Forum Takie pogaduszki...

gabi49 wrote:

No, upiekłam ciasta na jutrzejszą mini -imprezkę u swatów.

To zdjęcia: 

Gabrysiu ciacho wyszło bardzo apetycznie,te serduszka zupełnie zmieniają jego wizerunek Ja też piekłam,ale inne

                                               Dzień Dobry Kochane

U mnie aktualnie 17 stopni,ale słonecznie - mam nadzieje,że nie będą to już takie tropiki jak ostatnio i trochę odpoczniemy

                                                 Udanej niedzieli Wam życzę

kokolidek wrote:

 

Dziewczynki - zachorowałam na maszynkę do makaronu Macie jakieś doświadczenie? Podpowiedzcie coś

http://www.galeriakuchenna.pl/index.php?id=&id2=&id3=10&id4=1&id5=0&sid=aef11cb8ed53de582cefa00978b59955#1

Alu ja niestety nie pomogę,bo teraz nowoczesność na czasie a ja dawno temu miałam taką małą maszynke,którą się przykręcało do stołu jak maszynke do mięsa. Takich cudów jak te ze stronki nie umiała robić tylko zwykły makaron nitki.

gabi49 wrote:

Moniczko, oczywiście zupkę też zrobiłam. Wszystkim smakowała z tymi grzaneczkami. Super. Mam nadzieję, że się we wtorek zobaczymy.

Bardzo się ciesze Ja też mam nadzieje, że uda mi się podskoczyć chociaż na chwilke

Witajcie Kochane      

Miłej, leniwej niedzieli

Moje drogie jak upływa Wam niedzielne popołudnie ? Wiem,że Marzenka u Krzysia a może już w drodze do domku ,Gabrysia na imprezce , Ela z Bartkiem na urlopie przecierają szlaki Hania też chyba wraca do Łodzi.  A pozostałe Gwiazdeczki co porabiają ?

              Ja troszke odpoczywam po obiadku

Moniczko my na urlop dopiero za tydzień

Niedziela upłenała pod znakiem grila przyjechały moje kuzynki i kuzynk z dziećmi i wszyscy poszliśmy na działeczke na grila przedszkole było na działce hehe bartek teraz poszedł na basen a ja odpoczywam i szukam jakiegos przepisu na śliweczki bo przyniosłam pół reklamówki

Elu tak mi ten czas ucieka i myślałam ,że już od minionego piątku jesteście na urlopie. Czyli niedziele możesz uważać już za udaną.

    Mnie zostało troche ciasta francuskiego i właśnie wstawiłam do piekarnika na takie byle jakie ciasteczka z malinkami i ananasami

kokolidek wrote:

Veroniczko - też się niepokoiła, ale pisałaś, że okropne upały i masz dużo pracy, więc czekałam cierpliwie, aż się pojawisz - dobrze, że już jesteś

Dziewczynki - zachorowałam na maszynkę do makaronu Macie jakieś doświadczenie? Podpowiedzcie coś

http://www.galeriakuchenna.pl/index.php?id=&id2=&id3=10&id4=1&id5=0&sid=aef11cb8ed53de582cefa00978b59955#1

Dzieki Alu   Teraz poradze   Najlepsze, jakie znam sa marki IMPERIA . I te reczne, i te elektryczne   Polecam, choc wiem, ze troche kosztuja.

http://www.macchinapasta.it/marche/macchina-pasta-imperia/

Buziaczki

Nie mam pojecia, dlaczego linki , ktòre wstawiam, sa nieaktywne

Marzenko, swietnie   To niespodzianka dla dziecka   A wiedzial, ze przyjedziecie?

Gabrysiu, swietne wypieki   Jak udala sie imprezka ?

