Verciu kochana -jak dobrze, że się odezwałaś. Nie daj się "zajeździć". Skoro teść jest w szpitalu to znaczy, że zapewniliście mu opiekę i nie musisz z nim spędzać każdej chwili. Kiedyś też tak robiłam, ale na szczęście bardzo mądry lekarz wytłumaczył mi, że to jest złe podejście, bo przede wszystkim mam obowiązki wobec siebie i rodziny, tzn dzieci i mąż.
Pozdr. Ala Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
Witajcie kochane, wszystkie razem i kazda z osobna Stesknilam sie okropnie, ale sila wyzsza, nie mam czasu absolutnie. Musze wszystko nadrobic powoli, na ile czas mi pozwoli. Dziekuje Kochane za wszystkie zyczenia swiateczne i przesylki. Gabrysiu, obraz przesliczny, stoi na honorowym miejscu i pewnie niedlugo zostanie zawieszony w mojej nowej pracy Jestes kochana Marzenko, dziekuje za mila niespodzianke :love: Grazynko, mile mnie zaskoczylas, skorzystam z mila checia, dziekuje wszystkim Skladam gratulacje Ani :party: Gabrysiu i Elu, przykro mi :(( :(( Jak doczytam wszystkie wpisy po kolei, to sie dopisze. Dzisiaj wpadlam na chwile, choc padam na nos, zaraz ide spac.
Zniknelam kompletnie, wiem. Najpierw mialam kolowrotek z tesciem, wizytami, praca, wszystkim razem. Pòzniej sytuacja, mimo leczenia sie pogorszyla tak bardzo, ze zawiezlismy go na pogotowie i jest w szpitalu juz od jakiegos czasu. Tak wiec codziennie jestem w szpitalu. Wstaje wczesnie rano, szykuje obiad dla moich i jade do szpitala. Wieczorem dojezdza do mnie maz i wracamy do domu pòzno wieczorem. Padam, nie mam sily otworzyc kompa. Musze sie zajmowac codziennie tesciem, sytuacja jest paskudna, a leczenie jeszcze dlugie. Co bedzie pòzniej, zobaczymy, bedzie ptrzebowal ciaglej opieki; ale o tym pomyslimy pòzniej. Teraz najwazniejsza operacja. Od czasu do czasu ktos mnie zastepuje, to robie jakies zakupy i zalatwiam sprawy. Còrka calkowicie zajmuje sie domem, sprzataniem, praniem. Jestem zmeczona. I to bardzo. Prace musialam odstawic na bok chwilowo. Do egzaminu uczylam sie w szpitalu, w przerwach miedzy wizytami. A czesc praktyczna pròbowalam wieczorami w domu. Material do nauki byl trudny, bardzo; praca dyplomowa wraz z choreografia, tez zajela mi troche czasu, ale zdalam !!! :party: Egzamin mialam w niedziele, 23-go, Jestem wiec dyplomowanym nauczycielem - choreografem tanca . Teraz czeka mnie kupa roboty, dobieranie i rozpracowywanie utworòw, wymyslanie odpowiedniej choreografii, nagrywanie, rozpisywanie. Musze nagromadzic jak najwiecej materialu, nauczyc sie wszystkiego na pamiec, kroki, muzyka, itd, w miedzyczasie szukac jakiegos lokalu. Jak tylko z tesciem poprawi sie sytuacja i znajde czas, zaczne uczyc. W tej chwili nie mam czasu nawet zjesc porzadnie, nie mòwiac juz o innych sprawach. Wszystkiego jednoczesnie nie da sie zrobic. Mam nadzieje, ze jak najszybciej wròci wszystko choc troche do normy. Jak tesciu wròci do domu, to juz bedzie inna sytuacja, bo nie bede musiala jezdzic, a szpital blisko nie jest, niestety. Bedzie dalej nawal obowiazkòw, praca, inne zajecia, ale bez przymusowego siedzenia w szpitalu od rana do wieczora. Kobietki, juz pòzno, lece spac. Buziaczki wszystkim, moc buziaczkòw Milej nocki
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie, życzę udanego i pogodnego weekendu Ja jutro wyjeżdżam na kilka dni nad morze "ładować akumulatory " Zdjęcia nadal nie mogę wkleić, nie wiem jak Wy to robicie ????
