Przejdź do treści

Forum Takie pogaduszki...

Rozszerz wyszukiwanie
Filtry

  • Aktywność
  • Data

Anuluj
Wyników na stronę:

Alu najlepszego!!!!!!!!!!!!!!!


magi1 wrote:

Jestem przelotem  tmrc_emoticons.lol i tak szybko - Karolciu ja polecam tefal vitaminplus- sama go mam i bardzo sobie chwale tmrc_emoticons.lol a czasu na forum nie marnuje zagladam w chwilach blogiego lenistwa tmrc_emoticons.lol Monisiu  tmrc_emoticons.lol zapraszam  tmrc_emoticons.lol jak oczywiscie bede na miejscu bo ciagle gdzies fruwamy - ja nie umiem siedziec w miejscu tmrc_emoticons.smile ale spotkac sie bylo by super tmrc_emoticons.lol dzisiaj bylismy na Slowacji w dwoch jaskiniach lodowych - po prostu bajka tmrc_emoticons.lol zdjecia wstawie ale w pozniejszym terminie tmrc_emoticons.love pozdrowionka i usciski tmrc_emoticons.love

Magi dziękuje chyba właśnie ten kupie w takim razietmrc_emoticons.smile

Tak sie ciesze że wypoczywacie i regenerujecie siłytmrc_emoticons.smilezdjęcia cudownetmrc_emoticons.smile aż miło popatrzećtmrc_emoticons.smile


Haniu synowi oczywiście gratuluję  tmrc_emoticons.smile Oprócz ciasta należą mu się wkońcu jakieś wakacje!!!! Chyba że pójdzie za ciosem i zrobi doktorat czego mu życzętmrc_emoticons.smile Daj Haniu znać jak uda mu się zmienić branżę za sprawą zdobytego wykształcenia - sama rozważam zmianę profesji ale nie wiem czy jest sens wydwać pieniązki na kolejny dyplom więc taka informacja była by cenną wskazówką. Duuuużo buziaków i Ty też kochana się relaksuj, chyba w końcu możesz jak synowie wykształceni pożenieni i na swoim mam nadziejętmrc_emoticons.smile tmrc_emoticons.smile Już sobie wyobrażam to pyszne ciasto z truskaweczkami... mniam mniam


Monia życzę aby robienie przetworow poszlo sprawnie tmrc_emoticons.cooking_9


tmrc_emoticons.lolKarolinko dzięki za gratulacje ale  jeden wyszedł ,drugi przyszedł więc ruch w interesie hi hi hi hi . tmrc_emoticons.wink A tak na poważnie najlepsze ciasta z owocami jakie piekłam to Verci placek błyskawiczny podaję link http://www.przepisownia.pl/przepisy/szybkie-ciasto-z-czeresniami-na-ostatnia-chwile/443350 tmrc_emoticons.tongue Wychodzi z każdymi owocami.Ja już robiłam z rabarbarem , truskawką ,i z wiśnią tmrc_emoticons.tongue tmrc_emoticons.wink


Haniu, ten link do ciasta jest nieaktywny., ale ja znajdę to ciasto. Dzięki za przypomnienie.  tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile

http://przepisownia.pl/przepisy/szybkie-ciasto-z-czeresniami-na-ostatnia-chwile/443350 To ten link znaleziony. tmrc_emoticons.love


tmrc_emoticons.bigsmile Gabrysiu Twój link jest taki sam jak zamieściłam,sprawdziłam mój też wchodzi ,a ciasto prześwietne tmrc_emoticons.wink


W sumie racja jak tu z rodzicami po ślubie mieszkac jak się trzeba o potmostwo staraćtmrc_emoticons.wink Do tego potrzeba prywatności tmrc_emoticons.smilepewnie lada moment będziesz nowe wnuki bawićtmrc_emoticons.smile Hihi piszę bo my też świeżo po ślubie i mam nadzieje że już wkrótce, w sumie po coś się ten ślub bierzetmrc_emoticons.smile

