Forum Takie pogaduszki...

" height="19" width="19" /> Uciekam na filmik, bo zaczynają się nowe odcinki mojego ulubionego serialu "Kości"

                    " height="19" width="19" /> Miłej Nocki i Kolorowych Snów Wam Życzę ! " height="19" width="19" />

" height="19" width="19" /> Tak Verciu brama jest na pilota i niestety ręcznie nie mogę jej otwierać , bo pękła sprężyna po lewej stronie na wałku który ją wciąga i automatycznie jest blokowana na zabezpieczeniu, z prawej strony sprężyna jest ok. " height="19" width="19" />

" height="19" width="19" /> Gabrysiu na pękniętą sprężyne niestety nawet najbardziej "złota rączka" nie pomoże , bo tu wchodzą w grę lata pracy bramy kilkanaście razy w ciągu dnia - została nadszarpnięta czasem i ciągłą pracą. Męża brama,że pracuje kilka razy w roku tzn. tylko jak wyjeżdża motorem to jest sprawna i bez zarzutu.Podejrzewam, że Twój mąż też nic by na to nie poradził...a szkoda bo bym się do Niego uśmiechnęła  

                               " height="19" width="19" /> Pozdrowionka Kochane ! " height="19" width="19" />       

Moniczko, nie zazdroszczę. My też mamy bramę na pilota, ale mój mąż sam pilnuje, konserwuje i ewentualnie naprawia. Mój mąż to taka "złota rączka". Praktycznie wszystko potrafi naprawić i nie znosi prowizorek. Z technicznego punktu widzenia on nie ma żadnych problemów i  lubi to co robi.Dlatego też w kuchni się nie odnajduje, tę dzidzinę zostawił na mojej glowie. Tak jest dobrze. Każdy robi to co potrafi najlepiej.

" height="19" width="19" /> U mnie też się przejaśniło, od 9 rano już nie pada i nawet słoneczko świeci , choć tylko 18 stopni i lekki wiaterek. " height="19" width="19" />

Mnie się chyba rozpruł worek z pieniędźmi , bo same niespodziewane wydatki mam. Skąd brać te pieniądze ? Rano wyjeżdżałam zawieść Angele do szkoły i coś ciężko mi się brama garażowa otwierała a o zamknięciu nie było mowy , więc czmychłam szybko, bo osiedle też zamykane. Okazało się ,że pękła sprężyna , której firma nie ma na stanie i będzie dopiero na piątek a koszt ...okropność. Dobrze,że chociaż Pan z serwisu zdołał mnie poinstruować przez telefon jak można zamknąć brame bez jego wizyty dzisiaj, bo inaczej musiałabym zapłacić za jego droge w tą i z powrotem. Tragedia.

Moniczko dziekuje kochana u nas padalo wczoraj po poludniu i w nocy a dzisiaj slonecznie choc jeszcze chlodno :D ale podobno ma byc cieplej. Milego dzionka ja lece sie powoli pakowac i do domku buziaki

Witam Moniczko w słoneczne, zimne przedpołudnie. Idę gotowac obiadek.

              " height="19" width="19" /> WITAJCIE KOCHANE W DESZCZOWY PORANEK " height="19" width="19" />

Moniczko, zrób tę naleweczkę, a nie pożałujesz. Smak rewelacyjny, lepsza niż wiśnióweczka. Ja mam jeszcze resztki z ubiegłego roku.  Pamiętaj jdnak o odczekaniu degustacji. Ona musi "dojść". 

               " height="19" width="19" /> DOBRANOC KOCHANE ! KOLOROWYCH SNÓW ! " height="19" width="19" />

" height="19" width="19" /> Marzenko przepisik na sosik skopiowałam " height="19" width="19" /> Dziękuje Kochana ! " height="19" width="19" />

   Płytke już mam dla Ciebie nagraną , pogoniłam informatyka i przyjechał dziś Extra żeby wgrać mi program , bo zapomniał ostatnio jak zabrał mi laptopa na odświeżenie Wyśle jak najszybciej " height="19" width="19" />

Ja dzisiaj dyndałam na wietrze stojąc na niezbyt stabilnej drabince u sąsiadów którzy udostępnili mi swoje drzewko wiśniowe do oskubania go z liści . O ile dobrze liczyłam powinno ich być coś w granicach 950 sztuk

 Sąsiadka od lat robi nalewke z arnii , dała mi swój przepis i oczywiście degustacja też była..kieliszeczek

