Forum Takie pogaduszki...

Rozszerz wyszukiwanie
Filtry

  • Aktywność
  • Data

Anuluj
Wyników na stronę:
8040 odpowiedzi | Ostatni wpis

Hej Dziewczęta, widzę że dużo się działo jak mnie nie było Wink mam nadzieję że wszyscy zdrowi i Vercia przepędziła już wszelkie wirusy z domu.

Zostałam niespodziewanie wysłana w delegację do Zakopanego Smile i całkiem nas zasypało ! nigdy w życiu nie widziałam tyle śniegu! cudowne widoki i świetna przygoda!


Dziewczyny, pòki co, podam Wam link, ktòry mi podeslala Gabrysia wczesniej:

http://allegro.pl/maka-in-s-cosma-novella-manitoba-farina-0-1kg-i2970184151.html

Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni Smile Smile Wink                            


Gabrysiu ja rownież jestem zainteresowana kupnem mąki :)   Cooking  7     Dziewczyny jak trudno jest zachować dietę w obecnym czasie Wink Bigsmile :D z kuchni nie wychodzę, rodzinie dogadzam, probuję przepisy na pączki ,faworki, ciasteczka  Bigsmile aby wytrwać do wtorku Wink Bigsmile Od środy dieta i post Smile Pozdrawiam serdecznie Kochane Kuchareczki Cooking  1 Party Love


Gabrysiu przez jaką stronę kupiłaś tą mąkę? Próbowałam sama znaleźć ale chyba nie umiem szukać  Smile  

____________

Mój blog kulinarny:

http://ziolowaszuflada.blogspot.com/

Smile


Gabrysiu, kupilas make Bigsmile Bigsmile Bigsmile !!!!!  Ciesze sie Bigsmile :love:  Maka pomaga duzo w pieczeniu wypiekòw drozdzowych, lepiej rosna i sa pulchniejsze Smile Mam nadzieje, ze niedlugo pojawi sie w polskich sklepach, bedzie dostepna dla wszystkich, i dla wszystkich kieszeni Bigsmile Bigsmile

Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni Smile Smile Wink                            


Dziewczyny, a ja  wypróbowałam do wypieków drożdżowych mąkę MANITOBA "0" włoskiego producenta. To za sprawą Veroniki.;) Mąkę kupiłam u nas , przez internet na allegro. Powiem Wam, że to rewelacja! Cooking  7 Nie dziwię się teraz, że wypieki Veroniki są takie fantastyczne. Spróbujcie, a już nigdy z niej nie zrezygnujecie. Oczywiście , nie jest tania, ale ja dodaję jej tylko 100g na 500g ogółem . . Różnica jest ewidentna w jakości wypieków.

GaBi

"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"


Haniu, sprawa jest taka: w niektòrych przepisach potrzebna jest  "+ .....", np. jak robisz kopytka, bulki drozdzowe....itd, tzn, gdzie potrzeba bedzie uzyc dodatkowo maki, do podsypania...itd. W niektòrych zas przepisach, nie jest to potrzebne, gdyz autor przepisu ( zdarza sie !!), wstawiajac przepis, nie zauwazyl, ze samo sie wpisalo z podpowiedzi, ktòre podaje komp, umieszczajac skladniki. Jesli nie jestes pewna, pytaj autora, albo porusz sprawe, to zawsze ktòras kuchareczka podpowie Bigsmile Bigsmile

Dziewczyny, dzieki Bigsmile Bigsmile Love :love:  Piesek dzis konczy 6 miesiecy, skonczyl antybiotyk, je, bawi sie i jest zdrowiutki Bigsmile :bigsmile:  Mnie bable zeszly, grypa minela, biore tylko kilka pierdòlek na wyregulowanie przewodu pokarmowego, po calych tych przebojach... Ale dobrze jest Bigsmile :bigsmile:  Kari z kolei, bierze antybiotyk, bo zrobila sie angina :(  Siedzi w domu w oplakanym stanie Aw Aw Aw . Trzeba cierpliwosci przez kilka dni, a przejdzie :)  Trudno.... Pòki co, skacze nad nia, jak nad malym dzieckiem, jak kazda mama Wink Wink Buziaczki wszystkim Love Love

Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni Smile Smile Wink                            


Ja piekłam racuchy  Magi podwójną porcję i też nic nie zostało .Są rewelacyjne.Dziewczyny nie śmiejcie się ze mnie ,ale zrobiłam się nie rozumna jak blondynka (jestem nią od urodzenia).W niektórych przepisach jest coś takiego jak dodatkowa porcja np.200g mąki plus dodatkowa porcja ,albo 1,5 łyżeczki soli plus dodatkowa porcja: no a ja za diabła nie kumam o co chodzi :(  czy to jest dodatek obowiązkowy  czy obcjonalny.Jeżeli obowiązkowy to kiedy go dawać od razu czy pod koniec. Smile Proszę o  łopatologię stosowaną :D Love

Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.


Veroniko a jak ze zdrówkiem w Twojej rodzinie? Córce już lepiej? Tobie też już całkiem minąło? Przykro mi, że tak Was dopadają te choróbska...   Aw  Pozdrawiam Ciebie i Córeczkę  Smile   Smile  

____________

Mój blog kulinarny:

http://ziolowaszuflada.blogspot.com/

Smile


Cześć dziewczyny, jak żyjecie po dzisiejszym Tłustym Czwartku?  Smile   Smile  My objadaliśmy się pączkami w trzech różnych smakach. Najszybciej znikały te oblane czekoladą   Smile   Party    :)  Teraz odpoczywamy po tym świętowaniu  :)  Usmażyłam pączki tradycyjne -43 sztuki!!!, oponki z twarogiem i malutkie pączki z przepisu Veroniki na cytrynowe obwarzanki... Szaleństwo!!! Takie świeżutkie tak wszystkim smakowały, że nie zostało wiele   Bigsmile  A jutro dieta o chlebie i wodzie  ;)  

____________

Mój blog kulinarny:

http://ziolowaszuflada.blogspot.com/

Smile


:)Veroniko jak się czuje Córcia ? Dużo zdrowia dla Całej Rodziny :D Bigsmile :love:  Buziaczki Love


Verciu kochana dużo zdrówka dla wszystkich Smile pozdrowionka i trzymaj się Słoneczko :D buziaki dla psiulka :D :D

Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/

Dziękuję Smile


Dziewczyny, mòj psiak juz bez goraczki, szaleje, jak diabel Bigsmile :bigsmile:  Jeszcze 3 dni antybiotyku, aby skonczyc kuracje, ale juz jest zdrowy.   Bigsmile Bigsmile Bigsmile Ja wczoraj opròcz tego wszystkiego, zlapalam 2-dniowego wirusa jakiegos, cos jak grypa zoladkowa. Zwijalam sie z bòlu i kochalam kibelek na wszystkie mozliwe sposoby. Zadzwonilam do pani doktor, kazala kupic pierdòlki w aptece i powiedziala, ze wlasnie to swinstwo ostatnio szaleje i ludzie chorzy. Dzisiaj fakt, juz lepiej Bigsmile :bigsmile:  Odzywam :D :D :D  Moze to juz bedzie koniec :D :D :D  Teraz moja còrka siedzi w domu z grypa, jakims przeziebieniem, czy czyms podobnym....  Przejdzie i to, i mam nadzieje, ze na ten czas , starczy Crazy Crazy J)  Dosc !!!!  Buziaki dziewczyny i dzieki, ze jestescie ze mna Love Love Love   Teraz musze zaopiekowac sie moja còreczka, by jak najszybciej doszla do siebie Bigsmile Bigsmile

Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni Smile Smile Wink                            


:D Bigsmile Piękne są te Nasze Psiaki szczególnie Yeti i Wega  Love     Veroniko cierpliwosci jeszcze Chwila i będzie dobrze  ;)Współczuję serdecznie  Love Love


Dziewczyny Wasze piesiuki są cudowne.Doczytałam o chorobie Veroniki fajnie masz ale Ci nie zazdraszczam  jak mówi moja wnuczka .Kuruj się kochana bo choroby wieku dziecięcego dla nas są trudniejsze do przejścia Love Love Smile

Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.


