Alu najlepszego!!!!!!!!!!!!!!!
Forum Takie pogaduszki...
Jestem przelotem
i tak szybko - Karolciu ja polecam tefal vitaminplus- sama go mam i bardzo sobie chwale
a czasu na forum nie marnuje zagladam w chwilach blogiego lenistwa
Monisiu
zapraszam
jak oczywiscie bede na miejscu bo ciagle gdzies fruwamy - ja nie umiem siedziec w miejscu
ale spotkac sie bylo by super
dzisiaj bylismy na Slowacji w dwoch jaskiniach lodowych - po prostu bajka
zdjecia wstawie ale w pozniejszym terminie
pozdrowionka i usciski
![]()
Magi dziękuje chyba właśnie ten kupie w takim razie
 
Tak sie ciesze że wypoczywacie i regenerujecie siły
zdjęcia cudowne
 aż miło popatrzeć![]()
Haniu synowi oczywiście gratuluję  
 Oprócz ciasta należą mu się wkońcu jakieś wakacje!!!! Chyba że pójdzie za ciosem i zrobi doktorat czego mu życzę
 Daj Haniu znać jak uda mu się zmienić branżę za sprawą zdobytego wykształcenia - sama rozważam zmianę profesji ale nie wiem czy jest sens wydwać pieniązki na kolejny dyplom więc taka informacja była by cenną wskazówką. Duuuużo buziaków i Ty też kochana się relaksuj, chyba w końcu możesz jak synowie wykształceni pożenieni i na swoim mam nadzieję
 
 Już sobie wyobrażam to pyszne ciasto z truskaweczkami... mniam mniam
Monia życzę aby robienie przetworow poszlo sprawnie 
 
Karolinko dzięki za gratulacje ale  jeden wyszedł ,drugi przyszedł więc ruch w interesie hi hi hi hi . 
 A tak na poważnie najlepsze ciasta z owocami jakie piekłam to Verci placek błyskawiczny podaję link http://www.przepisownia.pl/przepisy/szybkie-ciasto-z-czeresniami-na-ostatnia-chwile/443350 
 Wychodzi z każdymi owocami.Ja już robiłam z rabarbarem , truskawką ,i z wiśnią 
 ![]()
Haniu, ten link do ciasta jest nieaktywny., ale ja znajdę to ciasto. Dzięki za przypomnienie.  
 ![]()
http://przepisownia.pl/przepisy/szybkie-ciasto-z-czeresniami-na-ostatnia-chwile/443350 To ten link znaleziony. 
 
 
 Gabrysiu Twój link jest taki sam jak zamieściłam,sprawdziłam mój też wchodzi ,a ciasto prześwietne 
 
W sumie racja jak tu z rodzicami po ślubie mieszkac jak się trzeba o potmostwo starać
 Do tego potrzeba prywatności 
pewnie lada moment będziesz nowe wnuki bawić
 Hihi piszę bo my też świeżo po ślubie i mam nadzieje że już wkrótce, w sumie po coś się ten ślub bierze![]()
A co do ciasta jak dla mnie z truskawką było najpyszniejsze, dzis z borówką robiłam i średnio było czuć smak owoców- może za mało ich włożyłam... a i tak tylko tyle zostało :P
 No tak  życzę Ci jak najszybciej potomka ,a i ja nie mam nic na przeciwko żeby znów zostać babcią, ale to już jak Bóg da , a młodzi będą chcieli 
 hi hi hi .Ze zdjęcia wynika ,że owoców rzeczywiście trochę mało.Ja swoje lekko wciskam to są nie tylko na wierzchu, bo nieraz potrafią się przypalić.Można pokombinować: wylać większą część lub połowę   ciasta do formy ,położyć owoce i zalać resztą.Ale po resztkówce w formie widać ,że i tak miało wzięcie 
 
Myślisz Haniu, że nie opadną na dno? Bo tego się boję i że będzie ciężko pokroić później. Próbowałaś do ciasta wrzucić brzoskwinie lub nektarynki? Jestem ciekawa jak będą smakowały upieczone bo jak pisałam nie polecam borówek.
 
