Witajcie Kochane jest już trochę cieplej
Forum Takie pogaduszki...
No nie dobrze ,że wzrosła cena dziewczynom będzie jeszcze trudniej sprzedać,bo co z tego ,że jest to mercedes w kuchni jeżeli będzie tylko w sferze marzeń przeciętnych Kowalskich
ale punkt widzenia jak zawsze zależy od punktu siedzenia
Mamuśki uważajcie na siebie bo będzie coraz cieplej czyli bardzzzzzzzzzzzzzzo ślisko
DZIEŃ DOBRY KOCHANE !
Dzień dobry Słoneczka oj dzisiaj będę potrzebowała duuuużo kawy bo śpiąca jestem strasznie. Nie wyspałam się bo mój kochany piesek chodził w nocy ma problem z przetoką i zrobiło się zapalenie. Dzisiaj mamy wizyte u weterynarza i będą pewnie antybiotyki, ten sam problem miał rok temu. Jeszcze dziś wizyta z Juniorem u dermatologa bo ma na dłoniach jakąś wysypkę. Szaleństwo - doba jest za krótka
ale w sobote wyjazd do Rodziców więc odpocznę
Miłego dzionka
Magi to dla Ciebie i nnych potrzebujących
Witam piątkowo moje śpiochy
Witam w piąteczek
No i wczoraj był ciężki dzionek. Junior ma podejrzenie atopowego zapalenia skóry, mamy go obserwować i uważać , aby zauważyc po czym mu wysypka wyskakuje. Masakra bo ja mam to samo i niestety chyba dziecko też. Ale damy radę chociaż jest to bardzo uciążliwe.
Z psem też problem, miał wczoraj zabieg rozcinania i czyszczenia odbytu zasuszania i na końcu antybiotyk i dwa zastrzyki. Bidny tak wczoraj płakał z bólu że sama się poryczałam. Ale jest już lepiej a na psie wszystko szybko się goi. Już go przynajmniej nie boli i chodzi normalnie.
Boli mnie dzisiaj głowa i śpiąca jestem. To chyba z nadmiaru wrażeń.
Miłego dzionka no i zaczynamy wekend a ja wyczekany urlop
Witajcie
Słoneczko do nas zawitało, ale z tego co widzę to w innych częściach Polski nieźle zasypało.
Magi, ale masz ciężkie przeprawy, współczuję mam nadzieję że urlop będziesz miała udany i odpoczniesz
Zostały mi ostatnie dwa tygodnie z brzuszkiem i już ciężko znaleźć pozycję do siedzenia czy spania
łapię zadyszkę nawet przy ścieleniu łóżka
.
Miłego popołudnia
Witajcie kochane
U mnie rano jak jechałam do pracy było -16 st C ..... zimno
Marzenko na szczęście już pieska nie będzie bolało. A z tym zapaleniem skóry to uważaj. Miłego relaksu u rodziców Urlop Ci się należy. Wypoczywaj i ładuj baterie.
Aniu odpoczywaj Moja przyjaciółka wczoraj urodziła zdrowego chłopczyka. Waga 3800g i 10 punktów
Ja byłam ostatnio trochę zabiegana. Z mężem robimy projekt kuchni, bo jednak chcemy ją wymienić przed urodzeniem dzidzusia. Już jesteśmy umówieni z 3 firmami. Zobaczymy jakie będą ceny. Koncepcję już mamy. Wieczorem będe się zastanawiać czy chce 3 czy 2 szuflady, co w nich poukładam itp. Ale najpierw wycieczka na pocztę na piechotkę i złożenie operatu podziału działki. Potem relaks i koncepcja kuchni, a na kolację fryytki.... mniam mniam
Miłego dzionka
Aniu, odpoczywaj i nie wychodż z domu jeżeli nie masz takiej potrzeby
Agatko, zwolnij Kochana i tak nie biegaj
Życzę aby z remontem "wyszło" Wam szybko i sprawnie
Marzenko, masz doświadczenie z alergią, więc szybko znajdziesz alergen na który jest uczulony Krzysiu
Serdecznie Wam współczuję, ale dasz radę
Odpoczniesz na urlopie i psiunek będzie zadowolony, bo będzie miał Panią tylko dla siebie
Haniu i Moniś, dziękuję za pyszne kawki
Pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę miłego wekeendu
Ja wzięłam się za malowanie. Maluję teraz na zamówienie mojej koleżanki, Matkę Boską. Jak skończę to zrobię zdjęcie
To trochę trwa, bo muszą pewne etapy wyschnąć, żeby malować kolejne.
