Moniś, dziękuję za śniadanie do łóżka
Buziaczki
Forum Takie pogaduszki...
Alu, piękne są Twoje kwiaty
Elu, dziękuję za pamięć
co u Ciebie słychać ? jak wizyty u lekarza ?
Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie i życzę dużo zdrowia i pogody ducha Buziaczki
Haniu - szczęśliwej podróży, dużo słoneczka -
jednym słowem UDANEGO WYPOCZYNKU KOCHANA !
Kasiu GRATULACJE za przetrwanie tych ciężkich chwil !
Super,że wszystko się dobrze skończyło !
Pozdrowienia dla Ciebie i Męża
Haniu, dużo sloneczka. Odpoczywaj i wdychaj nasz jod.
Dziewczyny dziękuję za życzenia na urlop Wracam 23 sierpnia do zobaczenia
Grażynko dziękuję za życzenia! Rafał rośnie jak na drożdżach. Tylko ostatnio ma kolkę i nie mam zbytnio czasu na nic innego. Znacie jakieś sposoby na kolkę u niemowlaka?
Weroniko, a ty nam szalejesz na tym parkiecie…
Moniko gratulacje z powodu obrony pracy dyplomowej!
Haniu dbaj o naszą Monikę. Pozdrów ją ode mnie i dzidziusia jak będziesz z nią rozmawiać.
Elu pogoda dopisuje, ale mnie te upały męczą. Może z tego, że jestem przemęczona i niewyspana….
Alu śliczne masz kwiaty!
Haniu ale fajne wakacje Ci się szykują… tylko pozazdrościć! Miłego wypoczynku!!!
Kasiu szkoda pieniędzy na mandaty… wiem coś na ten temat
Witaj nasza kochana Moniko! Brakowało mi Ciebie. Dobrze, że jesteś już z nami! Dziękuję za życzenia.
Zniknęła też nasza Marzenka. Chyba zapracowana jest mocno…
Kasiu jak dobrze, że mąż już jest zdrowy. Jak tam twoje prawo jazdy?
Haniu miłego wypoczynku!
Kasiu, ciesze sie niezmiernie, ze walka zostala wygrana
Badzcie teraz juz tylko dobrej mysli, zycze Wam szczerze
Haniu, juz pewnie siedzisz na walizkach Zycze Wam udanego odpoczynku, slonecznej pogody i .... kto teraz bedzie nam podawal sniadanko raniutko ??? Szerokiej drogi i moc buziakòw !!!!!!
Grazynko, i Ty jeszcze sobie odpoczniesz Nalezy Ci sie, po tych wszystkich szpitalach i przejsciach
Monis, ciesze sie, ze zagladasz czesciej Dziekuje za gratulacje, Kochanie
To pestka.... najwazniejsze, ze jestes znowu z nami
Ela i Bartek !!!! Bierzcie sie do dziela podczas wakacji !!!!! Czekam na pozytywne rezultaty
Elu, nie dalas znac, jak tam Twoje wedròwki po lekarzach.... Jakies dobre wiadomosci???
Gabrysiu, kochana Co Ty porabiasz ?? Co tam u Ciebie??? Brakuje mi Ciebie
Dziewczynki, udanego weekendu !!!! Wspanialej pogody i moc buziakòw wszystkim , lacznie z Mixi !!!!!
Agatko, duzo buziaczkòw dla Ciebie, dla malenstwa, no i meza, oczywiscie !!! Pogodnego weekendu i odpoczynku
Wierze, ze jestes zmeczona.... Maluszek, to najwieksza radosc w zyciu, ale i moc pracy, poswiecenia i wyrzeczen. Starczy jednak spojrzec na slodka buzke i zmeczenie odchodzi....
Veroniczko, jestem tutaj , prawie codziennie. W pracy mam lekki urlopik (tygodniowy) i szaleję w kuchni. Robię ogórki konserwowe curry i dżemiki. Chciałam zrobić wiśnie w syropie w/g przepisu naszej Eli. Dziś poszłam na ryneczek i niestety, wiśnie były nie do kupienia. Mokre, brzydkie i już zaczynała sie fermentacja. Oddałam pani sprzedającej. Może jeszcze gdzieś spotkam. !0 sierpnia przyjeżdża do nas kuzynka z Francji więc będę mocno zajęta. Ona nie zna polskiego, ja francuskiego, będzie wesoła mowa rąk i mimiki.