Aniu, cieszę się razem z Wami, bo to jest najpiękniejszy okres poznawania się nawzajem Bardzo mocno Was całuję, a córunię przytulam Aniu jak ma na imię Twoja Perełka
" height="19" width="19" /> Aniu jak fajnie,że do Nas zawitałaś " height="19" width="19" /> Kruszynka rośnie, skończyła już miesiąc prawda ? Aniu na zachcianki przyjdzie czas bo póki karmisz musisz uważać na to co jesz.
" height="19" width="19" /> Życzę Wam samych słonecznych dni i spokojnych nocek! " height="19" width="19" />
Aniu, bardzo się cieszę, że znalazłaś chwilkę i napisałaś troszkę Cudowne czasy przeżywasz: tulenie, karmienie... za chwilę spacery... czas tak szybko mija Sama widzisz, że mała wyrosła już z pierwszych ubranek :D Rośnie Wam modelka z dłuuugimi nogami Pozdrawiam i całuję małą A jak Wasza córeczka ma na imię? Bo chyba przegapiłam taki wpis
Widzę że ostro się bierzecie za wiosenne porządki uważajcie na kręgosłupy, a Agatka na Maleństwo.
Agatko, na kiedy termin?
Moja mała rośnie jak na drożdżach, wyrosła już z pierwszych pieluszek i ubranek
Nóżki miała od początku takie długie że niektórych śpioszków nie mogliśmy wogóle założyć
Dni mam wypełnione karmieniem i tuleniem i nie brakuje mi wiosennego mycia okien
Szkoda tylko że na razie za dużo nie mogę jeść, trochę mi brakuje naleśników, lodów, czekolady i bitej śmietany, ale może to i dobrze bo już po 3 tygodniach od porodu wróciłam do wagi z przed ciąży
Oj ale mam dzisiaj mega lenia. Nic mi się nie chce a roboty tyleeeee... pogoda też nie sprzyja, rano była straszna mgła i słonka brak. Ale ponoć ma być już lepiej bo wczoraj cały dzień lało.
" height="19" width="19" /> Marzenko nie bij...bo to i tak boli, ale ile mogłam - na miare możliwości to zrobiłam...nie męczyłam się Pogoda wczoraj sama zachęcała do działania a dzisiaj tak jak u Ciebie - pochmurno i deszczowo " height="19" width="19" />
" height="19" width="19" /> Gabrysiu postaram się odszukać link do tej ostatniej inspiracji i Ci podesłać " height="19" width="19" /> Oprócz tego obrazu podoba mi się jeszcze ten powyżej
Moniczko, dziękuję za piękne inspiracje wodospadowe. Najbardziej mi się podoba ten ostatni. Szkoda, że zdjęcie takie malutkie. Może masz do niego linka?
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Marzenko masz racje - Pięknie Nas Wiosna przywitała. " height="19" width="19" /> Ja mimo bólu nie mogłam usiedzieć, poprałam wszystkie kołdry , poduszki i narzuty na łóżka ,które pięknie wyschły przy wiosennym słoneczku
Wpisy:
Verciu kochana -jak dobrze, że się odezwałaś. Nie daj się "zajeździć". Skoro teść jest w szpitalu to znaczy, że zapewniliście mu opiekę i nie musisz z nim spędzać każdej chwili. Kiedyś też tak robiłam, ale na szczęście bardzo mądry lekarz wytłumaczył mi, że to jest złe podejście, bo przede wszystkim mam obowiązki wobec siebie i rodziny, tzn dzieci i mąż.
Pozdr. Ala Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
Wpisy:
Witajcie kochane, wszystkie razem i kazda z osobna
Stesknilam sie okropnie, ale sila wyzsza, nie mam czasu absolutnie. Musze wszystko nadrobic powoli, na ile czas mi pozwoli. Dziekuje Kochane za wszystkie zyczenia swiateczne i przesylki. Gabrysiu, obraz przesliczny, stoi na honorowym miejscu i pewnie niedlugo zostanie zawieszony w mojej nowej pracy
Jestes kochana
Marzenko, dziekuje za mila niespodzianke
:love: Grazynko, mile mnie zaskoczylas, skorzystam z mila checia, dziekuje wszystkim
Skladam gratulacje Ani
:party: Gabrysiu i Elu, przykro mi :(( :(( Jak doczytam wszystkie wpisy po kolei, to sie dopisze. Dzisiaj wpadlam na chwile, choc padam na nos, zaraz ide spac.
