Forum Takie pogaduszki...


8032 odpowiedzi | Ostatni wpis

gabi49 wrote:

 No, własnie . Znów mi wszystko uciekło. |Odechciewa się pisać. Crazy

Ja własnie jestem przy obiadowym krzataniu. Usmażyłam już limonkowe placuszki z maskarpone - te od Magi. One sa rewelacyjne! Love

 

podrzucisz linka? Smile

Człowiek jest wart tyle, ile warte są jego słowa...


gabi49 wrote:

 No, własnie . Znów mi wszystko uciekło. |Odechciewa się pisać. Crazy

Ja własnie jestem przy obiadowym krzataniu. Usmażyłam już limonkowe placuszki z maskarpone - te od Magi. One sa rewelacyjne! Love

 

podrzucisz linka? Smile

Człowiek jest wart tyle, ile warte są jego słowa...


 No, własnie . Znów mi wszystko uciekło. |Odechciewa się pisać. Crazy

Ja własnie jestem przy obiadowym krzataniu. Usmażyłam już limonkowe placuszki z maskarpone - te od Magi. One sa rewelacyjne! Love

GaBi

"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"


Ja też się dosiadam:) mogłabym jeść i jeść:) Magi udanego wyjazdu:) Pięknych widoków i pogody:) Elu mam nadzieję że noga ma się lepiej.

Idę szperać coś na obiad. buziaki:)

Człowiek jest wart tyle, ile warte są jego słowa...


 <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" /> Haniu ja już jestem na tym śniadanku - przy drugim stoliku,nie poznajesz ? Może się spotkamy ?  <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" />

      <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" /> Udanego dnia Wam życzę  <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" />


 <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" /> Dzień Dobry Kochane !  <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" />

:) U mnie słoneczo od samego ranka daje o sobie znak - będzie chyba ciężki dzień :)


:DElu kuruj swoją nóżkę i bądź dobrej myśli :D Miłego dnia

Zapraszam na śniadanie i życzę miłego dzionka Wink

 

Bigsmile Magi wspaniałego wypoczynku Tongue

Hania z Łodzi:
 Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.               


Ojoj chwilke mnie nie bylo a tuuuu tyle czytania :D fajnie. Ja sie juz powoli pakuje - wyjazd w srode w moje ukochane gory, tym razem do Szczawnicy :D bedzie fajnie :D Eluniu zdroweczka zycze i zeby nozka szybko sie wygoila, oszczedzaj ja Party Smile  Veroniczko kochana gdzie ty tak pedzisz Smile odpocznij troszku Smile ja juz zmykam spac bo padnieta jestem a jutro rano pobudka i idziemy biegac bo wieczorem taka duchota ze sie nie da. Kolorowych snow  Love

Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/

Dziękuję Smile


 <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" /> Dziękuje Gabrysiu już sobie zakodowałam w głowie  <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" /> Miłego dnia  <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" />


dziękuję KOchane:)

dobrze sie zlozyło, bo akurat biore ten antybiotyk na zakażenie i to osłabia działanie kleszcza, wiec nawet jak cos wstrzyknął, to antybiotyk mi pomoże:) dobrze ze kolezanka zna sie na takich sprawach to mi pomogła:)

 noga boli tylko bardziej niż wczesniej, i ponoc to sie lubi babrać Aw mąż to sie śmieje, ze dran wiedział na kogo trafić:) ja nie lubię wszelkiego robactwa, nawet przed ćmą i mucha uciekam:) a tu taki robal w mojej nodze bleeee, ponoć jak mąż mi powiedział, ze to kleszcz to zbladłam momentalnie hehe panikara jestem i tyle:)

a zamków moniczko baaaardzo duzo zostało, na samym dolnym śląsku na którym mieszkam jest ich ogromna ilość Smile

na ślęże ledwo weszłam, zero przygotowania, noga boląca, a niby taka mala górka:) hehe aż się boje tych Pienin Smile


 <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" /> Witajcie Kochane !!!  <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" />

 <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" /> Veroniko za czym Ty tak gonisz ? Miałaś mieć już troche spokoju po urodzinach teścia a Ty cały czas w biegu.  <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" /> Brakuje tu Ciebie  <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" />

 <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" /> Elu no to miałaś piękną niedziele, współczuje  <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" /> Z tymi małymi gadami to nigdy nic nie wiadomo - tak jak z pieskami im mniejsze tym więcej szumu narobią  <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" /> Kuruj nóżke ,bo do obejżenia jeszcze sporo zamków  <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" />


Nie będąc chwilę ma się mnóstwo do nadrabiania:) Cieszę się, że mogę z Wami pogadać. Immanuel mam nadzieję, że kleszcz nic Ci nie zrobił złego. Ja się strasznie boję tego robactwa:( Mam nadzieję że kleszcz nie zabrał całej radosci z weekendu.