Przepis na sos śliwkowy zamieszczony w przetworach ja już go dzisiaj zapakowałam do słoiczków przerobiłam także 10 kg pomidorków limy i mam cały garnek musu jabłkowego na dokończenie jutro - w sumie 15 kg jabłek ufffff zrobiłam także dzisiaj z TM dżemik jabłkowy z rodzynkami bedzie do nalesników i padłam... a dzisiaj pogoda barowa, po 16 się rozpadało i lało kilka godzin więc musiałam sie wspomóc kawką bo zasypiałam na stojąco

A jak tam poczatek szkoły u nas ok plan przystepny teraz musimy dograć czasowo wszystkie dodatkowe zajęcia

Miłego wieczorku i spokojnej nocy ja uciekam lulku dobranoc

Dobrze Sloneczka, jak wroce do domku to zamieszcze przepis w przetworach :D Moniczko a naleweczke robilam z przepisu Gabrysi

Hannna wrote:

 

Magi mimo wszystko podaj przepis na sos śliwkowy

Marzenko ja też chętnie skorzystam z przepisiku

  No i się zaczęło !  Plan lekcji tragiczny ( trzy razy w tygodniu od 8 do 15.05), wycieczki i zebrania gdzie odbywa się trzepanie rodziców po kieszeniach też już zaplanowane...Brrr...      

Magi mimo wszystko podaj przepis na sos śliwkowy

Moniczko polecam naleweczkę, u mnie stoją już dwie butelki musisz koniecznie poszukać liści wiśni bez nich ani rusz

A z przetworami szaleje dalej stoją już słoiczki z musem jabłkowym na szarlotkę, warzywka dzisiaj do końca pomroziłam - jeszcze dołożyłam brokuły, paprykę i cukinię, wszystkie szuflady w zamrażalniku już pełne nic więcej się nie zmieści kupiłam jeszcze pomidorki i będzie przecier na zupkę a teraz w garnku gotuję się sos śliwkowy do mięs i wedlin myslałam żeby go zrobić w TM ale za duża ilość i za długo trzeba gotować, bo ma być gęsty a zapach jest rewelacyjny a sos bardzo smaczny przypomniała mi o nim moja Mama bo robiła go jak byłam dzieckiem a potem jakoś przestała i teraz go odświeżamy cukinia z przepisu Ilonki już w piwnicy ułożona i chyba to już będzie powoli koniec bo już słoiczków brak i piwnica pełna acha zapomniałam jeszcze o dzemiku jabłkowym z rodzynkami oj lubię takie szaleństwa

Na chrzcianch było bardzo miło, msza cudowna Michałek rosnie zdrowo i jest taki spokojny i grzeczny, za to jego starszy braciszek zaczyna łobuzować jutro idzie pierwszy dzień do przedszkola

Miłego wieczorku Słoneczka

                                                         " height="19" width="19" /> Witajcie Kochane ! " height="19" width="19" />

" height="19" width="19" /> Za chwilke pomykamy do szkoły....rozpoczęcie o 9 no i jeszcze musimy odebrać świadectwo " height="19" width="19" />

Hannna wrote:

:DMoniczko ja nie wiem o jakie zdjęcie Ci chodzi ,kiedyś miałam z Daukszewiczem ,ale po zmianach widzę to z Chorwacji

" height="19" width="19" /> Haniu właśnie o to zdjęcie mi chodziło i o to nazwisko - Daukszewicz. Teraz to zdjęcie widzę na Twoim profilu  " height="19" width="19" />

      " height="19" width="19" />  Ciesze się, że z Mamusią lepiej. " height="19" width="19" />

:DMoniczko ja nie wiem o jakie zdjęcie Ci chodzi ,kiedyś miałam z Daukszewiczem ,ale po zmianach widzę to z Chorwacji

:)Elu i ja dołączam się do serdecznych życzeń

Dziewczyny dzięki za słowa otuchy .Z mamą nie jest tak bardzo źle jak wyglądało .W szpitalu będzie jeszcze około 2-3 tyg , a potem załatwiam jej wyjazd rehabilitacyjny blisko Łodzi (będzie miała intensywną opiekę specjalistów.)Koszty są duże ale spodziewane efekty też,chociaż dałabym dużo więcej ,żeby tylko pomogło. ale nie zapeszajmy .

dziewczyny dzięki za pociesz

" height="19" width="19" /> Dziękuje Kochana " height="19" width="19" /> Buziaczki " height="19" width="19" />

" height="19" width="19" /> No niesamowite ! " height="19" width="19" /> A ja myślałam , że to dziewczynka

                                 Mąż nie był zazdrosny ?

