Marzenko wracaj do zdrówka Kochana !
Elu super, że sylwester się udał i droga przebiegła szczęśliwie - czekamy na obiecane zdjęcia !
Marzenko wracaj do zdrówka Kochana !
Elu super, że sylwester się udał i droga przebiegła szczęśliwie - czekamy na obiecane zdjęcia !
Agatko ja z wiadomych względów spędziłam sylwestra w domciu z mężem , Angeliką i jej kolegą . Kamil w ostatniej chwili zdecydował się na sylwestra w Gliwicach u koleżanki jego dziewczyny. Sylwester przed TV to nic ciekawego, o północy tradycyjna lampka szampana a później mąż odpalił na dworze box fajerwerków, jeszcze kilka telefonów z życzeniami i około 3 nad ranem lulu. W Nowy Rok na cmentarz , bo jest Mieczysława ( taty imieniny ) - zapaliłam znicze, a później na chwilke wdepłam do koleżanki która jest po operacji usunięcia macicy. Tak zleciały mi pierwsze dni tego roku - strasznie się rozleniwiłam , a Wy Kochane weszłyście już w normalny tryb życia ?
Elu u mnie porządki w lodówce już zrobione. Czekam na zdjęcia chlebka - nigdy nie jadłam z kiszoną kapustą - chętnie wypróbuje
Super Elu że wyporawa udana ![]()
Marzenko, kuruj się Kochana, powinno trochę wymrozić to wirusy same wyginą.
Alu ja też dzisiaj gości przyjmuję, ale skromnie, planuję naleśniki ![]()
Nasz sylwester był bardzo domowy, do tego stopnia że musiałam iść spać przed 12 bo nie mogłam już wysiedzieć, ale i tak obudziły mnie fajerwerki za oknem
tak że samej północy nie przespałam ![]()
Buziaczki piątkowe
MIŁEGO WIECZORKU I KOLOROWYCH SNÓW !
Świętowanie ma się ku końcowi , a mnie niepokoi brak Veroniki.
Czyżby Jej tez "siadł" komputer? Powinna przeciez podzielić się wrażeniami z sylewstrowej nocy.
A może chora? ![]()
Świętowanie ma się ku końcowi , a mnie niepokoi brak Veroniki.
Czyżby Jej tez "siadł" komputer? Powinna przeciez podzielić się wrażeniami z sylewstrowej nocy.
A może chora?
Gabi ja też się martwię
tym brakiem
jakiejkolwiek wiadomości ,bo ostatnie były bardzo dawno
,myślę podobnie jak Ty ,że to wina komputera :O
Dziękuję Kochane za wszystkie życzenia, pobudki, dobranocki, śniadanka i kawusie
Ja rownież tęsknię za Veroniką
Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie
Buziaczki
Elu super, że wypadł się udał!
Haniu wczoraj i dzisiaj byłam w terenie. Polatałam po polach, rowach – wyznaczałam punkty graniczne kilku działek
Brakuje mi mojej pracy…. Dotleniłam się i dzidzi również. Już jesteśmy po obiadku i odpoczywamy …
Moniczko ja też w tym roku spokojnie, byliśmy u rodzinki i nie szaleliśmy za bardzo. Miałam małą przygodę. Jako jedyna nie piłam alkoholu i zaproponowałam, że odwiozę znajomych do domu. Po drodze na drogę wyskoczył dorosły wilczur – dobrze, że nic nie jechało z naprzeciwka i odbiłam na sąsiedni pas… Mało brakowało, a byłaby kraksa.
Grażynko ja również tęsknie za Vercią L mam nadzieję, że niedługo nas odwiedzi!
Alu no to miałaś sylwestra …
Miłego wieczorku kochane
ja już dziś odpoczywam. Może wieczorkiem wystawię coś na allegro ( jak bede miała ochotę )
Agatko, ale miałaś przygodę :O Dobrze, że nic się nie stało
Uważaj Kochana na siebie i na Dzidziusia
Marzenko wracaj do zdrowia i do nas
Agatko, ale miałaś dużo szczęścia ! Ktoś nad Wami czuwał !
Dziewczynki ja też dużo myśle o Verci !
A może zrobiła kawał i pojechała z córką do Polski ?
