Forum Do czego właściwie służy Thermomix?



29 odpowiedzi | Ostatni wpis

Mając do dyspozycji standardowe wyposażenie kuchni warto blachę na pizzę podgrzewać razem z piekarnikiem i na tak gorącą wyłożyć obłożone dodatkami ciasto. Piecze się ok. 8-10 minut i wychodzi prawie jak z pizzerii Smile


Frażka wrote:

Dzięki, to mam nadzieję, że jutro będzie jeszcze lepsza pizza. Choć jak zaglądałam przed chwilą do lodówki to była w tej misce taka mała kulka. Dodam że miska jest szczelna. Może potrzebuje to ciasto powietrza?

Frażka

Moim zdaniem pizza jest o wiele lepsza, kiedy piecze się ją na kamieniu. Zyskuje naprawdę wiele aromatu i smakuje jak z pizzerii. Kamień to nieco większa inwestycja, bo kosztuje >100 zł, ale naprawdę warto. Ja kupiłam kamień na Amaro i jestem bardzo zadowolona.


Dzień dobry,

i jak skończyła się Pani sprawa? Ja teraz borykam się z identycznym problemem i jutro chcę go zgłosić.

 

Podrawiam

Małgorzata


Przeleżało w lodówce jeszcze jeden dzień i dziś zrobiłam pizze, ciasto super. Nawet lepsze niż po godzinie rośnięcia. Przypadkiem i z Waszymi radami znalazłąm sposób na super ciasto do pizzy i na chlebek. Dzięki. Cooking  7

Grażka

Życie jest lekkie, łatwe i przyjemne.


I co z ciastem?

Pozdr. Ala                   Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich


Dzięki, to mam nadzieję, że jutro będzie jeszcze lepsza pizza. Choć jak zaglądałam przed chwilą do lodówki to była w tej misce taka mała kulka. Dodam że miska jest szczelna. Może potrzebuje to ciasto powietrza?

Frażka

Grażka

Życie jest lekkie, łatwe i przyjemne.


Oczywiście, że będzie.

Ja często robię ciasto na chleb wieczorem, zawijam w worek foliowy zostawiając miejsce na rośnięcie, wstawiam na noc do lodówki, a rano  wyrośnięte do maszyny do pieczenia. Ciasto drożdżowe w cieple rośnie ok. 1,5 godziny, a w zimnie ok. 10 godzin i jest tak samo dobre (albo i lepsze). Kiedyś w piekarniach ciasto na chleb czy bułki rosło minimum 12 godzin - ale to były zimne piwnice.

Pozdr. Ala                   Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich


Dziękuję Ci Gabi za cenne uwagi. Ja się dopiero uczę piec i poznaje jak to robić technicznie. Ale mam pytanie, dziś robiłam pizzę i jak już wyrobiłam ciasto i odstawiłam rosnąć to doczytalam, że to na dwie blachy. No i że można jutro zrobić ale jak przechować to ciasto do jutra? Ja dałam do szczelnej miski i do lodówki. Nie wiem czy dobrze zrobiłam? Czy cis z tego ciasta jutro będzie? 

Frażka

Grażka

Życie jest lekkie, łatwe i przyjemne.


Frażko, tych bułeczek akurat nie piekłam i trudno mi oceniać. Wiem tylko, że  pieczywa drożdżowego nie piecze się w termoobiegu bo to wysusza. Dobrze jest przed włożeniem do pieca wyrośnięte bułeczki spryskać wodą i po upieczeniu też można je spryskać, przykryć bawełnianą ściereczką i powinny byc miękkie. To jest rada naszej Eli i skutkuje. 

GaBi

"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"


Witam

Nullka przepis na ptysie w książce ABC - tak jak napisał Thermomix:). lub na nośniku. Jeżeli mnie się udało je upiec to innym tym bardziej.