 Witajcie Kochane 
 
Wróciłam od mamusi i nie jestem na bieżąco 
 
 
  tyle się działo na Przepisowni, mam sporo do "nadrobienia" 
 
 
 
 
Marzenko, piękne widoki,odpoczywajcie i relaksujcie się, życzę pięknej pogody 
 
 
Alu ja również dołączam się iskładam najserdeczniejsze życzenia z okazji rocznicy ślubu 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Haniu moje gratulacje dla Syna Magistra i Was Rodziców  
 
 
 Piękny Paw 
 
 
Verciu zwolnij  
 
 
 
 Buziaczki
 Witajcie Kochane ! 
 U mnie od samego ranka kropi deszczyk a ja myślałam ,że dzisiaj coś na dworku porobie - mam oczko wodne do likwidacji a w jego miejsce chce wsypać ziemię i posadzić jakieś skalniaczki , no i jeszcze remament w śmietniku,bo przywiezli nowe kosze ,ale jak narazie tylko na suche i szkło a na mokre których jest najwięcej NIe 
 Zobaczymy może się jeszcze coś wyklaruje w ciągu dnia 
               Miłego dnia Wam życzę 
 Pozdrowionka
 Dziewczynki jeszcze małe pytanko :
    Czy któraś z Was gotowała krupnik w TM ? Jeżeli tak to wg. którego przepisu, z jakiej książeczki ,bo ja będe w TM robić pierwszy raz i chciałabym już przetestowany przepis  Jeżeli możecie to poproszę o odp. 
 
             Z góry Dziękuje 
 Moniczko ja według "biblii"czyli radość gotowania.Mój mąż od tego czasu zaczął jeść krupnik.
 Karolinko
 Jak lekko dociśniesz to nie opadną na samo dno .nie próbowałam z nektarynkami natomiast brzoskwinie tylko do przystrojenia sernika ,ale trzeba spróbować ![]()
 
 Elu Emmanuel cieszę się, że wracasz do zdrowia 
 
 
 
 
 Moniko, super że robisz przetwory, zima długa 
   Moniczko ,ale mnie rozbawiłś, "upijając " dziewczyny, jesteś zapobiegliwa, bo przygotowałaś soczek pomidorowy na kaca hi hi hi 
 
 
 
  Buziaczki 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Ja również pochwalę się swoją radością. Moja córcia ukończyła studia podyplomowe z oceną 'bardzo dobry", otrzymała już dyplom 
 ![]()
 
 Pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę miłego dzionka 
 
 
 
 
 Moniko polecam krupnik z kaszy jaglanej wg przepisu Gabrysi pyyyyyyyyyyyyyyyycha 
 
 
 
Myślisz Haniu, że nie opadną na dno? Bo tego się boję i że będzie ciężko pokroić później. Próbowałaś do ciasta wrzucić brzoskwinie lub nektarynki? Jestem ciekawa jak będą smakowały upieczone bo jak pisałam nie polecam borówek.
Dziewczynki, ciesze sie, ze ciasto "ma wziecie" 
 
  Najwiekszy plus, ze szybkie i zawsze wychodzi 
   Karolinko, ilosc owocòw do ciasta zalezy wlasnie od typu owoca. Im bardziej mokry owoc, tym go mniej idzie. Boròwki mozna bylo dodac sporo, ale smakowalo i tak 
  Owoce mozesz zmieniac do bòlu 
 
 
  Ja praktycznie robilam z wszystkim prawie, z brzoskwiniami tez 
   Brakuje mi chyba tylko melona i arbuza 
 
 
 
 
 
  Owoce mozna wcisnac w ciasto, byle nie za mocno, szczegòlnie jesli sa bardzo soczyste, i dodasz ich duzo 
  Dziekuje kobietki, ze korzystacie z mojego przepisu 
 
 
 
 
 to ja dziękuje za przepis jest cudowny![]()
 Haniu dziękuje za szybką odpowiedz ! 
 Zerkłam już na przepisik i chyba klapa - w moim TM 21 nie mam obrotów wstecznych 
 
            Może coś poradzicie ? 
Witajcie Kochane !
U mnie od samego ranka kropi deszczyk a ja myślałam ,że dzisiaj coś na dworku porobie - mam oczko wodne do likwidacji a w jego miejsce chce wsypać ziemię i posadzić jakieś skalniaczki , no i jeszcze remament w śmietniku,bo przywiezli nowe kosze ,ale jak narazie tylko na suche i szkło a na mokre których jest najwięcej NIe
Zobaczymy może się jeszcze coś wyklaruje w ciągu dnia
Miłego dnia Wam życzę
Pozdrowionka
Moge i ja sie pochwalic, ze jestem na biezaco 
 
 
   Wczoraj bylismy na grillu u znajomych, my baby, wszystkie Polki, a mezczyzni - Makarony 
 