Zniknelam kompletnie, wiem. Najpierw mialam kolowrotek z tesciem, wizytami, praca, wszystkim razem. Pòzniej sytuacja, mimo leczenia sie pogorszyla tak bardzo, ze zawiezlismy go na pogotowie i jest w szpitalu juz od jakiegos czasu. Tak wiec codziennie jestem w szpitalu. Wstaje wczesnie rano, szykuje obiad dla moich i jade do szpitala. Wieczorem dojezdza do mnie maz i wracamy do domu pòzno wieczorem. Padam, nie mam sily otworzyc kompa. Musze sie zajmowac codziennie tesciem, sytuacja jest paskudna, a leczenie jeszcze dlugie. Co bedzie pòzniej, zobaczymy, bedzie ptrzebowal ciaglej opieki; ale o tym pomyslimy pòzniej. Teraz najwazniejsza operacja. Od czasu do czasu ktos mnie zastepuje, to robie jakies zakupy i zalatwiam sprawy. Còrka calkowicie zajmuje sie domem, sprzataniem, praniem. Jestem zmeczona. I to bardzo. Prace musialam odstawic na bok chwilowo. Do egzaminu uczylam sie w szpitalu, w przerwach miedzy wizytami. A czesc praktyczna pròbowalam wieczorami w domu. Material do nauki byl trudny, bardzo; praca dyplomowa wraz z choreografia, tez zajela mi troche czasu, ale zdalam !!!
:party: Egzamin mialam w niedziele, 23-go,
Jestem wiec dyplomowanym nauczycielem - choreografem tanca
. Teraz czeka mnie kupa roboty, dobieranie i rozpracowywanie utworòw, wymyslanie odpowiedniej choreografii, nagrywanie, rozpisywanie. Musze nagromadzic jak najwiecej materialu, nauczyc sie wszystkiego na pamiec, kroki, muzyka, itd, w miedzyczasie szukac jakiegos lokalu. Jak tylko z tesciem poprawi sie sytuacja i znajde czas, zaczne uczyc. W tej chwili nie mam czasu nawet zjesc porzadnie, nie mòwiac juz o innych sprawach. Wszystkiego jednoczesnie nie da sie zrobic. Mam nadzieje, ze jak najszybciej wròci wszystko choc troche do normy. Jak tesciu wròci do domu, to juz bedzie inna sytuacja, bo nie bede musiala jezdzic, a szpital blisko nie jest, niestety. Bedzie dalej nawal obowiazkòw, praca, inne zajecia, ale bez przymusowego siedzenia w szpitalu od rana do wieczora. Kobietki, juz pòzno, lece spac. Buziaczki wszystkim, moc buziaczkòw
Milej nocki
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
Grażynko, życzę Ci miłego wyjazdu. Ładuj baterie i uważaj na siebie przed operacją.
Ja też wyjechałam z mężem do rodziny w odwiedziny. Nie było nas tydzień czasu w domku, ale odpoczeliśmy i poleniuchowaliśmy wreszcie.
Jestem Agata
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać.
Antoine de Saint-Exupéry
Wpisy:
Aniu to super, że juz wrociłaś to formy z przed ciąży.
Najważniejsze, że córcia jest zdrowa
Mój maluszek waży już 1,2 kg
w ciągu 3 tygodni podwoiła się jego waga ;D Termin na 5 lipca 
Jestem Agata
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać.
Antoine de Saint-Exupéry
Wpisy:
Moniczko dbaj o siebie i odpoczywaj. Wiem jak to jest. Niby masz siedzieć, a nosi Cię po domu
Jestem Agata
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać.
Antoine de Saint-Exupéry
Wpisy:
Gabrysiu cudne pejzarze! Czekam na kolejne obrazy!!!
Jestem Agata
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać.
Antoine de Saint-Exupéry
Wpisy:
Beatko robisz istne arcydzieła. Gratuluję talentu!
Jestem Agata
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać.
Antoine de Saint-Exupéry
Wpisy:
Marzenko, fajnie że już wróciłaś do formy
W pracy tak jest najlepiej - odłożyć na biurko i niech czeka. Za to teraz masz co nadrabiać :/
Jestem Agata
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać.