Dzięki Gabi za przepisy na pieczywo, wypróbuję dziś lub jutro. ALe już wiem dlaczego nam smakują. Wychodzą mi za suche, albo za twarde. Robiłam wczoraj rano szybkiebułeczki i .... no będe mieć bułkę tartą. Te bułeczki akurat były bardzo twarde jak wystygły i dziwne w smaku, nie wiem co żle zrobiłam bo wszyscy je chwalili. na forum, Dałam na najnższy poziom (ale chciałam żeby wyrosły ładnie), i dałąm góra-dół. A potem dałam wyzej i termoobieg. Moze tu tkwi mój błąd.

A dziś robiliśmy naleśniki amerykańskie, z jagodami. No pyyyycha. Ale tak jak mówię, książki są tak piękne i pięknie wydane, ze po śniadaniu dziecko ( 4,5 latek) otwiera i szuka i wybiera co chce na obiad.  wszystko zjada, zrobiłam też zupę z ogórkó kiszonych i ku mojemu zaskoczeniu też zjadła cały talerz.

A bułeczki robiłąm te

http://www.przepisownia.pl/chleby-bu%C5%82ki-przepisy/bu%C5%82eczki-najprostsze/340683.

Pozdrawiam

Frażka

Grażka

Życie jest lekkie, łatwe i przyjemne.


Frażka , tutaj podrzucam link do wspaniałych bułeczek. Ja wielokrotnie je piekłam. Poczytaj komentarze pod przepisem. http://www.przepisownia.pl/chleby-bu%C5%82ki-przepisy/pyszne-bu%C5%82ecz... Polecam. Smile

Dodam jeszcze bardzo smaczy przepis na chleb z ziemniakami, to mój przepis. Piekę go systematycznie. Czasem tylko zmieniam na mniej ilość mąli żytniej. http://www.przepisownia.pl/chleby-bu%C5%82ki-przepisy/chlebek-z-ziemniak... . Próbuj, smacznego.

GaBi

"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"


Nullka,

przepis na ptysie znajdziesz w książce podstawowej Kulinarne ABC, bądź tutaj:

http://www.przepisownia.pl/search/tmrc_solr_recipe/ptysie?filters=type%3Arecipes

Życzymy smacznego!

Zespół Przepisy Thermomix


Witaj Zipvirgin,

spróbuj przygotować Nuggetsy z kurczaka, dzieci bardzo je lubią, oto przepis:

http://www.przepisownia.pl/dania-g%C5%82%C3%B3wne-z-mi%C4%99sa-przepisy/nuggetsy-z-kurczaka/472179

Pozdrawiamy,

Zespół Przepisy Thermomix


Frażka a te ptysie to tutaj przepis jest gdzieś czy w którejś z książek?


Witam

Ja mam TM parę dni i też nie wszystko mi smakuje i mojej rodzinie. Ale powiem tak, obserwujemy co nam smakuje, jak możemy zmodyfikować przepis pod nasze gusty, a dziecku mówię, wybierz z ksiażki co dziś chcesz jesć i to zrobimy. I o dziwo działa. Jestem nawet zaskoczona, ze wszystko zjada. Jedyne czego nie opanowalismy to pieczywa, które by nam smakowało. Ale powoli.  Nie ma co się zrażać, Zrób może ptysie, u mnei wyszły bardzo smaczne, a to moje pierwsze ciasto w życiu. I bardzo proste i szybkie. Trzeba znalezć swój smak, to co lubimy.

Pozdrawiam

Frażka

 

Grażka

Życie jest lekkie, łatwe i przyjemne.


U mnie dzieciaki reagowały na początku tak samo na nowości , ale teraz coraz więcej rzeczy im smakuje- chociaż na najstarszego niejadka i tak nie mam pomysłu bo on w kółko jadłby tylko naleśniki, pierś z kurczaka , pierogi, makaron z białym serem i truskawkami i kanapki z dzemem lub miodem

To chyba u nas też było tak :  aaaa z thermomixa to pewnie nie dobre Wink a teraz robię i nie mówię im czy z TM czy nie (chyba że akurat zauważą to wtedy nie ma wyjścia ) Wink

Głowa do góry i myśl pozytywnie - jest naprawdę mnóstwo fajnych przepisów , myślę że dla Twoich dzieci też się coś znajdzie tylko musisz eksperymentować.