 
 
 
  Bylo nas 18 osòb i zabawa byla niezla, wròcilismy o 2-giej w nocy, ale to tak na marginesie 
 
  No i dowiedzialam sie o tych nowych workach na smieci, posortowanych 
 
  Tak wiec, ze smieciami w Polsce jestem na biezaco  
 
 
 
 
 Tutaj juz od dawna tak mamy, sa ogromne kosze na smieci, kazdy innego koloru i na inna zawartosc 
 
 
A tak poza tym, to "nachlalysmy" sie doslownie wczoraj tyle sangrii, ze w koncu uderzylo do glowy i tak zaczelysmy sobie zartowac z naszych chlopòw, ze prawie zamilkli, bo my gadalysmy caly czas, i tak sie smialysmy, ze prawie lzy lecialy 
 
  A oni stwierdzili, ze my Polki jestemy "pieczone w tej samej foremce" 
 
  , jednakowe, i niemozliwe, szczegòlnie, jak sie zbierzemy razem 
 
  Bylo super 
 
 
 
cieszę się że się dobrze bawiłaś
 Babskie towarzystwo jest  bezcnne![]()
Ja adaptuję się w "nowym" mieszkaniu w nowej okolicy i to jakaś maskara. Chyaba jakieś pechowa ta okolica jest mam wrażenie że sama patologia tu mieszka - bynajmniej daje o sobie znać. Po wczoraj już poprosiłam męża i szuakmy innego mieszkania - właścicel będzie miał dobrze wyszorowałam wszystko na błysk ale cóż nie zniose więcej awantur zza ścian i dziwnych typów wykrzykujących pod blokami wieczorem .. dość.
A ciasto z brzoskwinkami chętnie przetestuję![]()
Narobiłyście mi ochoty na krupniczek![]()
Haniu dziękuje za szybką odpowiedz !
Zerkłam już na przepisik i chyba klapa - w moim TM 21 nie mam obrotów wstecznych
![]()
Może coś poradzicie ?
Monis, 
"tinymce_custom_buttons.soft"  i 
"tinymce_custom_buttons.counterclock" , w TM 31, zastepuje sie obr. 1 + motylek w TM 21. 
  Mozesz spokojnie brac sie za robote. Czas gotowania w miare taki sam, sprawdzisz od czasu do czasu, na wszelki wypadek 
 
 
 Verciu faktycznie jesteś na bieżąco , ja też od dawna segreguje śmieci - nawyk przywieziony w latach 90-tych z Austrii 
 No ,ale w Polsce dopiero teraz doszli Ci na górze ,że to się opłaca  
     Zabawa udana i bardzo dobrze Kochana w końcu Tobie też się coś od życia należy a nie tylko gary i sprzątanie u Siebie i teścia 
           A tak wogóle " Verciu nareszcie jesteś " to taki mały cytacik z filmu "Sami Swoi " 
 Moja Królowo ! 
 Z nieba mi spadłaś 
cieszę się że się dobrze bawiłaś
Babskie towarzystwo jest bezcnne
Ja adaptuję się w "nowym" mieszkaniu w nowej okolicy i to jakaś maskara. Chyaba jakieś pechowa ta okolica jest mam wrażenie że sama patologia tu mieszka - bynajmniej daje o sobie znać. Po wczoraj już poprosiłam męża i szuakmy innego mieszkania - właścicel będzie miał dobrze wyszorowałam wszystko na błysk ale cóż nie zniose więcej awantur zza ścian i dziwnych typów wykrzykujących pod blokami wieczorem .. dość.
A ciasto z brzoskwinkami chętnie przetestuję
Narobiłyście mi ochoty na krupniczek
Spokòj musi byc w domu, Karolinko, masz racje 
 
  Wszedzie wrzeszcza, rozrabiaja, cuduja, wiec chociaz we wlasnym domu powinno byc spokojnie, zeby sobie odpoczac. A jak tego brakuje, to kaplica. Kawal roboty odwalilas, niepotrzebnie, ale trudno, jak miejsce niekonfortowe, to lepiej poszukac czegos bardziej odpowiedniego, bo otoczenie, atmosfera, sasiedzi, tez wazna rzecz.   
 
