Zauważyłem ostatnio dziwny objaw. Przy pracy - wyrabianie masy która była dość gęsta - noże zaczęły wyraźnie zwalniać. Wyłączyłem natychmiast, ale czy Wam się kiedyś to zdażało? Mi już któryś raz. Ostatnio noże zatrzymały się na siekaniu cebuli - wrzuciłem dwie połówki i noże stanęły. Wyglądało to jak by cebula się zaklinowała.
Mam zatem pytanie, czy cośtakiego może sięzdażyć i traktować to raczej jako wypadek przy pracy, czy może jest to objaw awarii? Brak mocy, uszkodzenie silnika? Nie wiem, ale zastanawiam się czy coś takiego nie może spowodować przegrzania się silnika?
Cinek, przy wyrabianiu ciężkich i gęstych ciast (produktów) noże mogą zwalniać i wtedy powinno sie wykorzystac pomoc kopystki, wkładając ją do otworu i popychając zawartość w naczyniu, w trakcie wyrabiania. Nie wiem co robiłeś, ale może w opisie było napisane "przy użyciu kopystki? Co do cebuli, to taki zwykły przypadek, mogła podejść pod nóż. Tak się też czasem dzieje jak podejdzie np. ziarenko pieprzu. To nic groźnego, silnik się nie przegrzeje, ma odpowiednie zabezpieczenia .
Aniu, nie martw się, poczytaj wcześniejsze posty w tym temacie.
Czasem mielac nawet kawalek skòrki cytrynowej TM moze zapiszczec dziwnie. To tylko skòrka , ktòra weszla pod noze i moze sama "wylezc" 
Powodzenia