A co do ciasta jak dla mnie z truskawką było najpyszniejsze, dzis z borówką robiłam i średnio było czuć smak owoców- może za mało ich włożyłam... a i tak tylko tyle zostało :P


tmrc_emoticons.lol No tak  życzę Ci jak najszybciej potomka ,a i ja nie mam nic na przeciwko żeby znów zostać babcią, ale to już jak Bóg da , a młodzi będą chcieli tmrc_emoticons.wink hi hi hi .Ze zdjęcia wynika ,że owoców rzeczywiście trochę mało.Ja swoje lekko wciskam to są nie tylko na wierzchu, bo nieraz potrafią się przypalić.Można pokombinować: wylać większą część lub połowę   ciasta do formy ,położyć owoce i zalać resztą.Ale po resztkówce w formie widać ,że i tak miało wzięcie tmrc_emoticons.bigsmile


Myślisz Haniu, że nie opadną na dno? Bo tego się boję i że będzie ciężko pokroić później. Próbowałaś do ciasta wrzucić brzoskwinie lub nektarynki? Jestem ciekawa jak będą smakowały upieczone bo jak pisałam nie polecam borówek.


tmrc_emoticons.love Witajcie Kochane tmrc_emoticons.love

Wróciłam od mamusi i nie jestem na bieżąco tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink  tyle się działo na Przepisowni, mam sporo do "nadrobienia" tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love

Marzenko, piękne widoki,odpoczywajcie i relaksujcie się, życzę pięknej pogody tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love

Alu ja również dołączam się iskładam najserdeczniejsze życzenia z okazji rocznicy ślubu tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love

Haniu moje gratulacje dla Syna Magistra i Was Rodziców tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love Piękny Paw tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love

Verciu zwolnij tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love Buziaczki


 Witajcie Kochane !

 U mnie od samego ranka kropi deszczyk a ja myślałam ,że dzisiaj coś na dworku porobie - mam oczko wodne do likwidacji a w jego miejsce chce wsypać ziemię i posadzić jakieś skalniaczki , no i jeszcze remament w śmietniku,bo przywiezli nowe kosze ,ale jak narazie tylko na suche i szkło a na mokre których jest najwięcej NIe  Zobaczymy może się jeszcze coś wyklaruje w ciągu dnia

               Miłego dnia Wam życzę  Pozdrowionka


 Dziewczynki jeszcze małe pytanko :

    Czy któraś z Was gotowała krupnik w TM ? Jeżeli tak to wg. którego przepisu, z jakiej książeczki ,bo ja będe w TM robić pierwszy raz i chciałabym już przetestowany przepis  Jeżeli możecie to poproszę o odp.  

             Z góry Dziękuje


tmrc_emoticons.lol Moniczko ja według "biblii"czyli radość gotowania.Mój mąż od tego czasu zaczął jeść krupnik.


 Karolinkotmrc_emoticons.lol Jak lekko dociśniesz to nie opadną na samo dno .nie próbowałam z nektarynkami natomiast brzoskwinie tylko do przystrojenia sernika ,ale trzeba spróbować tmrc_emoticons.wink


tmrc_emoticons.love Elu Emmanuel cieszę się, że wracasz do zdrowia tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love

tmrc_emoticons.love Moniko, super że robisz przetwory, zima długa tmrc_emoticons.love   Moniczko ,ale mnie rozbawiłś, "upijając " dziewczyny, jesteś zapobiegliwa, bo przygotowałaś soczek pomidorowy na kaca hi hi hi tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.love  Buziaczki tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love

Ja również pochwalę się swoją radością. Moja córcia ukończyła studia podyplomowe z oceną 'bardzo dobry", otrzymała już dyplom tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love

tmrc_emoticons.love Pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę miłego dzionka tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love


tmrc_emoticons.love Moniko polecam krupnik z kaszy jaglanej wg przepisu Gabrysi pyyyyyyyyyyyyyyyycha tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love


Koralinka wrote:

Myślisz Haniu, że nie opadną na dno? Bo tego się boję i że będzie ciężko pokroić później. Próbowałaś do ciasta wrzucić brzoskwinie lub nektarynki? Jestem ciekawa jak będą smakowały upieczone bo jak pisałam nie polecam borówek.