Bigsmile Veroniczko nigdy nie jest tak żle żeby nie mogło być lepiej Wink Głowa do góry ,spójrz  na tych których kochasz i od razu lepiej na duszy .Trzymaj się cieplutko Bigsmile Cool

Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.


Wink Veroniczko, wiesz, że nieszczęścia chodzą parami? U Ciebie tak własnie jest. Nic to, teraz może być tylko lepiej. Głowa do góry! "spróbuj się usmiechnąć" - to Twój cytat!

GaBi

"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"


Dzieki Gabrysiu, powoli wydobywamy sie z klopotòw. Najgorsze jest swedzenie, ale jeszcze gorsze sa mdlosci. Red tez juz lepiej, cale szczescie, bo najbardziej to sie martwilam o niego, moje kochanie Love   Opròcz tego zepsul sie samochòd, moze na jutro bedzie gotowy, i zamek od drzwi.... To tyle... Jeszcze troche i wybuchne Crazy Crazy J)  Nie moge sie doczekac kiedy minie ten diabelski okres Crazy Crazy Crazy

Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni Smile Smile Wink                            


Love Love Love Dziewczyny, cudne te Wasze psiaki.

Elu , Twój  Yeti jest wyjatkowy, taki misiu, śliczny i uśmiecha się!

Veroniczko, czułam, że u Ciebie coś nie tak, bo długo Cię tu nie było. Współczuję ogromnie, ale to wszystko minie i będzie ok.

GaBi

"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"


Kochany Bigsmile :bigsmile:  Na ostatnim zdjeciu wyszedl najlepiej Wink Wink ;)  Nie drapie sie, kochana, choc lapska swedza... nie wypada Wink ;)  Milej niedzieli dziewczyny Love Love Love

Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni Smile Smile Wink                            


A to jeszcze mój łobuziak Smile

 

 

 

 

 

 

Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/

Dziękuję Smile


Dziewczyny psiaki super :D bardzo lubię owczarki sa takie kochane i słodkie :D i sliczne :D :D :D :D

Verciu trzymaj sie kochana - co nas nie zabije to nas wzmocni - podobno Smile jestem myślami z Tobą, tylko sie nie drapaj bo potem zostaną blizny i zdrowiej szybciutko Ty i psiulek :D buziaczki :D :D :D :D :D :D

Życzę wszystkim miłej niedzielki :D u mnie świeci piekne słoneczko :D

Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/

Dziękuję Smile


ElaK wrote:

Yeti jest wyjątkowy, to biały owczarek niemiecki, długowłosy  Smile  Teraz trochę ściemniał ale jak był mały to był zupełnie biały  Bigsmile  Tylko oczy i nos miał jak węgielki  :) 

 

 

Wyglada jak misiu Bigsmile :bigsmile:  Piekny, szczegòlny Bigsmile

Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni Smile Smile Wink                            


Alez one piekne Love :love:  Ile maja lat, Elu ? Kocham zwierzeta Love Love Love   Ludzie, ktòrzy nie kochaja zwierzat, albo, gorzej, maltretuja, wg mnie sa bez serca.  Powstawialysmy kilka zdjec i od razu zrobilo sie tak milo, pieskowo  Bigsmile Bigsmile Love Love Love   Kto sie jeszcze pochwali ? Bigsmile Bigsmile Mamy tu rozmaite rasy Bigsmile Bigsmile

Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni Smile Smile Wink                            


Yeti jest wyjątkowy, to biały owczarek niemiecki, długowłosy  Smile  Teraz trochę ściemniał ale jak był mały to był zupełnie biały  Bigsmile  Tylko oczy i nos miał jak węgielki  :) 

 

____________

Mój blog kulinarny:

http://ziolowaszuflada.blogspot.com/

Smile


A to są moje owczarki niemieckie: Yeti i Wega  Love  Znalazłam zdjęcia sprzed 2 lat. Dziś Wega to duży pies ale tak ruchliwy, że każde zdjęcie jest poruszone  :D  