Grażynko zdrowiej nam szybciutko Jeszcze miesiąc pracy sobie daję od marca chyba zrobię sobie już przerwę. Chcemy w tym tygodniu się uwinąć z wyceną i wybrać 1 z tych 3 firm. Realizacja do 2 miesięcy, więc pewnie niedługo wybór płytek i rozbieranie aktualnej kuchni.
Gabrysiu czekam na zdjęcie obrazu
Jestem z siebie dumna bo dziś wysprzątałam cały domek. Generalne porządki .... i cały dzien zleciał
Miłego weekendu
DZIEŃ DOBRY SŁONECZKA !
Też tak macie?
To na dobry początek tygodnia
Witajcie Kochane
Haniu też tak mam hi hi hi
Choróbsko mnie nadal trzyma
Jadę do lekarza
Pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę zdrówka
Witajcie słonecznie
Agatko, trzymam kciuki za remont, u nas wszystko na ostatni moment wyszło, ale z grubsza gotowe Właśnie mijają 3 miesiące odkąd jestem na wolnym
i podziwiam dziewczyny, które pracują do porodu...
Grażynko, co za okropne wirusy Cię dopadły? oby wystraszyły się siły fachowej!
Chwilami jak tak słoneczko poświeci to czuć nieśmiały zapach przedwiośnia (a dzieci ferie zaczynają!)
Miłego popołudnia, zdrówka i ciepełka!
Grażynko nie daj się choróbsku.Z liścia ją z liścia hi hi hiI do łóżeczka
Agatko pamiętaj rozkładaj zamiary na siły i oszczędzaj się ,bo później nie będzie już tak łatwo się oszczędzać.
Aniu za naszych czasów też pracowało się do porodu rzadko która szła na zwolnienie przed porodem ,macierzyński przysługiwał po porodzie.U Ciebie to już chyba na dniach .Daj nam ciotkom znać o córuni .Czekamy jak na swoje
Dziś już nóżki odmawiają posłuszeństwa
Zaraz czas nakarmić pieska i czas na odpoczynek
Miłego popołudnia
Witajcie Słoneczka
dostałam antybiotyk na 8 dni i leki wspomagające,no i do
na minimum 3 dni
ale się pochorowałam
Hania ma rację, tak się pracowało niestety, ja na dwoje dzieci miałam tylko 7 dni zwolnienia
takie były czasy
Aniu trzymam kciuki,bo to już chyba ostatnie dni
Agatko relaksuj się i odpoczywaj
Mamuśki zapraszam na gorące kakauko
Haniu i Kto ma Ochotę
zapraszam na wieczorną herbatkę
A ty Grażynko do łóżka i się lecz za herbtkę bardzo dziękuję
Witajcie wieczorkiem Kochane !
Miałam dzisiaj zwariowany dzień, dopiero pół godzinki temu wróciłam z Angelą od lekarza. Rano nie było szans się dostać do pediatry w przychodni a w szpitaliku dziecięcym dermatolog najwcześniej może Nas przyjąć w poniedziałek lub wtorek. Marzenko, Angela też dostała jakieś uczulenie więc awaryjnie byłyśmy dzisiaj na wieczornej opiece medycznej żeby do czasu wizyty u dermatologa jakoś ją zabezpieczyć przed drapaniem się. W czwartek idziemy do okulisty tzn. Kamil bo coś narzeka ostatnio na widzenie i mąż, bo szkiełka już za słabe - niestety ja też musze z Nimi iść ( dla towarzystwa )
Grażynko, Kochana wracaj szybciutko do zdrówka !!!