Buziaczki dziewczyny

I ja leniuchuje   Zrobilam tylko ciasto warstwowe z twarozkiem z ksiazki Najlepsze przepisy....   Mielismy sie wybrac do kina, potem na spacer, potem jeszcze z psem, ale upal okropny, ze nie chcialo mi sie ruszyc d.... z domu   Od jutra znowu bedzie ganianie w upale, wiec nadrobie, a do kina moze sie wybierzemy wieczorem, jak bedzie troszke chlodniej   Moja kolezanka pojechala w piatek do Polski ( ale jej dobrze ), wiec skorzystalam z okazji i obiecala mi przywiezc jagòd   Mam nadzieje, ze da rade   Bedzie ciasto, jagodzianki, pierogi ....

Verciu moje linki też są nieaktywne nie wiem dlaczego

Chciałabym Moniko już dreptać po górach, ale niestety jeszcze tydzień w pracy 

niedziela udana nawet bardzo pogoda dopisała, no było upału ale był ciepło

rano jak budzik zadzwonił byłam przekonana, że zaspałam do pracy haha olśniło mnie dopiero jak jak juz sie ubierałam, że jeszcze chyba niedzieli nie było i taka w szoku pytam Bartka "Bartek dziś jest niedziela czy poniedziałek??" Bartek zaspany podnosi głowe, przez dłuższa chwile widze, że przebudza mózg i mówi"niedziela" po czym pada na poduszke hehe ale sie ucieszyłam, sytuacja do nagrania już drugi raz tak mi sie zdarzyło

Potrzebujesz odpoczynku kobietko i to szybko   Oby tydzien Ci zlecial biegiem, to pojedziecie sobie troszke odsapnac

Witajcie wieczorkiem juz jestem w domku Krzysiu zadowolony z odwiedzin no i poszalal z psiakiem, jeszcze 10 dni i bedziemy po niego jechac. Bawi sie super, poznal fajnyh kolegow chociaz powiedzial ze juz teskni, nie dziwie sie bo 27 dni poza domem to dlugo, do tej pory jak wyjezdzal na kolonie to tylko na dwa tygodnie. Ale jest ok. Dobrze ze sie troszke ochlodzilo. Verciu wiedzial ze przyjedziemy bo trzeba to zglosic jak rodzice przyjezdzaja na wekend i zabieraja dziecko a jutro do pracy ale mamy w tygodniu jeden dzien dodatkowy na odpoczynek chce sie wybrac na jakies zakupy bo duzo juz wyprzedazy a zawsze poluje na jakies ciuszki tansze milego wieczorku i kolorowych snow

15-stego masz wolne, kochanie ? U nas swieto, wiec i ja mam wolne A Ty??  Tyle czasu, jak na 1-wszy raz, to dlugo dla dziecka, fakt, ale najwazniejsze, ze sie dobrze bawi   Pewnie, jak wròci, to bedziecie robic szkolne zakupy? Czy juz zrobione?  U nas tez od dawna trwaja znizki letnie, dluzsze niz zwykle, bo kryzys, wiec to tak na zachete dla kupujacych. Kilka fajnych rzeczy fundnelysmy sobie z còrka   No i pare rzeczy dla Sandro, wiadomo, jak nie kupie mu ja, to sam sobie nic nie kupi. Znam jego rozmiary lepiej, niz on sam

Veroniczko - czyli ta?

http://www.galeriakuchenna.pl/index.php?id3=10&id4=6&id5=27&pokaz=1&sid=4bf2849aafc5eab70be9af43bf1fbfac

Alu, cos w tym stylu wlasnie, jesli chcesz elektryczna   Mozna i reczna, zalezy od portfela, bo kosztuja, wiadomo.  Patrz zawsze, ile ma gwarancji i ewentualnie, gdzie sa punkty reklamacji, naprawy. Te maszynki u nas sa naprawde niezawodne.  Nie do zdarcia Sa i jeszcze inne marki, ale te sa naprawde najlepsze   Buziaki

Tak Verciu 15 mamy wolny dzionek  a zakupy do szkoly robimy zawsze jeszcze w czerwcu bo wrzesien jest bardzo ciezki a tak to zawsze juz mamy lzej, w lipcu kupujemy jeszcze zeszyty, okladki i przybory szkolne a w sierpniu zaczynamy zakupy ubraniowe, buty itd. Jak bym miala kupic wszystko na raz to bym nie dala rady a ksiazki kupujemy zawsze uzywane nowe sa tylko cwiczenia uciekam juz lulku bo po podrozy zasypiam. Buziaczki

Veroniko - dziękuję A Ty robisz makaron czy kupujesz?

