigsmile  


magi1 wrote:

Elu fajne masz "maluchy"  tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.wink u nas tez goraco. Lubie cieplo ale w pracy jest koszmarnie - jak weszlam dzisiaj rano do pokoju mialam 32 stopnie...i jak tu pracowac...ale dzisiaj piateczek wiec wytrzymam tmrc_emoticons.lol Verciu no to przesylam Ci duzo sily i pozytywnej energii tmrc_emoticons.lol na caly wekend az do poniedzialku. Mnie tez czeka kucharzenie dzisiaj i jutro bo w sobote rodzinka sie zjezdza na 40 mezulka tmrc_emoticons.love milego piateczku i odliczam do 15.30.  tmrc_emoticons.lol

Dzieki kochanie, energia, szczegòlnie pozytywna przyda sie bardzo, bo inaczej to chyba  pogryze wszystkich tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink  Nie miala baba roboty, to jej znalezli tmrc_emoticons.crazy tmrc_emoticons.crazy tmrc_emoticons.crazy  Tobie ròwniez zycze milego kucharzenia, fajnej imprezki, i najlepszego dla meza - "staruszka" tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink  40 lat minelo, jak 1 dzien......   tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink  Mysle, ze bedzie fajne towarzystwo, prawda ? Bawcie sie dobrze tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love


monika6500 wrote:

 Ktoś chętny na leżing i plażing ? Ja niestety - chora...

Chetna to ja bym byla.... Ale w przyszlym tygodniu sie wybiore nad morze, poopalam, zrelaksuje, tyle mi sie nalezy tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile


Karolinko, Moniczko, dzieki tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love   Dobrze dziewczyny, ze mozna na Was zawsze liczyc, na 2 slowa otuchy, i jakos sie idzie do przodu tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love   Czasem sa momenty, kiedy opadaja rece, wszyscy cos ciagle chca od ciebie, a ty najchetniej bys uciekla choc na 1 dzien na odludna wyspe.....  W domu byla goraczka dzisiaj.... nie wiem czy wiekszy upal panowal u mnie , czy tez w piekle.... ale chyba u mnie tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink  Buziaczki tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love


Grazynko, w koncu !!! tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love   Brakowalo Cie tutaj tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love Odpoczynek sie udal ?? tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile   Zdjecie i ja widze tmrc_emoticons.party tmrc_emoticons.party tmrc_emoticons.party   Super kobietka tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love   Ròb czesciej, nawet komòrka, zdjecia zawsze mile widziane tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile   Zreszta fajnie, ze tak dzielimy sie wszystkim tutaj, a jak do pogaduszek doda sie i zdjecie, to juz calkiem swietnie tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile  Odnalazlas sie juz na nowej Przepisowni ? Buziaczki tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love


I od nowa sie dopisuje tmrc_emoticons.smile  Grazynko, patrze i patrze na Twoje zdjecie, i mam wrazenie jakbym Cie znala skads.... Moze byc ??? tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile


tmrc_emoticons.love Verciu ja również za Wami tęskniłam tmrc_emoticons.love Wyjazd się udał, jesteśmy z mężem zadowoleni,pogoda dopisała, żal było wyjeżdżać tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink

Pogubiłam się i nie mogę odnależć się na przepisowni tmrc_emoticons.crazy tmrc_emoticons.crazy tmrc_emoticons.crazy tmrc_emoticons.crazy tmrc_emoticons.crazy

Verciu jestem rodowitą Szczecinianką, w Białogardzie mam teściową,czesto jeżdziłam do Karlina, a w Koszalinie byłam kilka razy przejazdem,może się spotkałyśmy  kiedyś w "przelocie" tmrc_emoticons.smile tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.love Buziaczki tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love


 Dzień Dobry


Koralinka wrote:

Wklejam Ci link do strony o warsztatachhttp://thermomix.vorwerk.pl/pl/przepisy-i-promocje/spotkanie-milosnikow-gotowania/ tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.tongue

Hannna wrote:
Koralinka wrote:

UŚMIECHNIJ SIĘ JUTRO TEŻ JEST DZIEŃ tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.bigsmile A co do warsztatów to trzymam za słowo