Gabi tort wygląda przesmakowicie:) Zazdroszczę jubilatce i gratuluję:)

Veronika przekochana jesteś - a;kohol i charakterek to faktycznie fatalna mikstura potrafi zatruć nie jedno życie - dziękuje za słowa otuchy.

Eluniu Tobie poweekendowe pozdrowienia mam nadzieję, że córcia już spokojniejsza:)

Haniu rewelacyjna metoda na problemy będę wykorzytywała choć często lubię się poradzić również kogoś. Czas niby  jest lekarzem ale samo nic się nie zmieni. No i nie da się go cofnąć jak wypowiedzianych słow czy popełnionych czynów. Ale faktycznie zmiana kąta patzrenia jest potrzebna.

Buziaki wszystkim i nie dajcie się poniedziałkowi:)

Człowiek jest wart tyle, ile warte są jego słowa...


witajcie kochane:)

weekend minał mi tak sobie ... sobota miła bardzo, bo wybralismy sie na Ślęże, żeby odreagować troche po piatkowych wiesciach i przemyslec pewne sprawy, było miło

a w niedziele wybrałam sie na działke z rodzicami, siostrą i jej dziecmi:) było fajnie grill, zabawy itp, ale zachciało mi sie porzeczek czerwonych na kompot, wiec urwałam wiaderko i do domu wróciłam z kleszczem Aw zobaczyłam go dopiero pod prysznicem, wiem ok 24:00 na pogotowie zeby go wyjeli, bo ja pierwszy raz w zyciu kleszcz wiec nie wiem jak to sie robi, Bartek tez nigdy nie wyciagał. I to na dodatek w tą chorą noge sie wbił:( Boli mnie teraz cała noga, nie wiem czy od kleszcza czy od wczesniejszej dolegliwosci - mówie wam jak nie urok to ...

Verciu, lekarz powiedział, że antybiotyk zatrzyma pogłębianie sie choroby, a opuchlizna i ból beda jeszcze schodzic przez kilka miesiecy, wiec sie troszke pomecze Aw

ale teraz pozytywy, pogoda piekna:) kompoty z porzeczek gotowe:) 

miłego dnia dziewczynki:)


Bigsmile Haniu, Twòj sposòb na rozwiazywanie problemòw, musze wypròbowac :)  W zyciu wszystko moze sie zdarzyc, moga skonczyc sie pieniadze Głośny śmiech :D Głośny śmiech , tylko problemy jakos nigdy nie chca sie skonczyc, nie brakuje ich nigdy Szalony Crazy J)  Wypròbuje, jak zadziala, to bedzie ok Szeroki uśmiech Mrugnięcie             Marzenko spróbuj to działa jak wszystkie rady ;),naszym problemem jest spojrzenie na trudności spiętrzone przed nami.Łatwiej rozwiązać cudze ,dlatego jest to mój sposób na życie .Moja mama zawsze mi mówiła że opowiadać o kłopotach innym jest głupie Crazy ,bo mi  ich nie rozwiążą ,ale mnie wyśmieją Shock ,wzrastałam w takim przekonaniu ,więc musiałam radzić sobie sama jak najlepsza przyjaciółka . :((Do tej pory zawsze mi się to udaje ,bo jeśli czegoś nie przeskoczę ,ani nie ominę to zostawiam czasowi ,bo jest najlepszym lekarzem..I do przodu  a czasami uśmiecham się przez łzy bezradności ,ale to jest rzadko i bardzo krótko bo nie ma problemu nie do rozwiązania  Bigsmile jest tylko zły kąt patrzenia Love Love Love

Hania z Łodzi:
 Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.               


Zoladek deserowy swietna rzecz, przydalby sie i mnie taki Bigsmile Bigsmile

Elu, przykro mi bardzo z powodu Waszego przyjaciela Aw :(  Strata przyjaciela, to ogromna strata. Jestem z Toba :)  Czas zagoi powoli rany...

Gabrysiu, torcik sliczny i apetyczny, sprawilas sie na medal, jak zwykle Bigsmile Bigsmile Bigsmile Love

Dziewczyny, tylko wybierajcie dobre piwko, zeby slimakom smakowalo Bigsmile :bigsmile:  W zeszlym roku robilam 3 podejscia, az w koncu znalazlam odpowiednie piwko. Bo slimaki sa jak ludzie, maja ròzne gusty Bigsmile Wink Wink Wink

Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni Smile Smile Wink                            


Haniu, Twòj sposòb na rozwiazywanie problemòw, musze wypròbowac :)  W zyciu wszystko moze sie zdarzyc, moga skonczyc sie pieniadze :D :D :D , tylko problemy jakos nigdy nie chca sie skonczyc, nie brakuje ich nigdy Crazy Crazy J)  Wypròbuje, jak zadziala, to bedzie ok Bigsmile Wink Wink