____________

Mój blog kulinarny:

http://ziolowaszuflada.blogspot.com/

Smile


Verciu ale Ci współczuję... Jakbyś miała mało kłopotów i zmartwień... Ale Ty, kochana silna jesteś i przetrwasz  Smile   Love  Pozdrawiam serdecznie  Love  

____________

Mój blog kulinarny:

http://ziolowaszuflada.blogspot.com/

Smile


Dzieki Grazynko Love Love Love   Szczerze mòwiac bylam w szoku Shock :O  Ospe wietrzna przechodzi sie w zasadzie 1 raz w zyciu, i to nie kazdy. Moja pani doktor tez byla w szoku :D :D :D  Stwierdzila, ze jestem podatna na wirusa ospy i jest mozliwosc, ze jeszcze mi sie przytrafi Aw Aw Szczegòlnie w okresie stresu, jak  system "obronny" organizmu jest oslabiony... Nawet sie podrapac nie moge, bo w tym wieku to raczej nie wypada drapac sie jak dzieci :D :D :D  Wiec tak siedze i zgrzytam zebami, a wszystko swedzi, jak diabli Wink Wink Wink

I ja zycze Wam dziewczynki milej niedzieli Love Love Love

Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni Smile Smile Wink                            


Aw Veroniko bardzo Ci wsółczuję a jednocześnie Ciebie podziwiam :O  tyle masz problemów i jeszcze ta choroba dopadła Ciebie,a Ty się nie poddajesz Bigsmile Love Życzę wytrwania i szybkiego powrotu do zdrowia Love :love:  Gabrysiu posokowiec bawarski to jest jedna z ras psów myśliwskich, należąca do psów gończych.Dina waży 20 kg a moja Melka 8 kg dzisiaj były ważone :D Smile Love Kochane Dziewczyny  pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli :D Bigsmile Love


Witam dziewczyny :)  Grazynko, swietne te pieski, sliczne Love   I przykro mi z powodu straty :(  My chorujemy wlasnie, od wtorku. Najpierw Red, wirusowe zapalenie przewodu pokarmowego, bardzo niebezpieczne dla psiakòw i kociakòw. Dobrze, ze wykryte na czas, bo czesto koncza sie niestety zle. Moje kochanie jest na antybiotyku, przez 10 dni, w koncu zaczal troche jesc i sie unormowal.... Powoli powinien sie z tego wydobyc. Po piatku, Brook, teraz Red chory... myslalam, ze calkiem zwariuje... Mnie zas z tego wszystkiego zaczely swedzic nogi we wtorek wieczorem, w srode bylam w bablach, dokladnie 11 sztuk, i na "siedzeniu" tez :D  Nie dowierzalam, ze to moze byc to, o czym pomyslalam.... Poszlam do lekarki, no i owszem, 3 raz w zyciu dostalam ospy wietrznej Shock Shock :O  Jade na tabletkach i ja, i czuje sie troche jak po wojnie.... ;)  Brakowalo... Klopoty zawsze chodza parami...

Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni Smile Smile Wink                            


Bigsmile Bigsmile Grażynko, fajna ta Twoja sunia, tak dobrze patrzy  jej z oczu.Wiesz chyba, że merdanieogonem jest psim uśmiechem ?  Natomiast o rasie posokowiec bawarski jeszcze nie słyszałam. Czy to odmiana jamnika? Muszę poczytać..

GaBi

"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"


:D Bigsmile Moja Melcia czteroletnia sunia caly czas merda ogonem  Bigsmile nawet wtedy jak szczeka na nieznajomych ludzi.Sąsiadka kiedyś  powiedziała " gdyby płacili pieniądze za merdanie ogonem to twoja Melka byłaby najbogatszym psem na świecie" hihihaha  Bigsmile :D Bigsmile To jest nasza druga sunia ,pierwsza Milka była z nami 14 lat  :(( oj przeżyliśmy  Aw 2 lata nie mieliśmy pieska i Córka z zięciem podarowali mi na urodziny Melkę Rozkosznego kundelka .Pozdrawim Wszystkie Miłośniczki Zwierząt. Posokowiec bawarski jest mojej córci.


Shock Jestem. Bardzo Wam Kochane współczuję i rozumiem ból. Psy to najkochańsi przyjaciele. Te merdające ogonki. Mój miał obcięty, taki  mały wystający , ale i tak było widac jak nim ochoczo merda.  Veroniko, jestem w szoku. Takiej opieki to u nas nie maja nawet ludzie!  Magi, zabawny ten Twój psiaczek..Veroniczko, ciesz się  Redem. Gdzie ona spi? może z Toba? Mój Siuniek spał u   mnie w nogach. Mąż się śmial, że nóg nie myję, bo oczywiście w tym miejscu było przybrudzone przescieradło. Bardzo go kochalismy! Teraz tylko wspominamy i oglądamy zdjęcia i filmiki z nim.

GaBi

"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"


Sliczny, Magi Smile I ja kocham zwierzeta Love   Najgorsze jest wlasnie, jak odchodza Aw Aw Dobrze, ze jest  Red, bo bym chyba zwariowala. Red ma teraz 5,5miesiaca, wazy ten mòj kochany slon 19,5kg juz. Jeszcze jak biega, to tak smiesznie, krzywo, leci na jeden bok, troche jak Pluto. I to jest rasa dosc "gadatliwa", po swojemu ciagle tam marudzi. Tez jest smiechu. I chce buziaczka na dobranoc, i ciagnie swoja kolderke, jak idzie spas, zeby go przykryc. Jest smieszny I uszy tez skacza, ma takie dlugasne Bigsmile   I jak nas widzi, to malo ogon mu sie nie urwie, tak dynda z radosci Wink I zjadl mi 2 pary butòw, na szczescie starych . Jak sie bawi z nami, to podgryza nas niezle Bigsmile   Kochane sa zwierzaki Love Love Love

Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni Smile Smile Wink                            


Magi piękny ten Twój Spajkuś:) haha uwielbiam takie zadarte ogonki Smile Mój Dżekuś tez taki miał Smile Pewnie jest niezłym "łobuzem":) wygląda na wesołego lubiącego zabawę pieska Smile

Ja lubiłam patrzeć jak Dżekuś biegał, jak był malutki miał wybite biodro, jeszcze zanim do nas trafił, i jak biegł to mu tyłek na jedną stronę uciekał, komicznie to wyglądało Smile i te klapnięte uszka skaczace pod wpływem wiatru Smile piękne wspomnienia :) 

A czy miałaś możliwość obserować jak Spajki skacze przez wysoką trawe ?? Haha pewnie nie raz, u Dżekusia  to było najkomiczniejsze co mogłam oglądać Smile taki kangur, pojawiający się raz na jakiś czas nad trawą haha, psy są cudowne i nie rozumiem ludzi, którzy nie lubią zwierząt ...

Jestem w stanie zrozumieć, że koś nie chce w domu zwierząt, ale żeby nie lubić i męczyć ... tego nie poję nigdy ... 


Tak dziewczyny, jest pelno lekarzy, którzy tylko czekają na kasę, ja mam to szczęście, że mój Spajkuś ma swojego prywatnego lekarza naszego znajomego i mam sąsiadkę w bloku co jest weterynarzem i moją dobrą koleżanką, tak więc w każdej chwili i o każdej porze mam pomoc, co by sie nie działo to nawet w niedziele otwiera klinikę i nas przyjmuje, ale takich ludzi to ze swieczką szukać, niestety.

