Forum Chleb na drożdżach czy na zakwasie?
ja po zakwasie mam takie rewolucje żołądkowe, że szkoda gadać... chociaż uwielbiam jego smak, stronię jak mogę..
Dziś na stronie głównej są zamieszczone dwa nowe przepisy: na zakwas i chlen na tym zakwasie. To gwoli informacji dla zainteresowanych.
http://przepisownia.pl/przepisy/orkiszowy-chleb-na-zakwasie-orkiszowym/463410
Za podziękowania dziękuję
Chleb, żeby był dobry potrzebuje czasu na wyrastanie i kilkukrotnego wyrabiania, żeby uwolnić gluten, który z kolei powoduje, że ciasto pracuje i rośnie. Spróbuj http://www.przepisownia.pl/przepisy/chleb-ch%C5%82opski/461648 , może Wam przypadnie do gustu. I bez potrzeby staraj się nie dodawać dodatków typu siemię lniane, w końcu jest to środek przeczyszczający.
Alu masz racje - przedyskutowalam kwestie chleba z malzonkiem i razem doszlismy do wniosku ze w zasadzie na chleb na zakwasie mozemy zaczekac - w koncu tyle lat czekamy to jeszcze troche nic sie nie stanie. A chlebus drozdzowy z TM wychodzi wspanialy wiec w zasadzie zadna strata :D Dobrze czasem sluchac ludzi bo mozna sie dowiedziec calkiem pozytecznych rzeczy Aaaaa - podziekowania od mojego Michala za pomoc i troske
Kasiu - nie ma za co. To takie moje luźne spostrzeżenia. A wypowiedzi na temat "wyższości" chleba na zakwasie nad innymi przypomina mi dyskusję "O wyższości Świąt Wielkiej Nocy nad ..." (lub odwrotnie).
Nie znalazłam żadnego konkretu, a jak się dobrze poszpera w necie, to ... zgłupieć można. Dlatego staram się zachować zdrowy rozsądek. U mnie, jeżeli coś jest całkowicie zakazane dla jakiejś grupy - to zapala się czerwone światło. A pierwsza zasada - nie szkodzić " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" />
O kurcze - Alu dziekuje Ci serdecznie za rade! Tzn. ze chlebek na drozdzach zostal ale tez smaczny :D
W zakwasie obecne są bakterie kwasu mlekowego,
A udaje im się przeżyć godzinne pieczenie w 180 stopniach? I jaki jest ich procentowy udział w zakwasie?
W zakwasie obecne są bakterie kwasu mlekowego, które eliminują związki rakotwórcze (np. toksyny pleśniowe), które obecne są w każdej mące. Zakwas pomaga odbudować florę bakteryjną przewodu pokarmowego, co w dużej mierze odpowiada za odporność organizmu (są to bakterie podobne do tych zawartych w jogurcie).
Kasiu - ze względu na męża odpuść sobie teraz ten zakwas. Pamiętaj, że chemia niszczy wszystkie komórki, które mają zdolność "odradzania się", nie tylko włosy, ale i kosmki jelitowe. A te dzikie drożdże są naprawdę odczuwalne. Miałam Ci właśnie napisać, żeby mąż zaczął łykać jakiś probiotyk, jak przy antybiotyku.
Chleb na zakwasie to rowniez chleb na drozdzach - podczas fermentacji wytwarzaja sie tzw. dzikie drozdze. Ale wszystko chyba zalezy od smaku konsumenta - jednemu smakuje drugiemu nie. Poki co ja sie przymierzam by zrobic zakwas i samodzielnie upiec chleb razowy na zakwasie bo kocham ten smak!!
Alu, jesteś kochana i tak dociekliwa jak mój zięć. :D :D :D
...bo drożdze czasami zle wpływają na nasz układ pokarmowy.
To znaczy? " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" /> Na czym polega ten zły wpływ? " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" />
Uwazam ze zdrowszy jest chleb na zakwasie ,bo drożdze czasami zle wpływają na nasz układ pokarmowy.
My pieczemy chlebek żytni bądź orkiszowy na zakwasie i jest pyszny. Do tego pestki różne, siemie itp. Pychotka.
Brawo Ewo i dziękuję , że mnie wyręczyłaś.
Alu, staram się cały czas uczyć "słuchania" swojego organizmu. To dzięki Twoim uwagom. Nigdy tego nie robiłam, właściwe to nie wiem dlaczego. Pewnie jak człowiek młody i nic mu nie dolega to się nie zastanawia co je i ile je. Z wiekiem przychodzi mądrość i zaczyna szukać przyczyn . Dla mnie internet jest skarbnicą wiedzy , ale niestety to dopiero teraz, kiedy lat się ma trochę sporo. Poza tym przyznaję, że bardzo dużo nauczyłam się tutaj, właśnie na naszej przepisowni. Ciągle jednak brak czasu na systematyczne poszukiwania .
ok poprawie się poprawię ..... to są strony które wykopałam wczoraj......
http://urodaizdrowie.pl/lepszy-chleb-na-zakwasie-czy-na-drozdzach
http://www.mojdietetyk.pl/artykuly/o-chlebie.html
pozdrawiam i ide szukać przepisu na obiad;)
i jeszcze jedno odnośnie ''wrzodowców'':
zawarty w zaczynie pieczywa razowego kwas mlekowy i octowy mogą działać drażniąco na żołądek, jelita, błonę śluzową przełyku, dlatego osoby chore na refluks żołądkowo-przełykowy, mające problemy z wątrobą czy zespołem jelita nadwrażliwego powinny wyeliminować go ze swojego jadłospisu.