 
Witajcie  
 dzisiaj pochmurno ale za to wczoraj wykorzystalismy pogode bylo cieplo i swiecilo sloneczko 
 wjechalismy wyciagiem w gory i tam pochodzilismy 
 widoczki piekne 
 a ciacho Verci pyszne potwierdzam, robilam kilka razy  
 z wisniami i sliwkami najlepsze 
 polecam takze z jablkami i gruszka 
 milego dzionka - my dzisiaj leniuchujemy ![]()
Elu Emmanuel cieszę się, że wracasz do zdrowia
![]()
![]()
![]()
Moniko, super że robisz przetwory, zima długa
Moniczko ,ale mnie rozbawiłś, "upijając " dziewczyny, jesteś zapobiegliwa, bo przygotowałaś soczek pomidorowy na kaca hi hi hi
![]()
![]()
![]()
Buziaczki
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Ja również pochwalę się swoją radością. Moja córcia ukończyła studia podyplomowe z oceną 'bardzo dobry", otrzymała już dyplom
![]()
Pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę miłego dzionka
![]()
![]()
![]()
Grazynko, nie ma to jak mamy , mòwisz 
 
 
 
 Odpoczelas ? 
   Gratuluje còrci i Wam, rodzicom, takich wynikòw 
 
 
 
 
Verciu faktycznie jesteś na bieżąco , ja też od dawna segreguje śmieci - nawyk przywieziony w latach 90-tych z Austrii
No ,ale w Polsce dopiero teraz doszli Ci na górze ,że to się opłaca
Zabawa udana i bardzo dobrze Kochana w końcu Tobie też się coś od życia należy a nie tylko gary i sprzątanie u Siebie i teścia
A tak wogóle " Verciu nareszcie jesteś " to taki mały cytacik z filmu "Sami Swoi "
Dzieki Monis, jestem 
 
 
 
  A Samych swoich bardzo lubie, szczegòlnie jak jeden drze wlasne koszule, a drugi rozbija garnki 
 
 
 
 
Szkoda, ze pogoda w kratke, Marzenko, ale dla Was to nie straszne, bawicie sie dobrze, i tak trzymac 
 
 
   Korzystajcie ile sie da i nie patrzcie na pogode, w razie czego parasol i w rejs 
 
 
 ![]()
Haniu, Grażynko - gratuluję Wam i Waszym pociechom.
Dziewczynki - dziękuję za życzenia, jesteście kochane 
 
 
 
Odezwę się wieczorkiem - teraz praca. ![]()
Moniczko, ja może tylko dorzucę, że np. ziemniaczki można pokroić w kosteczkę i włożyć do koszyczka. mój przepis jest odwzorowaniem przepisu na krupnik zamieszczonego w "Radości gotowania".  Moja rodzinka, która nie jadała krupników , ten własnie polubiła. Ja też. ![]()
A tak w ogóle  to namawiam Cię (nie bezintreesownie) 
 na wymianę TM na nowy model.  
 
 ![]()
Veroniczko,  cieszę się, że trochę się odprężyłaś w babińcu. Tak trzeba. 
 ![]()
Koralinko, zmykajcie z tego miejsca. Lepiej więcej zapłacić, a mieć spokój, porzadek i ciszę. Może pomyslicie o wykupienieu jakiegoś zadłużonego mieszkanka spółdzielczego. Te sa z reguły w lepszym stanie technicznym. eraz jest dobry czas na kupno mieszkań i w ogóle nieruchomosci, bo ceny poszły mocno w dół. ![]()
Marzenko z gruszkam
 
 muszę koneicznie z gruszkami zrobić
 A może tak na każdą ćwiartkę ciasta Verci inne owoce? 
 
 
 
Nie djacie się złej pogodzie
myślimy ale jak myszki kościelne biedni jesteśmy
 po weslu z większymi długami tylko i nikt nam nie pomoże a na wynajmie nie idzie odłożyć 
 kredytu kolenego nikt nie da... Ale myślimy pozytywnie jakoś będzie 
 Już znalazłam kilka mieszkań i będziemy oglądać![]()
Moniczko, ja może tylko dorzucę, że np. ziemniaczki można pokroić w kosteczkę i włożyć do koszyczka. mój przepis jest odwzorowaniem przepisu na krupnik zamieszczonego w "Radości gotowania". Moja rodzinka, która nie jadała krupników , ten własnie polubiła. Ja też.
Gabrysiu dziękuje za wskazówke, musze zapytać moich domowników czy wolą razem z ziemniaczkami, bo często życzą sobie do krupniczku ziemniaczki osobno omaszczone albo cebulką albo skwareczkami.
Moniu, przyznam, że tak nie jadaliśmy krupniku.  Wogóle nie jadaliśmy. Ten w "Radości gotowania" jest ze wszystkimi warzywami, w tym ziemniaki, rozdrobnione na obrotach 4, czyki dość grube. Przy czym dalej gotujemy na wstecznychj obrotach. Nie wiem, jak w TM21 
 Ja stosuje różne kasze, najczęściej  jęczminna, a dla mnie jaglana (moi nie lubia jej).  
 