Francuski zna tylko moja córka, ale cały czas z nami nie będzie.
Jakoś damy radę.Poza tym maluję. Skończyłam właśnie malować naszego Świętego Jana Pawła II. To prezent dla tej kuzynki z Francji.
Agatko, skutecznego sposobu na kolkę nie ma. To tylko półśrodki. Kolka zaczyna się w 3 tygodniu i trwa trzy miesiące. Wiem, bo moje obydwie wnuczki ją miały. Jedną uspokajała ciepła kąpiel , suszarka i jazda samochodem po dziurawych drogach. Drugą uspokajał tylko tatuś , mocno przytulając do swoich piersi. Żięć kupował jakies ponoć rewelacyjne niemieckie kropelki, jeździł po nie gdzieś daleko, ale one niestety nie skutkowały. To trzeba przeżyć. Ręce wszystkich domowników się przydadzą, szczególnie nocą.
Agatko, moim wnusiom pomagał bardzo prosty sposób, trzeba wygodnie usiąść, nałożyć nogę na nogę a na kolano brzuszkiem położyć Rafałka. Pozycja dziecka musi być taka jakby Rafałek pływał. W takiej pozycji uchodzą gazy. Agatko spróbujcie, może pomoże. Pozdrawiam bardzo serdecznie Buziaczki
Dzień Dobry Moje Kochane !
Udanej soboty życzę !
Agatko - a czym karnisz Rafałka? I co mu dajesz do picia?
A przy okazji to zauważyłam, że nie ma mojego,posta z gratulacjami dla Was i życzeniami dla Rafałka , a pisałam jako pierwsza po Twojej wiadomości. Ucałuj go od "babci" Ali.
Weroniko tak właśnie jest, wystarczy jeden usmiech i wszystko mija.
Gabrysiu na pewno z kuzynką będziesz miała ciekawie Nudy nie zaznasz, a może nauczysz sie pare słów po francusku
Grażynko na pewno zastosuję twoją metodą z pływaniem. Karmie go piersią, sama jestem na diecie i już nie wiem co sama mam jeść.
Alu Rafałek został ucałowany od kadej cioci Przepajam go gotowaną wodą, jak chce mu sie pić. Tylko woda i mleko mamy. Takie jest menu malucha.
Miłego weekendu!!!
Moniko pyszna ta kawka. Ja mogę wypić z Tobą Inkę
Agatko jak moje dzieci były w wieku Twojego Rafałka to przedwojenna lekarka pediatra poradziła mi, żebym pół łyżeczki cukru zalała wrzątkiem i po wystudzeniu dawała do picia po karmieniu, bo woda z cukrem działa rozluźniająco - żadne z nich nigdy nie miało kołki. I oczywiście często kłaść na brzuszki, tak pół godziny przed karmieniem, nawet jak śpi. Może pomoże.
Elu ja też o Was myślałam i bardzo mi brakowało naszych pogaduszek
Verciu jak tylko będę czuła się na siłach to zawsze będę zaglądać
Agatko nie ma sprawy - jutro pijemy Inkę
Przypomniałam sobie co pomagało mojej córuni przu kolce
- masaż brzuszka i herbatka koperkowa
Miłego wieczorku życzę
Dobranoc !
Dzień Dobry !
Witam w niedzielę !
Zapowiada się kolejny upalny dzień
Jak sobie wczoraj radziłyście ?
U mnie było 31*C w cieniu - katastrofa ,
a dzisiaj ma być jeszcze więcej
Retyśku! kiedy ja to wszystko ogarnę mam straszne zaległości
Agatko, moja Asia typowych kolek nie miała (takich po 3 godziny, jak mówiła położna), niemniej miała problemy z "zagazowaniem" i pomagało tak jak Grażynka radzi na brzuszku na kolanach (czasem z lekkim podskakiwaniem kolanami), czasem siadałam z ugiętymi w kolanach nogami i sadzałam ją przed sobą między udami i tak masowałam brzuszek okrężnymi ruchami przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. Najczęściej "kryzysy" zdarzały się nad ranem i wtedy wzięłam się na sposób i brałam ją sobie na brzuch i tak brzuchem do brzuszka masowałam jej co trzeba i spałyśmy tak razem.
Dostałam też kropelki z apteki na kolki "Kolaktaza" ale w końcu ich nie użyłam, bo nie wiedziałam jak to zakwalifikować, czy to kolka czy nie, czy to od nietrawienia laktozy czy od czego.
Zazdroszczę Wam wyjazdów i wakacji, Asia nie przepada za upałami i mam ręce pełne roboty, bo czasami tylko chce pić i żeby ją nosić...
Kasiu! moje gratulacje! oby tak dalej! a jak Twoje prawko?
Moniś, cieszę się że wróciłaś
Gabi, ale będziesz miała z kuzynką super, podszkolisz się we francuskim
pamiętaj o google translatorze a wszystko będzie dobrze
Verciu, buciki są prześliczne mam nadzieję że dobrze służą, bardzo podziwiam wszystkich, którzy umieją tańczyć, ja mam dwie lewe nóżki
Ale się u nas cisza zrobiła, po burzy (ciekawe) bo codziennie ostatnio to do 22 hałasy na dworze straszne (i jak tu uśpić niunię). Popijam meliskę i próbuję nadgonić, ale nie jest łatwo może kiedyś ogarnę
póki co ściskam Was gorąco i myślę o Was dużo. Buziaki
Spokojnej Nocki
Dobranoc
Dzień Dobry Słoneczka !
O! Przez chwilkę myślałam, że dziś jestem pierwsza?
Obrazków wklejać nie umiem ale witam się z Wami serdecznie Miło mi wypić kawę serwowaną przez Monikę
Moniczko! Dzień dobry, Kochana! Ty już wyszukałaś odpowiednią kawkę dla nas
Dzień Dobry Elu, staram się jak mogę
Dziękuję Wam wszystkim za troskę i pamięć. Milczę na temat swojej choroby bo jestem w trakcie badań i czekam na diagnozę. Na szczęście "czarna rozpacz" mnie już opuściła i teraz mogę z uśmiechem witać każdy dzień. Wierzę, że to doświadczenie jest dane mi "po coś" i po prostu muszę je przejść... Nic nie dzieje się bez powodu... Ufam i wierzę! I to daje mi siły potrzebne każdego dnia!
Elu - i o to chodzi Nie martwimy się tym, na co nie mamy wpływu, bo to nas tylko osłabia.
Wstajemy !
Dzień Dobry !
Elu bardzo się cieszę,że wszystko jest na dobrej drodze
i "czarna rozpacz" za Tobą !
Dużo zdrówka Kochana
Całuję
Gabrysiu ciekawa jestem jak tam konwersacja z kuzynką
Mam nadzieję,że ręce Cię nie bolą
Monisiu, to dopiero w tę niedzielę, tj.10 sierpnia przyjeżdża ta moja francuska kuzynka. Wszystko przede mną.
Dobranoa Wam mówię, w zastępstwie.
Dobry wieczór i dobranoc wszystkim
Dzień miałam pracowity... Pogoda wcale nie pomagała, rano chłodno a później parno i gorąco! Ufff
Teraz siedzę przy otwartym oknie i nareszcie czuję, że oddycham
Do konkursu na „Letnie przyjęcie” zgłosiłam mój przepis na Czekoladową tartę z jeżynami:
Będzie mi miło jeżeli oddacie na niego swój głos.
Pozdrawiam.
Dzień Dobry Słoneczka !