Ja napewno nigdy nie powiem że to pieniądze wyrzucone w błoto bo pomaga mi bardzo ten sprzęt a dzieci z reguły sa wybredne więc przyjdzie taki czas że nie nadążymy gotować i wtedy wszystko im będzie smakowało Wink

 

Moi np, nie lubią zup kremów, ale ogórkowa i krupnik bardzo chętnie z TM zjadają Smile

 


Złap głęboki oddech pomyśl co lubią Twoi domownicy i zacznij od ulubionych .Drobnymi kroczkami bo samo się nic nie zrobi.Zrób ciasto na naleśniki , zetrzyj ziemniaki  na placki ,zrób pizzę .Przekonaj się że potrafisz. TM  umiejętności nie zastąpi a ma je wspomóc. Doceń się

 

Hania z Łodzi:
 Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.               


zipvirgin wrote:

Trzeba umieć gotować... a ja nie umiem, nie lubię, to sobie robota kupiłam. I teraz mam, większy problem, bo spłukałam się z kasy a jeść jak nie chcieli tak nadal nie chcą, woleliby kotlety z piersi kurczaka, a nie to: "co Ty mamo wymyślasz na Thermomiksie "

Aw

Jeżeli to będzie choć trochę pocieszeniem, to pomyśl jak szybko będziesz mogła mieć piękną bułkę tartą do kotletów z piersi kurczaka:) a Twoje niejadki z pewnością zasmakują w nuggetsach wg przepisu Gabi

http://www.przepisownia.pl/dania-g%C5%82%C3%B3wne-z-mi%C4%99sa-przepisy/nuggetsy-z-kurczaka/445354 

albo takich  hot dogach

http://www.przepisownia.pl/przystawkisa%C5%82atki-przepisy/hot-dogi/341015 

 

 

 

 

 


Możesz rozcieńczyć , dosolić, dosmaczyć w/g gustu i będzie zwykła pomidorówka. Bigsmile

GaBi

"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"


http://www.przepisownia.pl/zupy-przepisy/zupa-krem-z-pomidor%C3%B3w-i-papryki/481340

 

Co mogę zrobić z tym kremem, którego nikt oprócz mnie nie chce jeść? Wyszło dość dużo...


Trzeba umieć gotować... a ja nie umiem, nie lubię, to sobie robota kupiłam. I teraz mam, większy problem, bo spłukałam się z kasy a jeść jak nie chcieli tak nadal nie chcą, woleliby kotlety z piersi kurczaka, a nie to: "co Ty mamo wymyślasz na Thermomiksie "

Aw


zipvirgin wrote:

No i po tygodniu użytkowania TM5 stwierdzam, że to były jednak pieniądze wyrzucone w błoto :((

Moim dzieciom te rzeczy nie smakują!

Nawet kubusia nie chcą pić, mówią, że im nie smakuje.

Robiłam rosotto, zupę krem - pomidorową, bułki, kubusia kilka razy, pulpeciki na parze z sosem, kisiel, lody, schab w cieście ziemniaczanym.

Zjedli tylko bułki i lody!

 Tragedia, jestem załamana Aw :(( Puzzled

 

Głowa do góry. Po prostu musisz wdrożyć w tryb TM własne przepisy. Thermomix nie ogranicza:)


No i po tygodniu użytkowania TM5 stwierdzam, że to były jednak pieniądze wyrzucone w błoto :((

Moim dzieciom te rzeczy nie smakują!

Nawet kubusia nie chcą pić, mówią, że im nie smakuje.

Robiłam rosotto, zupę krem - pomidorową, bułki, kubusia kilka razy, pulpeciki na parze z sosem, kisiel, lody, schab w cieście ziemniaczanym.

Zjedli tylko bułki i lody!

