Dobry wieczór wszystkim,
od tygodnia jestem szczęśliwą właścicielką TM5, który w mojej kuchni jest najlepszym przyjacielem. Mój ukochany Thermomix nie tylko mnie doskonale wspiera, ale i inspiruje, w dodatku intuicyjność dołączonego nośnika czy korzystanie z książki nie sprawiają mi żadnego kłopotu. Dodam, że kulinarnie koncentruję się na eksperymentach i różnych wariantach, dlatego już od samego początku co nieco modyfikuję przepisy bazowe. Oczywiście postaram się wiele z nich umieścić w swoim profilu tutaj w Przepisowni tak, aby i Wam przedstawić moją wizję pichcingu liczę na Wasze wsparcie i warianty, które będę mogła wypróbować i posmakować. A! I jeszcze coś: zachęcam Was do korzystania z genialnej aplikacji, w której tworzę swoje menu na każdy dzień i która ułatwia mi robienie zakupów za pomocą mobilnej listy (szybka, łatwa i mega wygodna w obsłudze: zahaczał nowe i odsączam zakupione już składniki potraw, więc nie muszę się martwić, czy coś pominęłam). W skrócie: wmiksowałam się w TM5 pełną parą
mniam!