    " height="19" width="19" /> KOLOROWYCH SNÓW ! " height="19" width="19" /> 

                        ŻYCZY   

veronicab71 wrote:

 

 

 

 

" height="19" width="19" /> Verciu widzę, że wycieczka się udała ! Widoki piękne , jak tu nie kochać gór ? " height="19" width="19" />

            A co to za mała przylepka z Wami wędruje ?    " height="19" width="19" />

magi1 wrote:

Moniczko polecam naleweczkę, u mnie stoją już dwie butelki musisz koniecznie poszukać liści wiśni bez nich ani rusz

A z przetworami szaleje dalej stoją już słoiczki z musem jabłkowym na szarlotkę, warzywka dzisiaj do końca pomroziłam - jeszcze dołożyłam brokuły, paprykę i cukinię, wszystkie szuflady w zamrażalniku już pełne nic więcej się nie zmieści kupiłam jeszcze pomidorki i będzie przecier na zupkę a teraz w garnku gotuję się sos śliwkowy do mięs i wedlin myslałam żeby go zrobić w TM ale za duża ilość i za długo trzeba gotować, bo ma być gęsty a zapach jest rewelacyjny a sos bardzo smaczny przypomniała mi o nim moja Mama bo robiła go jak byłam dzieckiem a potem jakoś przestała i teraz go odświeżamy cukinia z przepisu Ilonki już w piwnicy ułożona i chyba to już będzie powoli koniec bo już słoiczków brak i piwnica pełna acha zapomniałam jeszcze o dzemiku jabłkowym z rodzynkami oj lubię takie szaleństwa

Na chrzcianch było bardzo miło, msza cudowna Michałek rosnie zdrowo i jest taki spokojny i grzeczny, za to jego starszy braciszek zaczyna łobuzować jutro idzie pierwszy dzień do przedszkola

Miłego wieczorku Słoneczka

" height="19" width="19" /> Marzenko z którego przepisu robiłaś naleweczke ? Gabrysi może ? Po liście wiśni się jutro wybiorę do sąsiadów...mam nadzieje, że nie pożałują . Przecier też już robiłam ( wg.przepisu Gabi) , ale musze jeszcze dorobić bo będzie mało gdyż dwa słoiczki mi się wyślizgły jak niosłam do piwniczki 

" height="23" width="19" /> Chrzciny się udały , bardzo fajnie! Miło spędzony czas z rodzinką " height="23" width="19" /> A tylko patrzeć i braciszek się pojawi " height="23" width="19" />

Elu - niczego dodawać nie będę, żeby nie przesłodzić. Podpisuję się pod wszystkimi życzeniami 

Moniczko polecam naleweczkę, u mnie stoją już dwie butelki musisz koniecznie poszukać liści wiśni bez nich ani rusz

A z przetworami szaleje dalej stoją już słoiczki z musem jabłkowym na szarlotkę, warzywka dzisiaj do końca pomroziłam - jeszcze dołożyłam brokuły, paprykę i cukinię, wszystkie szuflady w zamrażalniku już pełne nic więcej się nie zmieści kupiłam jeszcze pomidorki i będzie przecier na zupkę a teraz w garnku gotuję się sos śliwkowy do mięs i wedlin myslałam żeby go zrobić w TM ale za duża ilość i za długo trzeba gotować, bo ma być gęsty a zapach jest rewelacyjny a sos bardzo smaczny przypomniała mi o nim moja Mama bo robiła go jak byłam dzieckiem a potem jakoś przestała i teraz go odświeżamy cukinia z przepisu Ilonki już w piwnicy ułożona i chyba to już będzie powoli koniec bo już słoiczków brak i piwnica pełna acha zapomniałam jeszcze o dzemiku jabłkowym z rodzynkami oj lubię takie szaleństwa

Na chrzcianch było bardzo miło, msza cudowna Michałek rosnie zdrowo i jest taki spokojny i grzeczny, za to jego starszy braciszek zaczyna łobuzować jutro idzie pierwszy dzień do przedszkola

Miłego wieczorku Słoneczka

Elu kochana życzę Tobie i Twojej drugiej połowie samych pięknych i szczęśliwych dni pełnych miłości i wzajemnego zrozumienia, uśmiechu i beztroskich chwil słonecznych poranków i śniadania zjedzonego wspólnie w łóżku, wieczorów pełnych romantyzmu i magii przy lampce wina i świecach i następnych lat spędzonych w radości