Haniu z chęcią na warsztaty się wybiorę, jak tylko będą i będę w łodzi wtedy bo łodziankom jedną nogą jestem. Pomieszkuje trochę u teściów również bo mi sie z rodziną kontakty posypały tmrc_emoticons.aw .Każdy ma mola co go żre chyba a mój intensywnie ostatnio. Szkoda gadać. Idę pichcić tmrc_emoticons.cooking_4 tmrc_emoticons.cooking_4

 

Haniu kiedy takie warsztaty się odbywają? Jestem ciekawa i faktycznie potzrebuję odreagować bo ciężko o uśmiech tmrc_emoticons.aw

Weroniko trzymam kciuki za udane gotowanie- podziam tmrc_emoticons.smile

Monia- czy to Twoje dzieło? apetyczne:tmrc_emoticons.smile

Elu- śliczna córka i przystojny syntmrc_emoticons.smile Miło widzieć rodzeństwo razem i uśmiechniętetmrc_emoticons.smile Mnie mój brat nie lubi i nie spotyka się ze mnątmrc_emoticons.aw

Gorąco i duszno dzisiaj tmrc_emoticons.aw


tmrc_emoticons.love Dzień Dobry Dziewczynki tmrc_emoticons.love

Moniko jesteś Czarodziejką tmrc_emoticons.love

Haniu jestem pełna uznania dla Twoich Synów i dla Was Rodziców tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love

Karolinko ja bardzo dużo nauczyłam się na warsztatach,(szkoda że są raz w miesiącu tmrc_emoticons.smile ) jest Przepisownia i tu również otrzymasz dobre rady,podpowiedzi i wszelką pomoc. Karolinko Głowa do Góry i uśmiechaj się, do każdej chwili uśmiechaj się. Buziaczki tmrc_emoticons.love

Verciu, jak Ty to wszystko ogarniasz ?????

Pozdrawiam serdecznie tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love


monika6500 wrote:

 Ktoś chętny na leżing i plażing ? Ja niestety - chora... Moniczko, świetne te Twoje zdjęcia. tmrc_emoticons.love Jak się dzisiaj czujesz? tmrc_emoticons.love


Veroniczko, ale masz roboty! Dziewczyno , dla tylu luda sama przygotowujesz? Skad tyle ludzi? Taka duża rodzina? To chyba cała dzielnica! :O :O :O Ja dopiero to wszystko teraz przeczytałam i z podziwu wyjść nie mogę. Teściem to się nie przejmuj, może być jeszcze gorzej! tmrc_emoticons.crazy Wiem coś na temat zachowań starszych osób. Moja mama zmarłaa majac 88 lat i starcza demencje, a własciwie to już Altsheimera (nie wiem czy dobrze piszę to słowo). To dopiero jest "jazda". Nie życze nikomu i samej sobie. Aż się boję tej starości. tmrc_emoticons.aw Moja Tesciowa ma 84 lata, ale jest super! Głowa w porzadku, radosna, uśmiechnięta, mimo , że już samotna (teść zmarł 4 lata temu).CCzasami tez ma humory, ale to jak coś ja boli. Mnie nigdy nie dokucza, zawsze jest serdeczna. Ja w stosunku do niej też. tmrc_emoticons.bigsmile

 


 Gabrysiu dziękuje za troske, ale niestety gorzej   Chyba choroba się dopiero rozkręca  

                     Miłego wieczorku


 Grażynko dziękuje 


Grażyna Kamińska wrote:

tmrc_emoticons.love Verciu ja również za Wami tęskniłam tmrc_emoticons.love Wyjazd się udał, jesteśmy z mężem zadowoleni,pogoda dopisała, żal było wyjeżdżać tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink

Pogubiłam się i nie mogę odnależć się na przepisowni tmrc_emoticons.crazy tmrc_emoticons.crazy tmrc_emoticons.crazy tmrc_emoticons.crazy tmrc_emoticons.crazy

Verciu jestem rodowitą Szczecinianką, w Białogardzie mam teściową,czesto jeżdziłam do Karlina, a w Koszalinie byłam kilka razy przejazdem,może się spotkałyśmy  kiedyś w "przelocie" tmrc_emoticons.smile tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.love Buziaczki tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love

Ja studiowalam w Koszalinie, Grazynko, ale raczej to chyba nie bedzie to.... W takim razie, mysle, ze jestes nieslychanie podobna do kogos, kogo znam, ale nie moge sobie dokladnie przypomniec skad.... tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love