 Gabrysiu u mnie to się nazywa " ziemniaczki dobierane "  jesz łyżkę zupki na zmianę z łyżką ziemniaczków ( przeważnie ubitych ) , albo bierzesz troszke  ziemniaczków i dobierasz do niej zupki.
 Może troche dziwactwo,ale nam smakuje. 
 
 Ale Was męcze - czy gotowanie bobu , bobru w TM jest możliwe ? Jeżeli tak to poproszę o wszystkie dane - lie wody,jaki czas i temp. ,obroty, w koszyczku czy nie . 
 Plis , szukałam i nic mi się nie wyświetla na wyszukiwarce, forum też prawie całe przepatrzyłam 
Gabrysiu u mnie to się nazywa " ziemniaczki dobierane " jesz łyżkę zupki na zmianę z łyżką ziemniaczków ( przeważnie ubitych ) , albo bierzesz troszke ziemniaczków i dobierasz do niej zupki.
Może troche dziwactwo,ale nam smakuje.
![]()
Moniko, ale mi przypomniałaś dzieciństwo  
   
  U nas też się tak jadało krupnik!  
  U nas, tzn w moim rodzinnym domu. Ziemniaki ugniecione, pokraszone wytopiona słoninka lub boczkiem z cebulka... i do tego krupniczek  
  Babcia lubiła mieć to na jednym talerzu: najpierw ziemniaki pod bokiem, dobrze uklepane, a obok krupnik  
  Reszta wolala na dwóch talerzach  
  
  Nie widzę e tym nic dziwnego  
  
A bób gotowałam w sobotę, moj maż bardzo go lubi  
  Do naczynia ok. 1,5 litra wody + 1,5 łyżeczki soli + 1/2 łyżeczki cukru; wstawić koszyczek, wsypać do niego bób (był pelen, ale go nie ważyłam) gotowałam 25-30 min / 100* / obr.1; Najpierw gotowalam 25 minut ale jak sprawdzilam, że jeszcze za twardy to dogotowalam kolejne 5 minut. Trzeba sprawdzić, bo to rzecz gustu, jak ma być ugotowany  
  
A teraz się pochwalę:
Moja kochana córeczka Krysia obronila dziś licencjat! Studiuje na SGGW Rachunkowość i Finanse, i z obrony dostała 4,5! Ale jestem dumna!  
  Kasia robila jej kilka dni temu zdjęcie do dyplomu:
Kurcze, ale gafę strzeliłam  
  Nie było mnie od soboty i zrobio się tyle zaległości... a dzialo się, dzialo...  
  I zamiast zaczać od gratulacji, to sama zaczęłam się chwalić  
  
Więc nadrabiam:
Haniu, gratuluję Tobie i Synowi tytułu magistra  
  
Moniko, bardzo się cieszę, że robienie przetworów to taka frajda dla Ciebie ale pamiętaj o przerwach: i Ty i TM musicie odpoczywać, żeby się nie przegrzać i nie przypalić  
  
Magi, Super urlop macie!  
  Też bym chętnie pozwiedzala zamki i jaskinie... ale jeszcze nie w tym roku  
   
  Dzięki za zdjęcia!  
  
Karolinko, koniecznie myśl pozytywnie i... zmień mieszkanie  
  Tak jak pisza dziewczyny -spokojny dom to skarb w tym dzisiejszym glośnym, zwariowanym świecie. Jetem pewna, że sobie poradzicie. Jesteście mlodzi, kochacie się i wspieracie -to cementuje Wasza milość i daje dużo więcej niż posagi! Zwłaszcza na przyszlość, gdy pojawia się różnice zdań  
  Spokojne mieszkanko, romantyczny nastroj, muzyka (a nie krzyki zza ściany) to pomaga w powiększeniu rodziny  
  Życzę wam tego z całego serca  
  
Grażynko, u Mamy zawsze można naładować akumulatory  
  ale cieszę się, że już wróciłaś, bo brakowalo tu Ciebie  
  
Elu,  Rysio i jego siostra na pewno uwielbiaja taka super ciocię, z która tyyyle można robić... i gotować... Mam nadzieję, że opieka nad Rysiem nie pogorszyła stanu Twojej nogi?  
 
