Forum Takie pogaduszki...

Witajcie dziewczyny

Moniczko śliczne zdjęcie wstawiłaś!!! Wyglądasz jak modelka  Zapas mąki zawsze się przyda. Fajnie, że mąż pamięta o takich sprawach.  Mi zapewnia go mama. Ma dostęp do mąki z różnych młynów i dzieli się ze mną.

Gabrysiu czasami trzeba popilnować diety, ale mam nadzieje, że bedzie lepiej ze zdrówkiem.

Witaj Beatko!!!

W niedzielę pomagałam mamie, gdyż miała do nas przyjść nowa dziewczyna mojego brata na obiad zapoznawczy. Calą niedzielę spędziłam u rodziców.

Wczoraj troszkę kursowałam zrobiłam ze 150 km, pozałatwiałm troszkę spraw mężowi, a przy okazji odwiedziłam babcię.

Byłam też u Gina Moje maleństwo ma 14 mm  już się wykształciło łożysko i widziałam jak płynie u niego krew 

BEATA40TKA wrote:

Dzień dobry

Jak tu miło,kolorowo.

Wczoraj świętowałam ,więc nie mialam czasu zajrzeć

Jak zwykle pytam-chodzi o konkurs ,gdzie mogę zabaczyć prace na konkurs ,,TORT,, I jak je oceniać?

pozdrawiam ,milego dzionka

 

Beatko nie zauważyłam żeby przepisy na torty które się teraz pokazują miały oznaczenie,że to przepis konkursowy więc pewnie wszystkie one biorą udział. Jeżeli chodzi o ocenianie to możesz to zrobić za pomocą gwiazdek przy komentarzu i serduszka . Więcej możesz poczytać wchodząc na stronie głównej w regulamin konkursu

Agatko super dbaj o siebie Słoneczko i o maleństwo, bo nie ma nic piekniejszego niż mała istotka życzę spokojnej ciąży i żeby wszystko dobrze szło i maleństwo zdrowo rosło

Ja właśnie po skalpelku II  i zabieram się za robienie smalcu Eli, namoczyłam też fasolę - jutro będę robiła pasztet

Miłego wieczorku

Agatko dziękuje za komplement, niestety na modelke to już nie te lata - zdjęcie cyknięte w czwartek przed wyjściem na zebranie do szkoły

                   Mąż faktycznie myśli - dobra mąka zawsze się przyda

Cudne uczucie widzieć Swoje Maleństwo jak rośnie i rozwija się w brzuszku ...ja za pierwszym razem miałam łzy w oczach - ze szczęścia

                  MIŁEGO WIECZORKU I BAŚNIOWYCH SNÓW  !        

Czesc dziewczyny kochane! Mam pytanie do was na szybko - bardzo wazne dla mnie - JAK PRZYTYC! (a raczej jak kogos utuczyc - musze troche malzonka podtuczyc bo w szpitalu kazali i zupelnie nie wiem jak sie za to zabrac - niestety doswadczenie mam jedynie z odchudzniem

Bede wam wdzieczna za porady bo sytuacja robi sie katastrofalna - ON MUSI PRZYTYC!!!

Pozdrawiam was wszystkie cieplutko

Kasiu jedynie co mi przychodzi to jedzenie małych ilości za to bardzo czesto.

Moniko i Marzenko co mało się nie popłakałam oczywiście ze szczęścia Jutro idę do pracy pozałatwiam to co zostalo, a potem odpoczynek!

Tak, Monisiu. będę na tych warsztatach o ile nic nadzwyczajnego się nie wydarzy. Teraz każdy dzień dla mnie jest niepewnością , ale jestem dobrej mysli.

Kasiu, dużo bułeczek pszennych,  słodkości, masełka i mało ruchu. Efekt powinien być. Jak ja bym tak chciała!

Kasiu - jak rozumiem mąż musi "nabrać masy". Pamiętaj, że chemia obciąża wątrobę, więc trzeba ją trochę oszczędzać.

Do picia słodką śmietanę, taką 30 -36%, sporo orzechów, chałwy, dużo makaronów w sosie serowo-śmietanowym z warzywami i kawałkami drobiu.

To tak na szybko. Cały czas trzymam kciuki, jestem na bieżąco. Mam tylko problem z pisaniem - bo jak jestem przy komputerze to pracuję (tak jak teraz) i nie bardzo mogę pisać, a jak jestem "z Wami" to na tablecie, na którym nie piszę, bo mi zmienia słowa

Ale Was wszystkie mocno

Witajcie Kochane

Zapraszam na śniadanie i pyszną kawkę

 Kasiu, małe posiłki a często  nawet 7 posiłków dziennie i nic na siłę Mój tatuś jadł makaron z twarogiem, to była ulubiona potrawa taty ( w tej chorobie) Kasiu jestem z Wami 

                                        DZIEŃ DOBRY KOCHANE !