A może z teściem znowu nie jest za dobrze ? Już sama nie wiem !
Grażynko dziękuje za pyszny podwieczorek !
Karpatka pierwsza klasa !
Ja dzisiaj piekłam muffinki i robiliśmy z mężem nową sałatke z brokułami, marchewką , kolorowym makaronem....itd. wyszła pyszna z jogurtowo-śmietanowym sosikiem z czosnkiem
Na zdjęciu nie prezentuje się najlepiej , ale w smaku...
Moniczko Veronica narzekała na ramiona może teraz ją boli mocniej albo co bardziej prawdopodobne ten kurs na nauczyciela tanca ją tak bardzo absorbuje ![]()
MNIAM MNIAM, Moniczko, ale pyszna sałatka
Dobranoc Kochane
Nowe blaszki na muffinki już przeszły próbe ognia ,choć stare silikonowe też były dzisiaj w obrocie !
Część muffinek znikła zanim wystygły
Haniu możesz mieć racje co do kursu i tego ramienia Verci...na komputer raczej winy bym nie zgoniła - jak w domciu nie działa to zawsze z pracy Vercia dała jakiś znak o sobie...a teraz...
DOBRANOC ! KOLOROWYCH SNÓW !
DZIEŃ DOBRY KOCHANE !
Witajcie Kochane
Dziękuję za pyszną kawusie
Witajcie Słoneczka
Zdróweczko już lepiej chociaż piątek od popołudnia i całą sobote spędziłam w łóżku, jakis wirus mnie dopadł. Jeszcze nigdzie nie wychodzę i jutro też posiedzę w domku aby mi przeszło całkowicie. Czytam książki i oglądam telewizje, leniuchuje. Chłopaki poszli do kina na drugą część Hobbita.
Tak gdzie ta nasza Vercia
myślę że zapracowana i pewnie już Córcia wróciła i opowiada jak było
mam nadzieje że wszystko jest w porządku.
Miłego wieczorku
Marzenko super, że ze zdrówkiem już lepiej - jeszcze jutro się troche podkurujesz i powinno być ok.
Te wstrętne wirusy potrzebują porządnego mrozu jak w USA
MIŁEGO WIECZORKU I KOLOROWYCH SNÓW !
DZIEŃ DOBRY KOCHANE !
Pobudka dziś święto .Pora wstać
Koniec świętowania , czas zabrać się do pracy...i za 11 dni , czyli 17 stycznia w piątek ostatni dzień szkoły i znowu laba dla dzieci - zaczynają się ferie zimowe w moim województwie
MIŁEGO WIECZORKU I SPOKOJNEJ NOCKI !
DZIEŃ DOBRY SŁONECZKA ! MIŁEGO DNIA !
Hej ho hej ho do pracy by się szło
I ja przybiegłam się przywitać
Dzień doberek ![]()
Leje z nieba od rana, a ja ciągle naiwnie czekam na śnieg ![]()
Jak tak dalej pójdzie to dopadnie nas przesilenie wiosenne ![]()
Trzymajcie się ciepło i popijajcie Wasze kawki, ja lecę zrobić kakao i siadam do robótek ręcznych, żeby zdążyć z wszystkim.
U mnie też deszczowo
To może coś na smutki
Witajcie Kochane ! U mnie padało całą nocke a teraz świeci piękne słoneczko i na termometrze 7*C.
Trzymajcie się cieplutko !
Ide zrobić....
Witajcie
U mnie dzisiaj na zmiane słonko i deszczyk. Pogoda do niczego. Ja siedzę w pracy i walczę z archiwizacją.
Jeszcze nam padło auto - do wymiany akumulator i alternator, ostatnio naprawialiśmy piecyk gazowy bo wysiadł mechanizm zapalający a teraz jeszcze to. Mam tylko nadzieje że to koniec wydatków bo z torbami pójdziemy, a w styczniu tyle rodzinnych imprez :O
Miłego dzionka i dużo pozytywnej energii
Mmmmm Grażynko działasz na moją wyobraźnię, na moim kakao nie ma takiej kuszącej bitej śmietanki ![]()
mniam
Dobranoc kochane
BAJECZNYCH SNÓW ....DOBRANOC !