Moniczko, kuruj sie, zdrowiej tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love   Boli Cie gardlo tylko czy masz i kaszel ? Nie daj sie tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love

Gabrysiu, pomoc przyszla ze strony sasiadòw, wiec jakos poszlo tmrc_emoticons.smile tmrc_emoticons.smile  Bylo troche rodzinki,  a reszta, to sasiedzi, Jedzenie bylo w wiekszosci "bufetowe".  I cale szczescie, juz po wszystkim. Zdjec nie zdazylam zrobic, z braku czasu, ale inni pstrykali, wiec wstawie dopiero, jak mi jakies dadza. Jestem padnieta, jutro pospie troszke, w koncu. Ten tydzien byl okropny tmrc_emoticons.crazy tmrc_emoticons.crazy tmrc_emoticons.crazy Wszystko poszlo dobrze, bez potkniec, jedzenia zostalo, wszyscy zadowoleni tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink  Koncze juz, bo mi sie kreci w glowie ze zmeczenia, musze sie polozyc, nie kontaktuje juz. Dobrej nocki wszystkim tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love


Witajcie kochane tmrc_emoticons.smile tmrc_emoticons.smile tmrc_emoticons.smile u nas dzisiaj od rana nie ma słońca, zachmurzone i tylko 22 stopnie...ochlodziło się i dobrze, odpoczne od tej gorączki.

Na poczatku mój mężus dziekuję wszystkim za życzenia tmrc_emoticons.party imprezka się udała, torcik wyszedł przepyszny, mężuś był bardzo zadowolony, goście też się dobrze bawili, popili, pojedli tmrc_emoticons.party tmrc_emoticons.party tmrc_emoticons.party

Wieczorkiem poszliśmy na imprezkę w plenerze, był Wyrostek z zespołem, tańce i pokazy laserów, fajnie było, dzisiaj też się wybieramy na kabaret i pokazy łodzi zrobionych z butelek tmrc_emoticons.smile jest fajna pogoda więc w plener tmrc_emoticons.smile

Verciu jak tam kochana żyjesz ????? jak sie udała imprezka tmrc_emoticons.smile

Gabrysiu śliczna kobitka jesteś i powiem Ci, że mam wrażenie że Cię znam...tak jak Vercia pisała, wpatruje się i wpatruję szare komórki palą styki i nie moge sobie przypomnieć czy już kiedyś Cie gdzies nie widziałam... tmrc_emoticons.lol

Moniczko jak tam Twoje zdrówko kochana tmrc_emoticons.smile lepiej sie dzisiaj czujesz ??? mam nadzieję ze tak tmrc_emoticons.smile dbaj o siebie tmrc_emoticons.smile

A ja dzisiaj odpoczywam od kucharzenia i na obiadek jest makaron z truskawkami...pycha tmrc_emoticons.smile tmrc_emoticons.smile tmrc_emoticons.smile tmrc_emoticons.smile tmrc_emoticons.smile

Miłej niedzielki tmrc_emoticons.love


Eluniu piekny zachód słońca tmrc_emoticons.smile u nas susza nic nie chce padać tmrc_emoticons.puzzled


Verciu odpoczywaj tmrc_emoticons.smile super że się wszystko udało tmrc_emoticons.lol to najważniejsze tmrc_emoticons.smile

Grazynko no to może sie gdzieś spotkałyśmy w "przelocie" tmrc_emoticons.party


To odpoczywajcie dziewczynki, boście się wczoraj napracowały - ale jaka satysfakcja jak wszystkim smakowało i wszyscy zadowoleni tmrc_emoticons.smile