Verciu mam nadzieję, że już lepiej się czujesz, przesyłam uściski i pozdrowienia, głowa do góry kochana :D

Miłego wieczorku :D

 

 

 

Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/

Dziękuję Smile


Swinia Crazy Crazy J)  Niestety takich ludzi jest pelno Crazy Crazy Crazy   Masz racje, zwierzeta tez zywe stworzenia, czuja bòl i czesto sie nie zala nawet tak jak my, jak nam cos dolega... Z oczu im mozna wyczytac, ze cierpia

Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni Smile Smile Wink                            


Oczywiście, że wziął pieniądze ... ten sam weterynarz kiedyś, bardzo dawno zażądał pieniędzy ode mnie i koleżaki, za opiekę nad kotkiem, którego znalazłyśmy na chodniku, ze złamaną łapką i krwotokiem z nosa (mały kociak). Jest to jedyny wterynarz u mnie w mieście, który ma umowę z Urzędem Miejskim i ma obowiązek odbierać znalezione zwierzaki i się nimi opiekować, bo dostaje za to kase z miasta ... a on stwierdził, że nie ma pewności, że to nie jest nasz kot i że to my go tak potraktowałyśmy a teraz żadamy bezpłatnej usługi ... koleżaka zapłaciła w koncu za zastrzyk opatrunek itp. Nie mogłyśmy wziąć kotka do domu więc zadzwoniłyśmy na straż miejską żeby go zabrali, wetwrynarz zarobił dwa razu ... wtedy jeszcze nie wiedziałam, że on ma podpisana umowe z UM i musi zabierać takie zwierzatka Aw młoda byłam, nie umiałam jeszcze zawalczyć o swoje ... 

Przykre to, że tak niewielu jest weterynarzy którzy traktują zwierzęta jak swoich pacjentów - jak ludzi ... przecież zwierze odczuwa ból  tak samo jak człowiek ... 

ach szkoda słów ....

 

 

 

 

 


Elu, ale pieniadze wzial weterynarz, prawda ? Crazy Crazy J)  Sa lekarze, ktòrzy pracuja z powolania, a inni dla pieniedzy. Weterynarze sa prywatni, niestety. Ja ide kiedy mi trzeba z psem do weterynarza i jesli to nie jest konkretna wizyta, to nie bierze nic za to. Mam weterynarza blisko domu, 3 mlode super panie weterynarki. To one dzwonily do kliniki, zeby wyjasnic co sie stalo, z czym przyjezdzamy i podac ogòlny obraz kliniczny psa. Czekali na nas przed budynkiem z lòzkiem-noszami, bo pies wazyl 18kg i nie mògl isc. I na lòzku tez odwiezli , po wszystkim juz, pod sam samochòd. Pokòj juz byl czekal, biegiem podlaczali ja do wszystkich tych rurek, od razu srodek przeciwbòlowy ( prawie nie pomògl, niestety), badania krwi, przeswietlenia, i cale mnòstwo innych rzeczy.... Nie powiem, ile wydalismy.... ale nic mnie to nie obchodzi.... Nie mamy kury co niesie zlote jajka, wyplaty sa jakie sa, ale nie szkoda mi tych pieniedzy.    Zrobilismy, co moglismy...

Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni Smile Smile Wink                            


kurcze verciu, jak czytam o tym Twoim weterynarzu to jestem w szoku. Wysłał Was do kliniki gdzie już na Was czekali, wow opieka wspaniała. Ja pamietąm jak mój Dżekuś strasznie się męczył (mocznica) pojechałam z nim do weterynarza, a to akurat był dzień jakiegoś ważnego meczu Polski w piłke nożną, to jak nas potraktował to woła o pomste do nieba. Dżeki miał 14 lat, rozpoznał u niego reumatyzm, dał zastrzyk i kazał spadać ... 2 dni później musieliśmy pieska uśpić Aw


Dzieki Gabrysiu, widze, ze i Ty mnie rozumiesz.... Kurcze, jak to boli i mysli wracaja i wracaja.... Caly czas mam przed oczyma wczorajszy "widok", tragedia....jak ta psina cierpiala, wszystko co sie stalo, tak nagle...  Przez telefon najpierw nasza weterynarz dala mala nadzieje, ze to moze przewòd pokarmowy, albo zatrucie, bo objawy byly podobne i wyslala nas do kliniki. Tam juz czekali na nas, ale po 1h nadzieje odebrali.... stan krytyczny, nic sie nie da zrobic.... To bylo cos innego....  Nie moge odpedzic od siebie mysli...  Red tez dzisiaj osowialy, prawie ode mnie nie odchodzil, nie chcial sam biegac po dworzu. Mòj tesciu tez przez pomylke zawolal dzisiaj Brook... Mam wrazenie, ze zaraz przyjdzie pod drzwi i ulozy sie na wycieraczce, jak to czesto robila.... Ach, nie bede marudzic wiecej..  Mam potrzebe wygadania sie , wiec pisze i pisze..... Dzieki jeszcze raz dziewczyny, jestescie kochane Love

Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni Smile Smile Wink                            


Oj, Veroniczko, nie było mnie tu wczoraj, a dziś czytam i łzy mi lecą po policzkach. Współczuję Ci tej straty ukochanej przyjaciółki. Wiem , co to znaczy , bo też miałam pieska, sznaucera- miniaturowego, czarnego, ślicznego, wiernego przyjaciela. Był z nami az 16 lat i niestety tez musiał usnąć  na zawsze (4 lata temu). Teraz  nie mamy pieska i chyba dopóki pracujemy- mieć nie będziemy. Kochamy pieski i one też czują w nas przyjaciół. Zawsze podchodzimy do nich ufnie i smiało. Pieścimy, te, od znajomych i naszych swatów. To prawda, że pies jest najwiekszym przyjacielem człowieka i tak jak nikt- potrafi wprowadzić do domu radość i pogodę ducha.Dobrze Veroniczko, że masz jeszcze  jednego na pocieszenie.

GaBi

"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"


Dziekuje Haniu, rozumiesz mnie wiec doskonale, a ja Ciebie :(  To nie pierwszy raz, ale za kazdym razem boli, nie da rady przetlumaczyc samemu sobie, ze tak ma byc. Mòzg rozumuje, a serce nie chce :O  Psy, chomiki kiedys, kròliczek kilka lat temu, za kazdym razem placz... Przy kròliczku bylam do samego konca, nie zapomne :(  Nie bede opowiadac, ale wiem co przeszlam :(( :(( . Od tamtej pory nigdy wiecej sie nie odwazylam byc przy tym, ewentualnie przy uspieniu, ale przy tym drugim zastrzyku juz nie...

Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni Smile Smile Wink                            


Verciu Aw wiem jak to boli sama swoją ukochaną wilczycę musiałam trzymać przy uśpieniu.Ale bardziej humanitarne jest uśpienie niż męczarnia zwierzaka .Na szczęście masz drugą psinę Aw Ból powoli minie ,a ja jestem z Wami :(( :((

Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.


Na szczescie.... i czas leczy rany, choc ciezko na duszy teraz.... Dzieki Elu , kochana jestes Love Love

Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni Smile Smile Wink                            


Verciu kochana, tak mi przykro... Jestem z Tobą myślami... Jesteś dzielna i dasz radę. Każda strata boli ale ból na szczęście mija. 

____________

Mój blog kulinarny:

http://ziolowaszuflada.blogspot.com/

Smile


Jestescie kochane Love Love Love   Powoli dojde do siebie... Red juz zaczal szukac Brook. Pewnie tez bedzie zakrecony przez kilka dni, a potem sie przyzwyczai...  uffa...

Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni Smile Smile Wink                            


Love Love Vercia mocno Was przytulam  Love Love Love Love Love Love


Przytulam Cię mocno Verciu :(  rozumiem Cię, ciężko stracić taką oddaną przyjaciółkę, jeszcze po tylu latach.... trzymaj się cieplutko Kochana ! :hugs:


Dzieki dziewczyny, wiedzialam, ze moge sie Wam pozalic... ,ze mnie zrozumiecie... Ciezko, nie bardzo moge sobie znalezc miejsce, ale to raczej normalne....Szwedam sie z kata w kat...  Powoli przejdzie, wiadomo, tyle, ze tak mi strasznie szkoda jej... Ale tyle co sie nacierpiala dzisiaj przez dobra polowe dnia, a ja nie moglam jej pomòc w zaden sposòb, to juz lepiej, ze sobie spi i nic ja nie boli...

Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni Smile Smile Wink