Ja skonczylam studia w szkole publicznej. W Polsce byl wtedy ogromny kryzys z praca, nie bylo wolnych miejsc dla nauczycieli, troche popracowalam, potem wyjechalam. Tutaj tez troche pracowalam w przedszkolu, prywatnym, dopòki nie zamkneli. Potem w reklamie, a obecnie robie mam dwa zajecia, jakzesz dalekie od mojego zawodu, a jednak podobne :)  Przebywam miedzy ludzmi, mam z nimi staly kontakt, i moje gadane idzie w ruch :D :D :D Jestem zadowolona z pracy, bo to pewnie moje "powolanie", jak to mòwila zawsze mama.... albo lekarz, albo nauczyciel, albo adwokat, aby tylko mozna bylo sie nagadac i przebywac z ludzmi :D :D :D Nie pomylila sie wcale Smile

Karolinko, rozumiem Cie, pewnie nie na 100% w identyczny sposòb, ale na 99%, tak. Przeszlam i ja swoje.... Mam wspaniala mame, tate, niestety, nie..... Do tej pory sa problemy, ale staram sie jakos to wszystko pogodzic. Od zawsze mòwia na mnie "pani profesor", i widocznie psychologia nie poszla w las Smile Nie jest latwo, bo mama jest sama w domu, a tata ma charakterek + alkohol, ktòry dodaje mu "mocy". Nabroil nie raz, niestety. Przeszlam i inne "klopoty", teraz jeszcze tesciu, ale jakos staram sie odkladac to wszystko w kat, choc zapomniec sie nie da, i isc z usmiechem do przodu.

Elu, jak tam ugryzienie, antybiotyk zaczyna dzialac powoli ? Smile

Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni Smile Smile Wink                            


Elu, porozmawiaj z Malgosia powaznie.Mysle, ze spokojnie dojdziecie do porozumienia. Szkoly publiczne nie sa zle, duzo zalezy od profesoròw. Moja Kari chciala wyjechac na studia, do Anglii.... 3000 euro miesiecznie... Trzeba bylo zrezygnowac, niestety, za duzo kasy. Do tego jeszcze by doszly wydatki na zycie, itd.... Dojezdza do Rzymu i tez jest dobrze. Jesli Gosia nie znajdzie zadnej publicznej szkoly, ktòra by jej odpowiadala, prywatna tez nie jest zla, tyle ze , ja np. wychodze z zasady, by dzielic wydatki. My polowe placimy za uniwerek, a polowe Kari placi sobie sama. Pracuje juz ponad 3 lata, latem, odklada sobie pieniazki i jest zadowolona. Ma satysfakcje, ze to jej wlasny trud, nie ciagnie na wszystko od nas, jest zaradna, no i najwazniejsze, ze wie, co to praca, szacunek do pieniadza, zdobywa doswiadczenia, nowe, a wiadomo, ze w zyciu wszystko sie moze przydac.... I bardzo ja chwala w pracy, i klienci zadowoleni :)  Mòwi plynnie po angielsku, wiec jesli potrzeba.... Ona tez obsluguje Polakòw, kiedy sie zdarzaja Bigsmile :bigsmile:  Jest satysfakcja :)  Zapomniala prawie calkiem francuski, ale rozumie co mòwia, wiec radzi sobie, hiszpanski tez troche podobny do wloskiego, wiec da sie zrozumiec Smile Pracuje, uczy sie do egzaminòw, a pod koniec wrzesnia prawdopodobnie wyskoczy do Polski z Pietro, na jakies 10 dni :)  Wczoraj byli na koncercie :)  Zima chce tez pracowac, oczywiscie o wiele mniej, bo bedzie wiecej nauki. Jestem z niej dumna, ze jest zaradna, niezalezna, oczywiscie na tyle, ile sie da :)  W koncu ma prawie 20 lat Bigsmile Bigsmile Bigsmile   Czas najwyzszy :)  Zreszta Kari tez mysli podobnie jak ja. Mòwi, ze to wstyd ciagnac kase od rodzicòw na wszystko, majac 20 lat, dwie zdrowe rece i nogi :)  I ja taka bylam w jej wieku :)  W Polsce, z tego co zrozumialam, w modzie jest praca w marketach.... Tutaj, z kolei, morze - kelnerzy, barmani, ratownicy....  Moze Gosia, oczywiscie, jesli nie znajdzie zadnej szkoly publicznej i bedzie musiala isc do prywatnej, moglaby troszke pracowac i oplacac sobie polowe ? Nic innego nie umiem Ci poradzic Elu Smile Smile

Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni Smile Smile Wink                            


Znalazlam chwilke czasu, wiec spròbuje troche nadrobic, tak sie rozpisalyscie dziewczyny Bigsmile Bigsmile Bigsmile   Zajeta jestem jak diabli. Teraz chwilke popisze, a potem mam jeszcze fasolke szparagowa do czyszczenia.

