Forum chrismon

Witam!

Jestem początkującym użytkownikiem Thermomix 5.

Na razie chcę nauczyć się korzystać z gotowych przepisów. Nie wiem kiedy odważę się tworzyć własne. Proszę o wyrozumiałość.

Pozdrawiam

chrismon

 Chrismon Witam i pozdrawiam serdecznie

Grażyna ze Szczecina

Witaj

Witam!

Nabierzesz jeszcze wprawy  

Miłego gotowania!

Witaj chrismon,

cieszymy się, że jesteś z nami. Zapraszamy Cię do korzystania z bogatej bazy przepisów zamieszczanych przez użytkowników Przepisowni. Jeśli potrzebujesz fachowego wsparcia - wszelkie pytania możesz kierować bezpośrednio na forum do Użytkowników, jak i administracji (Mixi, Przepisy Thermomix).

Życzymy przyjemnego gotowania

Pozdrawiamy,

Witam posiadam tm od pol roku, i troche sie wstydze przyznac ale najwiecej to gotuje w nim ziemniaki.....nie wiem moze brak mi fantazji a na pewno czasu na gotowanie, nie jestem zawiedziona ale poprostu czasem nie mam pomyslu i robie po dawnemu obiad na kuchni... ktos tez tak ma?

Ja też robię obiad na kuchni a TM wykorzystuję do różnych innych rzeczy np. do koktajli, do mielenia, do rozdrabniania, do sałatek, do pieczenia ciast ( zaczełam dopiero jak kupiłąm TM), do gotowania zup. Ale przyznam, ze ziemniakami mnie zaskoczyłaś, parujesz je w TM? Nie przyszłoby mi do głowy gotować w nim ziemniaków. Człowiek cały czas się uczy.

Grażko, ja gotuję ziemniaki w koszyczku tak jak ryż lub kasze Natomiast jak mam więcej "ludzi" na obiedzie dodatkowo gotuję na przystawce Varoma

Alicjo, inspiracją do gotowania w TM są książki, cudnie wydane, nośnik przepisów i oczywiście przepisownia. Weź do ręki książkę ABC, poprzeglądaj przepisy i jestem pewna, że coś znajdziesz dla siebie i rodziny. Wejdź też na portal mojthermomix.pl, zarejestruj się. Tam też są świetne kolekcje przepisów. Ja na kuchni tylko podgrzewam i ewentualnie smażę kotlety lub placki. Czasem potrzebowałabym dwóch TM, żeby np. gotować i przygotowywać ciasta lub inne desery. 

Ale Grazynko, w koszyku jak gotujesz to ile masz wody? Są przykryte czy to takie parowanie? I ile czasu je właśnie gotujesz w TM?

Muszę opanować właśnie gotowanie w koszyczku ryżu, kaszy itp. Sypkich rzeczy. Nigdy nie wiem ile tej wody nalać i jaki czas ustawić żeby nie przegotowac. I to wszystko robię poprostu w parowarze. Napiszcie jak Wy to robicie, bo z książek nie umiem załapać.

Ziemniaki dosyć drobno pokrojone w koszyczku parują się 25 min. Co do wody to zasada jest prosta – na każde 30min 1/2l wody. Bardzo często w koszyczku paruję ziemniaki i w tym samym czasie na Varomie różnego rodzaju warzywa i/lub mięso.

Jeśli gotuję zupę, a na 2gie danie planuję ziemniaki, to zmieniam temperaturę gotowania na varoma, na dole varomy układam ziemniaki i twardsze warzywa. Na górnej części warzywa, które parują się nieco krócej. Czas gotowania dostosowuję do produktu o najdłuższym czasie gotowania. Nie każda zupa się nadaje by wydłużyć jej czas gotowania, jednak w większości przypadków jest to dobre rozwiązanie na dwudaniowy obiad.Dobrze też dobierać warzywa o podobnym czasie gotowania.

Grażko, Daniel wyczerpująco wyjaśnił sposób gotowania na Varomie resztę doczytasz w przepisach Pozdrawiam

Dzięki, u mnie jest jeszcze to, że mam parowar i Naprawde często z niego korzystam i tam właśnie gotuję wszystkie warzywa, ryby, ziemniaki, kaszę,ryże. Natomiast w gm zupy, ciasta i inne. Ale muszę poprobowac właśnie gotowania w koszyczku.

Dzięki za wyjaśnienie, będę ćwiczyć. 

Grażko,  parowar odstaw w daleki kąt, a używaj tylko TM i waromy. Dużo tutaj zależy od naszej inwencji. Nawet jak nie masz w przepisie użycia koszyczka czy waromy . to w zależnosci od swojego pomysłu na danie, możesz ich używać. Podam przykład: W książce jest przepis na barszcz czerwony zabielany. Ja wtedy do koszyczka wkładam ziemnaiki pokrojone w kostkę i gotuję razem z barszczem. Potem, po ugotowaniu, przerzucam ziemniaki do garnka i przez koszyczek (już pusty) przelewam (przecedzam) barszczyk do tego garna z ziemniakami. Taki własnie lubimy. Albo chcesz mieć zupę np. jarzynową bez mięsa na którym ją gotujesz, to mięso wkładasz do koszyczka, potem wyjmujesz koszyczek i masz samą zupę. Takich kombinacji można tworzyc mnóstwo. Przykładem tez gotowanie rosołu. Wszystkie warzywa i mięso do koszyczka, a w naczyniu masz czyściutki rosół. Tutaj wkleje kilka linków do przepisów z użyciem koszyczka bądź waromy równocześnie.

rosół: http://www.przepisownia.pl/zupy-przepisy/ros%C3%B3%C5%82/463869ł: 

zupa fasolowa : http://www.przepisownia.pl/zupy-przepisy/zupa-fasolowa-z-pulpecikami/34…

dżem z kawałkami owoców: http://www.przepisownia.pl/dodatki-przepisy/d%C5%BCem-bor%C3%B3wkowo-ma…

Jeszcze jedna ważna rzecz, bo może tego nie wyłapałaś. Koszyczek z naczynia  (z gorącą zawartością|) zawsze wyjmujemy przy użyciu kopystki. Poczytaj instrukcję. 

Chrismon Witaj wśród Nas ! Nie przejmuj się niczym, przecież każdy z Nas był kiedyś początkującym użytkownikiem TM  Jeżeli będziesz mieć jakieś pytania to pytaj, na pewno któryś z bardziej zaawansowanych użytkowników odpowie i rozwieje Twoje wątpliwości Powodzenia

Pozdrawiam serdecznie, Monika

No widzisz Gabi, a ja często robię ten barszczyk i jakoś nie przyszło mi do głowy by tak gotować ziemniaczki czy coś innego do niego. A przecedzam go przez sito.  . Obsługę koszyczka wyczailam ale go praktycznie nie używam. Teraz mnie oswiecilas. 

Cieszę, się, że moglam pomóc i zainspirować.

Człowiek miewa czasem zaćmienia.