Gratuluję spadku wagi (bo o to Wam chodziło) - mnie natomiast interesuje Wasze samopoczucie, energia, zdolność koncentracji, cera, włosy, paznokcie itd.
Alu, obie czujemy się lżejsze   Do łazienki "wpadamy" kilka razy dziennie
  Do łazienki "wpadamy" kilka razy dziennie   Cera i paznokcie są w coraz lepszej kondycji ale nie mogę tego jednoznacznie kojarzyć z Twoimi zasadami. Jak co roku, od pojawia się pokrzywa pijemy taki napój: http://www.przepisownia.pl/przepisy/wariant-zielony-nap%C3%B3j-zdrowotny/453811 i co roku widzę jego dobroczynny wpływ na włosy i resztę
  Cera i paznokcie są w coraz lepszej kondycji ale nie mogę tego jednoznacznie kojarzyć z Twoimi zasadami. Jak co roku, od pojawia się pokrzywa pijemy taki napój: http://www.przepisownia.pl/przepisy/wariant-zielony-nap%C3%B3j-zdrowotny/453811 i co roku widzę jego dobroczynny wpływ na włosy i resztę   Pozdrawiam i dziękuję
  Pozdrawiam i dziękuję   
 
 
     
 Elu moje gratulacje i życzę wytrwania
 Elu moje gratulacje i życzę wytrwania  
 ale mamy pieska ,który z nami również wyjeżdża
 ale mamy pieska ,który z nami również wyjeżdża  oniedziałek: obiad - ja (warzywa z oliwą) + kochanek (węglowodany)wtorek, środa : obiad - ja (warzywa z oliwą) + mąż (proteiny)czwartek: obiad - ja (warzywa z oliwą) + kochanek (węglowodany)piątek, sobota, niedziela: obiad - ja (warzywa z oliwą) + mąż (proteiny)kolacja zawsze z mężem - ja (warzywa z oliwą) + mąż (proteiny)
oniedziałek: obiad - ja (warzywa z oliwą) + kochanek (węglowodany)wtorek, środa : obiad - ja (warzywa z oliwą) + mąż (proteiny)czwartek: obiad - ja (warzywa z oliwą) + kochanek (węglowodany)piątek, sobota, niedziela: obiad - ja (warzywa z oliwą) + mąż (proteiny)kolacja zawsze z mężem - ja (warzywa z oliwą) + mąż (proteiny) Przez to przeziębienie i ostatnie "okazje" w domu diata zawieszona a waga stoi w miejscu
  Przez to przeziębienie i ostatnie "okazje" w domu diata zawieszona a waga stoi w miejscu   
    Właściwie, to zdziwili się, że nie ma w niej mięsa, "bo nie czuć w smaku, żeby była sama trawa"
  Właściwie, to zdziwili się, że nie ma w niej mięsa, "bo nie czuć w smaku, żeby była sama trawa"    :O
 :O  a żeby odpowiedzieć sensownie i łopatologicznie na Twój post potrzebuję duuuużo czasu). Ale cały czas o Tobie pamiętam. Czekam też na zapowiedziane pw od Ciebie.
  a żeby odpowiedzieć sensownie i łopatologicznie na Twój post potrzebuję duuuużo czasu). Ale cały czas o Tobie pamiętam. Czekam też na zapowiedziane pw od Ciebie.  Alu, czy nie przerażaja Cię te nafaszerowane  antybiotykami i innymi swiństwami  kurczaki i nie tylko one? Czy masz może swoje pewn źródła zakupu? Jak sobie radzisz z tymi problemami?
  Alu, czy nie przerażaja Cię te nafaszerowane  antybiotykami i innymi swiństwami  kurczaki i nie tylko one? Czy masz może swoje pewn źródła zakupu? Jak sobie radzisz z tymi problemami?