                               KOLOROWYCH SNÓW !   

                                             Witajcie Kochane !

Dzien doberek  brrr ale dzisiaj rano jak szlam do pracy to zmarzlam hihhi bylo tylko 10 stopni, normalnie myslalam ze termometr sie popsul. Teraz swieci sloneczko i jest 22 stopnie bardzo przyjemna pogoda milego dzionka

Kolejny tydzień czas zacząć

u nas tez zimno było rano, ale teraz jest całkiem miło

poniedziałek jakoś zleci i byle do czwartku

Witam Was Kochane póżnym wieczorkiem. Nie mogłam się dziś w domu dopchać do komputera, bo mąż na nim pracował. 

Niadziela upłynęła miło na małej imprezce. Było cieplutko i nie gryzły komary. Robiliśmy ognisko , pieczonki i kiełbaski. Pychotka! Ala nie czyta!!!

Dziś nowy tydzień i mocna gonitwa w biurze. Na szczęście w czwartek święto i lekki oddech.Uff  W piątek moje "dziciaki " wyjeżdżają  na urlop do Chorwacji na dwa tygonie, a potem znów szkoła i kieracik codzienny.  Ja też w tym czasie dychnę, od  gotowania codziennie czegoś innego. Z mężem zjemy  to co przygotuję, bez pośpiechu.

Czyta, czyta Przynajmnie będziesz miała się z czego spowiadać Cóż warte życie bez grzeszków? Przecież najprzyjemniejsze są "rozgrzeszenia"

Oj tak, Alu. Odpuściłaś mi już te niedzielne? Teraz pokuta!

Dzień dobry U mnie cały czas leje   dzisiaj juz od 6 w pracy, muszę nadrobić trochę żeby mieć piątek wolny  .pozdrawiam

Witajcie Sloneczka u nas tez pada od rana i jest tylko 15 stopni ale przyjemnie sie pracuje bez tych upalow i duchoty wczoraj mialam sprzatanie, pranie , prasowanie i gotowanie obiadku i tak mi zlecialo do wieczorka a dzisiaj maz mnie gdzies zabiera - nie chce powiedziec gdzie bo to ma byc niespodzianka milego dzionka

Witajcie Kochane Słoneczka

W Szczecinie od ranan świeci słoneczko, ale jest chłodny ranek 17*C, po południu ma się ocieplić

                zapowiadali przelotne opady

Pozdrawiam serdecznie i życzę dobrego dnia  

Witaj Grazynko  jak sie czujesz Sloneczko ??? 