Tragedia, jestem załamana Aw :(( Puzzled


Proszę o wysłanie w prywatnej wiadomości numeru zgłoszenia serwisowego

Pozdrawiam Mixi


Witam

Ja mam podobny problem z moimi TM5, po około 2 miesiącach użytkowania, po użyciu varomy zaczął pojawiać się błąd C-144 (nie można zamknąć pokrywy naczynia miksującego). Wygląda to właśnie jakby podczas długiego gotowania pokrywa się wypaczała/rozszczelniała i łapki nie mogą jej już złapać! Gdy urządzenie całkowicie ostygnie (czasem godzina a czasem doba jest na to potrzebna) wszystko dalej normalnie działa, na zimno robi wszystko (aczkolwiek za każdym razem przy zamykaniu pokrywy jest dziwny trzeszczący dźwięk) ale przy gotowaniu w wysokiej temp od nowa nie łapie pokrywy...

Usterkę zgłosiłam do serwisu, jutro mija 14 dni roboczych i nikt się jeszcze nie odezwał! Jestem mega rozczarowana podejsciem firmy do reklamacji. Dzwoniłam do mojej przedstawicielki i powiedziałam, że jak jutro nie będę mieć 100% sprawnego thermomixa to odstępuję od umowy... Porażka:(


Witam,

chciałam się zapytać czy ktoś doświadczył też problemu z błędem C 161 - stało się to na pokazie urządzenia podczas długiego ok. 2 godz. użytkowania TM5 - najpierw były robione soki, lody, a potem gotowana była zupa i danie z użyciem varomy. Pojawił się ten komunikat i nic już nie szło zrobić z urządzeniem. Urządzenie trafiło do serwisu. Przeszukałam fora zagraniczne i tam wiele osób pisze o tym problemie właśnie podczas długiego gotowania w wysokiej temp. Następuje jakieś rozszczelnienie pokrywy i łapki nie chcą zamknąć już misy. Przeraża mnie to i wydaje mi się, że jest to efektem tego, że TM5 jest tak naszpikowany elektroniką, która ma swoje zalety ale jak i widać wielkie wady. Szczerze to zakochałam się w tym urządzeniu i już miałam je kupić, a tu taka niespodzianka.....


Witaj

Też mam troje dzieci , ale jeszcze nigdy nie usłyszałam od nikogo takiego tekstu. Jedyne co usłyszałam to "mi to nie potrzebne - ja i tak nie gotuję " ;)  no w sumie wtedy odpowiadam no tak w tym przypadku kupno byłoby bez sensu Wink albo odpowiadam to może pora zacząć Wink

ja wiem że urzadzenie to dla naszej piątki nie jest za małe a tak bardzo ułatwia mi prace w kuchni że nie ma dnia abym cos w nim nie przyrządziła - przede wszystkim te wyrabianie ciast czy na pizze czy pierogi, ciasteczka itd itp

Ostatnio robiłam imprezę urodzinową syna na ponad 20 osób - obiad , oprócz tego mnóstwo przystawek i ciast - wszystko zrobiłam to w jeden dzień (tak ułożyłam menu żeby wszystko robic w TM) . Każdy na imprezie a kiedy ty to wszystko dałaś radę ??? Ja mówię WCZORAJ i widzę szok i slowa - mi by sie nie chciało ;)    Kuzynka na koniec pomęczę mojego żeby mi takie urzadzenie kupił (sama też ma trojke dzieci)

 

Oprócz tego zabrakło surówki z marchewki do obiadu i nikt nawet nie zauwazył ze dorabiałam podczas imprezy Wink

Ja POLECAM zakup i bez tego nie potrafiłabym już żyć Wink

 


Witam, ale mam stresa przed sobotnią prezentacją!

W sobotę TM już będzie MÓJ.

Moi znajomi, których zaprosiłam na pokaz, są CAŁKOWICIE ANTY i zadają mi trudne pytania:

1. Myślisz, że ten BLENDER wszystko za Ciebie zrobi?

2. Czy ten robot obiera warzywa?

3. Czy on również doprawia Twoje dania?

4. Czy TM zmywa? Smile

5. Na pewno nie starczy na Waszą piątkę!

6. Nie masz co robić z pieniędzmi???? 5 tysięcy???? Oszalałaś!!! Masz 3 dzieci lepiej zainwestuj w nie, a nie w blender, który można mieć za 1000 zł!!!

7. A schabowego usmaży??

 

Jak się tak nasłucham to mi się odechciewa wszystkiego Aw