Wycieczka do zamku, swietna, Elu Bigsmile   I ja bardzo lubie zwiedzac :)  Polske zwiedzilam prawie cala, choc dawno temu Bigsmile

Monisiu, nie martw sie còreczka, choc fizyka to nie pestka, wiem. Bedzie dobrze, pòjdzie, zobaczysz :)  Trzymam kciuki Smile Smile Moja Kari zawsze byla najlepsza w klasie, max srednia. W liceum zdarzylo sie kilka ocen nizszych, srednia spadla troche.... Z niektòrych przedmiotòw miala ciut nizsze oceny, z innymi nie bylo problemòw.... Tak to juz jest, nie zawsze wszystko idzie, jak bysmy chcieli :)  Poprawek nigdy nie miala, nie byla nigdy zagrozona, ale np. teraz, na uniwerku, jest do tylu z dwoma egzaminami, ktòre trzeba bedzie zaliczyc we wrzesniu. Nie martw sie, trzeba byc pozytywnym Bigsmile Love Love

Magi, kochanie, gratuluje nowego slodkiego przybytku Party Party Party :party:  Spory, spory ten maly mezczyzna Bigsmile :bigsmile:  Pozdròw swiezo upieczona mame ode mnie. Gratuluje Bigsmile Love Love Love

Jadziu, jak trzeba, to trzeba, wiadomo prace trzeba lapac, jak jest. Teraz sezon, odpoczniesz sobie zima. Od czasu do czasu postaraj sie odpoczac chwile, jednak, bo kota dostaniesz....  Buziaczki i trzymaj sie dzielnie Bigsmile Bigsmile

 

Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni Smile Smile Wink                            


Gabrysiu, torcik śliczny  Smile  Wnusia na pewno była zadowolona  Love  Pozdrawiam serdecznie  Love  

____________

Mój blog kulinarny:

http://ziolowaszuflada.blogspot.com/

Smile


Monisiu,  opłatki dekaoracyjne kupuję  na pasażu w M-1 w Czeladzi. Mniej więcej na wprost apteki jest takie stoisko z różnymi akcesoriami dekoracyjnymi do tortów na różne okazje. To mam tak pod ręka. Czasem tez kupuję w internecie. Love

GaBi

"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"


Witam wieczorkiem :D nie mialam czasu do Was zajrzec, wczoraj buszowalismy po sklepach a dzisiaj mialam gosci.  Bigsmile Gabrysiu piekny torcik, super sa te oplatki, musze sie za nimi rozejrzec :D Elu wyrazy wspolczucia z powodu odejscia tak wspanialego jak piszesz czlowieka, rak jest straszna choroba, znam wiele osob z nim walczacych i niestety nie wszystkim sie udaje go pokonac. Ja juz na urlopie, najbardziej mnie cieszy ze rano nie musze sie zrywac :D kolorowych snow Sloneczka :D

Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/

Dziękuję Smile


 <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" /> Gabrysiu torcik śliczny !!! Te dekoracje opłatkowe to super gadżet  <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" /> Gdzie Ty je kupujesz ? Pytam tak na przyszłość  <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" />


Veroniko, dzięki za duża dawkę informacji na temat walki ze ślimakami.  Smile  Jutro kupuję piwo  Wink  i zobaczymy jak im będzie smakowalo  :D  W moim ogródku też ich pełno  Crazy  i nikt ich nie zapraszał  Smile  

____________

Mój blog kulinarny:

http://ziolowaszuflada.blogspot.com/

Smile


Veroniczko,  zaskakujesz mnie coraz to nowymi wiadomościami. Przekażę je osobom zainteresowanym. Dzięki wielkie. Love

GaBi

"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"


A macie może jakiś skuteczny pomysł na ślimaki, które bezczelnie zjadaja mi kwiaty cukinii? ;o)

Odpowiadam szybko, Jadziu, zeby uratowac kwiaty cukinii ;)  Slimaki uwielbiaja piwko :D :D ;)  Do kontenitoròw, wlac dobre piwko, zapach je zwabi i jak juz wejda do srodka, to nie wyjda. Wynik? Pijane slimaki, ale zadowolone, i Ty tez :D Wink Wink Pojemniki musza byc troche wyzsze, glebsze, zakopane w ziemi tak, by byly ròwne z ziemia, by slimaki mogly wejsc. Wpadna do srodka, ale juz nie wyjda, po prostu sie utopia. Pojemniczki ustawiamy wieczorem, bo slimaki wychodza wieczorem i buszuja w nocy. Rano opròzniamy pojemniczki i wieczorem powtarzamy operacje.   To jest naturalny sposòb, trzeba powtarzac do skutku, fakt, ale o 100 razy lepszy od chemii. Srodki chemiczne sa szybsze, ale naturalnym sposobem nie zjecie swinstwa razem z kwiatami :)  A kwiaty cukini sa przeciez takie smaczne, szkoda by bylo :)  Innym naturalnym sposobem jest utworzenie bariery wokòl cukinii, badz innych roslinek - warzyw, tzn. posypujesz dookola drobniutko zgniecionymi skorupkami jajek. Slimaki, jak beda chcialy dojsc do warzywka, beda musialy przejsc przez skorupki, a nie lubia ich bardzo z tego wzgledu, ze skorupki kluja. Jeszcze inny sposòb, to bariera z popiolu drzewnego, trocin, fusòw kawy, badz innych materialòw szorstkich i ostrych ( drzazgi, kora drzew iglastych), lub grubej soli kuchennej. Tez tego nie lubia. Ten sposòb trzeba powtarzac za kazdym razem, jak pada deszcz, bo woda oczywiscie wyplucze wszystko ( odnosi sie to do popiolu, fusòw, soli). Slimaki nie lubia tez szalwii, pokrzywy, tymianku, trybuli, gorczycy, hizopu, mozna posiac wokolo wiec te roslinki.

Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni Smile Smile Wink                            


Moniko, owoce u nas rzeczywiście bardzo drogie. Ja też nie mam swoich, dostaję od tesciowej  , która bez ogródka żyć nie może oraz od moich swatów.

Sama niczego nie uprawiam bo nie umiem i nie lubię się bawic w ziemi. Mam tylko na działce trawę i dużo krzwów ozdobnych oraz tuje wzdłuż płotu. 

Nie potrafię w zwiazku z tym nic  w tym temacie doradzić.

GaBi

"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"


Dzień dobry wszystkim w piękne, sloneczne przedpołudnie niedzielne.

Wczoraj byłam bardzo zajęta. do południa "walczyłam " z tortem dla mojej Kasi, a po południu , do późnego wieczorka, na urodzinkach  Kasi. To zdjęcie jej torcika z opłatowa dekoracja lalki Monsterhigh (taka sobie zażyczyła). Upiekłam też jabłecznik Veroniki i nowe ciasto  pomarańczowe. Przepis wkrótce zamieszczę.

GaBi

"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"


 <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" /> Witajcie Kochane !!!  <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" /> U mnie od rana mrzawka, szału z deszczem nie ma <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" />

  <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" /> Jadziu wiem co to swoje owoce, kilkanaście lat temu miałam ogródek działkowy i pyszne owoce (kupiliśmy po to żeby dzieci miały się gdzie bezpiecznie wyszaleć na trawce), ale jak wybudowaliśmy dom sprzedałam za marne pieniądze i teraz bardzo żałuję :( Na ślimaki niestety nie znam sposobu,ale pewnie dziewczny coś doradzą :)

       <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" /> Pozdrawiam i udanej soboty życzę  <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" />


Ależ Gabi ja sie cieszę, że mam pracę. Z czegoś utrzymać rodzinkę trzeba ;o) Ale gdybym tak miała jechać na maxa cały rok to bym padła ;o)

A muchy i komary uwielbiam... jak sa oczywiście po drugiej stronie moskitiery, gdy ja sobie śpię przy otwartym oknie ;o)

Do mnie jeszcze burze nie dotarły. Dziś... a raczej powinnam napisac wczoraj... pokropiło jak ksiądz kropidłem i na razie tyle.

Sposób na drogie owoce jest... trzeba sobie posadzić jakieś drzewka i krzaczki i mieć swoje ;o)

Ja powolutku kompletuję ogród. Mam juz wiśnie, jabłonie (stare drzewa z pysznymi jabłkami - mają już ponad 40 lat), od kilku lat maliny, truskawki, borówkę amerykańską (zasadziłam w tym roku wiec jeszcze owoców nie sprobowałam) i winogrona (też tegoroczne). Trzeba jeszcze postarać się o porzeczki i agrest (na razie to podkradam teściom).

A macie może jakiś skuteczny pomysł na ślimaki, które bezczelnie zjadaja mi kwiaty cukinii? ;o)

Pozdrawiam Was cieplutko.