Witajcie Kochane ! Umarłam wczoraj wieczorem , jeszcze takiej niespodzianki nie miałam.  Sprzątałam sobie wczoraj w kuchni i nagle dzwoni mąż około 18.30 i pyta czy jest dzisiaj jakieś święo ,mówie mu że dopiero w czwartek więc mówi iż mama dzwoniła czy jesteśmy w domu,bo koniecznie musi się z nami widzieć a od kilku dni miałam jakieś dziwne sny i oznaki ,że coś się wydarzy. Po telefonie od męża ,dzwoni do mnie teściowa i pyta co robie ? Więc mówie ,że sprzątam  a ona nic tylko,że przyjedzi na małą kawke. Nikomu nic nie mówiłam,ale właśnie takie podejrzenia miałam - przyleciał brat męża z żoną, którego nie widzieliśmy 17 lat oprócz Skypa, a Angelika nigdy nie miała z nim styczności na żywo choć jest jej chrzestnym. Łzy szczęścia i rozmowy nie miały końca - Lorena ,żona szwagra usnęła na chwile na podłodze,tak była zmęczona lotem i emocjami. Podejrzewam,że troche się żle czuła.bo nie mogła się z nami porozumieć, bo mój Zbyszek po angielsku nic,ja dużo rozumiałam,ale z mową gorzej a po hiszpańsku już wogóle. Tak mi się przewróciły plany do góry nogami,że nie wiem czy teraz coć planować,bo przylecieli na dwa tygodnie bez dzieci i chcą teraz pojeździć po rodzinie. Angelika miała cały czas łzy w oczach i nie odstępowała wujka na krok.  Jakieś dwie godzinki temu pojechali do teściowej położyć się spać,a ja już dzisiaj chyba nie będe spała z wrażenia choć chodze na rzęsach.

          Pozdrawiam Was i ściskam mocno

Z tego wszystkiego się nie przywitałam po ludzku

                                          Dzień Dobry !

Moniczko niespodzianka super. A jakie emocje i przezycia bedziecie to pamietac do konca zycia po tylu latach spotkanie to naprawde szok ale bardzo mily i pozytywny mile spedzonego czasu Wam zycze aniolku

Moniko, cudownie, że możesz po tylu latach gościć swoją bliską przecież Rodzinkę. My na Ciebie tutaj poczekamy. Nie przejmuj się, bądź z nimi bo więzi rodzinne są bardzo ważne w życiu. 

Moniczko ,ale wzruszająca niespodzianka

Marzenko nabieram sił jest coraz lepiej,ale mam "zakwasy"

Dobrej nocki Słoneczka    

                                  Dzien Dobry Kochane               

Witam moje Sloneczka brrrr ale rano bylo zimno tylko 8 stopni, teraz jest troszke cieplej ale chmury na niebie i malo slonca. Mnie spotkala wczoraj niespodzianka mezulek zabral mnie wieczorem do kina na Bizantium  bardzo fajny film z moim ulubionym watkiem wampirami a potem kolejna niespodzianka - nowy laptop zasnelam okolo drugiej w nocy z emocji a jeszcze wczesniej bardzo udane zakupy z wyprzedazy - kupilam sobie fajna sukienke i spodnie a dzisiaj rano wstac nie moglam ale jutro wolne wiec sie wyspie Moniczko jak tam spotkanie z rodzinka zrobilas golabki??? milego dzionka  

Miłego, słonecznego dnia

Moniko, Marzenko - ale macie emocje

Dzien dobry W Łodzi zimno więc słoneczka i ciepła wszystkim Magi cudownego masz mężulka, że Cie tak rozpieszcza Bardzo fajnie Moniko jak czytałam Twój wpis balam się, że będzie zły finał a tu taka niespodzianka!!!!

Witajcie kochane

Moniczko to masz czas pełen wrażeń super Marzenko pozazdrościć męża hih

Grażynko odbrze, że już czujesz lepiej w domku zawsze człowiek szybciej do siebie wraca

U nas dzis chłodno i zaczął popadywać deszcz, ciesze sie, że troche sie ochłodziło przed moim urlopem, ale mam nadzieje, że nie bedzie padac o kurcze zerknełam za okno a tam nie pada tylko leje ....

Marzenko super niespodzianka ! Chyba musiałyśmy sobie czymś zasłużyć na takie emocje.!

          Ja z mężem oglądam teraz mecz i czekam na dzieciaki,bo wujek z ciocią zabrali ich do centrum handlowego w Katowicach - siedzą tam już siedem godzin,  wujek chce nadrobić wsystkie lata...

                                     Odezwe się później  . Pozdrowionka

Marzenko ja tez dzis poszalałam na wyprzedażach kupiłam 5 wetrówi bo ja swetrowa dziewczyna i spodnie kupiłabym wiecej ale mam hamulec w potaci męża oj moża poszaleć teraz tylko trzeba mieć z czym wyprzedaże a i  tak kasa płynie

jutro planuje na obiadek makaron ze szpinakiem wg przepisu anki25 zakupiki juz w lodówce, bo jutro przeciez świeto ale miło taki dzień wolny w tygodniu 

monika6500 wrote:

                            Co to jest komar ?

   

 

Za brzydkie słowa w wierszyku przepraszam To nie mojego autorstwa

A ja założyłam moskitiery na wszystkich oknach i drzwiach balkonowych i żadnego gada nie mam ;o)

Ale przez te gady to nawet długiego weekendu miec nie będę  ;o) Wszyscy chca mieć moskitiery "na wczoraj" ;o)

Wpadłam na chwilkę poczytać co tam u Was słychać ;o) Zmian tyle, że odpisać na wszystko nie sposób. Widzę, że nawet jakiś nowy konkurs jest na Przepisowni. Zamieściłyście już może jakieś przepisy w nim? Chętnie potestuję. Moja pociecha idzie od września do pierwszej klasy więc się zaczną drugie śniadania do szkoły ;o) oj... i nie tylko drugie śniadania... ;o)

U Was burze... a u mnie sucho... sucho... sucho... :o( Gdyby nie podlewanie dwa razy dziennie warzywnego ogródka to nic by nie urosło. A tak moge się pochwalić pyszną włoską cukinią z ziarenek od Verci ;o) pychota... zwłaszcza okrągła do faszerowania ;o) Już nie zamieniam jej na polskie odmiany ;o)

Właśnie kończę piec ciasteczka na jutro... upiekłam już chlebek z przepisu Magi... a jak nie zasnę nad obieranymi jabłkami... to będzie jeszcze szarlotka ;o)

Na jutro też duuużoooo lemoniady imbirowo-cytrynowej z lodem (upałów ciąg dalszy się zapowiada) i oczywiście jak to mówi mój synek "lodilodilodi" (czytać: lody) ;o)

Już niedługo będę częściej tu zaglądać i może w końcu zamieszczę nagromadzone przepisy ;o) Nie wiem jak to będzie przy tej nowej wersji Przepisowni... ale próba nie strzelba... ;o) Jak mi starczy czasu to może na konkurs jeszcze coś zdążę wymyślić zanim się skończy ;o)

Pozdrawiam Was cieplutko.

                                            Dzień Dobry !

Elu, jak się udały urodzinki męża ? Mam nadzieje,że imprezka się udała

  Najlepsze życzenia dla męża !!!

      Prawda czy nie ?

Witaj Jadziu, wreszcie znalazłaś chwilke żeby się odezwać ! Czekam na Twoje nowe przepisy i mam nadzieje,że teraz po sezonie będziesz częściej do Nas zaglądała .

                             Pozdrawiam 

magi1 wrote:

Tak Verciu 15 mamy wolny dzionek  a zakupy do szkoly robimy zawsze jeszcze w czerwcu bo wrzesien jest bardzo ciezki a tak to zawsze juz mamy lzej, w lipcu kupujemy jeszcze zeszyty, okladki i przybory szkolne a w sierpniu zaczynamy zakupy ubraniowe, buty itd. Jak bym miala kupic wszystko na raz to bym nie dala rady a ksiazki kupujemy zawsze uzywane nowe sa tylko cwiczenia uciekam juz lulku bo po podrozy zasypiam. Buziaczki

Wiadomo, wszystko kosztuje   I ja kupowalam zawsze na raty wszystko, bo we wrzesniu byloby za ciezko. A dzieci rosna, wiec trzeba nie tylko ksiazki, ale i w ubrania zainwestowac. Niedlugo Cie chyba przerosnie Krzysiu, co?   Ile on ma wzrostu? I ile lat ? Buziaczki