Dziewczynki, ciesze sie, ze ciasto "ma wziecie" tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.lol  Najwiekszy plus, ze szybkie i zawsze wychodzi tmrc_emoticons.bigsmile   Karolinko, ilosc owocòw do ciasta zalezy wlasnie od typu owoca. Im bardziej mokry owoc, tym go mniej idzie. Boròwki mozna bylo dodac sporo, ale smakowalo i tak tmrc_emoticons.smile  Owoce mozesz zmieniac do bòlu tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink  Ja praktycznie robilam z wszystkim prawie, z brzoskwiniami tez tmrc_emoticons.bigsmile   Brakuje mi chyba tylko melona i arbuza tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink  Owoce mozna wcisnac w ciasto, byle nie za mocno, szczegòlnie jesli sa bardzo soczyste, i dodasz ich duzo tmrc_emoticons.smile  Dziekuje kobietki, ze korzystacie z mojego przepisu tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love


tmrc_emoticons.love to ja dziękuje za przepis jest cudownytmrc_emoticons.smile


 Haniu dziękuje za szybką odpowiedz !  Zerkłam już na przepisik i chyba klapa - w moim TM 21 nie mam obrotów wstecznych  

            Może coś poradzicie ?


monika6500 wrote:

 Witajcie Kochane !

 U mnie od samego ranka kropi deszczyk a ja myślałam ,że dzisiaj coś na dworku porobie - mam oczko wodne do likwidacji a w jego miejsce chce wsypać ziemię i posadzić jakieś skalniaczki , no i jeszcze remament w śmietniku,bo przywiezli nowe kosze ,ale jak narazie tylko na suche i szkło a na mokre których jest najwięcej NIe  Zobaczymy może się jeszcze coś wyklaruje w ciągu dnia

               Miłego dnia Wam życzę  Pozdrowionka

Moge i ja sie pochwalic, ze jestem na biezaco tmrc_emoticons.party tmrc_emoticons.party tmrc_emoticons.party   Wczoraj bylismy na grillu u znajomych, my baby, wszystkie Polki, a mezczyzni - Makarony tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink  Bylo nas 18 osòb i zabawa byla niezla, wròcilismy o 2-giej w nocy, ale to tak na marginesie tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink  No i dowiedzialam sie o tych nowych workach na smieci, posortowanych tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink  Tak wiec, ze smieciami w Polsce jestem na biezaco  tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink Tutaj juz od dawna tak mamy, sa ogromne kosze na smieci, kazdy innego koloru i na inna zawartosc tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink 

A tak poza tym, to "nachlalysmy" sie doslownie wczoraj tyle sangrii, ze w koncu uderzylo do glowy i tak zaczelysmy sobie zartowac z naszych chlopòw, ze prawie zamilkli, bo my gadalysmy caly czas, i tak sie smialysmy, ze prawie lzy lecialy tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink  A oni stwierdzili, ze my Polki jestemy "pieczone w tej samej foremce" tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink  , jednakowe, i niemozliwe, szczegòlnie, jak sie zbierzemy razem tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile  Bylo super tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile


cieszę się że się dobrze bawiłaśtmrc_emoticons.smile Babskie towarzystwo jest  bezcnnetmrc_emoticons.smile

Ja adaptuję się w "nowym" mieszkaniu w nowej okolicy i to jakaś maskara. Chyaba jakieś pechowa ta okolica jest mam wrażenie że sama patologia tu mieszka - bynajmniej daje o sobie znać. Po wczoraj już poprosiłam męża i szuakmy innego mieszkania - właścicel będzie miał dobrze wyszorowałam wszystko na błysk ale cóż nie zniose więcej awantur zza ścian i dziwnych typów wykrzykujących pod blokami wieczorem .. dość.

A ciasto z brzoskwinkami chętnie przetestujętmrc_emoticons.smile

Narobiłyście mi ochoty na krupniczektmrc_emoticons.smile


monika6500 wrote:

 Haniu dziękuje za szybką odpowiedz !  Zerkłam już na przepisik i chyba klapa - w moim TM 21 nie mam obrotów wstecznych  

            Może coś poradzicie ?

Monis, tinymce_custom_buttons.soft"tinymce_custom_buttons.soft" i tinymce_custom_buttons.counterclock"tinymce_custom_buttons.counterclock" , w TM 31, zastepuje sie obr. 1 + motylek w TM 21. tmrc_emoticons.smile  Mozesz spokojnie brac sie za robote. Czas gotowania w miare taki sam, sprawdzisz od czasu do czasu, na wszelki wypadek tmrc_emoticons.smile tmrc_emoticons.love


 Verciu faktycznie jesteś na bieżąco , ja też od dawna segreguje śmieci - nawyk przywieziony w latach 90-tych z Austrii  No ,ale w Polsce dopiero teraz doszli Ci na górze ,że to się opłaca  

     Zabawa udana i bardzo dobrze Kochana w końcu Tobie też się coś od życia należy a nie tylko gary i sprzątanie u Siebie i teścia

           A tak wogóle " Verciu nareszcie jesteś " to taki mały cytacik z filmu "Sami Swoi "


 Moja Królowo !  Z nieba mi spadłaś


Koralinka wrote:

cieszę się że się dobrze bawiłaśtmrc_emoticons.smile Babskie towarzystwo jest  bezcnnetmrc_emoticons.smile

Ja adaptuję się w "nowym" mieszkaniu w nowej okolicy i to jakaś maskara. Chyaba jakieś pechowa ta okolica jest mam wrażenie że sama patologia tu mieszka - bynajmniej daje o sobie znać. Po wczoraj już poprosiłam męża i szuakmy innego mieszkania - właścicel będzie miał dobrze wyszorowałam wszystko na błysk ale cóż nie zniose więcej awantur zza ścian i dziwnych typów wykrzykujących pod blokami wieczorem .. dość.

A ciasto z brzoskwinkami chętnie przetestujętmrc_emoticons.smile

Narobiłyście mi ochoty na krupniczektmrc_emoticons.smile

Spokòj musi byc w domu, Karolinko, masz racje tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile  Wszedzie wrzeszcza, rozrabiaja, cuduja, wiec chociaz we wlasnym domu powinno byc spokojnie, zeby sobie odpoczac. A jak tego brakuje, to kaplica. Kawal roboty odwalilas, niepotrzebnie, ale trudno, jak miejsce niekonfortowe, to lepiej poszukac czegos bardziej odpowiedniego, bo otoczenie, atmosfera, sasiedzi, tez wazna rzecz.   tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love


Witajcie  tmrc_emoticons.lol dzisiaj pochmurno ale za to wczoraj wykorzystalismy pogode bylo cieplo i swiecilo sloneczko tmrc_emoticons.lol wjechalismy wyciagiem w gory i tam pochodzilismy tmrc_emoticons.lol widoczki piekne tmrc_emoticons.lol a ciacho Verci pyszne potwierdzam, robilam kilka razy  tmrc_emoticons.lol z wisniami i sliwkami najlepsze tmrc_emoticons.lol polecam takze z jablkami i gruszka tmrc_emoticons.lol milego dzionka - my dzisiaj leniuchujemy tmrc_emoticons.lol


Grażyna Kamińska wrote:

tmrc_emoticons.love Elu Emmanuel cieszę się, że wracasz do zdrowia tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love

tmrc_emoticons.love Moniko, super że robisz przetwory, zima długa tmrc_emoticons.love   Moniczko ,ale mnie rozbawiłś, "upijając " dziewczyny, jesteś zapobiegliwa, bo przygotowałaś soczek pomidorowy na kaca hi hi hi tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.love  Buziaczki tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love

Ja również pochwalę się swoją radością. Moja córcia ukończyła studia podyplomowe z oceną 'bardzo dobry", otrzymała już dyplom tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love

tmrc_emoticons.love Pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę miłego dzionka tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love

Grazynko, nie ma to jak mamy , mòwisz tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink tmrc_emoticons.wink Odpoczelas ? tmrc_emoticons.bigsmile   Gratuluje còrci i Wam, rodzicom, takich wynikòw tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love


monika6500 wrote:

 Verciu faktycznie jesteś na bieżąco , ja też od dawna segreguje śmieci - nawyk przywieziony w latach 90-tych z Austrii  No ,ale w Polsce dopiero teraz doszli Ci na górze ,że to się opłaca  

     Zabawa udana i bardzo dobrze Kochana w końcu Tobie też się coś od życia należy a nie tylko gary i sprzątanie u Siebie i teścia

           A tak wogóle " Verciu nareszcie jesteś " to taki mały cytacik z filmu "Sami Swoi "

Dzieki Monis, jestem tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love  A Samych swoich bardzo lubie, szczegòlnie jak jeden drze wlasne koszule, a drugi rozbija garnki tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.wink


Szkoda, ze pogoda w kratke, Marzenko, ale dla Was to nie straszne, bawicie sie dobrze, i tak trzymac tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile   Korzystajcie ile sie da i nie patrzcie na pogode, w razie czego parasol i w rejs tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love


Haniu, Grażynko - gratuluję Wam i Waszym pociechom.