   " height="19" width="19" /> Elu zapomniałam o torciku " height="19" width="19" /> ŻYCZĘ WAM SMACZNEGO ! " height="19" width="19" />

" height="19" width="19" /> Haniu widzę, że też masz nowe zdjęcie. " height="19" width="19" /> Ten Pan na zdjęciu kogoś mi przypomina. Nazwisko mi uleciało - Proszę przypomnij " height="19" width="19" />

  " height="19" width="19" /> Pozdrawiam gorąco ! " height="19" width="19" /> Mam nadzieje ,że Mamusia czuje się lepiej " height="19" width="19" />

       " height="19" width="19" /> Elu , Dla Ciebie i Męża " height="19" width="19" />  

Pamięć szczęśliwych minionych dni, jak perła w koronie życia lśni, łaska Boża niech dzień jubileuszu opromieni a Błogosławieństwo Boże każdy smutek w radość zmieni.

Szczęśliwej podróży Do kolejnych Jubileuszy! Niech dobry los się kłania w pas... Sto lat, sto lat jeszcze raz!   

 Monika " height="19" width="19" /> 

" height="19" width="19" /> Elu fajnie ,że już wróciliście z kolejnych wojaży " height="19" width="19" />

" height="19" width="19" /> Marzenko masz racje już jutro się zacznie i jak to się mówi , byle do ferii " height="19" width="19" />

  Gnasz z przetworami jak błyskawica, ja dostałam koszyczek aronii i też będe działać,ale chyba jutro - przy gościach nie wypada a dziś jadą do domku. Zastanawiam się nad sokiem i nalewką, tylko nie mam liści wiśni - chyba musze iść po prośbie

          " height="19" width="19" /> WITAJCIE SŁONECZKA W DESZCZOWY PORANEK ! " height="19" width="19" />

DOBRANOC.    

Nie umiem wklejać takich sliczności jak Monika. nie wiem skąd je bierze.

Monisiu, widzę już Twoje nowe zdjęcie. 

No własnie sie spóźniłyście Kochane bo dziś był ostatni dzień kredytu z ratami bez odsetek, tylko wliczoną w ratę prowizja banku. Raty po niecałe 190 zł. na 24 miesiące. Kiedy będzie nastepna taka promocja - nigdy wczesniej nie jest to wiadome.

Eluniu a zamek w Kwidzynie zwiedziliście ??? Ja tam byłam 3 lata temu fajnie było

Verciu film musiał być fajny, tańce i cały dzionek w górach - super czekam na relację z wypadu i foteczki

Moniśku a jak Twoi goście się bawią ???? pewnie cudownie

Witajcie wieczorkiem

Mam już Juniorka w domku :)  koniec już tych wojaży zresztą w poniedziałek pierwszy dzionek do szkoły, co prawda jeszcze lekki ale iść już trzeba

Zerwałam dzisiaj całą wielką torbę jabłek u Rodziców ( mój mężulek dzielnie mi pomagał, wspiął się na drabinę i zrywał piękne okazy) i przerabiam teraz jabłuszka na szarlotkę bedzie na zimę pysznie w mojej piwnicy na półeczkach jest już tak kolorowo przywiozłam też cukinie, zrobię przepis Ilonki ketchup z cukinii mam już zrobiony, jeszcze Mama mi dała przepis na sos do mięs ze śliwek też zrobię A jutro troszku zajęty dzionek, rano na ryneczek po skarby ziemi a potem na chrzciny pewnie odezwę się dopiero wieczorkiem

Miłego wekendu Słoneczka

Witajcie Kochane:) My wróciliśmy przed chwilą z kolejnego wypadu:) tym arzem u znajomych w Kwidzynie byliśmy:)

Jutro odzyskam mojego Thermomisia:)  siostra wzieła go na 2 tygodnie i .... zakochała sie:) już cierpi, że musi go jutro oddac:) ale planuje zakup:) i tu moje pytanie do naszych konsultantek kochanych:) czy wiecie może czy są przewidziane jakieś raty 0% na najbliższy czas??

Haniu strasznie mi przykro z powodu mamy:( smutna wiadomość:(\

ok lece sie umyć

                                   " height="19" width="19" /> Dziękuje Verciu ! " height="19" width="19" /> 

         " height="19" width="19" /> Gabrysiu ciesze się, że kawka smakowała

Witajcie Wróciliśmy z wojaży morze piękne, choć zimne (nie zanurzyłam więcej niż łydki gofry i rybki pyyyyszniutkie

Haniu, współczuję i trzymam kciuki i za Ciebie i za Mamę !

Buziaki, lecę prać