Antoine de Saint-Exupéry
Wpisy:
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Moniczko jesteśmy z Tobą
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Witam malutką Joasię wśród nas. Aniu ucałuj i połaskotaj Joasię od stęsknionych ciotek .Niech się chowa zdrowo
Dla Ciebie całuski osobno Trzymaj się kochana już niedługo panna wstanie na nogi i dopiero będziesz miała linię hihihi
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Ach, faktycznie nie napisałam, Malutka ma na imię Joanna
i właśnie słodko śpi.
Miłego piąteczku,
Grażynko, odpoczywaj jak najwięcej.
Wpisy:
:D Puk puk to ja
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
ale mi się nie udaje
PA PA Słoneczka
Wpisy:
Wpisy:
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Wpisy:
Wpisy:
Aniu jak to dobrze ,że dałaś znać o córuni.Buziaki dla niej
Dobranoc słonka do jutra
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Aniu, bardzo się cieszę, że znalazłaś chwilkę i napisałaś troszkę
Cudowne czasy przeżywasz: tulenie, karmienie... za chwilę spacery... czas tak szybko mija
Sama widzisz, że mała wyrosła już z pierwszych ubranek :D Rośnie Wam modelka z dłuuugimi nogami
Pozdrawiam i całuję małą
A jak Wasza córeczka ma na imię? Bo chyba przegapiłam taki wpis
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/
Wpisy:
Witajcie Dziewczynki
Beatko, Gabi
piękne dzieła 
Widzę że ostro się bierzecie za wiosenne porządki
uważajcie na kręgosłupy, a Agatka na Maleństwo.
Agatko, na kiedy termin?
Moja mała rośnie jak na drożdżach, wyrosła już z pierwszych pieluszek i ubranek
Nóżki miała od początku takie długie że niektórych śpioszków nie mogliśmy wogóle założyć
Dni mam wypełnione karmieniem i tuleniem
i nie brakuje mi wiosennego mycia okien 
Szkoda tylko że na razie za dużo nie mogę jeść, trochę mi brakuje naleśników, lodów, czekolady i bitej śmietany, ale może to i dobrze bo już po 3 tygodniach od porodu wróciłam do wagi z przed ciąży
Trzymajcie się cieplutko
Wpisy:
Wpisy:
Czas na południową kawkę lub herbatkę .Reflektuje ktoś?
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Dzień dobry Słoneczka
Oj ale mam dzisiaj mega lenia. Nic mi się nie chce a roboty tyleeeee... pogoda też nie sprzyja, rano była straszna mgła i słonka brak. Ale ponoć ma być już lepiej bo wczoraj cały dzień lało.
Miłego dzionka
Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/
Dziękuję
Wpisy:
Wpisy:
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Wpisy:
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Wpisy:
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Wpisy:
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Wpisy:
Wpisy:
Ja nadal nie mogę wstawić obrazków
Pozdrawiam i życzę cieplutkiego dnia
Wpisy:
Dziękuję Moniczko. Otworzyła. Jest cudny, do namalowania. może mi się uda?
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
http://pl.hdscreen.me/wallpaper/2550274-wodospady-Krajobrazy-Natura
aby go otworzyć musisz go zaznaczyć,nacisnąć prawym przyciskiem myszki i wybrać "Otwórz odnośnik w nowej karcie "
Wpisy:
Wpisy:
Beatko Twoje rękodzieła są śliczne ,ja niestety jestem antytalent
Moniczko oszczędzaj się słonko bo później będzie jeszcze bardziej bolało
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Wpisy:
Wpisy:
Marzenko, dziękuję za pochawały. Z Ciebie też zdolna "Bestyjka" Może spróbujesz złapać za pędzle? To nie takie trudne.
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
Moniczko, dziękuję za piękne inspiracje wodospadowe. Najbardziej mi się podoba ten ostatni. Szkoda, że zdjęcie takie malutkie. Może masz do niego linka?
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
Gabrysiu piękne pejzaże
maluj Słonko maluj 
Moniczko nie szalej kochana - ja wiem że ciężko usiedzieć, ale dbaj o siebie. Jak bym była bliżej to byś dostała lanie za te pranie

A u nas dzisiaj pada
taka leniwa niedziela
odpoczynek i relaks w domku 
Miłego wieczorku
Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/
Dziękuję
Wpisy:
Wpisy:
To moje ostatnie pejzaże:


GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
Wpisy: