Możesz zacząć od Bramy Floriańskiej, potem zejść Floriańską w stronę Rynku. Po drodze koniecznie zajrzyj do Muzeum Figur Woskowych – serio, uchodzi za jedno z najgorszych na świecie, ale właśnie dlatego warto je zobaczyć, przynajmniej dla śmiechu 😄. Potem Rynek, Kościół Mariacki (albo Muzeum pod Sukiennicami, jeśli masz czas), Grodzka i dalej na Wawel.
Z Wawelu schodzisz na Kazimierz – tam znajdziesz sporo miejsc, żeby coś zjeść, nawet jeśli nie jesteś ekspertem od vege. Potem kładką Bernatka na Stare Podgórze – mega klimatyczna okolica, a dalej można iść bulwarami do Forum Przestrzeni (albo tego, co z niego zostało). Tam jest miejsce, żeby coś wypić i zebrać odwagę, jeśli masz ochotę skorzystać z diabelskiego młyna albo balonu widokowego.
A jeśli szukasz bardziej dopracowanego miejsca na obiad czy drinka w trakcie dnia, to warto też zerknąć tutaj: https://scandale.pl/ – dobre jedzenie, fajna lokalizacja i trochę spokojniej niż w zatłoczonych miejscach w centrum.