;o)


:O Dziewczyny czy u Was też owoce są takie drogie ? Ttuskawki niedługo się skończą a u mnie nadal po 7 - 7,5 , czereśnie 12-16 , maliny 9 , jagody o ile dobrze pamiętam 22, agrest i porzeczki też tanie nie są :O Katastrofa :O


:( Elu wyrazy współczucia w związku ze stratą znajomego :(

:) U mnie od popołudnia grzmi i straszy , ale jakoś deszczyk nie chce spaść.


witajcie

u nas tez dzis ciepło ale pochmurno, moze w końcu popada:)

mąż dziś pojechał zawiez swoja mame i siostre na lotnisko, leca do Londynu na całe wakacje, ale im fajnie ....

a mnie z samego rana przytłoczyła wiadomość, że nasz znajomy - najkochańszy człowiek jaki chodził po tej ziemi - zmarł:(

jeszcze 2 tyg temu z nim rozmawiałam, smialismy sie razem przy obiadku, a dzis taka wiadomość:( miał 55 lat i bardzo zaawansowanego raka, odmówił brania chemi. Był przy tym tak pokorny, kochany i usmiechniety, ze mozna sie od niego było uczyc postawy zyciowej, my zdrowi czasem tak nie umiemy zyc:( do końca wierzyłam, ze z tego wyjdzie:( 


 <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" /> Haniu mniam ,mniam.  <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" /> U mnie też cieplutko od samego ranka 20 stopni i pewnie na tym nie koniec  <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" />

 <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" /> Miłego piąteczku  <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" />


Dzien dobry :D u nas zachmurzone, w nocy znowu byla burza a lalo cala noc do rana :D ale ciepelko :D ja dzisiaj ostatni dzionek w pracy i urlop huuuura :D doczekalam sie :D wczoraj byl u mnie moj chrzesniak z moja mamusia i tak mnie wykonczyl ze padlam :D sam ledwo zipal tak szalelismy :D i wychodzac krzyczy ciocia jutro bede znowu Love slodki lobuziak :D a siostra z drugim w domku  Love milego dzionka Sloneczka Love

Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/

Dziękuję Smile


ElaK wrote:

  Zrobiło się goraczkowo... Gosia "fruwa na wysokości szafek"  Smile  MASAKRA!  Love  Nie można pomóc komuś, kto tej pomocy nie chce, tylko woli szarpać się z problemem sam...

Elu - toż to nieodłączny element naszego życia, niech się uczy rozwiązywania problemów Bigsmile   Ja pomagam dzieciom tylko jak mnie o to proszą, nie staram się "żyć za nich" Bigsmile   Sądzę, że znajdziecie rozwiązanie - zawsze można ustalić np, że pokryjecie koszty nauki wspólnie, każdy da ile może a resztę ona będzie musiała zarobić, nawet wykładając towar na półki w hipermarkecie.

Z tymi uczelniami jest różnie - są dobre i kiepskie państwowe i to samo z prywatnemi. Poza tym to jest tak, że dwie osoby z tego samego wykladu wynoszą zupełnie coś innego, zdarza mi się komentować takie wypowiedzi , że odnoszę wrażenie, iż te osoby były na zupełnie różnych wykładach. Wiem jedno, że większość państwowych nie przygotowuje do wykonywania zawodu - ludzie wychodzą z dyplomami i nie potrafią nic, częst są to zmarnowane lata. Gabrysiu - ilu miałaś absolwentów państwowej uczelni, których mogłaś bez przygotowania zatrudnić na samodzielnym stanowisku? Pewnie tyle samo co po prywatnej, czyli ani jednego.

Akurat przy takim kierunku studiów jaki wybrała Twoja córka - to Elu ja bym obstawiała prywatną uczelnię, bo jest bardziej elastyczna i nie ma programu nauczania zatwierdzonego 20 lat temu i wykładowców z epoki kamienia łupanego.

Trzymam kciuki za "dobre rozwiązanie".

Pozdr. Ala                   Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich


:DU nas już od samego rana gorąco nie żebym narzekała. Wink Przygotowałam dla Was coś dla ochłody                                      i jeszczea możeŻyczę smacznego hi hi hi i miłego dnia                                                                                                  

Hania z Łodzi:
 Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.               


ElaK wrote:

Karolina, dzięki za podpowiedzi o łódzliej ASP. Niestety na te studia sa egzaminy  Puzzled  i to w czerwcu, więc jeśli już to za rok  Smile  Zrobiło się goraczkowo... Gosia "fruwa na wysokości szafek"  Smile  MASAKRA!  Love  Nie można pomóc komuś, kto tej pomocy nie chce, tylko woli szarpać się z problemem sam... Dla ochłody ciała i głowy  Wink  robię lody, sorbety... Chociaż tak pomogę... 

