Forum koncentrat bulionu



16 odpowiedzi | Ostatni wpis

Ja też - nie wpadłam na to Smile

Pozdr. Ala                   Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich


 Natalko dzięki za pomysł z zamrożeniem wina ,wykorzystam

Hania z Łodzi:
 Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.               


Elu - rozwiązanie z kostkami super - następnym razem tak zrobię - dziękuję. Smile nie wpadłam na to, bo właściwie moje buliony warzywany i drobiowy mają formę bardziej pasty niż płynną... teraz się zastanawiam, czy tak ma być...?

A co do wina u Hanny - ja bym zrobiła buliony różne i zamroziła, tak by wykorzystać jak najwięcej butelki... Albo wykorzystać pomysł z kostkami - ja, gdy mi zostawało trochę wina, a nikt go nie chciał pić, tak samo zamrażałam w pojemniku na kostki lodu, a potem dodawałam do sosów mięsnych, bigosu itp.Bo alkohol rzeczywiście wyparowuje, więc może nie uczuli Smile

 


Rozwiązanie genialne w swej prostocie. I problem z głowy.

Grażka

Życie jest lekkie, łatwe i przyjemne.


Alu to wiem tylko co z resztą u mnie nikt nie wypije Nie piją wina moi domownicy

Hania z Łodzi:
 Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.               


Haniu - ale w koncentracie w trakcie gotowania alkohol odparuje.

Ja winem podlewam mięsa i szybciej kruszeją, a alkohol odparowuje.( A wiecie, że jak się kurczaka podleje czerwonym winem to może on udawać wołowinę - tak ciemnieje Smile - w kuchni chińskiej tak się robi "na bogato")

 

Pozdr. Ala                   Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich


:(( Dziewczyny ponieważ jestem alergikiem na alkohol Puzzled to powiedzcie mi czy mogę wino Crazy w koncentracie zastąpić wodą ? Wink

Hania z Łodzi:
 Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.               


Love Elu dziękuję za tak istotną informację Love Jesteś Skarbnicą Wiedzy Love Buziaczki Love


A wiecie ,że jeszcze nie robiłam  ,ale obiecuję się poprawie i wtedy wykorzystam Wasze pomysły

Hania z Łodzi:
 Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.               


Elu , pomysł z kostkami- rewelacyjny. wykorzystam. To takie fajne buliony, jak kiedyś były. Pamiętasz? Wink

GaBi

"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"


Słoik 330ml stoi u mnie ok. 3 miesięcy. W tym czasie go złużywam i nic nie traci na swoim smaku i zapachu przez ten czas; do samego końca.

Bulionu grzybowego i rybnego używa się jeszcze rzadziej i dlatego gdy zrobię całą porcję (ok. 1/2 litra) to wystudzony wkładam do silikonowych foremek do lodu i zamrażam. Potem kostki przekładam do pojemników i przechowuję w zamrażarce. W taki sposób można przechowywać każdy koncentrat bulionu.

Pozdrawiam, Ela :) 

____________

Mój blog kulinarny:

http://ziolowaszuflada.blogspot.com/

Smile


No właśnie ale co znaczy to długo, ile? tydzień? miesiąc?

Mały słoik mi wyszedł ale tak jak napisałaś nie zużywa sie go dużo.

Grażka

Życie jest lekkie, łatwe i przyjemne.


ja wiem tylko tyle, że jak się da mniej soli, to nie można tak długo trzymać, bo to ona konserwuje... 


Do pytania chciałam jeszcze dodać czy jak soli dałam mniej tzn zamiast 120g dałam jakieś 80-90g to czy moge trzymać w lodówce czy lepiej w zamrażarce? Zwyczajnie brakło mi soli. Chodzi o koncentrat warzywny.

Grażka

Życie jest lekkie, łatwe i przyjemne.


słuchajcie, macie jakies doswiadczenia z tym, jak dlugo moze stac koncentrat bulionu warzywnego i drobiowego w lodowce? w ksiazce jest napisane "kilka miesiecy", ale kilka to 2 i 9 :D

ja zrobilam pod koniec stycznia i nadal stoi, i ladnie pachnie... myslalam po zrobieniu, ze zuzyje go szybciutko, ale mimo ze duzo z nich korzystam, nie zuzywa sie go duzo - wiec generalnie to jedna z najbardziej genialnych rzeczy. Wszystkie kostki, jakie mialam w zapasie, oddalam :D choc mialam glownie te BIO, niby tez naturalne, ale jednak to, co zrobione wlasnorecznie bardziej mnie przekonuje :)))