W ciąży nie jestem ( tak mi się wdaje
) , ale mamuśką tak więc łape się na wieczorne kakao ! Pycha !
Dziękuje bardzo
Witajcie
Grażynko zdrówka,herbatka i pod kołderkę
Moniczko i co pomogli Angeli? może daj jej wapno jak masz łagodzi swędzenie
Dbać o siebie ,,ciężarówki,, nasze
Ja bylam 2 razy w ciąży i ani jednego dnia na zwolnieniu .W tym czsie intensywnie prowadzilam gospodarstwo rolne.Było co robić krowy,świnie.....handel mlekiem ,dziś jak tak pomyśle o tamtym czasie to sama w to nie wierzę,ze tak tyrałam Dzięki Bogu wszystko było ok
pozdrawiam gorąco
Beatko, Angela dostała Claritine w tabletkach, maść do smarowania i jeszcze Hydroxyzine na noc żeby się nie drapała i może też psikać Oxykortem. Mam nadzieje, że do wizyty u dermatologa jej to pomoże.
Jak byłam w ciąży z Kamilem ( 19 lat temu ) mimo dużej wagi w ciąży ( przytyłam wtedy 23 kg ) mogłam robić wszystko, jeszcze cztery dni przed porodem myłam okna i prałam dywan. Natomiast z Angelą nie mogłam nic robić chyba od 4 m-ca - zalecenie lekarza z powodu małej masy płodu - musiałam się przystosować jeżeli nie chciałam kolejnych miesięcy do rozwiązania spędzić w szpitalu. I tak mnie nosiło i robiłam, ale mniej.
DOBRANOC KOCHANE !
DZIEŃ DOBRY KOCHANE !
Grazynko leż w łóżeczku i wypoczywaj.
Moniko ja też wychodzę z tego zalożenia, że czasami lepiej chwilkę odpocząć. Jak na razie wszystko jest ok Maly zaczyna coraz bardziej się wiercić. Czuję to nabardziej rano i wieczorm jak już leżę w łóżku. Córcia niech sie smaruje i nie drapie. Też kiedyś dostałam takiej strasznej wysypki - okazało się ze jestm uczulona na orzeszki ziemne. Nie mogę ich wcale jesć bo wyskakują mi krostki ....
miłego dnia i zapraszam na herbatkę
Kochane moje, Te, które chore, niech się leczą i leżą w łóżeczku, zdrowe niech cieszą się każdym nowym dniem. Ja też mam rodzinny szpital: po zimowiskach córka z kontuzją kolana (noga całą usztywniona), Kasia chyba ma anginę, a zięć właśnie wczoraj też miał kontuzję kolana na meczu siatkówki. :O Ja sama w biurze,dwa domy na głowie i to tempo!!!!
Gabi ale czas na kawkę znajdziesz?
No tak my tak mamy hihihi
Ale tu wesoło......
Haniu super
Zapraszam na gorącą herbatkę z miodem i cytryną
Mmmmm herbatki, kakałka mniam
Odsiedziałam dzisiaj swoje w przychodni ale mam nadzieję że to już ostatni raz, bo Młoda w pozycji startowej
Moniś, mi na tragiczną wysypkę w ciąży pomogły duże dawki wapna krystalicznego (nie wiedziałam że takie jest, ale podobno te dodatki które są w normalnym wapnie też mogą uczulać, szaleństwo).
Dzielne jesteście Dziewczyny, jak czytam te historie to jeszcze bardziej Was podziwiam! Teraz tylko straszą nie rób tego, nie rób tamtego...
Porządki u mnie na finiszu nie robiłam w zeszłym roku zapraw i mam mnóstwo słoików, muszę zrobić remanent, bo w tym roku na pewno takiej ilości nie zapełnię
Grażynko, nie daj się! mam nadzieję że antybiotyk szybko postawi Cię na nogi, Gabi, ale masz szpital w domciu, ale grunt to dobra organizacja
Miłego dnia
Witam ,witam
Haniu, u mnie kawka 2 razy dziennie: rano, na sniadanie i druga w pracy. Właśnie tak, przy kompie.
Dziewczyny czas na kawkę hihihi