Grażynko wielkie dzięki za śniadanko

Miłego popołudnia 

Witajcie Kochane ! Dzisiaj stałam na warcie w warsztacie - pojechałam wymienić opony na zimówki z myślą, że w godzinke się wyrobie jakie było moje zdziwienie gdy zobaczyłam piękną kolejke samochodów, ale poświęciłam się i mam już z głowy - opony wymienione. 

Dużymi krokami zbliża się Mikołaj , macie może już jakieś pomysły na prezenty ? . Wprawdzie moje dzieci już nie wierzą w , ale zawsze chętnie przyjmują od Niego prezenty

Witajcie wieczorkiem właśnie robię pasztet z fasoli i odpoczywam po ciężkim dzionku

Moniczko ja nawet jeszcze nie myślałam o prezentach, ale trzeba by było zacząć dni szybko mijają i ani się obejrzymy a będą już święta

Miłego wieczorku

Dzieki dziewczyny! Wiedzialam, ze moge na was liczyc! No to biore sie za te makarony, buleczki i inne pysznosci! Mam nadzieje ze poskutkuje!

Witam się wieczorkiem,po ciężkim dzionku.Musiałam zrobić troszkę zakupów kwiatowych-koleżanki pozamawialy kompozycje świąteczne.

Latanie po gieldzie mnie wykończylo

Ja całe życie na dietach ,nawet w obecnej chwili więc w kwestii tycia wolę się nie wypowiadać.Życzę powodzenia

                               KOLOROWYCH SNÓW !

Dobranoc Słoneczka 

Pasztecik zrobiony  pyszny jest  jeżeli jeszcze go nie robiłyście to koniecznie zróbcie   

Kolorowych snów 

                                 DZIEŃ DOBRY SŁONECZKA !

Milego dnia kobietki

Dzięń dobry,dzień dobry

Koleżanki potrzebuję jakiejś pasty-mam troszkę wyschniętej wedliny i nie wiem co do tego dadać aby nadało się do jedzonka-POMOŻECIE?

POZDRAWIAM Z KAWKĄ,MOŻE KOMUŚ TEŻ ZASERWOWAĆ?

Beatko, pasta którą robię w takich sytuacjach, to:

2 ząbki czosnku posiekać 5s / obr.5, +kilka pomidorów suszonych z oliwy +ta wędlina i 7-10s / obr.6-7. Potem dodaję trochę twarogu, trochę oliwy od tych pomidorów suszonych, naszą "vegetę", pieprzu do smaku, jakieś zioła (bazylia, cząber...) ew. zamiast twarogu (lub razem z nim) trochę majonezu i łyżkę musztardy i wszystko mieszam 15-20s / obr.4 =Pyszna pasta, o którą upomina się rodzina   Polecam   

Witajcie !!!

Ja dziś upiekłam drożdżówki z serem i zrobiłam gołąbki. Teraz zabieram się za wystawianie przedmiotów na allegro. Troszkę mi zejdzie z tym... ale mam nadzieję, że trochę sprzedam. Dodatkowe pieniądze zawsze się przydadzą

Cześć Dziewczynki !

Ale znowu mi się narobiło zaległości może tydzień wystarczy na przeczytanie tego wszystkiego , niestety nie mogę za długo siedzieć przy komputerze, dzidziusiowi się nie podoba jak siedzę na krześle no i mam jednak więcej leżeć.

Siedzę w domku i trochę się frustruję że nie mam siły zrobić wszystkiego co bym chciała, powolutku staję się prawdziwą "ciężarówką" a pogoda jeszcze gorzej mnie do wszystkiego nastraja.

Ale to wszystko nic, wystarczy że poczuję "puknięcie" od środka i już wiem że Maleństwo jest ze mną i wszystko będzie dobrze  

ściskam Was ciepło i zaczynam nadrabiać zaległości 

Aniu, witaj   Agatka Ci dotrzymuje towarzystwa   Ktòry to miesiac juz ??? Jak sie czujesz ??? Mdlosci, inne dolegliwosci...???  Dlaczego masz wiecej lezec? Wszystko idzie dobrze, mam nadzieje   Maluszek kopie   Buziaczki   Trzymajcie sie brzuchate kobietki   Teraz stanowczo kolej na Ele   Elu, czekamy i na Ciebie   I trzymamy kciuki   I mysle, ze i Karolinka , jak tylko wyzdrowieje, zacznie sie starac z mezem

Witajcie  jestem iw pedze dalej na matme z Juniorem, potem lekcje, obiad na jutro, pranie i cwiczenia  jak sie wyrobie ze wszystkim to wieczorkiem zajrze sciskam mocno wszystkich - dzisiaj dzien zyczliwosci

Jestem wieczorkiem

Elu dziękuję za radę-jutro postaram się wykorzystać

Dziś upieklam biszkopt na konkurs,,TORT,, DLA PRZEPISOWNI

Ulożyłam też na niego wierszyk 

Narobiłam troszkę kompozycji świątecznych dla koleżanek[wkleję na ,,dekoracjie-inspiracje,,,abyście mogły popatrzeć]

Jutro będę przerabiać mój przepis na chlebek ,na Termosia-mam nadzieję,że wyjdzie

gabi49 wrote:

Witajcie Kochane Kobietki.   Nadrobiłam czytanie zaległości na Forum, ale sprawy rodzinne nie pozwalają mi na  większą aktywność.