Doszlam do siebie, tylko jestem jeszcze cala "polamana". tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.wink  Byly pizze , ròzne, pokrojone na kawalki, bulki nadziewane czym sie dalo, ròznego rodzaju szaszlyki, na cieplo i na zimno, salatka orkiszowa na zimno, oliwki nadziewane, suppli ryzowe, crocchette z kurczaka, z ziemniakòw, z baklazana, moc przystawek, picia w bròd... ciasta i tort. Wykorzystalam miedzy innymi przepis Eli na ciasto z rabarbarem, ale poniewaz rabarbar nie doszedl do sklepu, ciasto zrobilam z truskawkami, zrobilam tez szarlotke Sama..... Jedyny minus, ze psiak mi sie przestraszyl, w zyciu nie widzial takiego zamieszania w domu :O :O :O Chowal sie po katach, piszczal pod drzwiami, nic nie zjadl, dopòki wszyscy nie poszli, tak wiec caly dzien , bo caly dzien ktos wchodzil i wychodzil.... kto doniòsl krzeselka plastykowe, kto laweczki, montowali dekoracje na dworzu. kto donosil cos do jedzenia.... biedny ten mòj Red tmrc_emoticons.aw tmrc_emoticons.aw tmrc_emoticons.aw  Nawet sie nie stroilam, ubralam lepsza sukienke, ale wygodna, taka na luzie, bo Red jak tylko mnie zobaczyl na dworzu, nie odchodzil od mojej nogi. Na szczescie wszystko bylo jak w bufecie, kazdy sam sie czestuje, zreszta to byli wszyscy ludzie znajomi, swojscy, wiec na swobodnie. Tak wiec musialam uspokajac i pieska, bo az szkoda go bylo, taki wystraszony, nic nie zjadlam, kompletnie nic, ale wszyscy sie najedli i poszli zadowoleni, a to najwazniejsze tmrc_emoticons.wink Nagadalam sie za to tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.wink  Wiadomo, jak jest duzo ludzi i organizuje sie " na luzno", tworza sie grupki.... ja tez siedzialam sobie w dobrym towarzystwie, Sandro dogladal troche gosci, choc w zasadzie to bez potrzeby, bo kazdy sie rzadzil jak u siebie w domu, jedli, pili, gadali, zartowali.... Swietna atmosfera, swobodna i tak powinno byc tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink  Dzisiaj juz posprzatane, piesek caly dzien mnie nie odstepowal, patrzyl przestraszony na brame, czy nikt nie idzie, dopiero niedawno troche sie rozruszal tmrc_emoticons.smile Nic nie gotowalam, bo pozostawalo kupe jedzenia, troche dalismy sasiadom, cala taca ròznego ciasta, picie.... I to tyle sprawozdania Z rozpedu,wypralam i kolderke psiaka, Sandro umyl bude.... Wszystko posprzatane, juz po wszystkim, wiec jestem spokojna.... ale jak im przyjdzie nastepnym razem wpraszac sie , organizowac takie imprezy, to uciekne sobie na 2-dniowe wczasy i niech sobie robia, co chca tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink


Ojoj Slonko to sie dzialo nie ma co tmrc_emoticons.lol istne szalenstwo ale fajnie tmrc_emoticons.lol ja mialam troszku hihihi mniej tmrc_emoticons.bigsmile ale tak jak mowisz najwazniejsze ze wszyscy najedzeni, napojeni i zadowoleni tmrc_emoticons.lol ja dzisiaj strasznie spiaca jestem, ale pogoda sie zmienia wiec normalka. Jutro ma byc chlodniej i ma w koncu spasc deszcz, oj przyda sie bo strasznie sucho. Milego dzionka  tmrc_emoticons.lol


Jestem pełna podziwu dla Veroniki za zorganizowanie TAAAkiej imprezki  tmrc_emoticons.bigsmile  Bo nawet, jeżeli ma kto poóc, to i tak, ktoś musi tym wszystkim zarzadzać  tmrc_emoticons.bigsmile   tmrc_emoticons.love  

Marzenko, u nas pada codziennie, więc jakoś spragniona deszczu nie jestem, bo jak wyjdzie słońce po kolejnej burzy to robi się strasznie parno... Dziś nareszcie czuję, że oddycham,   tmrc_emoticons.lol   Wstałam o 5:25 i otworzyłam wszystkie okna do "molu" -jak mówi moja Mamusia  tmrc_emoticons.love  Komary o tej godzinie spały,   tmrc_emoticons.wink więc przez 2 godzinki powietrze się wymieniło   tmrc_emoticons.smile  

Znowu grzmi gdzieś w oddali...  tmrc_emoticons.puzzled  A na podwórku jeszcze kałuże po wczorajszej porannej ulewie  tmrc_emoticons.smile   tmrc_emoticons.smile  