Dziewczynki - dziękuję za życzenia, jesteście kochane tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love

Odezwę się wieczorkiem - teraz praca. tmrc_emoticons.wink


Moniczko, ja może tylko dorzucę, że np. ziemniaczki można pokroić w kosteczkę i włożyć do koszyczka. mój przepis jest odwzorowaniem przepisu na krupnik zamieszczonego w "Radości gotowania".  Moja rodzinka, która nie jadała krupników , ten własnie polubiła. Ja też. tmrc_emoticons.wink

A tak w ogóle  to namawiam Cię (nie bezintreesownie) tmrc_emoticons.wink na wymianę TM na nowy model.  tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.lol tmrc_emoticons.lol

Veroniczko,  cieszę się, że trochę się odprężyłaś w babińcu. Tak trzeba. tmrc_emoticons.party tmrc_emoticons.love

Koralinko, zmykajcie z tego miejsca. Lepiej więcej zapłacić, a mieć spokój, porzadek i ciszę. Może pomyslicie o wykupienieu jakiegoś zadłużonego mieszkanka spółdzielczego. Te sa z reguły w lepszym stanie technicznym. eraz jest dobry czas na kupno mieszkań i w ogóle nieruchomosci, bo ceny poszły mocno w dół. tmrc_emoticons.puzzled

 

 


Marzenko z gruszkamtmrc_emoticons.smile tmrc_emoticons.smile muszę koneicznie z gruszkami zrobićtmrc_emoticons.smile A może tak na każdą ćwiartkę ciasta Verci inne owoce? tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile

Nie djacie się złej pogodzie


myślimy ale jak myszki kościelne biedni jesteśmytmrc_emoticons.aw po weslu z większymi długami tylko i nikt nam nie pomoże a na wynajmie nie idzie odłożyć tmrc_emoticons.aw kredytu kolenego nikt nie da... Ale myślimy pozytywnie jakoś będzie tmrc_emoticons.smile Już znalazłam kilka mieszkań i będziemy oglądaćtmrc_emoticons.smile


gabi49 wrote:

Moniczko, ja może tylko dorzucę, że np. ziemniaczki można pokroić w kosteczkę i włożyć do koszyczka. mój przepis jest odwzorowaniem przepisu na krupnik zamieszczonego w "Radości gotowania".  Moja rodzinka, która nie jadała krupników , ten własnie polubiła. Ja też. tmrc_emoticons.wink

 

 Gabrysiu dziękuje za wskazówke, musze zapytać moich domowników czy wolą razem z ziemniaczkami, bo często życzą sobie do krupniczku  ziemniaczki osobno omaszczone albo cebulką albo skwareczkami.

 


Moniu, przyznam, że tak nie jadaliśmy krupniku.  Wogóle nie jadaliśmy. Ten w "Radości gotowania" jest ze wszystkimi warzywami, w tym ziemniaki, rozdrobnione na obrotach 4, czyki dość grube. Przy czym dalej gotujemy na wstecznychj obrotach. Nie wiem, jak w TM21 tmrc_emoticons.puzzled Ja stosuje różne kasze, najczęściej  jęczminna, a dla mnie jaglana (moi nie lubia jej).  tmrc_emoticons.bigsmile


 Gabrysiu u mnie to się nazywa " ziemniaczki dobierane "  jesz łyżkę zupki na zmianę z łyżką ziemniaczków ( przeważnie ubitych ) , albo bierzesz troszke  ziemniaczków i dobierasz do niej zupki. Może troche dziwactwo,ale nam smakuje.  


 Ale Was męcze - czy gotowanie bobu , bobru w TM jest możliwe ? Jeżeli tak to poproszę o wszystkie dane - lie wody,jaki czas i temp. ,obroty, w koszyczku czy nie .  Plis , szukałam i nic mi się nie wyświetla na wyszukiwarce, forum też prawie całe przepatrzyłam


monika6500 wrote:

 Gabrysiu u mnie to się nazywa " ziemniaczki dobierane "  jesz łyżkę zupki na zmianę z łyżką ziemniaczków ( przeważnie ubitych ) , albo bierzesz troszke  ziemniaczków i dobierasz do niej zupki. Może troche dziwactwo,ale nam smakuje.  