To są trudne decyzje -  napisałam Ci na priva wiadomość. Ślę buziaki Smile

Człowiek jest wart tyle, ile warte są jego słowa...


a ja czekałam na burze i nic:( grzmiało, straszyło i poszło bokiem, ani kropelka nie spadła:( może jestem jakaś dziwna, ale uwielbiam patrzeć na burze:) i teskni mi sie troche bo w tym roku nie widziałam zadnej jeszcze Aw


Magi, u nas noc spokojna ale przydałby się mały deszczyk, bo sucho bardzo.  Aw  A od rana bezchmurne niebo i temp. 26*  Bigsmile  Dobrze, że wieje wiaterek, bo trudno byłoby wytrzymać na dworzu  Smile  Twój serniczek zrobię jutro  Smile  Masz rację, łzy trzeba wycierać i uśmiechać się do każdego...  Love Uśmiech z głębi serca potrafi zmiękczyć najtwardsze serce  Love  Dobrego dnia życzę wszystkim, pogody ducha i uśmiechu od ucha do ucha  Love   Love  

____________

Mój blog kulinarny:

http://ziolowaszuflada.blogspot.com/

Smile


Karolina, dzięki za podpowiedzi o łódzliej ASP. Niestety na te studia sa egzaminy  Puzzled  i to w czerwcu, więc jeśli już to za rok  Smile  Zrobiło się goraczkowo... Gosia "fruwa na wysokości szafek"  Smile  MASAKRA!  Love  Nie można pomóc komuś, kto tej pomocy nie chce, tylko woli szarpać się z problemem sam... Dla ochłody ciała i głowy  Wink  robię lody, sorbety... Chociaż tak pomogę... 

____________

Mój blog kulinarny:

http://ziolowaszuflada.blogspot.com/

Smile


Witajcie  :D ale byla piekna burza w nocy, lalo jak z cebra :D ale to dobrze bo juz bylo bardzo sucho. Ja tradycyjnie nie moglam spac, pies sie chowal pod lozkiem a moi chlopcy spali jak zabici :D a dzisiaj lekko zachmurzone i cieplo. Karolinko kochanie glowa do gory, kazdy z nas ma jakies w sobie urazy ale ja swoje schowalam gleboko na dnie i nie pozwalam im wyjsc :D ciesze sie z tego co mam i skupiam sie na mojej rodzince ktora kocham nad zycie a ona mnie. Nie warto sie spalac bo to nam zatruwa zycie :D sa chwile ze jest ciezko i lzy leca, ale trzeba je wytrzec i sie usmiechnac. Polecam moj sernik na zimno z truskawkami i mus bananowo-truskawkowy Love pycha. Ja 5 kg truskawek zamrozilam na sorbety :D Milego dzionka i duzo pozytywnej energii Love

Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/

Dziękuję Smile


Chciałabym mieć taki żołądek hihihi

Hania z Łodzi:
 Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.               


No to teraz Aniu wszysko jasne:) właśnie też sie przymierzamy do zakupu moskitiery, przydatne urządzonko Smile

ciesze sie ze praca jest i ze sie kreci Smile

pozdrawiamy cie ciepluto:)


Aniu,  ciesz się ,że masz tyle pracy.  Love Ty chyba należysz do grona nielicznych, którzy polubili komary i muchy ;) 

Jak dobrze Wam pójdzie , to sobie lato zrobicie zima, prawda? Wink Love

 

 

 

GaBi

"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"


Dziękuję Wam za ten ogrom ciepła i wparcia, nie mam kogo pytać o rady bo wszytko co bliskie jest w stanie rozsypki. Kochane jesteście. Czas odłożyć złość  i żal na półkę bo nie zmienię tego co było, nie zmienię ludzi którzy potraktowali nas tak czy inaczej. Mogę tylko zmienić swoje nastawienie do nich. Spróbuję przymknąć oko na teściową i nie dać się prowokować:)

Zmykam zakupić truskawi póki jeszcze są a później poszukam co pysznego z nich zrobić.

Aniu współczuję ogromu pracy, mam nadzieję że chociaż w weekedny wypoczywasz i że masz zaplanowane wymarzona wakacje.

 

 

Człowiek jest wart tyle, ile warte są jego słowa...


immanuel wrote:

oj Aniu jak miło Cię widzieć:) juz się zaczynałam martwić ... nie pracuj tyle kobitko:(

u nas dziś piękna pogoda:) aż nie chce się siedziec w pracy:) 

zyczę wszystkim duuuużo słoneczka:)

 

Nie da sie tyle nie pracować. To praca sezonowa. W zimie moskitery się nie sprzedają ;o)

;o)


kokolidek wrote:

Żałuję, że żadna, nawet najlepsza uczelnia nie przygotowuje do roli małżonka, rodzica, dziecka czy synowej - a to są najważniejsze role w życiu. Aw

Alu, święte słowa!  To sa najważniejsze role w życiu i powinniśmy zrobić wszystko, żeby jak najlepiej te role sprawować... 