Jak tam Wasze przygotowania do Konkursu?

Wszystkie zabiegane   To prawda . Kto prace, kto gosci, kto dzieci.... Gabrysiu, nie martw sie, mam nadzieje, ze bedzie dobrze

Do konkursu nie startuje. Po ostatnim, na Facebook, negatywnym doswiadczeniu, bede brala udzial tylko w konkursach, gdzie zwyciezcòw jest wiecej.  Mam nadzieje, ze nagroda przypadnie komus, kto sobie naprawde na nia zapracowal. Bo co konkurs, to jakies problemy i kupa nowych uzytkownikòw, i dziwne zasady oceniania....

Veroniko,bardzo żałuję ,że Thermomix dopiero od niedawna króluje u mnie w kuchni i jestem nowym użytkownikiem przepisowni.

Nie wiem jakie są zasady oceniania...ale również mam nadzieję,że zwycięzcca sobie na to zasłuży.

Veroniczko, nie zniechęcaj się. Ty masz takie fantastyczne pomysly i wieeeelkie umiejętności akurat w tej dziedzinie! . Daj sobie szansę! Jak sama wiesz,  zwykle zasady tych "naszych" konkursów nie są dopracowane, pomimo naszych wielu uwag.  Chodzi o to , żeby przepisownia tętniła nowymi pomysłami, nowymi przepisami. A nagroda? Dobrze, że jest, ktoś ją dostanie. 

Beatko, gdzie umiescilas przepis z tortem?

Zasady sa zawsze podane, ale zawsze cos sie wydarzy, mimo wszystko, ot  i tyle.    Ale na Przepisowni glosuja uzytkownicy, przynajmniej cos widac. Ostatni konkurs byl "slowny", nie praktyczny. I oceniala komisja. Ktos od kogos zerznal i w dodatku wygral. I konkurs zniknal, nie moge go znalezc w zaden sposòb nigdzie....  Bez nagrody sie nie umiera, to zaden problem wiec. Przykro jest jednak, gdy wygrywa ktos inny twoim pomyslem. Tutaj wlasnie nie  zrozumialam zasad oceniania ???  Gdyby wygral zupelnie ktos inny, to owszem, zgadzam sie calkowicie, ale tak ???? Co o tym wszystkim mozna pomyslec ?  Poczekam na konkurs na Przepisowni, gdzie zwyciezcòw bedzie 10-15, a nie 1. Ot, i moje zale wylane, sorki kobietki. Marzenka i ElaK czytaly zreszta moja wypowiedz na konkurs, lacznie z data, wiedza wiec, co napisalam, i kiedy

Agatko pewnie, że dodatkowe pieniążki się przydadzą - jeszcze teraz !

Aniu jak dobrze,że znalazłaś chwilkę żeby zaglądnąć do Nas ! Jak trzeba to leż , odpoczywaj i nie martw się, że wszystkiego nie możesz zrobić - mnie mówiono tak :

                " ROBOTA NIE ZAJĄC , NIE UCIEKNIE "

        z córą w ciąży też musiałam jak najwięcej leżeć, ale jak leżeć gdy w domu jest co robić a na dodatek trzyletni brzdąc (synek) chce się bawić.

Uciekam lulu, jutro napiszę jak spędziłam czas na wieczorze z cyklu

                             "Kino Kobiet "

                                             DOBRANOC !   

Witajcie netoperki ja po wszystkich zamieszaniach w konkursach jakie zaobserwowałam nie biorę w nich udziału,przynajmniej mnie nie boli niesprawiedliwość.

Mamuśki dbajcie o siebie i dzieciątka

                                         DZIEŃ DOBRY KOCHANE !

Witam wszystkich,ja juz po porannej kawce

A ktoś jeszcze ma ochotę na kawusię ,bo ja własnie piję

Ja dziś tez sie źle czułam, ale przyszedł Sebastian i powiedział, że nie mam sie co śpieszyć. Mam cały dzień, a najwazniejsze zdrowie dzidzi. Juz zrobiłam pranie, poskładałam ubrania, czas na odkurzanie, a potem na chwilę do pracy

Aniu bedzie dobrze Poprostu musimy sie przestawić, że nie da sie zrobić dużo na raz. Trzeba pomału codziennie.

Weroniko ja myśle nad jakimś innowcyjnym tortem... może zrobie coś na weekend. Różnie to jest z tymi konkursami... i wynikami...

Moniko ty to dopiero sie miałaś... ale widać podołałaś!!!

Gratulacje Agatko! takie mam zaległości, że jeszcze nie doczytałam wszystkich nowinek.

Bardzo dużo biegałam i skończyło się skurczami i totalnym wyczerpaniem zapasów, tak że teraz grzecznie leżę, łykam magnez i żelazo i gadam z Małą

Teraz tylko pomału trzeba zacząć planować zakupy (jak to dobrze że TM już mamy!)

miłego popołudnia