Moniko, ale mi przypomniałaś dzieciństwo  tmrc_emoticons.bigsmile   tmrc_emoticons.love  U nas też się tak jadało krupnik!  tmrc_emoticons.smile  U nas, tzn w moim rodzinnym domu. Ziemniaki ugniecione, pokraszone wytopiona słoninka lub boczkiem z cebulka... i do tego krupniczek  tmrc_emoticons.smile  Babcia lubiła mieć to na jednym talerzu: najpierw ziemniaki pod bokiem, dobrze uklepane, a obok krupnik  tmrc_emoticons.smile  Reszta wolala na dwóch talerzach  tmrc_emoticons.lol  

tmrc_emoticons.smile  Nie widzę e tym nic dziwnego  tmrc_emoticons.love  

 


A bób gotowałam w sobotę, moj maż bardzo go lubi  tmrc_emoticons.smile  Do naczynia ok. 1,5 litra wody + 1,5 łyżeczki soli + 1/2 łyżeczki cukru; wstawić koszyczek, wsypać do niego bób (był pelen, ale go nie ważyłam) gotowałam 25-30 min / 100* / obr.1; Najpierw gotowalam 25 minut ale jak sprawdzilam, że jeszcze za twardy to dogotowalam kolejne 5 minut. Trzeba sprawdzić, bo to rzecz gustu, jak ma być ugotowany  tmrc_emoticons.smile  


A teraz się pochwalę:

Moja kochana córeczka Krysia obronila dziś licencjat! Studiuje na SGGW Rachunkowość i Finanse, i z obrony dostała 4,5! Ale jestem dumna!  tmrc_emoticons.smile  Kasia robila jej kilka dni temu zdjęcie do dyplomu:


Kurcze, ale gafę strzeliłam  tmrc_emoticons.puzzled  Nie było mnie od soboty i zrobio się tyle zaległości... a dzialo się, dzialo...  tmrc_emoticons.smile  I zamiast zaczać od gratulacji, to sama zaczęłam się chwalić  tmrc_emoticons.smile  

Więc nadrabiam:

Haniu, gratuluję Tobie i Synowi tytułu magistra  tmrc_emoticons.smile  

Moniko, bardzo się cieszę, że robienie przetworów to taka frajda dla Ciebie ale pamiętaj o przerwach: i Ty i TM musicie odpoczywać, żeby się nie przegrzać i nie przypalić  tmrc_emoticons.wink  

Magi, Super urlop macie!  tmrc_emoticons.bigsmile  Też bym chętnie pozwiedzala zamki i jaskinie... ale jeszcze nie w tym roku  tmrc_emoticons.wink   tmrc_emoticons.puzzled  Dzięki za zdjęcia!  tmrc_emoticons.smile  

Karolinko, koniecznie myśl pozytywnie i... zmień mieszkanie  tmrc_emoticons.puzzled  Tak jak pisza dziewczyny -spokojny dom to skarb w tym dzisiejszym glośnym, zwariowanym świecie. Jetem pewna, że sobie poradzicie. Jesteście mlodzi, kochacie się i wspieracie -to cementuje Wasza milość i daje dużo więcej niż posagi! Zwłaszcza na przyszlość, gdy pojawia się różnice zdań  tmrc_emoticons.puzzled  Spokojne mieszkanko, romantyczny nastroj, muzyka (a nie krzyki zza ściany) to pomaga w powiększeniu rodziny  tmrc_emoticons.love  Życzę wam tego z całego serca  tmrc_emoticons.love  


Grażynko, u Mamy zawsze można naładować akumulatory  tmrc_emoticons.love  ale cieszę się, że już wróciłaś, bo brakowalo tu Ciebie  tmrc_emoticons.smile  

Elu,  Rysio i jego siostra na pewno uwielbiaja taka super ciocię, z która tyyyle można robić... i gotować... Mam nadzieję, że opieka nad Rysiem nie pogorszyła stanu Twojej nogi?  tmrc_emoticons.smile 

Verciu, ale Ci zazdroszczę (tak nie na poważnie tmrc_emoticons.wink &nbsptmrc_emoticons.wink tego babskiego wieczoru  tmrc_emoticons.party   tmrc_emoticons.party  Dobrze, że choć trochę odpoczęłaś  tmrc_emoticons.lol  


Alu, Tobie i Mężowi, życzę wszystkiego najlepszego a na dokładkę odrobinę twórczości ludowej:

Życzę wszystkiego,czego Wam trzeba:

autostrady wiodącej do nieba

bez żadnych ograniczeń prędkości,

do tego jeszcze ogromu radości

z każdego,coraz szczęśliwszego dnia,

króry spałnia Wasze marzenia.

Słońca bez końca,kwiatów pachnących,

a tuż za oknem ptaków śpiewających.

Każde z tych życzeń na pewno się spełni,

ponieważ płynie prosto z serca głębi.


ElaK wrote:

 Gabrysiu u mnie to się nazywa " ziemniaczki dobierane "  jesz łyżkę zupki na zmianę z łyżką ziemniaczków ( przeważnie ubitych ) , albo bierzesz troszke  ziemniaczków i dobierasz do niej zupki. Może troche dziwactwo,ale nam smakuje.  

Moniko, ale mi przypomniałaś dzieciństwo  tmrc_emoticons.bigsmile   tmrc_emoticons.love  U nas też się tak jadało krupnik!  tmrc_emoticons.smile  U nas, tzn w moim rodzinnym domu. Ziemniaki ugniecione, pokraszone wytopiona słoninka lub boczkiem z cebulka... i do tego krupniczek  tmrc_emoticons.smile  Babcia lubiła mieć to na jednym talerzu: najpierw ziemniaki pod bokiem, dobrze uklepane, a obok krupnik  tmrc_emoticons.smile  Reszta wolala na dwóch talerzach  tmrc_emoticons.lol  

tmrc_emoticons.smile  Nie widzę e tym nic dziwnego  tmrc_emoticons.love  

 

 Ciesze się Elu,że nie jestem sama, wiesz dla kogoś może być dziwne takie spożywanie zupki choć musze przyznać , że zdarzyło mi się widzieć tak podaną zupke w restauracji chyba " Chłopskie Jadło "  


ElaK wrote:

A teraz się pochwalę:

Moja kochana córeczka Krysia obronila dziś licencjat! Studiuje na SGGW Rachunkowość i Finanse, i z obrony dostała 4,5! Ale jestem dumna!  tmrc_emoticons.smile  Kasia robila jej kilka dni temu zdjęcie do dyplomu:

   Elu gratuluje Krysi licencjatu i Rodzicom oczywiście też !!!

                  Kasia wykonała fachowo zdjęcie - czy ma coś wspólnego z fotografią ? Krysia jest śliczną młodą kobietą 

 


 Elu dziękuje bardzo - nie wiem co Ci mężczyzni mają z tym bobem ? U mnie też mąż jest pasjonatem i to właśnie on zawsze go kupuje jak ma ochotę. Od czasu gdy załatwił mi biały garnek na rosół czeka z gotowaniem na mnie ! 


Elu dziękuje, sytuacja opanowana jeszcze może w ten weekend spadamy z tego oropnego "górniaka"  w cichsze ma nadzieję rejony miasta no i blisko dużego parkutmrc_emoticons.smile Już prawie dogadanetmrc_emoticons.smile

Ale masz śliczną córkę. Gratulacje dla Krysitmrc_emoticons.smile Trzymam mocno kciuki aby sięgnęła swoich marzeń i zrealizowała wszystkie plany na przyszłośćtmrc_emoticons.smile


ElaK wrote:

A teraz się pochwalę:

Moja kochana córeczka Krysia obronila dziś licencjat! Studiuje na SGGW Rachunkowość i Finanse, i z obrony dostała 4,5! Ale jestem dumna!  tmrc_emoticons.smile  Kasia robila jej kilka dni temu zdjęcie do dyplomu:

Gratuluje Elu, calej rodzince, bo dumni pewnie jestescie wszyscy tmrc_emoticons.party tmrc_emoticons.party tmrc_emoticons.party tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love tmrc_emoticons.love


ElaK wrote:

Alu, Tobie i Mężowi, życzę wszystkiego najlepszego a na dokładkę odrobinę twórczości ludowej:

Życzę wszystkiego,czego Wam trzeba:

autostrady wiodącej do nieba

bez żadnych ograniczeń prędkości,

do tego jeszcze ogromu radości

z każdego,coraz szczęśliwszego dnia,

króry spałnia Wasze marzenia.

Słońca bez końca,kwiatów pachnących,

a tuż za oknem ptaków śpiewających.

Każde z tych życzeń na pewno się spełni,

ponieważ płynie prosto z serca głębi.

Piekne te zyczenia, do wykorzystania w przyszlosci tmrc_emoticons.bigsmile tmrc_emoticons.bigsmile