Gabrysiu w takim razie życzę powodzenia
i dużo zabawy podczas odwiedzin
Elu masz rację,pogoda nie sprzyja ani pracy ani komfortowemu spaniu
- jest parno i gorąco, nawet burza nie rozluźniła powietrza
Na krótką chwilę pomaga szybki chłodny prysznic
Moniczko, dziękuję za kawusie jest pyszna właśnie ją piję
Gabrysiu, życzę radosnych i miłych chwil spędzonych z kuzynką
Znając Twoje "zamiłowanie do pichcenia" Kuzynka na pewno będzie zadowolona
Buziaczki
Elu, cieszę się, że najgorsze masz już za sobą
Dostajemy różne doświadczenia, przez które przechodząc, umacniamy innych,czasami nie wiedząc o tym.i ja wierz, że jest nam to dane "po coś".
Elu życzę dużo zdrówka i wytrwania, będzie dobrze Buziaczki
Grażynko cieszę się,że kawusia smakowała !
A gdzie Ty Kochana znowu znikasz ?
Udanego wieczorku !
Dobranoc !
Dzień Dobry Kochane !
Udanego wieczorku !
Kolorowych snów !
Dobranoc !
Kilka dni i tyle znowu sie napisalyscie, Kochaniatka Maluszki rosna, ciesze sie
Moja còrka tez miala kilka razy kolki, choc niewiele. Masaze, kolysanki brzuszkiem w dòl, posilki mniejsze , ale czestsze i lekka gimnastyka sie sprawdzily, ale nie ma radykalnego, zatwierdzonego sposobu, niestety. Trzeba to odkryc droga pròb. Komu pomaga muzyka, komu spacerek, komu jazda samochodem, komu " przytulanki" mamy czy taty, komu herbatka rumiankowa, komu koperkowa, komu ciepla kapiel.... Nie wiadomo dokladnie dlaczego pojawiaja sie te kolki, jednym tak, innym nie... Hipotez jest wiele, ale pewnika zadnego. Moje dziecko uspokoilo sie, jak przeszlo na butelke, na poczatku 3-go miesiaca zycia.
Hania juz na wakacjach, Grazynka, pewnie i Ela z Bartkiem tez Bawcie sie dobrze !!!
Elu, trzymaj tak !!! Bedzie dobrze
Monis, i Ty musisz sie trzymac Od razu zrobilo sie zywiej, jak wròcilas
Gabrysiu, opowiesz nam pòzniej, jak to wszystko poszlo. Pewnie swietnie, ale posmiejemy sie z Toba, z rozmòw na migi
Zazwyczaj sa zabawne
Pamietam, jak moi rodzice u mnie byli i czesto sie zdarzalo, ze nie bylo nikogo, tylko mòj tesc obok. Jak wracalam z pracy, to opowiadali mi ze smiechem, jak to poszli sobie na spacer, jak sie dogadali z tesciem, byl niezly ubaw
Teraz to juz kilka slòw mòwia po wlosku, robili mi czasem nawet zakupy... Najlepsze to bylo na Sylwestra, 3 lata temu, jak byli u mnie. Polak, jak to Polak, lubi poswietowac... mòj tata tez...
Poszlismy do lokalu, na balety. Bylo winko, itd, wiadomo Sylwester, Nowy Rok... Wròcilismy do domu nad ranem, wtedy to wzielo mojego tate na "gadke"... Mama poszla spac, ja tez, a nasze dwa chlopy zostaly sie w kuchni. Jak wstalysmy, to w kuchni znalazlysmy niezly widok: kalendarz pokrecony we wszystkie strony, na stole pusta butelka po wòdce, pusta po grappie, pusta po oranzadzie i coca coli, a chlopy popici siedza przy stole i gadaja w najlepsze... Jeden po polsku, drugi po wlosku, razem w jakims niezrozumialym jezyku ( pewnie pijany Polak uczyl pijanego Wlocha jezyka i na odwròt) ... ahahhahaha!!!! Pogonilysmy ich spac, a tata tylko dodal: " a co, z zieciem nie moge sobie wypic????? " . Upil mi chlopa, ale fakt, nie wiem, jak, ale sie dogadali
Gabrysiu, zobaczysz.... jak lykniecie na prawa nòzke, potem, na lewa.... to sie dogadacie
To sposòb mojego taty i podobno dziala
Dobrej nocki wszystkim
i kolorowych snòw