życzę wszyskim dobrego dnia  tmrc_emoticons.love  


Udało mi się wstawić przepis, i to ze zdjęciami  tmrc_emoticons.bigsmile   tmrc_emoticons.bigsmile  Mam nadzieję, że Wy też wszystko widzicie:

http://przepisownia.pl/przepisy/pasta-z-fasoli-smalec-wege/460123

tmrc_emoticons.cooking_1   tmrc_emoticons.cooking_7  


:ODziewczyny Ratunku: tmrc_emoticons.sad Robiłam dżem z truskawek i mi przywarł jak usunąć nie drapiąc nie mam pojęcia Może Wy macie jakiś sposób? :O Ratujcie mojego Mixia bo ja straciłam  głowę


Musze przyznac, ze pomoc ze strony sasiadòw, szczegòlnie 2 sasiadek, byla naprawde duza tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile .... w sprzataniu i gotowaniu tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile  Bardzo pomogli tez 2 sasiedzi, mezczyzni + mòj Sandro, ze stolami, krzeslami i dekoracjami tmrc_emoticons.bigsmile   Nie bylam sama w organizowaniu tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile

Pogoda u nas tez sie zmienila, ochlodzilo sie troche. Nie pada, ale wieczorkiem jest chlodniej, ale to i lepiej, bo nie mozna bylo spac . Ten tydzien ma taki byc, jakis dziwny .

Haniu, co Ci poradzic.... pogotowalas troche z woda ? Zostaw, aby odmieklo, a potem delikatnie spròbuj wyczyscic.


Ela, widze nowe zdjecie tmrc_emoticons.party tmrc_emoticons.party tmrc_emoticons.party tmrc_emoticons.party tmrc_emoticons.party tmrc_emoticons.party tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love


 Witajcie Kochane !!! Zajrzałam na chwilke, bo mnie już kości bolą od leżenia - zresztą jestem takim typem, że nie wyleże

  Marzenko i Verciu bardzo Was podziwiam za tą ciężką prace włożoną w imprezki  Naszykowałyście się ,że ojejku - ja mam tak jak Vercia - narobie się różności a potem nic nie zjem , bo brakuje mi już smaku w ustach żeby jeść - zresztą pojem sobie przy gotowaniu          

                                         Buziaczki


Moniczko, dobrze ze zajrzalas, chociaz na chwilke tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.love  Masz grype ??? Z goraczka ? A ogòlnie, jak sie czujesz? Zdrowiej jak najszybciej, pij duzo i dbaj o siebie tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile  Buziaczki tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love


Haniu - a próbowałaś zagotować ocet? Na przypalone pomaga.


 Verciu jakaś paskudna grypa, nawet leków nie mogłam połknąć , o ciepłej cherbacie nie wspomne, choć i z chłodnymi napojami był problem. Z jedzeniem też kiepsko , bo brak apetytu i przez gardło nic nie przechodzi automatycznie organizm się osłabia    Jak schodziłam dzisiaj na dół do kuchni myślałam ,że nie mam nóg  Mam nadzieje,że z dnia na dzień będzie lepiej  Buziaczki tmrc_emoticons.love


Oslabiona na calego, wyobrazam sobie Moniczko, paskudne uczucie tmrc_emoticons.crazy tmrc_emoticons.crazy tmrc_emoticons.crazy  Wiem, ze przez gardlo nic nie przechodzi, ale musisz pic, bodaj wode, aby nie odwodnic organizmu  Zdrowiej jak najszybciej, teraz powoli powinno zaczac przechodzic. tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love


veronicab71 wrote:

Ela, widze nowe zdjecie tmrc_emoticons.party tmrc_emoticons.party tmrc_emoticons.party tmrc_emoticons.party tmrc_emoticons.party tmrc_emoticons.party tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love

To super Veroniko, że widzisz jako pierwsza  tmrc_emoticons.smile  Ja jeszcze nie widzę  tmrc_emoticons.smile   tmrc_emoticons.smile  

 


Moniko, lecz się kochana, jak nie możesz jeść to koniecznie pij, jak radzi Vercia  tmrc_emoticons.smile  Na gardziołko bardzo dobra jest naleweczka z prawoślazem  tmrc_emoticons.wink  Dobrej nocy i kolorowych snów  tmrc_emoticons.smile   tmrc_emoticons.smile  


tmrc_emoticons.lolAlu dziękuję za radę wykorzystałam ją i pomogło. tmrc_emoticons.bigsmile