Ewo (?) brawo - o to mi chodziło " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" /> Nie można powielać tego, co "pani w maglu powiedziała", bo dla jednych zdrowy, dla innych szkodliwy. Trzeba słuchać swojego organizmu, nie przyzwyczajać się do dyskomfortu, gdyż drapanie w gardle, kwaśny posmak, zgaga czy inne - to są sygnały, których lekceważyć nie wolno.
Ewo - tylko taka mała prośba - jeżeli wstawiasz cytat z jakiejś strony to wstaw link do niej, bo może ktośbędzie chciał poczytać całość (ja np chętnie, bo nawet jak coś niecoś wiem, to i tak chętnie czytam).
i jeszcze jedno odnośnie ''wrzodowców'':
zawarty w zaczynie pieczywa razowego kwas mlekowy i octowy mogą działać drażniąco na żołądek, jelita, błonę śluzową przełyku, dlatego osoby chore na refluks żołądkowo-przełykowy, mające problemy z wątrobą czy zespołem jelita nadwrażliwego powinny wyeliminować go ze swojego jadłospisu.
Tak właśnie szperam i znalazłam to :
Prawdziwy chleb na zakwasie spożywany regularnie, każdego dnia może być traktowany niemal jak lekarstwo. Dzieje się tak za sprawą procesu fermentacji, która zachodzi podczas produkcjizakwasu. W tym właśnie momencie zostają zniszczone toksyny, związki pleśniowe oraz rakotwórcze. W procesie fermentacji następuje również dezaktywacja kwasu fitynowego, występującego w ziarnach zbóż a uniemożliwiającego wchłanianie żelaza, cynku, wapnia i magnezu. Dlatego jedynie z chleba na zakwasie mamy możliwość wykorzystania tych cennych pierwiastków.
Ponadto podczas procesu fermentacji powstaje kwas mlekowy. Warto zaznaczyć, że bakterie kwasu mlekowego, to bardzo pożyteczne mikroorganizmy, które naturalnie występują w naszym przewodzie pokarmowym – nie ma więc powodów do obaw. Bakterie te zapobiegają i leczą zarówno biegunki, jak i zaparcia czy niestrawności. Hamują rozwój chorobotwórczych bakterii gnilnych, gronkowców oraz nawet Salmonelli. Działają antynowotworowo oraz obniżają poziom cholesterolu we krwi.
Ja tylko dodam, że "wrzodowcy" mają kategoryczny zakaz jedzenia chleba na zakwasie. Ktoś wie dlaczego? Może warto poszperać w necie?
Gabrysiu - liczę na Ciebie " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" />
Dlatego "wywołałam" temat, bo nijak nie mogę zrozumieć skąd pogląd, że na zakwasie zdrowszy
Moim zdaniem (chyba z przyzwyczajenia) zdrowszy jest na zakwasie , ale na drożdżach jest o wiele szybszy:) i z tego co piszecie na drożdżach też zdrowy więc już się z zakwasem nie męcze:D
Gabrysiu dziękuję za link Buziaczki
My jadamy różego rodzaju ,jednak po chlebie na zakwasie żytnim mniewam zgagi i ciężko mi na żoładku,bardzo często pieczemy chleb na zakwasie przennym z dodatkiem siemienia lnianego ,słonecznika i dyni
Grażynko, bardzo proszę, link do tego chlebka Hani:http://www.przepisownia.pl/przepisy/chlebek-na-barszczu/459914
Haniu popieram Grażynkę :D :D
Dla mnie najlepszy dla mojego organizmu jest chleb na drożdzach, po zakwasie boli mnie niestety żołądek a i tak staram się ograniczać chleb, lepiej się czuję jak go jem mało
Haniu, podaj przepis na Twój chlebek, najlepiej "wrzuć" na konkurs Pozdrawiam
:)A u mnie najlepiej idzie chlebek z drożdżami (3g) i z barszczem białym Zaraz po powrocie musiałam upiec bo było nam brak mojego chlebka :D
Ja mam identyczne zdanie z Grażynką. Na zakwasie jest "ciężki". Najbardziej lubię zmodyfikowany przez siebie chlebek pszenno-żytni z ziemniakami , dodatkiem lnu, ziaren dyni, przyprawy włoskiej. Długo utrzymuje świeżość i jest jak puszek.
Alu masz rację Chlebek pszenno-żytni upieczony na drożdżach jest lżejszy na żołądek (dla mnie) Pozdrawiam
Grażynko - a kto ma wiedzieć jak nie konsument
Własnie dlatego poruszyłam temat, żeby sprowokować Was do obserwcji własnego organizmu i jego reakcji. Bo własne zdanie należy sobie wyrobić " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" /> Kochanie - Ty szczególnie, po ostatnich zdarzeniach.
Mój syn piecze chleb tylko na zakwasie żytnim i uważa ,że taki chlebek jest najzdrowszy Ja wypiekam chleby na zakwasie i na drożdżach i nie mam zdecydowanego zdania, który chleb jest lepszy Pozdrawiam
Rozwijając zagadnienie podjęte przez kokolidka, czekam na Wasze opinie, doświadczenia.