Verciu, ale Ci zazdroszczę (tak nie na poważnie 
  
 tego babskiego wieczoru  
   
  Dobrze, że choć trochę odpoczęłaś  
  
Alu, Tobie i Mężowi, życzę wszystkiego najlepszego a na dokładkę odrobinę twórczości ludowej:
Życzę wszystkiego,czego Wam trzeba:
autostrady wiodącej do nieba
bez żadnych ograniczeń prędkości,
do tego jeszcze ogromu radości
z każdego,coraz szczęśliwszego dnia,
króry spałnia Wasze marzenia.
Słońca bez końca,kwiatów pachnących,
a tuż za oknem ptaków śpiewających.
Każde z tych życzeń na pewno się spełni,
ponieważ płynie prosto z serca głębi.
Gabrysiu u mnie to się nazywa " ziemniaczki dobierane " jesz łyżkę zupki na zmianę z łyżką ziemniaczków ( przeważnie ubitych ) , albo bierzesz troszke ziemniaczków i dobierasz do niej zupki.
Może troche dziwactwo,ale nam smakuje.
![]()
Moniko, ale mi przypomniałaś dzieciństwo
![]()
U nas też się tak jadało krupnik!
U nas, tzn w moim rodzinnym domu. Ziemniaki ugniecione, pokraszone wytopiona słoninka lub boczkiem z cebulka... i do tego krupniczek
Babcia lubiła mieć to na jednym talerzu: najpierw ziemniaki pod bokiem, dobrze uklepane, a obok krupnik
Reszta wolala na dwóch talerzach
![]()
Nie widzę e tym nic dziwnego
![]()
Ciesze się Elu,że nie jestem sama, wiesz dla kogoś może być dziwne takie spożywanie zupki choć musze przyznać , że zdarzyło mi się widzieć tak podaną zupke w restauracji chyba " Chłopskie Jadło "
![]()
A teraz się pochwalę:
Moja kochana córeczka Krysia obronila dziś licencjat! Studiuje na SGGW Rachunkowość i Finanse, i z obrony dostała 4,5! Ale jestem dumna!
Kasia robila jej kilka dni temu zdjęcie do dyplomu:
Elu gratuluje Krysi licencjatu i Rodzicom oczywiście też !!!
Kasia wykonała fachowo zdjęcie - czy ma coś wspólnego z fotografią ? Krysia jest śliczną młodą kobietą
 Elu dziękuje bardzo - nie wiem co Ci mężczyzni mają z tym bobem ? U mnie też mąż jest pasjonatem i to właśnie on zawsze go kupuje jak ma ochotę.
 Od czasu gdy załatwił mi biały garnek na rosół czeka z gotowaniem na mnie ! 
Elu dziękuje, sytuacja opanowana jeszcze może w ten weekend spadamy z tego oropnego "górniaka"  w cichsze ma nadzieję rejony miasta no i blisko dużego parku
 Już prawie dogadane![]()
Ale masz śliczną córkę. Gratulacje dla Krysi
 Trzymam mocno kciuki aby sięgnęła swoich marzeń i zrealizowała wszystkie plany na przyszłość![]()
A teraz się pochwalę:
Moja kochana córeczka Krysia obronila dziś licencjat! Studiuje na SGGW Rachunkowość i Finanse, i z obrony dostała 4,5! Ale jestem dumna!
Kasia robila jej kilka dni temu zdjęcie do dyplomu:
Gratuluje Elu, calej rodzince, bo dumni pewnie jestescie wszyscy 
 
 
 
 
 
 
Alu, Tobie i Mężowi, życzę wszystkiego najlepszego a na dokładkę odrobinę twórczości ludowej:
Życzę wszystkiego,czego Wam trzeba:
autostrady wiodącej do nieba
bez żadnych ograniczeń prędkości,
do tego jeszcze ogromu radości
z każdego,coraz szczęśliwszego dnia,
króry spałnia Wasze marzenia.
Słońca bez końca,kwiatów pachnących,
a tuż za oknem ptaków śpiewających.
Każde z tych życzeń na pewno się spełni,
ponieważ płynie prosto z serca głębi.
Piekne te zyczenia, do wykorzystania w przyszlosci