 

____________

Mój blog kulinarny:

http://ziolowaszuflada.blogspot.com/

Smile


Karolinko,  nie pielęgnuj urazów, myśl pozytywnie. Wiem, czujesz sie "odrzucona" i to bardzo boli. Wiem, że w konsekwencji nie o dobra materialne Ci chodzi , ale o zwykłe , rodzinne ciepło, rodzinna miłość bo tej chyba najbardziej Ci brakowało. Tylko muszę Ci powiedzieć, że z czasem (wiekiem) ludzie się bardzo zmieniaja i myslę, że tak będzie z Twoimi rodzicami i teściami. Nie możesz jednak  hodować w sobie urazy , badź cierpliwa, zobaczysz, wszystko  się zmieni, a Ty może wtedy inaczej spojrzysz  na dzisiejsze przykrości doznane od rodziców. Czy zastanawiałaś się czasem dlaczego tak właśnie Oni Ciebie potraktowali? Oczywiście nie musisz mi na to pytanie odpowiadać, ale zrób sobie taki "rachunek sumienia", tylko dla siebie i spojrzyj na wszystko z dystansem. Ciesz się dniem dzisiejszym i pielęgnuj swoje małżeństwo, swoje ognisko domowe. Smile Termomiks Ci w tym pomoże. Wink Nie żartuję. Bigsmile

GaBi

"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"


grażynko, na wakacje jedziemy w Pieniny i juz nie mogę się doczekać zwiedzania zamku w Niedzicy Smile pieknie położony malowniczy zamek Smile lubie historie właśnie w takim wydaniu, lubie zwiedzać i słuchac o historii miejsca a co za tym idzie też i Polski:) a w szkole nigdy historii nie lubiłam hihi:)

Karolinko  ucha do góry, rodzice też są ludzmi i popełniają błędy, jak by tak dobrze pomyśleć i przypomniec sobie wszystko to myśle, że każdy z nas ma takie historie w których zawiódł się na rodzicach, ale nie o to w zyciu chodzi. Mój mąż miał bardzo kiepską sytuację rodzinna, ale ani razu nie usłyszałam żeby mówił na rodziców inaczej niż "mamusia" i "tatus" nie będe się rozpisywać o życiu mojego męża, bo to jego prywatna sprawa, ale uwierz mi bywało mu ciężko. Ale jak by nie było, to dzięki rodzicom jesteśmy na tym świecie:)

Warto pamietać tylko te dobre chwile i nimi żyć:) życie jest za krótkie zeby chowac urazy:) ale mysle ze zarówny Ty jak i ja zrozumiemy pewne sprawy dopiero jak same poznamy smak macieżyństwa:)

Chociaż ja juz podziwiam moją mame i tate za ich poswiecenie, bo teraz będac "na swoim" widze ile jest pracy. I dzieki temu zapominam to co było miedzy nami złe, jakies kłótnie, łzy itp, a na ich miejsce wkładam te miłe chwile:) wspolne wakacje, które zawsze były dużym poświeceniem finansowym dla rodziców, chwile gdy do późna robiłam soki z mama, jak tata nosił mnie na barana, i wszystko to co jest miłe:) a te złe chwile wyparłam z moje pamięci :) 

Pamietaj Kochana "zło dobrem zwyciężąj" jesli ty wyjdziesz pierwsza do teściów i rodziców z miłością, skruszysz predzej czy później ich serca:)

ale sie rozpisałam Smile ide spać:) dobranoc:)


Karolinko - bardzo Ci współczuję, bo jest w Tobie tyle żalu, goryczy i pretensji, że zatruwa  Ci to radość życia. Już po pierwszych Twoich wypowiedziach na forum widziałam, że "masz pretensje" do teściowej za "niechciany" prezent, podejrzewałaś ją nawet o złośliwość. Nie bierzesz pod uwagę, że musiała sobie czegoś odmówić, żeby zrobić Wam taki prezent. Z góry przypisujesz jej zle intencje - myslę, że nie wróży to dobrze. Obawiam się, że Twoje nastawienie jest wyczuwalne i stosunki między Wami naprawdę się popsują - a szkoda.

Po pierwsze - uważam, że za bardzo "oceniasz" relacje i metody wychowawcze teściów wobec Twojego męża. To ich dziecko i wychowywali je pewnie najlepiej jak potrafili. Najwidocznie mieli taką wizję prawidłowego wychowania, pewnie chcieli wychować "faceta", który sobie w życiu poradzi i potrafi zatroszczyć się o rodzinę - i ,z tego co piszesz, w 100% im się to udało. Więc nie bardzo rozumiem o co masz do nich pretensje. Przecież gdyby wychowali go inaczej to pewnie byś za niego nie wyszła. Bigsmile

Widzisz - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :)  Im człowiek starszy - tym więcej widzi.

Myślę, że postawa Twoich rodziców też z czegoś wynika - chyba nie bardzo potraficie ze sobą rozmawiać, wielka szkoda.

Żałuję, że żadna, nawet najlepsza uczelnia nie przygotowuje do roli małżonka, rodzica, dziecka czy synowej - a to są najważniejsze role w życiu. Aw

Pozdr. Ala                   Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich